Forum » Myślenice

Egipskie ciemności

  • 26 paź 2011

    Czy ktoś z Państwa orientuje się dlaczego w Myślenicach jest tak ciemno?Rano o godzinie 6 większość latarni już nie świeci a wieczorem po 18 jeszcze nie świecą.Myślałam,że to jakaś awaria ale taka sytuacja powtarza się codziennie zwłaszcza w okolicach Zarabia-nie wiem jak jest na pozostałym terenie gdyż właśnie na Zarabie wracam po 18 a wychodzę po 6 rano i trochę mnie przeraża ta ciemność-kierowcy nie widzą pieszych a już na przejściach przy zjeździe z ronda kompletnie nie widać jak ktoś przechodzi...Kto odpowiada za oświetlenie ulic?

    10 3 Cytuj
  • 26 paź 2011

    Hm, trzeba zabrać ze sobą latarkę i będzie jaśniej.
    A za brak oświetlenia, tradycyjnie na forum, odpowiada miłomściwie nam panujący burmiszcz. ;)

    4 2 Cytuj
  • 26 paź 2011

    Jaśnie panujący zadecydował, że wystarczy "oświetlenie parku", szkoda kasy na oświetlenie ulic.

    8 3 Cytuj
  • 27 paź 2011

    Stare osiedle też jest ciemne rano, gdy idę do pracy.

    5 2 Cytuj
  • 27 paź 2011

    Egipskie ciemności są w parku na zarabiu. Te lampy które tam zamontowali oświetlają same siebie a nie park.

    10 2 Cytuj
  • 27 paź 2011

    Rozjaśni się dopiero przed wyborami :)

    6 2 Cytuj
  • 27 paź 2011

    tak,zauwazylam to . taka sytuacja trwa juz od paru tygodni.natomiast świeca wtedy kiedy na zewnatrz jest jasno.Ulica Piłsudskiego od mostu do Zarabia -Egipt,Kazimierza wielkiego -Egipt. I prawda jest,ze jako kierowcy nie widzimy pieszych!!!-sajgon

    4 1 Cytuj
  • 27 paź 2011

    Oj chciałbym być znokautowany przez taką z banneru po prawej. Co do latarni chyba działały na zasadzie czujników czyli teoretycznie przy zmierzchu powinny się zapalić, chyba że w ramach oszczędności budżetowych (bo nie ma się co łudzić że skarbiec pełny przy tylu chętnych do korytka) zrezygnowano z automatu i załączane są ręcznie. Warto by się dowiedzieć jak sprawa wygląda.

    4 1 Cytuj
  • 27 paź 2011

    monalisa75 - szukasz odpowiedzi czy afery? Bo jeśli szukasz odpowiedzi dziwie się że szukasz jej na forum zamiast w Urzędzie Gminy. Jeśli zaś szukasz afery nie dziwie sie że szukasz jej na forum.
    Podziwiam tych którzy zadają takie pytania na forum. Otrzymują wtedy zlepe odpowiedzi w stylu "kup sobie latarke" albo opinie na temat parku na zarabiu. I wiedząc o tym mimo wszystko pytają. Tymczasem nr telefonu do odpowiedniego wydziału w gminie można znaleźć w internecie zamist zaśmiecać forum pierdołami.

    2 5 Cytuj
  • 27 paź 2011

    [quote=gość: Telekomunikator] monalisa75 - szukasz odpowiedzi czy afery? Bo jeśli szukasz odpowiedzi dziwie się że szukasz jej na forum zamiast w Urzędzie Gminy. Jeśli zaś szukasz afery nie dziwie sie że szukasz jej na forum.
    Podziwiam tych którzy zadają takie pytania na forum. Otrzymują wtedy zlepe odpowiedzi w stylu "kup sobie latarke" albo opinie na temat parku na zarabiu. I wiedząc o tym mimo wszystko pytają. Tymczasem nr telefonu do odpowiedniego wydziału w gminie można znaleźć w internecie zamist zaśmiecać forum pierdołami. [/quote]
    Oczywiście z zasady masz rację i np. w Niemczech byłaby to właściwe rozwiązanie ale nie u nas.
    Ludzie czują niechęć do urzędów bo jak załatwia się sprawy w urzędzie to każdy doskonale wie.
    U nas trzeba coś wcześniej nagłośnić, żeby sprawa ruszyła, dlatego nie dziwię się ludziom że zakładają takie tematy, a i niech inni w Polsce poczytają sobie, a jakże.....

    2 2 Cytuj
  • 27 paź 2011

    Ciemno jest dlatego, żeby nie było widać jak jest brudno.

    8 1 Cytuj
  • 27 paź 2011

    Nawiązując do merytorycznej odpowiedzi użytkownika "dziwne" stwierdzam: Jeśli oświetleniem miasta zajmuje się odpowiedni wydział/urzędnik to należy mu zgłosić, że latarnie miejskie na danym odcinku uległy złośliwości przedmiotów martwych (tzw awarii) i należałoby zrobić z tym porządek. Mówiąc szczerze to skąd dany wydział ma wiedzieć, że na ul. X latarnie zyją własnym zyciem? Jeśli po takim zgłoszeniu zabraknie reakcji no to niech sobie w Polsce poczytają. Narazie to ludzie w Polsce czytają o problemie którego nikt nie zgłosił a wszyscy maja pretensje, że nikt go nie wyeliminował. Od kilku tygodni latarnie dają czadu i nikt tego nie zgłosił? No to na co Wy czekacie? Aż ktoś będzie was uszcześliwiał na siłe? Jeśli ktos w nocy krzyczy mi pod oknem - dzwonię na policję. jeśli nie dzwonie - znaczy, że mi nie przeszkadza. Proste.

    1 3 Cytuj
  • 27 paź 2011

    Przerabia%u0142em - gdyby komuś zależało juz dawno by zgłosił.
    Nie zgadzam sie, że u nas trzeba coś najpierw nagłośnić a potem zgłaszać. Bo jest to wypowiadanie się w temacie na który nie ma się zielonego pojecia. Ani co do przyczyn ani co do odpowiedzialności za stan faktyczny.
    Outsiderka napisała, że jako kierowca nie widzi pieszych. Moje gratulacje za stan techniczny pojazdu. Oświetlenie jest dla pieszych a nie dla pojazdów! Pojazd ma trzy stopniowe oświetlenie własne. Może wypadałoby zwolnić na ul Kazimierza szanowna outsiderko?

    2 Cytuj
  • 27 paź 2011

    [quote=gość: Telekomunikator] Przerabia%u0142em - gdyby komuś zależało juz dawno by zgłosił.
    Nie zgadzam sie, że u nas trzeba coś najpierw nagłośnić a potem zgłaszać. Bo jest to wypowiadanie się w temacie na który nie ma się zielonego pojecia. Ani co do przyczyn ani co do odpowiedzialności za stan faktyczny.
    Outsiderka napisała, że jako kierowca nie widzi pieszych. Moje gratulacje za stan techniczny pojazdu. Oświetlenie jest dla pieszych a nie dla pojazdów! Pojazd ma trzy stopniowe oświetlenie własne. Może wypadałoby zwolnić na ul Kazimierza szanowna outsiderko? [/quote]
    Heheh, tylko u nas odbiór np. wiaduktu może trwać 3 miesiące, bo tyle trwa papierkowa wymiana między urzędami (wczorajsze wiadomości, szczegółów nie pamiętam), podobnych spraw jest setki. Zgoda, zamiast krytykować to zastanowiliście się może czy ludzie wiedzą w ogóle gdzie takie sprawy zgłaszać? Czy nie zostaną znów potraktowani jako intruzi, zakłócą spokój? Przecież to znam...
    Tym niemniej zgodzę się, że brak oświetlenia trzeba zgłosić, postaram się jutro dowiedzieć kto jest odpowiedzialny za oświetlenie, bo to nasz piękny kraj gdzie mieszkaniec musi być po trosze detektywem (tzn. sam namierzyć właściwego urzędnika, a to nie sprawa prosta bo komórek w UMiG sto, etatów jeszcze więcej i zwykłe zgłoszenie na recepcję raczej nie wystarczy).
    Myślę, że osoba zakładając temat zrobiła to, co jej przyszło do głowy i nie krytykujcie. Dobrze, że dała znać o problemie.
    Ps. Mamy zatem rozumieć, że od dziś poruszamy się ul. Kazimierza na światłach drogowych?;-)

    1 1 Cytuj
  • 27 paź 2011

    [quote=gość: dziwne] . Ps. Mamy zatem rozumieć, że od dziś poruszamy się ul. Kazimierza na światłach drogowych?;-) [/quote]
    Tak. Definicja użycia świateł drogowych mówi wyraźnie, że można ich używać na drogach pozbawionych oświetlenia. Trzeba jednak baczyć na to aby nie oślepić nadjeżdzających z przeciwka pojazdów co może być trudne gdyz ul. Kazimierza jest niemal prosta.
    tel. do urzędu miasta w myślenicach - 126392300. Ze strony UMiG Myślenice. Jest to centrala więc powinni połączyć z odpowiednim wydziałem po przedstawieniu problemu. Nie trzeba być detektywem. Wystarczy użyć tworu mięśniowego jamy gębowej kręgowców (czyt. języka) dzwoniąc pod ogłaszany w internecie nr do urzedu miasta;)

    2 Cytuj
  • 28 paź 2011

    A we wakacje czasem i do 7mej w niektórych rejonach się latarnie świeciły :D ale taka to nasza myślenicka ekonomia ;)

    2 1 Cytuj
  • 31 paź 2011

    PAPRYKA I SALAMI

    1 Cytuj

Odpowiedz