No coś w tym jest. Np. gdyby mi ktoś powiedział, że mam zbyt wąskie pole myślenia to śmiem twierdzić, że mówi mi że jestem głupi. Ładnymi słowami, ale jednak.
Natomiast denerwujące jest wstrzynanie takiej jałowej dyskusji powielanej to tu to tam i tak nic z tego nie wynika. Zresztą jak z wielu dyskusji na tym forum.
Dobrze, że choć za to się nie płaci.
[quote=gość: wolność słowa] "viola" masz rację może trochę przesadziłam bo jest naprawdę ciężko. Spojrzałam na to nieobiektywnie. Jakoś tak biadolenie źle na mnie wpływa. [/quote]
Co za brednie piszecie. Przecież w TVNenie cały czas mówią że mamy zieloną wyspę.
Polacy, naród dumny, mądry i odpowiedzialny, bezkrytycznie przyglądali się i przyklaskiwali ponad pięcioletniej grze pozorów w postaci wirtualnego realizowania obietnic wyborczych.
Z długiej ich listy, nie zostało zrobione dosłownie nic.
NIC!
Mamy za to - o czym zapewniają nas z ekranów i politycy władzy i usłużni im eksperci, rewelacyjną sytuację i gospodarki i finansów.
Generalnie wszystko jest super i fantastycznie.
A, że Polacy, to naród mądry i bajerować się nie dają, wiedzą, że jest tak, jak zapewnia TVN.
Zresztą, najważniejsze jest to, że nie rządzi PiS, bo za PiSu była wojna, podsłuchy i prześladowania.
Jeden wielki obciach światowy był, a Polacy to naród dumny i inteligentny i pośmiewiska z siebie robić nie pozwolą.
I dzięki panu Donaldowi, Polska stała się wzorem, potęgą i obiektem zazdrosnych spojrzeń świata całego.
I jest tak pewnie, bo mówią o tym politycy władzy i usłużni im eksperci w mediach niezależnych.
Tak więc pan Donald zrobił swoje i robił będzie jeszcze pewnie do lata, no bo wiecie - Euro 2012.
W międzyczasie do gry "wchodził" będzie pan Bronek i pewnie Palikot do spółki z SLD.
Nie na darmo, media co kilka dni przypominają narodowi, komu ten ufa najbardziej.
Otóż naród największym zaufaniem darzy pana Bronka.
No, bo pana Donalda to już nie tak bardzo.
Choć wiadomo, że najsłabiej wciąż wypada PiS.
Ale to logiczne, bo przecież naród mądry jest i odpowiedzialny, o czym zapewniają nas politycy władzy i usłużni im eksperci w niezależnych mediach.
Dzięki tym codziennym zapewnieniom, wiemy, że jest dobrze, a wręcz fantastycznie i nie ma potrzeby skupiania się na niepotrzebnych szczegółach.
Dziennikarze też wiedzą, że musi być całkiem bardzo dobrze, nie dopytują więc ani władzy, ani jej ekspertów, jakież to obietnice spełnił pan Donald.
Jest dobrze i nie czepiajmy się szczegółów.
Poza tym, najważniejsze, że nie rządzi PiS.
No i jedno jest pewne, skoro Polacy najbardziej ufają panu Bronkowi, o czym zapewniają nas co kilka dni media, nawet, jak pan Donald się wysypie, zawsze jest pan Bronek.
Więc będzie dobrze, bo w końcu Polacy panu Bronkowi ufają najbardziej.
O czym zapewniają media niezależne co kilka dni.
I nawet, gdyby było troszkę gorzej, niż teraz, kiedy jest bardzo dobrze, to i tak jest super, bo nie rządzi PiS...
A Polacy, naród mądry wiedzą, że cokolwiek zrobi, lub powie PiS, jest złe, a cokolwiek powie ktoś, kto z PiSu nie jest - jest przynajmniej dobre...
O czym zapewniają nas codziennie media. A media są wolne i niezależne, więc mówią dobrze i prawdę mówią...
taa czyli jeśli jest jakiś wzrost pkb to oczywiście kłamią...Odnośnie pis to faktycznie dobrze że nie rządzi. Żeby była jasność po to każdemu chce wejść w 4 litery przez co blokuje ustawy odnośnie np zus i krus ale za to pis który chciał nas jeszcze bardziej zadłużyć to rozpacz.
Jeszcze jedno, może oświecę niektórych którzy często gadają ile to razy tusk nie zadłużył polski bardziej niż gierek, a no procentowo wygląda to tak samo a zmieniło sie diametralnie pkb a że mamy większę potrzeby to i dług większy. Oczywiście nie jest kolorowo, ale pomyślcie. Budżet panstwa to jakieś 340 miiardów, lwia kwota z tego idzie na emerytury na to co przejadła komuna. pomyślcie że za jeden budżet można by wybudować taką sieć dróg jak w niemczech czy francji, oczywiście nie da się wszystkiego zostawić.
Tak wracając do tego długu wejdzcię sobie na public data ekspolorer, znajdzie eurostat i zobaczcie ile faktycznie wzrósł ten dług w ostatnich latach, następnie odnieście to innych państw.
Faktycznym problemem jest inflacja, ale teraz następne pytanie do was, jaki realny wpływ na kurs pln/usd na polski rząd... odpowiedzcie sobie na to sami i pomyślcie trochę zanim coś napiszecie.
A jeśli jesteście za natychmiatowym zniesieniem podatku/cła na rope to przeczytajcie mój poprzedni post
Jeszcze jedno, może oświecę niektórych którzy często gadają ile to razy tusk nie zadłużył polski bardziej niż gierek, a no procentowo wygląda to tak samo a zmieniło sie diametralnie pkb a że mamy większę potrzeby to i dług większy. Oczywiście nie jest kolorowo, ale pomyślcie. Budżet panstwa to jakieś 340 miiardów, lwia kwota z tego idzie na emerytury na to co przejadła komuna. pomyślcie że za jeden budżet można by wybudować taką sieć dróg jak w niemczech czy francji, oczywiście nie da się wszystkiego zostawić.
[/quote]
Ile to jest lwia część? chodzi mi o to ile to idzie na emerytury? a czy my na te emerytury nie odkładaliśmy i nie odkładamy nadal?
Ile jeszcze lat będziemy wszystko "zwalać" na komunę? Od 1989 roku minęło już 23 lata "cudownych" rządów różnej maści "fachowców" począwszy od Unii Wolności, AWS-u, SLD, PiS-u,PO oraz PSL jako wspólnika każdej z tych ekip i co? Dalej komuna winna? Jak długo jeszcze?
Jakich dróg? Tych z dziurami jak na A2?
tak chlapcze chlapcze, zastanowcie się czytelnicy, jeśli dzisiejsi 40,50,60 latkowie zarabiali po 12$ za miesiąc to ile oni mają odłożone na swoich kontach emerytalnych.
Odnośnie pensji minimanych to mierzona parytetem siły nabywczej wygląda zupełnie inaczej (wg mnie jest zbyt zawyżona) ale to troszkę bardziej oddaje. Odnośnie dróg odsyłam na forum skyscraper. Nie mam czasu wam teraz więcej pisać. Pozdrawiam
Sory za post pod postem ale wyjaśnię resztę, zaznaczam po raz n-ty że nie jestem żadnym PO-wym hurra optymistą. Odnośnie dróg to to na a2 są pęknięcia a nie dziury, ostatnie daję się odczuć zbiorową panikę z tego powodu, gdzieś nawet słyszałem że całą ale to całą autostrada do wyburzenia ale no cóż.
Drogi gościu jeśli masz choć troszkę obiektywności w sobie to wiesz że sytuacja z drogami się poprawia a w porównaniu z ostatnimi latami to nie do porównania. Żęby nie było niedomówień to lata 13-14 zapowiadają się kiepsko ale następne już trochę lepiej.
Mam wrażenie że my mamy taki kompleks że u nas wszystko najgorsze itd. choć sam nie wiem czy to lepsze czy megalomania. Odnośnie emerytur itd. Nie pamiętam czy wam pisałem ale w takim państwie jak szwecja emerytura jest od 75l albo zaraz tak będzie. U nas dało by się zaoszczędzić masę pieniędzy na krusie i mundurowych, jednak Po tego nie zrobi bo w koalicji są rolnicy a oni są tak zaciećwierzeni że nigdy tego nie zmienią.
Jednak największym problemem jest to że teraz pracujący ludzie nie odkładają na swoje konta emerytalne ale na ludzi żyjących w komunie. Średnio inteligentna osoba potrafi to zrozumieć.
Tak jak pisałem wszechobecna biurokracją i brak reform zusu i krusu dają po dupie ale wy musicie zrozumieć że to nie jest tak że nagle będziecie brać wielkie pieniądze z emerutur. Już prędzej zaczniecie więcej zarabiać, a moim skromnym odczuciem to dzisiejsi 40 latkowie nie ujrzą emeruytur bo wiek będzie cały czas podnoszony. Jeśli chodzi o mnie to wolał bym o wiele dostać pensję brutto do ręki bez podatków i samemu oszczędzać a kto by nie potrafił to trudno
[quote=gość: verb] Odnośnie dróg to to na a2 są pęknięcia a nie dziury
[/quote]
A cóż to za różnica? Autostrada jeszcze nie otwarta, a już wymaga naprawy... czy pęknięcia, czy dziury to takiej sytuacji nie powinno być!
[quote=gość: verb]
Drogi gościu jeśli masz choć troszkę obiektywności w sobie to wiesz że sytuacja z drogami się poprawia a w porównaniu z ostatnimi latami to nie do porównania. Żęby nie było niedomówień to lata 13-14 zapowiadają się kiepsko ale następne już trochę lepiej.
[/quote]
Piszesz, że sytuacja się poprawia, a ja zapytam: Czy jeździłeś po myślenickich i okolicznych drogach? Chyba nie jeśli twierdzisz, że sytuacja ulega poprawie.....
[quote=gość: verb]
Jednak największym problemem jest to że teraz pracujący ludzie nie odkładają na swoje konta emerytalne ale na ludzi żyjących w komunie. Średnio inteligentna osoba potrafi to zrozumieć.
[/quote]
Chyba jestem średnio inteligentny i rozumiem co piszesz. Powiedz mi jednak co mnie obchodzi, że nie ma pieniędzy w ZUS-ie? Ja je tam wpłacałem od przeszło 30-tu lat. Tzn. mnie je zabierał zakład pracy i wpłacał czy tego chciałem czy nie. Piszesz we wcześniejszym poście, że dzisiejsi 40,50, 60 latkowie zarabiali po 12 dolarów miesięcznie.. trochę się mylisz, bo ja zarabiałem wtedy ok. 50$, ale tamte dolary miały inną wartość. Muszę Ci powiedzieć,że pod koniec lat 60-tych jeśli ktoś miał 1000$ i własną działkę brał się do budowy domu, ale Ty tego nie pamiętasz.
A wracając do emerytur nie pisz nam, że w Szwecji emerytura jest od 75 roku życia, wcześniej porównaj sobie średnią długość życia Szweda i Polaka.....
Drogi się poprawiają, po raz n-ty jeśli chodzi o drogi odsyłam na forum skyscraper i tu już nie chce mi się pisać o statystyce ekspresowej itd. a że lokalnie to wygląda tak a nie inaczej, zaryzykuje stwierdzenie że można winić samorząd. Odnośnie a2 to oczywistwa wpadka, mam nadzieję że to chodzi o warstwę scieralną.
Wracając do emerytur jeśli przeciętny polak przejdzie na nią w wieku 67 lat to pożyje na niej i tak dłużej niż szwed w wieku 75 choć wiadomo że szwed za 1 miesiąc ma tyle co polak za 6.
Ja w sumie zgadzam się z tobą Gościu w 70% tylko powiedz mi czy istnieje złoty środek ?? Ja staram się uświadomić ludziom że nie. Owszem jestem za reformami krus i zus ale ich sktuki odczujemy za 10 - 20 lat a do tego czasu przeciętny kowalski zwątpi i zagłosuje na inna partie itd
Reasumując zgadzamy się w wiekszości tylko co z tym zrobić...stety lub niestety jesteśmy w ue i trzeba wiedzieć że gdybyśmy zaczeli wprowadzać jakieś super reformy a zamiast tej bandy z wiejskiej rządziłą by jedna osoba, czyli ustrój ala monarchia to obawiam się że cała "demokratyczna" unia nałożyła by na nas nieoficialne sankcje.
Osobiście nie daje ue wiecej niż 10 lat
"a piniedzmi z naszych emerytur wypychaja wlasne portfele" w duchu wierzę że to ironia
Sprawa podniesienia wieku emerytalnego to nie żadna troska o przyszłych emerytów tylko spełnienie żądań Unii i chęć przypodobania się Brukseli.Gdyby chodziło o wyższe emerytury uwierzcie ten rząd nie kiwnąłby nawet palcem zresztą oni i tak żyją od wyborów do wyborów.Druga sprawa ,skąd takie dokładne wyliczenia co będzie za kilkadziesiąt lat jak mylą się w prognozach rocznych.Po trzecie skąd te wyliczenia kwot i to na dodatek w złotych jak podobno mamy wejść do strefy euro i nikt nie wie jaki będzie przelicznik złotego do euro albo czy obowiązującą wtedy walutą co jest najbardziej prawdopodobne będzie yuan.
Oni naprawdę mają nas za idiotów.Głupi naród to kupi.
Ja nie mówiłem tyle o wyższych emeryturach co o tym że z powodów demograficznych i niewydolności naszego państwa, jeśli będzie to tak dalej szło to jeśli nie nastąpi kolejny boom gospodarczy to cały system się załamie. Po prostu trzeba więcej i więcej dopłacac do tej wielkiej biurokracji jaka jest zus i bardziej się zadłużyć. Dług przekracza 55% pkb i wszyscy wiemy co się stanie.
Tak btw Niemcy ogłosili że deficyt wyniósł u nich 1% pkb a rok wcześniej 3,8%. Ich odpowiednik zusu wyszedł 15 miliardów euro do przodu. Jest jednak druga strona medalu, niemcy są zadłużeni na około 80% pkb a to niebezpiecznie dużo.
A co sądzicie i zrównianiu wieku kobiet i mężczyzn i o ścięciu przywilejów dla mundurowych ?
Czy kłopotem budżetu są tylko emerytury?
Nie mówi się o tym gdzie naprawdę uciekają pieniądze.Ile kosztuje nasza potężna biurokracja a urzędników wciąż przybywa.
Czytałem przed chwilą że związki z kopalniach chcą znowu podwyżek, jest koniunktora to wszystko przejedzą, czekam na podatek od wydobycia który będzie nałożony na kghm i wszelakie kopalnie.
Owszem biurokracja jest problemem ale tak jest w całej UE i to się szybko nie zmieni, urzędnicy komplikują jak tylko mogą żeby mieli co robic ale porównując nas to włochów czy grecji to i tak jest dobrze.
No coś w tym jest. Np. gdyby mi ktoś powiedział, że mam zbyt wąskie pole myślenia to śmiem twierdzić, że mówi mi że jestem głupi. Ładnymi słowami, ale jednak.
Natomiast denerwujące jest wstrzynanie takiej jałowej dyskusji powielanej to tu to tam i tak nic z tego nie wynika. Zresztą jak z wielu dyskusji na tym forum.
Dobrze, że choć za to się nie płaci.
"viola" masz rację może trochę przesadziłam bo jest naprawdę ciężko. Spojrzałam na to nieobiektywnie. Jakoś tak biadolenie źle na mnie wpływa.
[quote=gość: wolność słowa] "viola" masz rację może trochę przesadziłam bo jest naprawdę ciężko. Spojrzałam na to nieobiektywnie. Jakoś tak biadolenie źle na mnie wpływa. [/quote]
W przerwie biadolenia polecam ci dla odpoczynku cukierka.... :)
http://www.youtube.com/watch?v=sBWPCvdv8Bk
Co za brednie piszecie. Przecież w TVNenie cały czas mówią że mamy zieloną wyspę.
Polacy, naród dumny, mądry i odpowiedzialny, bezkrytycznie przyglądali się i przyklaskiwali ponad pięcioletniej grze pozorów w postaci wirtualnego realizowania obietnic wyborczych.
Z długiej ich listy, nie zostało zrobione dosłownie nic.
NIC!
Mamy za to - o czym zapewniają nas z ekranów i politycy władzy i usłużni im eksperci, rewelacyjną sytuację i gospodarki i finansów.
Generalnie wszystko jest super i fantastycznie.
A, że Polacy, to naród mądry i bajerować się nie dają, wiedzą, że jest tak, jak zapewnia TVN.
Zresztą, najważniejsze jest to, że nie rządzi PiS, bo za PiSu była wojna, podsłuchy i prześladowania.
Jeden wielki obciach światowy był, a Polacy to naród dumny i inteligentny i pośmiewiska z siebie robić nie pozwolą.
I dzięki panu Donaldowi, Polska stała się wzorem, potęgą i obiektem zazdrosnych spojrzeń świata całego.
I jest tak pewnie, bo mówią o tym politycy władzy i usłużni im eksperci w mediach niezależnych.
Tak więc pan Donald zrobił swoje i robił będzie jeszcze pewnie do lata, no bo wiecie - Euro 2012.
W międzyczasie do gry "wchodził" będzie pan Bronek i pewnie Palikot do spółki z SLD.
Nie na darmo, media co kilka dni przypominają narodowi, komu ten ufa najbardziej.
Otóż naród największym zaufaniem darzy pana Bronka.
No, bo pana Donalda to już nie tak bardzo.
Choć wiadomo, że najsłabiej wciąż wypada PiS.
Ale to logiczne, bo przecież naród mądry jest i odpowiedzialny, o czym zapewniają nas politycy władzy i usłużni im eksperci w niezależnych mediach.
Dzięki tym codziennym zapewnieniom, wiemy, że jest dobrze, a wręcz fantastycznie i nie ma potrzeby skupiania się na niepotrzebnych szczegółach.
Dziennikarze też wiedzą, że musi być całkiem bardzo dobrze, nie dopytują więc ani władzy, ani jej ekspertów, jakież to obietnice spełnił pan Donald.
Jest dobrze i nie czepiajmy się szczegółów.
Poza tym, najważniejsze, że nie rządzi PiS.
No i jedno jest pewne, skoro Polacy najbardziej ufają panu Bronkowi, o czym zapewniają nas co kilka dni media, nawet, jak pan Donald się wysypie, zawsze jest pan Bronek.
Więc będzie dobrze, bo w końcu Polacy panu Bronkowi ufają najbardziej.
O czym zapewniają media niezależne co kilka dni.
I nawet, gdyby było troszkę gorzej, niż teraz, kiedy jest bardzo dobrze, to i tak jest super, bo nie rządzi PiS...
A Polacy, naród mądry wiedzą, że cokolwiek zrobi, lub powie PiS, jest złe, a cokolwiek powie ktoś, kto z PiSu nie jest - jest przynajmniej dobre...
O czym zapewniają nas codziennie media. A media są wolne i niezależne, więc mówią dobrze i prawdę mówią...
taa czyli jeśli jest jakiś wzrost pkb to oczywiście kłamią...Odnośnie pis to faktycznie dobrze że nie rządzi. Żeby była jasność po to każdemu chce wejść w 4 litery przez co blokuje ustawy odnośnie np zus i krus ale za to pis który chciał nas jeszcze bardziej zadłużyć to rozpacz.
Jeszcze jedno, może oświecę niektórych którzy często gadają ile to razy tusk nie zadłużył polski bardziej niż gierek, a no procentowo wygląda to tak samo a zmieniło sie diametralnie pkb a że mamy większę potrzeby to i dług większy. Oczywiście nie jest kolorowo, ale pomyślcie. Budżet panstwa to jakieś 340 miiardów, lwia kwota z tego idzie na emerytury na to co przejadła komuna. pomyślcie że za jeden budżet można by wybudować taką sieć dróg jak w niemczech czy francji, oczywiście nie da się wszystkiego zostawić.
Tak wracając do tego długu wejdzcię sobie na public data ekspolorer, znajdzie eurostat i zobaczcie ile faktycznie wzrósł ten dług w ostatnich latach, następnie odnieście to innych państw.
Faktycznym problemem jest inflacja, ale teraz następne pytanie do was, jaki realny wpływ na kurs pln/usd na polski rząd... odpowiedzcie sobie na to sami i pomyślcie trochę zanim coś napiszecie.
A jeśli jesteście za natychmiatowym zniesieniem podatku/cła na rope to przeczytajcie mój poprzedni post
Wysokość płacy minimalnej w UE (brutto)
Luksemburg 1758 euro = ok. 7450 zł
Irlandia 1462 euro = 6200 zł
Holandia 1424 euro = 6040 zł
Belgia 1415 euro = 6000 zł
Francja 1365 euro = 5790 zł
Wielka Brytania 1139 euro = 4830 zł
Hiszpania 748 euro = 3170 zł
Słowenia 748 euro = 3170 zł
Grecja 671 euro (już po obniżeniu) = 2850 zł
Malta 665 euro = 2820 zł
Portugalia 566 euro = 2400 zł
Polska 352 euro = 1500 zł
Czechy 319 euro = 1350 zł
Słowacja 317 euro = 1340 zł
Węgry 281 euro = 1190 zł
Litwa 232 euro = 980 zł
Rumunia 157 euro = 665 zł
Bułgaria 123 euro = 520 zł
Jak to "miło" popatrzeć, że są gors od nas...........tylko co z tego????????
Ty a o co CI to z tym chodzi strażak ....CZYJA TO JEST PŁACA ...
[quote=gość: verb]
Jeszcze jedno, może oświecę niektórych którzy często gadają ile to razy tusk nie zadłużył polski bardziej niż gierek, a no procentowo wygląda to tak samo a zmieniło sie diametralnie pkb a że mamy większę potrzeby to i dług większy. Oczywiście nie jest kolorowo, ale pomyślcie. Budżet panstwa to jakieś 340 miiardów, lwia kwota z tego idzie na emerytury na to co przejadła komuna. pomyślcie że za jeden budżet można by wybudować taką sieć dróg jak w niemczech czy francji, oczywiście nie da się wszystkiego zostawić.
[/quote]
Ile to jest lwia część? chodzi mi o to ile to idzie na emerytury? a czy my na te emerytury nie odkładaliśmy i nie odkładamy nadal?
Ile jeszcze lat będziemy wszystko "zwalać" na komunę? Od 1989 roku minęło już 23 lata "cudownych" rządów różnej maści "fachowców" począwszy od Unii Wolności, AWS-u, SLD, PiS-u,PO oraz PSL jako wspólnika każdej z tych ekip i co? Dalej komuna winna? Jak długo jeszcze?
Jakich dróg? Tych z dziurami jak na A2?
zastanów się verb co piszesz....
verb pisze co mu ślina na język przyniesie nie zastanowi się tylko chlapcze...
tak chlapcze chlapcze, zastanowcie się czytelnicy, jeśli dzisiejsi 40,50,60 latkowie zarabiali po 12$ za miesiąc to ile oni mają odłożone na swoich kontach emerytalnych.
Odnośnie pensji minimanych to mierzona parytetem siły nabywczej wygląda zupełnie inaczej (wg mnie jest zbyt zawyżona) ale to troszkę bardziej oddaje. Odnośnie dróg odsyłam na forum skyscraper. Nie mam czasu wam teraz więcej pisać. Pozdrawiam
Sory za post pod postem ale wyjaśnię resztę, zaznaczam po raz n-ty że nie jestem żadnym PO-wym hurra optymistą. Odnośnie dróg to to na a2 są pęknięcia a nie dziury, ostatnie daję się odczuć zbiorową panikę z tego powodu, gdzieś nawet słyszałem że całą ale to całą autostrada do wyburzenia ale no cóż.
Drogi gościu jeśli masz choć troszkę obiektywności w sobie to wiesz że sytuacja z drogami się poprawia a w porównaniu z ostatnimi latami to nie do porównania. Żęby nie było niedomówień to lata 13-14 zapowiadają się kiepsko ale następne już trochę lepiej.
Mam wrażenie że my mamy taki kompleks że u nas wszystko najgorsze itd. choć sam nie wiem czy to lepsze czy megalomania. Odnośnie emerytur itd. Nie pamiętam czy wam pisałem ale w takim państwie jak szwecja emerytura jest od 75l albo zaraz tak będzie. U nas dało by się zaoszczędzić masę pieniędzy na krusie i mundurowych, jednak Po tego nie zrobi bo w koalicji są rolnicy a oni są tak zaciećwierzeni że nigdy tego nie zmienią.
Jednak największym problemem jest to że teraz pracujący ludzie nie odkładają na swoje konta emerytalne ale na ludzi żyjących w komunie. Średnio inteligentna osoba potrafi to zrozumieć.
Tak jak pisałem wszechobecna biurokracją i brak reform zusu i krusu dają po dupie ale wy musicie zrozumieć że to nie jest tak że nagle będziecie brać wielkie pieniądze z emerutur. Już prędzej zaczniecie więcej zarabiać, a moim skromnym odczuciem to dzisiejsi 40 latkowie nie ujrzą emeruytur bo wiek będzie cały czas podnoszony. Jeśli chodzi o mnie to wolał bym o wiele dostać pensję brutto do ręki bez podatków i samemu oszczędzać a kto by nie potrafił to trudno
[quote=gość: verb] Odnośnie dróg to to na a2 są pęknięcia a nie dziury
[/quote]
A cóż to za różnica? Autostrada jeszcze nie otwarta, a już wymaga naprawy... czy pęknięcia, czy dziury to takiej sytuacji nie powinno być!
[quote=gość: verb]
Drogi gościu jeśli masz choć troszkę obiektywności w sobie to wiesz że sytuacja z drogami się poprawia a w porównaniu z ostatnimi latami to nie do porównania. Żęby nie było niedomówień to lata 13-14 zapowiadają się kiepsko ale następne już trochę lepiej.
[/quote]
Piszesz, że sytuacja się poprawia, a ja zapytam: Czy jeździłeś po myślenickich i okolicznych drogach? Chyba nie jeśli twierdzisz, że sytuacja ulega poprawie.....
[quote=gość: verb]
Jednak największym problemem jest to że teraz pracujący ludzie nie odkładają na swoje konta emerytalne ale na ludzi żyjących w komunie. Średnio inteligentna osoba potrafi to zrozumieć.
[/quote]
Chyba jestem średnio inteligentny i rozumiem co piszesz. Powiedz mi jednak co mnie obchodzi, że nie ma pieniędzy w ZUS-ie? Ja je tam wpłacałem od przeszło 30-tu lat. Tzn. mnie je zabierał zakład pracy i wpłacał czy tego chciałem czy nie. Piszesz we wcześniejszym poście, że dzisiejsi 40,50, 60 latkowie zarabiali po 12 dolarów miesięcznie.. trochę się mylisz, bo ja zarabiałem wtedy ok. 50$, ale tamte dolary miały inną wartość. Muszę Ci powiedzieć,że pod koniec lat 60-tych jeśli ktoś miał 1000$ i własną działkę brał się do budowy domu, ale Ty tego nie pamiętasz.
A wracając do emerytur nie pisz nam, że w Szwecji emerytura jest od 75 roku życia, wcześniej porównaj sobie średnią długość życia Szweda i Polaka.....
praca do 70 a potem obowiązkowa eutanazja finansowana przez Nardowy Fundusz Zdrowia - taki jest cel tych zdrajców człowieka
a piniedzmi z naszych emerytur wypychaja wlasne portfele
Drogi się poprawiają, po raz n-ty jeśli chodzi o drogi odsyłam na forum skyscraper i tu już nie chce mi się pisać o statystyce ekspresowej itd. a że lokalnie to wygląda tak a nie inaczej, zaryzykuje stwierdzenie że można winić samorząd. Odnośnie a2 to oczywistwa wpadka, mam nadzieję że to chodzi o warstwę scieralną.
Wracając do emerytur jeśli przeciętny polak przejdzie na nią w wieku 67 lat to pożyje na niej i tak dłużej niż szwed w wieku 75 choć wiadomo że szwed za 1 miesiąc ma tyle co polak za 6.
Ja w sumie zgadzam się z tobą Gościu w 70% tylko powiedz mi czy istnieje złoty środek ?? Ja staram się uświadomić ludziom że nie. Owszem jestem za reformami krus i zus ale ich sktuki odczujemy za 10 - 20 lat a do tego czasu przeciętny kowalski zwątpi i zagłosuje na inna partie itd
Reasumując zgadzamy się w wiekszości tylko co z tym zrobić...stety lub niestety jesteśmy w ue i trzeba wiedzieć że gdybyśmy zaczeli wprowadzać jakieś super reformy a zamiast tej bandy z wiejskiej rządziłą by jedna osoba, czyli ustrój ala monarchia to obawiam się że cała "demokratyczna" unia nałożyła by na nas nieoficialne sankcje.
Osobiście nie daje ue wiecej niż 10 lat
"a piniedzmi z naszych emerytur wypychaja wlasne portfele" w duchu wierzę że to ironia
Sprawa podniesienia wieku emerytalnego to nie żadna troska o przyszłych emerytów tylko spełnienie żądań Unii i chęć przypodobania się Brukseli.Gdyby chodziło o wyższe emerytury uwierzcie ten rząd nie kiwnąłby nawet palcem zresztą oni i tak żyją od wyborów do wyborów.Druga sprawa ,skąd takie dokładne wyliczenia co będzie za kilkadziesiąt lat jak mylą się w prognozach rocznych.Po trzecie skąd te wyliczenia kwot i to na dodatek w złotych jak podobno mamy wejść do strefy euro i nikt nie wie jaki będzie przelicznik złotego do euro albo czy obowiązującą wtedy walutą co jest najbardziej prawdopodobne będzie yuan.
Oni naprawdę mają nas za idiotów.Głupi naród to kupi.
Ja nie mówiłem tyle o wyższych emeryturach co o tym że z powodów demograficznych i niewydolności naszego państwa, jeśli będzie to tak dalej szło to jeśli nie nastąpi kolejny boom gospodarczy to cały system się załamie. Po prostu trzeba więcej i więcej dopłacac do tej wielkiej biurokracji jaka jest zus i bardziej się zadłużyć. Dług przekracza 55% pkb i wszyscy wiemy co się stanie.
Tak btw Niemcy ogłosili że deficyt wyniósł u nich 1% pkb a rok wcześniej 3,8%. Ich odpowiednik zusu wyszedł 15 miliardów euro do przodu. Jest jednak druga strona medalu, niemcy są zadłużeni na około 80% pkb a to niebezpiecznie dużo.
A co sądzicie i zrównianiu wieku kobiet i mężczyzn i o ścięciu przywilejów dla mundurowych ?
Czy kłopotem budżetu są tylko emerytury?
Nie mówi się o tym gdzie naprawdę uciekają pieniądze.Ile kosztuje nasza potężna biurokracja a urzędników wciąż przybywa.
Czytałem przed chwilą że związki z kopalniach chcą znowu podwyżek, jest koniunktora to wszystko przejedzą, czekam na podatek od wydobycia który będzie nałożony na kghm i wszelakie kopalnie.
Owszem biurokracja jest problemem ale tak jest w całej UE i to się szybko nie zmieni, urzędnicy komplikują jak tylko mogą żeby mieli co robic ale porównując nas to włochów czy grecji to i tak jest dobrze.