Forum » Myślenice

ZDRADA

  • 11 lip 2012

    Do mężatka;;Zamachowski też kochał żone jak tysiące innych facetów,albo tysiące kobiet kocha swoich mężow.To dlaczego te rozwody.myślimy u innych tak u mnie nigdy.Czasem się mylimy

    3 Cytuj
  • 11 lip 2012

    Rób co chcesz niczego w życiu nie żałuj...;)

    7 5 Cytuj
  • 11 lip 2012

    [quote=gość: czarna] Rób co chcesz niczego w życiu nie żałuj...;) [/quote]
    ale żal jest pózniej innych...

    5 2 Cytuj
  • 11 lip 2012

    [quote=gość: czarna] Rób co chcesz niczego w życiu nie żałuj...;) [/quote]

    popieram:)

    1 4 Cytuj
  • 12 lip 2012

    [quote=Mysleniczanin007]Cygnus, czyżby Twój komentarz oparty był na autopsji? :-)[/quote]

    Za rozsądny jestem......

    3 Cytuj
  • adzygmunt 12 lip 2012

    Tzn...żal Ci rodziny czy...facjaty?

    2 Cytuj
  • 12 lip 2012

    Miałem Ci Ad odpisać w swoim stylu, pokrętnie, ale odpisze zgodnie z moimi przekonaniami i zasadami...rodziny, bo rodzina jest najważniejsza.

    Pzdr.

    9 1 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 12 lip 2012

    Tyle rozwodów jest dlatego, że jesteśmy egoistami. Dodatkowo różne przemiany społeczne pomagają nam w tym. Ot np. taka telewizja z serialem Moda na sukces, który nas przyzwyczaja do patrzenia się jak to "każdy z każdym" może.

    6 1 Cytuj
  • 12 lip 2012

    No i dałem klapsa. Takiego leciutkiego z masazem. Trochę była zaskoczona, powiedziała żebym tego nie robił więcej na ulicy, ale na jej twarzy było zadowolenie. Co robić?

    5 5 Cytuj
  • 12 lip 2012

    Można się poddać leczeniu, bo nie jest to całkiem normalne klepać kobiety na ulicy. Można z tej ręki zrobić relikwie. Do tego potrzebny będzie słoik(może być po ogórkach)oraz trochę formaliny.

    Ale myślę, że najprościej będzie się obudzić.

    9 2 Cytuj
  • 12 lip 2012

    ZDRADZONA!!!!

    2 4 Cytuj
  • 12 lip 2012

    [quote=cygnus] Miałem Ci Ad odpisać w swoim stylu, pokrętnie, ale odpisze zgodnie z moimi przekonaniami i zasadami...rodziny, bo rodzina jest najważniejsza.

    Pzdr. [/quote]
    następny porządny człowiek!

    6 1 Cytuj
  • 12 lip 2012

    [quote=cygnus] Można się poddać leczeniu, bo nie jest to całkiem normalne klepać kobiety na ulicy. Można z tej ręki zrobić relikwie. Do tego potrzebny będzie słoik(może być po ogórkach)oraz trochę formaliny.

    Ale myślę, że najprościej będzie się obudzić. [/quote]

    Cygnus jestes mistrzem riposty :)

    8 2 Cytuj
  • 13 lip 2012

    sh_ma wybacz ale nie mam zamiaru jak moja mama czy moja babcia tkwić w nieudanym małżenstwie i udawać ze jest dobrze. Jest żle to bierzemy rozwód, bedzie to lepsze dla nas i naszych dzieci które żyją w toksycznej atmosferze.
    Czasy się zmieniły, kobiety juz nie będą pozwalać sobie na pomiatanie przez mężusiów. Jesteśmy samodzielne, pracujemy wiec w każdej chwili mozemy odejść. Już nie te czasy co kiedyś >>>na garnuszku u pana i władcy.

    11 3 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 13 lip 2012

    Ale czy twoja wypowiedź zaprzecza mojej? Myślę że nie. Bo to że dane małżeństwo jest nie udane śmię twierdzić, że w mniejszym czy większym stopniu ma źródło w egoizmie. Tak myślę, że nie udane małżeństwa są:
    - wówczas jak jedna strona (albo obie) bardziej myślą aby zrobić dobrze sobie niż współmałżonkowi.
    - albo wówczas, gdy jeszcze przed ślubem egoistycznie patrzyli tylko na to że im dobrze w danej chwili i nawet nie zastanawiali czego można spodziewać się w przyszłości

    Ja biorąc ślub ślubowałem żonie miłość, czyli że nie będę myślał tylko o sobie aby mi było dobrze, ale może nawet bardziej o niej, o jej dobru.
    Czasami może się okazać, ze nie ma innego wyjścia, że trzeba zamieszkać osobno w tym albo w innym miejscu. Ale to tylko czasem, natomiast odnoszę wrażenie że często już na początku związku młodzi sobie zostawiają "furtkę" do rozejścia się.

    7 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 13 lip 2012

    A i jeszcze jedno.Życie nie jest sielanką. Gdy się żeniłem zdawałem sobie sprawę, że na pewno przyjdą trudne chwile w małżeństwie...

    5 Cytuj
  • 13 lip 2012

    Bo Wy to byście chcieli żeby wszystko było łatwe i bez wysiłku... a w życiu o każdą relację - obojętnie czy to miłość, przyjaźń, koleżeństwo czy nawet o relacje biznesowe - trzeba dbać i pielęgnować.

    14 Cytuj
  • 13 lip 2012

    zobaczymy czy tak samo będziesz mówił po 10-15 latach małżenstwa. Na poczatku zawsze wszytsko jest cacy

    2 5 Cytuj
  • 13 lip 2012

    Wracasz do domu, żona znowu ględzi, narzeka, że to jest nie tak, tamto... w łóżku wieje nudą bo ona czegoś nie lubi, nie chce, coś gdzieś ją boli, spać jej się chce... masz ochotę żeby coś zmienić, zaszaleć z nią w jakiś weekend, ale ona akurat nie chce nigdzie jechać a tak w ogóle to jej taki wyjazd nie cieszy...
    No i nagle gdzieś przez przypadek pojawia się Ona... i tak się składa, że Ona to lubi, ma ochotę, chce wyjechać, zaszaleć, nie ględzi, nie narzeka i jest w ogóle super i na dodatek podoba Ci się...
    No i tyle w tym temacie... Dalej już wiadomo ...

    9 5 Cytuj
  • 13 lip 2012

    wiadomo że.. głupi jestes można by było to samo o was pisać że jestesci gbury które tylko o sobie o swoich przyjemnosciach myslicie tylko wy się liczycie oby ta twoja cud ....nie przejżała na oczy i zawsze widziała w tobie to cudeńko i obys znowu JEJ nie zostawił jak swoją ŻONE życze wiecej olej w głowi ...

    9 4 Cytuj
  • 13 lip 2012

    [quote=gość: cook!] Wracasz do domu, żona znowu ględzi, narzeka, że to jest nie tak, tamto... w łóżku wieje nudą bo ona czegoś nie lubi, nie chce, coś gdzieś ją boli, spać jej się chce... masz ochotę żeby coś zmienić, zaszaleć z nią w jakiś weekend, ale ona akurat nie chce nigdzie jechać a tak w ogóle to jej taki wyjazd nie cieszy...
    No i nagle gdzieś przez przypadek pojawia się Ona... i tak się składa, że Ona to lubi, ma ochotę, chce wyjechać, zaszaleć, nie ględzi, nie narzeka i jest w ogóle super i na dodatek podoba Ci się...
    No i tyle w tym temacie... Dalej już wiadomo ... [/quote]

    To straszna. Żona pewnie zmęczona bo pierze Twoje brudne majtki, narzeka że śmieci nie wyniosłeś, pewnie Ci sprząta, pierze,prasuje, wychowuje Wasze dzieci i może jeszcze sama pracuje, w nocy pewnie ją boli wszystko bo targała z jana zakupy żeby Ci napchać dupę żarciem.
    Dziwię się Twojej żonie że nie wskakuje codziennie wieczorem w pończochy i stringi bo Ty jestem wspaniałym kochankiem, maczo, pewnie masz wielkiego kuta@a a ona go nie docenia. To straszne. Żony są naprawdę okropne.

    18 5 Cytuj
  • 13 lip 2012

    I Ona ta która lubiła to czego nie lubiła moja partnerka i ta którą nigdy głowa nie bolała, która TO lubiła zawsze i wszędzie, na stole i pod stołem teraz po 8 latach zaczyna marudzic dokładnie tak jak moja ex partnerka...chyba trzeba rozglądnąc sie za nową....

    cook na poczatku znajomości to każda może 5 razy dziennie i nigdy nic nie boli. Czemu ?bo na poczatku jest miłość i wielkie porządanie które z roku na rok maleje. A już totalny kryzys w łożku pojawia sie po ok 8-10 latach bycia razem.
    Tak de facto to co 10 lat warto by było zmieniać partnera.

    7 3 Cytuj
  • 13 lip 2012

    zxcv
    ale po co tyle agresji?
    Ja zgadzam się z tym co mówi cook, to niestety jest prawda ze po pewnym czasie w związu wieje straszną nudą i zniechęceniem. Jeden w imię dobra rodziny będzie w tym trawał , inny nie wytrzyma. Tylko trzeba sobie zdawac sprawę że nawet jak już zmienisz starą na nową sex maszynkę to historia i tak się powtórzy i tak w kółko drodzy panowie i panie.

    6 2 Cytuj
  • 13 lip 2012

    smiem twierdzić że taki facec to po prostu ham w wielkim tego znaczeniu brak szacunku gdzie twoja godnosć człowieku a może h..... na smietniku znalazłes co .,,,,,,,,,,,,,,,

    2 7 Cytuj
  • 13 lip 2012

    [quote=gość: zxcv] gość: cook! napisał/a: Wracasz do domu, żona znowu ględzi, narzeka, że to jest nie tak, tamto... w łóżku wieje nudą bo ona czegoś nie lubi, nie chce, coś gdzieś ją boli, spać jej się chce... masz ochotę żeby coś zmienić, zaszaleć z nią w jakiś weekend, ale ona akurat nie chce nigdzie jechać a tak w ogóle to jej taki wyjazd nie cieszy...
    No i nagle gdzieś przez przypadek pojawia się Ona... i tak się składa, że Ona to lubi, ma ochotę, chce wyjechać, zaszaleć, nie ględzi, nie narzeka i jest w ogóle super i na dodatek podoba Ci się...
    No i tyle w tym temacie... Dalej już wiadomo ...

    To straszna. Żona pewnie zmęczona bo pierze Twoje brudne majtki, narzeka że śmieci nie wyniosłeś, pewnie Ci sprząta, pierze,prasuje, wychowuje Wasze dzieci i może jeszcze sama pracuje, w nocy pewnie ją boli wszystko bo targała z jana zakupy żeby Ci napchać dupę żarciem.
    Dziwię się Twojej żonie że nie wskakuje codziennie wieczorem w pończochy i stringi bo Ty jestem wspaniałym kochankiem, maczo, pewnie masz wielkiego kuta@a a ona go nie docenia. To straszne. Żony są naprawdę okropne. [/quote]
    Ale się uśmiałam , zapomniałaś dodać że jego mamusia wielbi swoje córeczki i ich facetów a ty wiecznie na spalonym bo nie plotkujesz nie przekazujesz mamusi niusów no i nie chwalisz jej synka głaszcząc po czole no i do nauki dzieci zaganiasz sama bo wszyscy są ważni i coś potrzebują a ty sobie radzisz.
    Ale tylko takie babki nie są puste ,zawsze znajdą zastępstwo bo jedzenie po knajpach ,pranie po pralniach i .spanie w cudzych łożach kiedyś kończy się grzybicą - a ta trudna do wyleczenia .

    4 4 Cytuj

Odpowiedz