Witam. Pomyślałem że jak teraz już dobrze pływam to może zrobiłbym karte pływacką.. Tylko czy po jej zdobyciu można robić "coś więcej" ? Czy daje ona jakieś profity ?
mozesz wtedy np, plywac na plecach w miejscach gdzie jest to zabronione, nurkowac nawet do jednej godziny na jednym tchu, kupowac kapielowki bez kolejki. Ogolnie bardzo sie przydaje.
mozesz wtedy np, plywac na plecach w miejscach gdzie jest to zabronione, nurkowac nawet do jednej godziny na jednym tchu, kupowac kapielowki bez kolejki. Ogolnie bardzo sie przydaje.
Kupować bez kolejki ? haha poważnie ?
Jest organizowany egzamin w mysleniach na pływalni na karte pływacką ?
Daje 50 punktów do lansu... a tak poważnie. Karta pływacka to relikt przeszłości... możesz są ją zrobić dla kolejnego papierka i własnej satysfakcji. Najlepiej będzie jak porozmawiasz po prostu z ratownikami w tej sprawie.
Witam. Pomyślałem że jak teraz już dobrze pływam to może zrobiłbym karte pływacką.. Tylko czy po jej zdobyciu można robić "coś więcej" ? Czy daje ona jakieś profity ?
Jak już "tak dobrze pływasz" to może zainteresujesz się nurkowaniem? Zapisz się na kurs, zdaj egzamin a wtedy jak za machnięciem czarodziejskiej różdzki (nie mylić z popularną aktorką), zmieni się twój standard na wakacje.
Karta pływacka stanowi podstawę aby zostać Młodszym Ratownikiem WOPR. Poza tym z tego co się orientuje taka karta stanowi czasem dokument niezbędny do wypożyczenia sprzętu wodnego.
Może być także atutem w staraniu się o zatrudnienie w jednostkach Państwowej Straży Rybackiej jak i jednostkach związanych z szeroko pojęta żeglugą :) Być może także pewne amatorskie zawody sportów wodnych wymagają okazania karty pływackiej. Uściślając jednak - bez karty pływackiej nie ma możliwości co do ubiegania się o dalsze kursy w zakresie ratownictwa wodnego. Tak w każdym razie było zawsze. Jest to zatem relikt ale nie aż taki jak karta rowerowa.
Witam. Pomyślałem że jak teraz już dobrze pływam to może zrobiłbym karte pływacką.. Tylko czy po jej zdobyciu można robić "coś więcej" ? Czy daje ona jakieś profity ?
mozesz wtedy np, plywac na plecach w miejscach gdzie jest to zabronione, nurkowac nawet do jednej godziny na jednym tchu, kupowac kapielowki bez kolejki. Ogolnie bardzo sie przydaje.
Kupować bez kolejki ? haha poważnie ?
Jest organizowany egzamin w mysleniach na pływalni na karte pływacką ?
Daje 50 punktów do lansu... a tak poważnie. Karta pływacka to relikt przeszłości... możesz są ją zrobić dla kolejnego papierka i własnej satysfakcji. Najlepiej będzie jak porozmawiasz po prostu z ratownikami w tej sprawie.
Jak już "tak dobrze pływasz" to może zainteresujesz się nurkowaniem? Zapisz się na kurs, zdaj egzamin a wtedy jak za machnięciem czarodziejskiej różdzki (nie mylić z popularną aktorką), zmieni się twój standard na wakacje.
Karta pływacka stanowi podstawę aby zostać Młodszym Ratownikiem WOPR. Poza tym z tego co się orientuje taka karta stanowi czasem dokument niezbędny do wypożyczenia sprzętu wodnego.
Może być także atutem w staraniu się o zatrudnienie w jednostkach Państwowej Straży Rybackiej jak i jednostkach związanych z szeroko pojęta żeglugą :) Być może także pewne amatorskie zawody sportów wodnych wymagają okazania karty pływackiej. Uściślając jednak - bez karty pływackiej nie ma możliwości co do ubiegania się o dalsze kursy w zakresie ratownictwa wodnego. Tak w każdym razie było zawsze. Jest to zatem relikt ale nie aż taki jak karta rowerowa.