Forum » Myślenice

Poród w myślenickim szpitalu i wszystko co z nim związane

  • 6 wrz 2009

    Mam pytanie do wszystkich mam.Rodziłyście może w myślenickim szpitalu?
    Jakie są wasze opinie
    Słyszałam rożne rzeczy na temat porodówki i zastanawiam się czy może wybrać krakowski szpital?
    Proszę o Wasze opinie.

    z góry dziękuje!!

    19 6 Cytuj
  • 6 wrz 2009

    Ja urodziłam trojkę dzieci w myślenickim szpitalu i nie mam żadnych zastrzeżeń :>

    18 12 Cytuj
  • 6 wrz 2009

    Pisałam na innym poście, że naprawdę było ok. W Krakowie wcale nie musi być lepiej (może sie tak zdarzyć, że nawet nie zdążysz z dojazdem).
    W Myślenicach dzieci zabierane są na noc i można odstawić je pielęgniarkom np kiedy matka chce iść pod prysznic. Nie jest to bynajmniej takie złe jeśli matka przeżyła trudny poród i po prostu nie ma na nic siły.
    Jeśli dziecko ma żółtaczkę to idzie pod lampy czego nie ma ,niestety, w większości krakowskich szpitali.

    10 11 Cytuj
  • katarzyna salawa 10 wrz 2009

    ja rodziłam w myslenicach i było okropnie lekarze po prostu olewali pacjentki a pielegniarki szkoda gadac..

    23 14 Cytuj
  • 10 wrz 2009

    Ja na porodówce nie byłam, ale za to na ginekologi i naprawdę nie ma na co narzekać teraz warunki trochę się poprawiły na salach jedzenie jak to jedzenie szpitalne ono nigdy nie będzie domowe. A koleżanki rodziły w naszym szpitalu i żadna nie narzekała wszystko było okej.

    5 4 Cytuj
  • 10 wrz 2009

    Ja zamierzam rodzić w Krakowie. Wiekszość opinii jakie slyszalam o porodowce w Myślenicach sa bardzo negatywne. Wlacznie z mrozacymi krew w zylach przypadkach wymuszania zaplaty za uzasadnione cesarskie ciecie...

    9 7 Cytuj
  • 10 wrz 2009

    Ile ludzi tyle wersji :> Jak pisałam wcześniej nie mam nic do zarzucenia. Myślicie że jak będziecie rodzic w Krakowie to tam was na rękach będą nosić!!! powodzenia :))) Jeżeli pacjentka ma wskazania do cesarki to jak najbardziej ,a jeżeli nie to największa głupota! ( też będzie bolało) :(

    6 7 Cytuj
  • 10 wrz 2009

    Ja co prawda nie rodziłem i nie bede rodził, ale sie wypowiem:-)
    Myślę że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. W Myślenickim dobrze jest mieć swoich ludzi, położną, wiadomo jest łatwiej o znieczulenie, o przyspieszenie, dzieci nie są cały czas przy matkach, więc jest chwila odpoczynku. Chcecie uciekać do Krakowa? No tam też jest dobrze miec kogoś z personelu i dziecko jest cały czas z matką(najczęściej), więc o odpoczynku raczej nie ma mowy. Chyba że chodzi o komfort psychiczny, duże miasto, lepsi lekarze inne standardy.

    Życzę zdrowych dzieci i szczęśliwego rozwiązania.

    8 14 Cytuj
  • 13 wrz 2009

    Jestem od 3 tygodni szczęśliwym tatą wspaniałej córeczki.
    Żona rodziła w Krakowie w szpitalu Siemiradzkiego i mogę w 100% polecić ten szpital, wspaniała obsługa całego personelu, dziecko zdrowe i spokojne, bez żadnych problemów.
    Nie ma się co obawiać dojazdu do Krakowa, bo jak nie ma korków to samochodem do 25 min. da się dojechać.
    O szpitalu w Myślenicach zasięgaliśmy wiele opinii i wszystkie byłe złe. Dzieci przechodziły poważne choroby, od żółtaczki, przez zapalenie płuc, po rota wirusy itp.

    12 11 Cytuj
  • 13 wrz 2009

    szpitalu w Myślenicach... Dzieci przechodziły poważne choroby, od żółtaczki...

    Szczęśliwy tato. Mylisz chyba i znajomi również, FIZJOLOGICZNĄ ŻÓŁTACZKĘ jaką przechodzą noworodki z żółtaczką zakaźną i mamy horror. FIZJOLOGICZNĄ ŻÓŁTACZKĄ przechodzą noworodki w Myślenicach, w Krakowie, w Polsce i na świecie. W Myślenicach zwracają na nią może większą uwagę jak w Krakowie. Fizjologiczna żółtaczka to stan przejściowy noworodka, wynik pewnych niedojrzałości. Radzę troszeczkę poczytać.

    Poród wszędzie będzie bolał tak samo ( nie myślę o znieczuleniu). Nie pomogą piękne ściany, choć są miłe.Każda rodząca powie, że w pewnym momencie porodu jest jej wszystko jedno. Ważne jest aby był blisko zainteresowany, miły, profesjonalny personel. Mam doświadczenie z myślenickim i krakowskimi szpitalami. Mogę powiedzieć, że szpital zawsze kojarzę z personelem bardziej lub mniej "ludzkim". A wbrew złym opiniom byłam mile zaskoczona pobytem na sali porodowej, położnictwie i wcześniej na ginekologii w Myślenicach

    Pozdrawiam mamusie i tatusiów

    12 3 Cytuj
  • Andrzej 13 wrz 2009

    Zgadzam się z opinią mama sam się urodziłem w Myślenickim szpitalu moje rodzeństwo również, także dzieci mojej siostry i brata i nigdy nie było żadnych problemów w Myślenicach także moja żona zamierza w styczniu tam urodzić.

    6 4 Cytuj
  • 14 wrz 2009

    Ja również się wypowiem, moja żona rodziła 2 miesiące temu w myślenickim szpitalu. Myśleliśmy o Krakowie, bo też słyszeliśmy wiele negatywnych opinii o myślenickim szpitalu. Ale w końcu zdecydowaliśmy się na poród tutaj (zdecydowaliśmy, gdyż był to poród rodzinny). Moim zdaniem wszystko było w porządku, miłe panie, lekarze też przychodzili kontrolować przebieg porodu, a po porodzie? Ktoś zawsze pomoże przy dziecku, zaopiekuje się nim na chwile, gdy kobieta chce wyjść do wc czy na korytarz do rodziny.

    Może prozaiczna rzecz, ale nie wymagane jest w sumie nic dla dziecka w czasie pobytu na oddziale (pampersy, ubranka, pieluszki tetrowe - gdyż to zapewnia szpital) co nie wszędzie w krakowskich szpitalach jest normą.

    Porodówka nie wygląda zbyt ładnie, ale cóż, jak to "mama" napisała, ładne ściany za wiele przy porodzie nie pomogą, bo liczy się atmosfera.

    Wiadomo, są wady tego szpitala, nie każda Pani położna na oddziale jest miła, ale nadrabiają to inne, których jest zdecydowanie więcej.

    a z wymuszaniem zapłaty za cesarkę się nie spotkałem.

    pozdrawiam,
    tata

    10 5 Cytuj
  • 15 wrz 2009

    Ja rodziłam w Myślenickim szpitalu 7 lat temu i powiedziałam ze nigdy więcej. Co prawda gówniara byłam, 19 lat miałam ale to nie znaczy ze mozna mnie było olewać i traktować jak byle szmatę i królika doświadczalnego dla praktykantek. Dziecko przywiozłam ze szpitala masakrycznie odparzone, leczyłam je potem przez ponad 2 tygodnie maściami od lekarki, bo akurat padło było Zofii i położne zostawiły nam dzieci na kilka godzin bez pieluch i mozliwości przebrania ich. leżały takie zasikane i nie tylko. Kilka miesięcy temu rodziła tam koleżanka, pocięli ją bardzo i wypuścili do domu z infekcją. To jest normalne??
    2 lata tamu przeleżałam będąc w ciąży prawie 4 miesiące w szpitalu na podtrzymaniu, nie w Myślenicach tylko w Krakowie właśnie, w Szpitalu na Siemiradzkiego. Tam ani jednego złego słowa nie usłyszałam za tyle czasu, traktowano mnie z szacunkiem. To samo przy porodzie i po nim. Dzieckiem zajęto się kiedy tylko słowo powiedziałam i położne pomogły przy wszystkim co tylko chciałam. Nie chodzi mi o super sale czy łazienki ale podejście do człowieka. Dało się? dało!!I za nic grosza nie dałam, wszystko na NFZ.

    9 8 Cytuj
  • 18 wrz 2009

    No to i Ja dodam swoje 5 groszy. Miałam taki sam dylemat jak pytająca jak byłam w ciąży czy wybrać Myślenice czy Kraków. Wszystkie moje znajome rodziły w Krakowie i równie oczywiście bywało z opiniami. W Myslenicach rodziła tylko jedna...jednak doszłam do wniosku, że kazdy szpital jest taki sam. Wybrałam ostatecznie Myślenice-bo było bliżej i powiem wam, że oprócz jednego lekarza wszyscy inni byli ok. Jak tylko był problem to zawsze przychodzili i pomagali. NIe mówiąc o paniach położnych i pielęgniarkach o których zawsze miło będe pamiętać. Zawsze były uśmiechnięte i życzliwe, no może oprócz jednej ale ją też się dało rady znieść. Jak miałam silną anemię i o mało co nie miałam transwuzji cały czas przychodziły i czuwały, żeby nic się nie stało...Byłam w szpitalu 2 dni na przedporodowej i 5 dni na położniczym. Dzieci były brane od 23-4 do pielęgniarek więc można było się wyspać-o to duży plus. Codziennie rano obchód i wiadomosci na temat dziecka. Jedyny minus po cesarce to to, że trzeba przejść cały korytarz, żeby zobaczyć bliskich a to na prawdę wysiłek. Z drugiej strony można dojść do siebie po porodzie a nie ciągle ktoś z odwiedzających przychodzi....

    5 2 Cytuj
  • 21 wrz 2009

    Witam.
    Mam pytanie?
    Wiem że załatwia się w Myślenickim szpitalu cesarskie cięcie,czy może mi ktoś udzielić odpowiedzi gdzie i do kogo najlepiej się z tym udać żeby wszystko było jak trzeba???
    Kompletnie jestem zielona-pomóżcie....
    Pozdrowionka,dzięki serdeczne z góry!!!

    3 Cytuj
  • 24 wrz 2009

    w czerwcu tego roku urodziłam mojego synka w krakowie w szpitalu UJASTEK.Akurat los tak chciał, że w myślenickim szpitalu zalało oddział niemowlęcy i wysłali mnie do krakowa.Cieszę się,że wysłali mnie na kraków, bo był to mój pierwszy poród i napewno nie będzie ostatni.Szpital Ujastek jest poprostu rewelacyjny.Zaprowadzili mnie do sali przedporodowej, gdzie miałam własne łóżko, łazienkę, i kanapę dla męża-poród rodzinny.Położna była wspaniała.Ciągle sprawdzała wszystko i pocieszała a podczas samego porodu zachowała się fachowo.Nie bylam nacinana i od razu wstałam na nogi.Mogłam nawet isc do łazienki pod prysznic.Tu w myślenicach slyszalam,żę nacinaja i potem kobieta ma leżec na łożku ok 2H-dramat.Ja doszłam szybko do siebie bo ciągle bylam w ruchu.Dzieciatko urodziło sie zdrowe i miałam ję 24h/dobę.Poprostu super.A na sali poporodowej leżą tylko dwie kobiety i mają wspólna łazienkę w pokoju.Poprostu atmosfera super i warunki higieniczne.POLECAM.

    3 5 Cytuj
  • 24 wrz 2009

    moja znajoma rodziła miesiąc później w myślenicach i ma złe wspomnienia.Rodziła sama bo jej mąż był akurat za granica.Po przyjściu na porodówkę,uśmiechnięta przywitała się z położna, a ta jej powiedziała "z czego się tak cieszysz.." takim perfidnym głosem i z niesmakiem.Cały poród traktowały ją strasznie.Powiedziała ze jak będzie miala wybór to już tu w szpitalu rodzic nie będzie.Ja jak byłam zrobić KTG w terminie porodu to mi kazali zapłacić 40zł za badanie, że niby jest to cegiełka na szpital.Od kiedy cegiełka ma jawną cenę??pewnie zaniedługo będą wystawiać cennik za badania.Ciekawe czy wystawiają faktury za badania.... A koleżance kazali zapłacić 20zł za badanie słuchu jej córeczki po porodzie.

    5 1 Cytuj
  • 25 wrz 2009

    Jak tak czytam te Wasze opinie to juz wiem dlaczego zwiazki zawodowe, nie chca nic zrobic w sprawie prywatyzacji szpitala. Z nowym wlascicielem/wlodarzem byloby ciezko tak traktowac pacjentki. Wiem ze niektore przypadki sa marginalne, ale od znajomych slysze te sama opinie. Nawet powiem otwarcie, znajoma na poloznym w myslenickim szpitalu powiedziala zeby zona przyjaciol rodzila w Krakowie.
    Ja Was przepraszam za zmiane tematu, ale wydaje mi sie ze bez zmiany w zarzadzie szpitala, pozostanie stara kadra ktora przynosi tylko straty i uwlacza nie tylko pacjetom (potencjalnym klientom) ale rowniez poslaniu ktorym jest zawod pielegniarki czy lekarza. Nie nadarmo sklada sie przysiege Eskulapa, no chyba ze to tylko "formalnosc".

    1 Cytuj
  • 25 wrz 2009

    Ja rodziłam w myślenickim szpitalu 2 dzieci i nie powiem złego słowa. Nie odpowiadała mi tylko pielęgniarki opiekujące się noworodkami, niektóre pielęgniarki powinny na bazarze sprzedawać a nie zajmować się dziećmi!! Położne są rewelacyjne, na lekarzy również złego słowa nie powiem. Siostra uparła się na poród w Krakowie w MSWiA zarazili ją gronkowcem.

    3 1 Cytuj
  • 7 paź 2009

    Ja również rodziłam w Myślenickim szpitalu i naprawde jestem zadowolona, leżały ze mną na sali dwie Panie które wcześniej rodziły w szpitalach w Krakowie i były pod wrażeniem porodu i późniejszym pobycie w Myślenickim szpitalu, porównując z Krakowem. Były zdziwione że nie musza mieć przy sobie rzeczy dla maleństwa i że zabieraja je na noc. Ja nie wiem jak to jest dokładnie w innych szpitalach bo od początku chciałam rodzic w Myślenicach.
    Dodatkowy plus - brak odwiedziń na sali poporodowej.

    2 1 Cytuj
  • 10 paź 2009

    Mam pytanie do mam, które rodziły w tym szpitalu,jak wygląda opieka po porodzie ? Czy pielęgniarki są życzliwe i pomagają młodym niedoświadczonym mamom np.w przystawieniu dziecka do piersi czy przewijaniu ?

    3 1 Cytuj
  • 10 paź 2009

    Położne pomagają wstać po porodzie, są przy tobie gdy pierwszy raz wstajesz. (jak mamom wiadomo różnie z tym wstawaniem,zależy od "ciężkości" porodu).Na ogół są życzliwe i pomagają przy karmieniu. A przewijanie dziecka odbywa się na oddziale noworodkowym, mamy jeżdżą wózeczkiem do przewijania.Pozdrowionka

    2 Cytuj
  • 10 paź 2009

    Proszę doświadczone mamy o pomoc. Otóż wybrałam szpital myślenicki jako miejsce porodu chciałabym się dowiedziec czy:
    -poród rodzinny jest płatny (bo podobno weszly nowe standardy że nielegalne jest pobieranie opłat za poród rodzinny) jak tak to ile?
    -czy znieczulenie jest płatne jak tak to ile?
    -jak wyglada porodówka?tzn czy jest to jeden pokoj czy tak jak w niektorych szpitalach w krakowie rodzi sie na wielkiej sali oddzielona parawanem od innych 5 kobiet rodzacych
    -czy ktg wykonuje sie w szpitalu czy w przychodni i od ktorego tygodnia (slyszalam ze od 37 ale jestem zielona w tej kwestii dlatego pytam)
    -czy przed porodem trzeba jakies formalnosci zalatwic w szpitalu czy wystarczy w momencie przyjscia na porod?
    -czy lewatywę należy kupic (czy oni sami ja dają) oraz jak wygląda kwestia golenia krocza?
    -czy należy miec własne piżamy czy daje je szpital
    -czy po wyjsciu ze szpitala położna odwiedza nas w domu?
    Wiem że tych pytan troszkę mi się nazbierało ale bardzo proszę o odpowiedź bo nie znam nikogo kto rodził w myślenicach i nie mam do kogo się zwrócic o pomoc.

    Cytuj
  • 11 paź 2009

    rodzinny nie jest płatny.
    ze znieczuleniem się nie spotkałam. (znieczulane jest krocze do szycia).
    jest 1 pokój rodzinny i duża sala z 3 łóżkami oddzielonymi ściankami, nie widzisz co dzieje się obok, ale słyszysz. ale nie zawsze wszystkie łóżka są zajęte.
    wykonują ktg w szpitalu
    nie trzeba kupować lewatywy, a krocze miałam golone w miejscu ewentualnego nacięcia. rodziłam 2 raz bez nacięcia. 1 raz trzeba się liczyć z nacięciem.
    ja miałam własną koszulkę.
    w domku odwiedza nas położna środowiskowa, ona sama się dowiaduje czy jesteśmy już doma.
    powodzenia.

    1 1 Cytuj
  • 11 paź 2009

    Dziękuję za odpowiedź.
    W takim razie trzeba chyba liczyc na los szczescia czy akurat wtedy będzie pokój do porodu rodzinnego wolny czy nie:/

    1 Cytuj

Odpowiedz