Forum » Praca

szukam pracy - co pisać a czego nie pisać w CV

  • 7 wrz 2011

    witam, nie dawno przeprowadziłam się z kujawsko-pomorskiego w okolice Myślenic, jestem na etapie poszukiwania pracy. Rozniosłam kilka CV a jeszcze więcej wysłałam, na widok mojego CV potencjalni pracodawcy dawali mi do zrozumienia, ze nie mam co liczyć na pracę nawet w sklepie. Moje CV ma się mniej więcej tak:
    wykształcenie wyższe pedagogiczne (niestety), w tym samym czasie robiłam technika informatyka (ciagnełam 2 ostatnie lata mgr i technika równoczesnie i otworzyłam w tym czasie jeszcze swój sklep)
    doświadczenie zawodowe nie jest imponujące ale coś tam jest: 2,5 roku własna działalność - sklep, wcześniej praca również w sklepie jako sprzedawca i praca na magazynie, angielski na średnim poziomie, obsługa komputera - dla mnie to żaden problem,
    Bardzo szybko się uczę nowych programów (mam duużo wolnego czasu, wiec ostatnio sama zaczęłam uczyć sie obsługi subiekta GT, bo nie miałam wcześniej z nim do czynienia, rozpracowanie go chociaż na średnim poziomie zajęło mi może ze 3 godz? teraz biorę się za inne programy gratyfikant i rachmistrz itd itd  kilku osobom napisałam również wnioski o dotację do UP i do TARR na rozpoczęcie działalności i wszystkie przeszły, zorganizowałam akcje charytatywną na studiach itd.
    Moje pytanko: czy, żeby dostać pracę w sklepie lub w biurze (dobrze się czuje w handlu odzieżą, ale chciałabym się sprawdzić w pracy biurowej) muszę ukrywać swoje wykształcenie (bo ono najbardziej odstraszało) i nie pisać, że miałam własną działalność?
    Czy jest jakiś doradca w Myślenicach, który opracowałby moje CV, by przyciągało a nie odstraszało? Sądzę, że pod względem formalnym, merytorycznym i estetycznym jest dobrze napisane, a mimo to, nie ma zainteresowania.
    Czy w Myślenicach albo w Krakowie są organizowane bezpłatne kursy doszkalające, albo o przyzwoitej cenie (600zł za 1 dzień kursu to kpina, nic nie nauczą a zgarną tylko kasę).
    Proszę o jakieś podpowiedzi.

    2 2 Cytuj
  • 7 wrz 2011

    [quote=girl600] potencjalni pracodawcy dawali mi do zrozumienia, ze nie mam co liczyć na pracę nawet w sklepie. [/quote]

    bo nie masz znajomosci i to chceli ci dac do zrozumienia. jak cie poleci ktos z ich znajomych to wtedy cie przyjma...

    4 1 Cytuj
  • 7 wrz 2011

    Tu znajdziesz odpowiedź na swoje pytania

    http://weblog.infopraca.pl/

    1 2 Cytuj
  • 7 wrz 2011

    w Powiatowym Urzędzie Pracy są doradcy zawodowi. poza tym jest MARG przy Urzędzie Miasta i Gminy na Rynku, gdzie ewentualnie można się starać o dofinansowanie działalności gospodarczej

    1 Cytuj
  • 8 wrz 2011

    Zalezy jak dobrze znasz angielski. Jezeli nie stanowi ten jezyk dla ciebie zadnych problemow, to duzo latwiej znajdziesz prace w Krakowie. oczywiscie o ile mowimy o pracy biurowej. W przypadku sklepow, moze podjedz sobie na zakopianke, co jakis czas sa w roznych miejscach kartki ze przyjma sprzedawce do sklepu, zwlaszcza odziezowych. Dojazd nie jest az taki zly, a robilabys to co lubisz. Najlepeij przejdz sie osobiscie i najpierw wypytaj co i jak i jak beda sie upierac, to wtedy podrzucisz CV. Naprzeciwko masz jeszcze Solvey (czy jak to sie tam pisze). Tam tez masz w miare dobry dojazd. Na twoim miejscu od razu bym sobie dal spokoj z szukaniem pracy w Myslenicach, ale to jest tylko moje zdanie.

    1 Cytuj
  • 8 wrz 2011

    Przede wszystkim napisz, że lubisz francuski :)))))

    Niekoniecznie język...

    6 3 Cytuj
  • 8 wrz 2011

    Z tego co zauważyłam, to na pracę w Myślenicach nie ma co liczyćbardziej w Krakowie, byłam na tzw. Tandecie, w Galeriach: Bonarka, Krakowska, Zakopianka, w centrum Krakowa też. Wysyłam dużo CV mailem, ale nie wiem czy ktoś to w ogóle czyta? Na razie to miałam tel. ws. pracy w podejrzanych firmach finansowych o których nie najlepiej rozpisują sie ludzie w internecie. Byłam na rozmowie ws. pracy w smyku w CH Futura, ale trochę uciążliwy byłby dojazd. Na tym spotkaniu wszyscy opowiadali o sobie, rekruterka zadawała pytania, jak doszło do mnie to opowiedziałam kilka słów i podziękowała mi, bo nie ma więcej pytań do mojego CV. Dużo osób też pyta, czy nie chce swojej działalności tutaj otworzyć? Nie. nie chce. Ten rok i być może następny nie jest dobry na otwieranie swojego interesu. Czynsze są wysokie, obrót mały a ZUS co miesiąc zabiera dodatkowo prawie 900zł. W tym momencie, na otwarcie to raczej mogą sobie pozwolić tylko sieciówki. Pracować w swoim zawodzie też nie chce (np. w przedszkolu). Wydaje mi się, że albo mnie nie doceniają (prowadzenie własnej firmy to nie jest stanie w supermarkecie z przyklejonym uśmiechem) spokojnie nadaje się na chociażby z-ce kierownika sklepu albo wg. rekruterów brakuje mi doświadczenia?

    1 Cytuj
  • 8 wrz 2011

    [quote=girl600] Z tego co zauważyłam, to na pracę w Myślenicach nie ma co liczyćbardziej w Krakowie, byłam na tzw. Tandecie, w Galeriach: Bonarka, Krakowska, Zakopianka, w centrum Krakowa też. Wysyłam dużo CV mailem, ale nie wiem czy ktoś to w ogóle czyta? Na razie to miałam tel. ws. pracy w podejrzanych firmach finansowych o których nie najlepiej rozpisują sie ludzie w internecie. Byłam na rozmowie ws. pracy w smyku w CH Futura, ale trochę uciążliwy byłby dojazd. Na tym spotkaniu wszyscy opowiadali o sobie, rekruterka zadawała pytania, jak doszło do mnie to opowiedziałam kilka słów i podziękowała mi, bo nie ma więcej pytań do mojego CV. Dużo osób też pyta, czy nie chce swojej działalności tutaj otworzyć? Nie. nie chce. Ten rok i być może następny nie jest dobry na otwieranie swojego interesu. Czynsze są wysokie, obrót mały a ZUS co miesiąc zabiera dodatkowo prawie 900zł. W tym momencie, na otwarcie to raczej mogą sobie pozwolić tylko sieciówki. Pracować w swoim zawodzie też nie chce (np. w przedszkolu). Wydaje mi się, że albo mnie nie doceniają (prowadzenie własnej firmy to nie jest stanie w supermarkecie z przyklejonym uśmiechem) spokojnie nadaje się na chociażby z-ce kierownika sklepu albo wg. rekruterów brakuje mi doświadczenia? [/quote]

    Popracuj nad swoimi dokumentami oraz przygotuj się do rozmowy.

    1 Cytuj
  • 8 wrz 2011

    Zalezy teraz jakiej pracy szukasz. Teraz napisalas ze interesuje cie praca zastepcy kierownika. Pomysl ze w sporej czesci sklepow nie ma wogole takiego stanowiska.

    1 1 Cytuj
  • 8 wrz 2011

    szanowni forumowicze, spróbuje jakoś sprecyzować o jaką pracę mi chodzi, a mianowicie, szukam pracy na stanowisku sprzedawcy w sklepach odzieżowych ewentualnie w sklepach z pamiątkami, zabawkami, porcelaną, szkłem - bo z tym miałam do czynienia. Jeżeli pojawia się ogłoszenie, że ktoś poszukuje kierownika, z-cy kierownika w takowym sklepie to też na takie ogłoszenie odpowiadam. Owszem szukam pracy także w biurze, bo i na tym polu sobie poradzę, chociaż z mojego CV może to nie wynika bezpośrednio. Miałam do czynienia z obiegiem dokumentów, a opanowanie jakiegoś programu to dla mnie pikuś, podam taki przykład: kilka lat temu tak z nudów nauczyłam się tworzyć strony internetowe. Żałuję, że nie poszłam na studia informatyczne, jak początkowo planowałam, ale wystraszył mnie cały Boży rok fizyki, a w tym mocna się nie czułam. Chciałabym swoich sił spróbować w jakimś biurze doradczym, które zajmuje się pozyskiwaniem funduszy europejskich (bo też pisałam wnioski), ale z reguły poszukują ludzi z doświadczeniem i odpowiednim wykształceniem, więc tu jestem raczej spalona. Moje CV wygląda tak (pewne dane ukryje):

    09. 2008 – 01.2011 własna działalność gospodarcza - Sklep Wielobranżowy „xxx” w..... (odzież, zabawki, upominki, szło, porcelana, sztuczna biżuteria, kosmetyki, itp.),
    działalność utworzona ze środków unijnych, zaczynałam na powierzchni 17mkw a po 1,5 roku przeniosłam się na powierzchnię 100mkw, przez rok zatrudniałam stażystkę,

    10.2007 – 02.2008 praca w sklepie "Wszystko po 5zł" w ...... - byłam odpowiedzialna za sprzedaż, tworzenie list towaru do uzupełnienia oraz ekspozycję towaru (zwolnienie na moją prośbę, ponieważ w marcu 2008r. z mojej inicjatywy współtworzyłam rodzinną firmę w... - Sklep xxxxx)

    05.2007 – 09.2007 praca w magazynie w firmie xxx w ..., zajmującej się dystrybucją artykułów biurowych - do moich obowiązków należało pakowanie towaru, realizowanie zamówienia klienta

    2005 – 2006 udział w promocjach Uczelni z ramienia Biura Promocji WSHE, w tym także udział w Międzynarodowym Salonie Edukacyjnym PERSPEKTYWY Warszawa 2005 i 2006 - praca polegała na udzielaniu informacji na temat Uczelni

    WYKSZTAŁCENIE:

    2007 – 2009 Wyższa Szkoła Humanistyczno – Ekonomiczna w....... wydział: ..... kierunek: pedagogika

    2007 – 2009 ŻAK Centrum Nauki i Biznesu, szkoła dwuletnia: technik informatyk

    2004 – 2007 Wyższa Szkoła Humanistyczno – Ekonomiczna ..... u kierunek: pedagogika; specjalność: praca socjalna

    2000 – 2004 Liceum Ogólnokształcące im. F. Becińskiego w..........

    KURSY:

    05.2008 – 05.2008 kurs prowadzenia działalności gospodarczej
    JĘZYKI:

    - angielski – średniozaawansowany

    UMIEJĘTNOŚCI I UPRAWNIENIA:

    - obsługa komputera
    - praca w zespole
    - identyfikacja potrzeb klienta
    - prawo jazdy kat. B

    INFORMACJE DODATKOWE:

    od 2009 opracowałam kilku osobom wnioski o dotację na rozwój firmy i wszystkie były rozpatrzone pozytywnie, pilotażowałam te osoby od momentu rozpoczęcia opracowania wniosku do momentu otworzenia działalności

    03.2007 założenie Związku Aktywnego Studenta w Wyższej Szkole Humanistyczno – Ekonomicznej (dokument potwierdzający do wglądu na życzenie)

    12.2005 współorganizowanie akcji charytatywnej „Mikołaj Dzieciom” w ramach Koła Naukowego Pedagogów PERSONA; do moich obowiązków należało typowanie sponsorów oraz rozmowa z nimi, przyjmowanie darowizn od sponsorów, tworzenie raportów z darowizn

    ZAINTERESOWANIA:

    - psychologia ogólnie pojęta
    - pozyskiwanie i zarządzenie funduszami z Unii Europejskiej

    teraz tak myślę i dochodzę do wniosku, że to CV jest mało przekonywujące i nie oddaje moich umiejętności. Jestem dość temperamentna i obrotna, ale na papierze tego nie widać.

    3 2 Cytuj
  • 9 wrz 2011

    Mnie już przekonałaś Aniu :) Z chęcią bym cie zatrudnił ale niestety nie mam firmy. A tak serio, to jeśli ktoś tylko może to radzę opuszczać ten chory, skurumpowany kraj.
    Przeglądam to forum , tematy związane z pracą w szczególności. Po postach widzę że jest masa ambitnych, pracowitych ludzi - nie mogę pojąć jak tacy ludzie mogą mieć problem ze znalezieniem pracy. Pamiętajcie - życie macie jedno - nie warto się łudzić że jutro będzie lepiej...czas ucieka.

    5 1 Cytuj

Odpowiedz