Gdy przypominają się szkolne czasy, zawsze wspominam ciekawe wpisy w dziennikach. Stwórzmy tu mały ranking takich notatek:
1. "XY oraz YZ nie odwracają uwagi on spleśniałej bułki na parapecie, przeszkadzając w prowadzeniu zajęć".
2. Dłuższa notatka w zeszycie który został oddany niepodpisany: "Kim jesteś?, co chcesz ukryć?... (+dłuższa charakterystyka osobowości wynikająca z nieczytelnego pisma, której niestety już nie pamiętam )
Znajomy dostał uwagę od polonisty:
" Nie podniósł z ziemi czipsa i zachowuje się jakby był pod wpływem narkotyków wykrzykując w moją stronę jazda jazda! " :)
Kolega na lekcji angielskiego dostał kiedyś taką uwagę: "Uczeń najpierw odmawia wykonywania zadań potem robi je komentując głośno. Po ustawieniu w kącie opętał go demon i zaczął wymachiwać rękami przeszkadzając klasie"
Kolega na lekcji historii dostał uwagę typu "Grzegorz po usłyszeniu że król Polski Władysław Jagiełło miał 4 żony a ostatnia miała lat 20 stwierdził głośno że "lubił spuścić sobie z krzyża" XD
xxx wkłada do ust długi ołówek (cały!!!) - to treść uwagi z zeszytu uwag SP w Trzemeśni jakieś 20 lat temu - tak na marginesie to opierałem ołówek o warge
i druga uwaga od tego samego nauczyciela " xxx wynalazł sobie zabawę w obcinanie koleżance włosów" - oczywiście nic nikomu nie obcinałem...:-))) Pozdrawiam
aaa i pamiętam jak mój kolega napisał w wypracowaniu " krzyżacy podkopywali się pod Paryż". Na wypracowaniu z historii - pytanie " Jakie cechy istniały w średniowiecznej Polsce napisał "cechy charakteru"... Pozdrawiam Mateusza..;-))
Trochę inny rodzaj wpisu - tym razem do uczniowskiego zeszytu. Nie będę cytować treści, bo nie jest ona w tym momencie istotna, tylko rozmiar (1-2 str.!!!)
Upatrzony przez nauczycielkę uczeń otrzymuje takie uwagi kilkakrotnie, aż rodzic nie pojawi się w szkole. Nauczycielka dokonuje na jednej lekcji wpisów do kilku zeszytów. Kiedy ta kobieta uczy ??
Dla niezorientowanych - polonistka p. Uryga z gimnazjum na Zarabiu
"Uczniowe XXX i YYY bawią się w inicjacje powieszenia" 1 liceum (kumpel stał na krześle kabel miał za plecami a drugi uruchamiał zapadnie no i wpadł do sali nauczyciel)
"XXX kazał mi się /wulgaryzmy/ i iść na skarge do dyrektora co też niezwłocznie uczyniłem" (taki ziomek chyba 3 klasa liceum)
"xxx i yyy przywiązali kolege do drzewa i pozostawili na pastwe losu przez 45 minut w-f'u" (joke a afera była cholerna)
[quote],,gra na flecie na lekcii muzyki,, to od naszeg byłego naucziela ze szkoly podstawowej nr2[/quote]
moj syn kiedys na lekcji muzyki dostał taka uwage( bedac w pierwszej klasie podst.) śpiewa na lekcji muzyki.....i bądz tu madrym
Polonistka zapytała kolegę kim był Cezary Baryka. Ten nie wiedział i bardzo się zestresował, bo miał już kilka jedynek. Inny kolega zrobił mu kawał podpowiadając, że Cezary Baryka był uchodźcą z Rumunii. No i taka odpowiedź padła, a za nią kolejne dwie jedynki. Jedna z j. polskiego, druga z zachowania....
Gdy przypominają się szkolne czasy, zawsze wspominam ciekawe wpisy w dziennikach. Stwórzmy tu mały ranking takich notatek:
1. "XY oraz YZ nie odwracają uwagi on spleśniałej bułki na parapecie, przeszkadzając w prowadzeniu zajęć".
2. Dłuższa notatka w zeszycie który został oddany niepodpisany: "Kim jesteś?, co chcesz ukryć?... (+dłuższa charakterystyka osobowości wynikająca z nieczytelnego pisma, której niestety już nie pamiętam )
Fajne szkoda, że ja nie miałam żadnych.
"xxx oglada na lekcji filmy typu hardcore"
Znajomy dostał uwagę od polonisty:
" Nie podniósł z ziemi czipsa i zachowuje się jakby był pod wpływem narkotyków wykrzykując w moją stronę jazda jazda! " :)
Kolega na lekcji angielskiego dostał kiedyś taką uwagę: "Uczeń najpierw odmawia wykonywania zadań potem robi je komentując głośno. Po ustawieniu w kącie opętał go demon i zaczął wymachiwać rękami przeszkadzając klasie"
"Uczniowie (tutaj lista), gwizdają świstają i udają balona uniemożliwiając prowadzenie lekcji".
kolega bekał na lekcji historii:"xxx beczy na lekcji"
,,gra na flecie na lekcii muzyki,, to od naszeg byłego naucziela ze szkoly podstawowej nr2
XXX zachwuję sie jak zwierze nie podlega zadnym normom edukacyjnym a nawet resocjalizacyjnym.
Mam się śmiać, czy cieszyś z kultury młodzieży?
siedzi na lekcji i puszcza bąki!!!
xxx przytrzasną koledze palce drzwiami (polała się krew)
"Oddała sprawdzian i zaczeła sie uczyc"
masakra.:)
Kolega na lekcji historii dostał uwagę typu "Grzegorz po usłyszeniu że król Polski Władysław Jagiełło miał 4 żony a ostatnia miała lat 20 stwierdził głośno że "lubił spuścić sobie z krzyża" XD
xxx wkłada do ust długi ołówek (cały!!!) - to treść uwagi z zeszytu uwag SP w Trzemeśni jakieś 20 lat temu - tak na marginesie to opierałem ołówek o warge
i druga uwaga od tego samego nauczyciela " xxx wynalazł sobie zabawę w obcinanie koleżance włosów" - oczywiście nic nikomu nie obcinałem...:-))) Pozdrawiam
aaa i pamiętam jak mój kolega napisał w wypracowaniu " krzyżacy podkopywali się pod Paryż". Na wypracowaniu z historii - pytanie " Jakie cechy istniały w średniowiecznej Polsce napisał "cechy charakteru"... Pozdrawiam Mateusza..;-))
Mój kolega otrzymał w podstawówce uwagę "siedzi pod ławką i udaje leniwca" xD
Trochę inny rodzaj wpisu - tym razem do uczniowskiego zeszytu. Nie będę cytować treści, bo nie jest ona w tym momencie istotna, tylko rozmiar (1-2 str.!!!)
Upatrzony przez nauczycielkę uczeń otrzymuje takie uwagi kilkakrotnie, aż rodzic nie pojawi się w szkole. Nauczycielka dokonuje na jednej lekcji wpisów do kilku zeszytów. Kiedy ta kobieta uczy ??
Dla niezorientowanych - polonistka p. Uryga z gimnazjum na Zarabiu
"Uczeń ... ostrzeliwuje kolegę nieznanym typem amunicji" (były to wtyczki od długopisów, etc)
Samemu udało mi się kiedyś dostać dość ciekawą uwagę:
"Uczeń interesuje się budową kaloryfera" (lekcja historii)
"Uczniowe XXX i YYY bawią się w inicjacje powieszenia" 1 liceum (kumpel stał na krześle kabel miał za plecami a drugi uruchamiał zapadnie no i wpadł do sali nauczyciel)
"XXX kazał mi się /wulgaryzmy/ i iść na skarge do dyrektora co też niezwłocznie uczyniłem" (taki ziomek chyba 3 klasa liceum)
"xxx i yyy przywiązali kolege do drzewa i pozostawili na pastwe losu przez 45 minut w-f'u" (joke a afera była cholerna)
W zeszycie do polskiego
Lato spędzę w górach z kuzynkami, z których zejdę dopiero jesienią
[quote],,gra na flecie na lekcii muzyki,, to od naszeg byłego naucziela ze szkoly podstawowej nr2[/quote]
moj syn kiedys na lekcji muzyki dostał taka uwage( bedac w pierwszej klasie podst.) śpiewa na lekcji muzyki.....i bądz tu madrym
Mój kolega dostał uwage że zastrasza nauczyciela czy coś takiego bo on powiedział nauczycielce że zna jej tablice rejestracyjne<hahaha>
<XY WYRZUCIL XZ PRZEZ OKNO W NAWIASIE Z PARTERU>
Polonistka zapytała kolegę kim był Cezary Baryka. Ten nie wiedział i bardzo się zestresował, bo miał już kilka jedynek. Inny kolega zrobił mu kawał podpowiadając, że Cezary Baryka był uchodźcą z Rumunii. No i taka odpowiedź padła, a za nią kolejne dwie jedynki. Jedna z j. polskiego, druga z zachowania....