Forum » Edukacja

Co wybrać?Technikum gastronomiczne na zarabiu czy technikum informatyczne (Średniawski)?

  • 30 cze 2015

    do którego bardziej opłaca się iść?

    2 2 Cytuj
  • Moriss Moriss 30 cze 2015

    Zdecydowanie technikum informatyczne !

    3 6 Cytuj
  • 30 cze 2015

    po technikum gastronomicznym na pewno łatwiej pracę znaleźć...

    6 1 Cytuj
  • Andrzej 30 cze 2015

    Informatyka obecnie jest na topie. Jeśli skończysz jeszcze studia w tym kierunku, to po kilku latach pracy masz 2 średnie krajowe. Po gastronomii? Nie sądzę...

    3 3 Cytuj
  • 1 lip 2015

    W gastronomii nie zarobisz tyle co w informatyce.

    2 3 Cytuj
  • 1 lip 2015

    Od kiedy głównym priorytetem przy wyborze szkoły średniej zawodowej jest wysokość przyszłego wynagrodzenia? A zainteresowanie daną dziedziną? Pasja? Rozumiem, że w Polsce jest ciężko o pracę, ale to jeszcze nie powód, żeby kierować się tylko wysokością przyszłych zarobków. Przez takie podejście mamy w Polsce coraz więcej pseudofachowców (i to nie tylko po studiach wyższych, również po technikach), którzy poszli kształcić się w danym kierunku tylko dlatego, że ktoś im powiedział, że muszą tam iść, bo inaczej nie będą zarabiać dwóch średnich krajowych. Nie wiem jak Wy, ale ja wolę zarabiać jedną średnią krajową, robiąc to co lubię, będąc w tym mistrzem, niż brać dwie krajowe za pracę, która w ogóle mnie nie interesuje, nie czuję się w niej dobrze i całe życie będę się czuł, jakbym był na nią skazany. No właśnie, tylko problem w tym, że współczesny młody człowiek ma niewiele zainteresowań i pasji, przez co musi stawać przed tragicznym wyborem pomiędzy technikum gastronomicznym a informatycznym, zadając pytanie retoryczne: ,,Do którego bardziej opłaca się iść?''.

    13 3 Cytuj
  • Andrzej 1 lip 2015

    Lekko offtopując - jakbym miał wybierać - czy dobrze zarabiać, czy robić w fachu, który mi się podoba - pewnie wybrałbym to pierwsze. Na pasję i hobby mogę poświęcić swój wolny czas - a mając pieniądze jest to o wiele łatwiejsze. Informatyk czy programista to nie pielęgniarka - nie musi się dobrze czuć w tym, co robi. Oczywiście, trzeba mieć też predyspozycje do danej pracy, aby byli chętni na Twoje usługi. Ale nie sądzę, aby ktoś wybierał pracę jako akrobata cyrkowy mając lęk wysokości...

    2 2 Cytuj
  • 1 lip 2015

    Idź na Zarabie, najlepsze rozwiązanie

    7 3 Cytuj
  • 1 lip 2015

    Jeśli chcesz być traktowany jako podmiot a nie przedmiot omijaj szkołę "Średniawskiego" szerokim łukiem

    9 Cytuj
  • 2 lip 2015
    kutq napisał/a:

    Od kiedy głównym priorytetem przy wyborze szkoły średniej zawodowej jest wysokość przyszłego wynagrodzenia? A zainteresowanie daną dziedziną? Pasja? Rozumiem, że w Polsce jest ciężko o pracę, ale to jeszcze nie powód, żeby kierować się tylko wysokością przyszłych zarobków. Przez takie podejście mamy w Polsce coraz więcej pseudofachowców (i to nie tylko po studiach wyższych, również po technikach), którzy poszli kształcić się w danym kierunku tylko dlatego, że ktoś im powiedział, że muszą tam iść, bo inaczej nie będą zarabiać dwóch średnich krajowych. Nie wiem jak Wy, ale ja wolę zarabiać jedną średnią krajową, robiąc to co lubię, będąc w tym mistrzem, niż brać dwie krajowe za pracę, która w ogóle mnie nie interesuje, nie czuję się w niej dobrze i całe życie będę się czuł, jakbym był na nią skazany. No właśnie, tylko problem w tym, że współczesny młody człowiek ma niewiele zainteresowań i pasji, przez co musi stawać przed tragicznym wyborem pomiędzy technikum gastronomicznym a informatycznym, zadając pytanie retoryczne: ,,Do którego bardziej opłaca się iść?''.

    Nie chodzi mi o zawód,tylko szkołę. Zadając to pytanie,nie miałam na myśli zarobków.Obydwa zawody są dla mnie dobre i obydwa mnie interesują ;)

    2 1 Cytuj

Odpowiedz