Ilu uczniów, ilu rodziców tyle opini. Nie szukajcie informacji na forum lepiej popytać bezpośrednio. Zawsze znajdzie się ktoś komu się coś nie podoba i zwykle to są słabi uczniowie i ich rodzice.
Powiem tak..szkołę tą kończę w czerwcu.Szkoła jest moim zdaniem okropna.
Atmosfera jest okropna,szkoła nie jest przyjazna.
Co do nauczycieli,jest kilku (może z czterech) którzy umieją coś nauczyć.Zdecydowanie lekcje biologii i niemieckiego mają opłakany poziom.Większość klas na tych przedmiotach praktycznie nic nie robi,czasami zapiszemy tylko temat lekcji.Uczniowie po skończeniu tego gimnazjum mają złe przygotowanie do szkoły średniej.Podczas pisania testu próbnego jedna z klas zajęła szóste miejsce od końca w Polsce z matematykii i biologii.
Nauczyciele nie dają sobie rady z uczniami.Przeklinanie na lekcjach,czasem nawet obelgi mówione wprost do nauczycieli to tutaj codzienność.
Pedagog i nauczyciele nie reagują na problemy uczniów,czasami ewentualnie upomną kogoś gdy dojdzie do prześladowania w klasie (co zdarza się często).
Szkołę omijajcie szerokim łukiem
pozdrawiam,uczennica klasy 3 tego gimnazjum ;)
witam. Osobiście skończyłam to gimnazjum parę lat temu. Teraz, z biegiem czasu mogę stwierdzić, ze w tej szkole nie nauczyłam się wiele co by miało mieć później wpływ na mój rozwój w wyższych szkołach. Najwięcej pamiętam z zajęć chemii, geografii, historii i matematyki. Nauczyciele, którzy wtedy uczyli tych przedmiotów ( nie wiem jak jest teraz) potrafili być stanowczy i sprawiedliwi. Uczniowie jak to uczniowie każdy każdemu dogryzał itd. wspomnienia mam niestety złe.. nie ma tam wyostrzonej dyscypliny.
Powiem tak..szkołę tą kończę w czerwcu.Szkoła jest moim zdaniem okropna.
Atmosfera jest okropna,szkoła nie jest przyjazna.
Co do nauczycieli,jest kilku (może z czterech) którzy umieją coś nauczyć.Zdecydowanie lekcje biologii i niemieckiego mają opłakany poziom.Większość klas na tych przedmiotach praktycznie nic nie robi,czasami zapiszemy tylko temat lekcji.Uczniowie po skończeniu tego gimnazjum mają złe przygotowanie do szkoły średniej.Podczas pisania testu próbnego jedna z klas zajęła szóste miejsce od końca w Polsce z matematykii i biologii.
Nauczyciele nie dają sobie rady z uczniami.Przeklinanie na lekcjach,czasem nawet obelgi mówione wprost do nauczycieli to tutaj codzienność.
Pedagog i nauczyciele nie reagują na problemy uczniów,czasami ewentualnie upomną kogoś gdy dojdzie do prześladowania w klasie (co zdarza się często).
Szkołę omijajcie szerokim łukiem
pozdrawiam,uczennica klasy 3 tego gimnazjum ;)
Szczerze mówiąc szkoda mi czasem tych nauczycieli. Gówniarze nie raz potrafią dać porządnie w kość. Gimnazjum skończyłam już dobre kilka lat temu, i mogę stwierdzić, że na tym etapie spotkałam się z najgorszym zachowaniem rówieśników. Także i w moim przypadku, w trójce zaczęły się wagary, kłamstwa i pyskowanie. Szkoda, że dzieci nie umieją docenić tego co dostają, i dopiero po latach patrzą na to z innej perspektywy, już jako dorośli. Może pomogłyby bardziej rygorystyczne kary, ale nie da się, bo zaraz przyleci nadopiekuńcza mamusia lub tatuś w obronie swojego synka, który jest przecież wcieleniem aniołka. Oby moje dzieci miały troszkę więcej oleju w głowie niż dzisiejsi gimnazjaliści. Więcej sympatii i zrozumienia, mniej zawiści i prześladowań. Tego życzę wszystkim z całego serca.
Wiem, nie wszyscy są tacy. Są wyjątki czemu oczywiście nie zaprzeczam.
PROSZĘ O INFORMACJĘ O GIMNAZJUM NR 3 W MYŚLENICACH. JACY NAUCZYCIELE ,JAKA ATMOSFERA W SZKOLE ?
Ilu uczniów, ilu rodziców tyle opini. Nie szukajcie informacji na forum lepiej popytać bezpośrednio. Zawsze znajdzie się ktoś komu się coś nie podoba i zwykle to są słabi uczniowie i ich rodzice.
Powiem tak..szkołę tą kończę w czerwcu.Szkoła jest moim zdaniem okropna.
Atmosfera jest okropna,szkoła nie jest przyjazna.
Co do nauczycieli,jest kilku (może z czterech) którzy umieją coś nauczyć.Zdecydowanie lekcje biologii i niemieckiego mają opłakany poziom.Większość klas na tych przedmiotach praktycznie nic nie robi,czasami zapiszemy tylko temat lekcji.Uczniowie po skończeniu tego gimnazjum mają złe przygotowanie do szkoły średniej.Podczas pisania testu próbnego jedna z klas zajęła szóste miejsce od końca w Polsce z matematykii i biologii.
Nauczyciele nie dają sobie rady z uczniami.Przeklinanie na lekcjach,czasem nawet obelgi mówione wprost do nauczycieli to tutaj codzienność.
Pedagog i nauczyciele nie reagują na problemy uczniów,czasami ewentualnie upomną kogoś gdy dojdzie do prześladowania w klasie (co zdarza się często).
Szkołę omijajcie szerokim łukiem
pozdrawiam,uczennica klasy 3 tego gimnazjum ;)
witam. Osobiście skończyłam to gimnazjum parę lat temu. Teraz, z biegiem czasu mogę stwierdzić, ze w tej szkole nie nauczyłam się wiele co by miało mieć później wpływ na mój rozwój w wyższych szkołach. Najwięcej pamiętam z zajęć chemii, geografii, historii i matematyki. Nauczyciele, którzy wtedy uczyli tych przedmiotów ( nie wiem jak jest teraz) potrafili być stanowczy i sprawiedliwi. Uczniowie jak to uczniowie każdy każdemu dogryzał itd. wspomnienia mam niestety złe.. nie ma tam wyostrzonej dyscypliny.
Pochwal się z której klasy trzeciej jesteś :)
to raczej nie twoja sprawa i nie powinno cię to obchodzić ;)
Szczerze mówiąc szkoda mi czasem tych nauczycieli. Gówniarze nie raz potrafią dać porządnie w kość. Gimnazjum skończyłam już dobre kilka lat temu, i mogę stwierdzić, że na tym etapie spotkałam się z najgorszym zachowaniem rówieśników. Także i w moim przypadku, w trójce zaczęły się wagary, kłamstwa i pyskowanie. Szkoda, że dzieci nie umieją docenić tego co dostają, i dopiero po latach patrzą na to z innej perspektywy, już jako dorośli. Może pomogłyby bardziej rygorystyczne kary, ale nie da się, bo zaraz przyleci nadopiekuńcza mamusia lub tatuś w obronie swojego synka, który jest przecież wcieleniem aniołka. Oby moje dzieci miały troszkę więcej oleju w głowie niż dzisiejsi gimnazjaliści. Więcej sympatii i zrozumienia, mniej zawiści i prześladowań. Tego życzę wszystkim z całego serca.
Wiem, nie wszyscy są tacy. Są wyjątki czemu oczywiście nie zaprzeczam.