Wczoraj byłem w Black & White i zauważyłem pewna rzecz :)
Nie widziałem nigdzie na zaproszeniach, plakatach, bilecie, informacji : o 2 w nocy do drinków dolewamy wodę.... co za kpina ! sam na własne oczy widziałem jak barman dolewał panienkom wody do drinków. Koledze podobnie, napiłem się, drink smakował jak sprite rozcieńczony wodą. Praktycznie nie było czuć wódki (pewnie nie było) Widać B&W chce zarobić na pijanej wierze, oj daleko tak nie pociągniecie :) WIELKI MINUS!!
Ja jakbym miał im dać 20 zeta za wstęp to bym ich wyśmiał hehehehe!!!!!!!!!!! Nie ma jak Energy2000 tam owszem płacę za wstęp ale wiem za co a tu zawsze były są i będą biedne myślenickie imprezki które się umywają i na których zawsze są bitki i jednym słowem SYF szkoda słów!!!!!!!!!!!!!
onn- Piszesz że nie dałbyś im 20 zł za wstęp, tzn. że nie byłeś tam nigdy tak? Bo jeśli nie byłeś to wybacz, Twoja opinia jest trochę mało wiarygodna.
Zgadzam się z tym że dolewanie wody do drinków (jeśli rzeczywiście tak było) to jakieś grube nieporozumienie, które nie powinno mieć miejsca.
Poza tym no cóż, kolejka przy wejściu- też ciekawe doświadczenie ;D
Ale mi osobiście nic nie zepsuło dobrej zabawy ;)
Taaaaaak a ja widziałam jak barmani sikali do drinków hehe, ludzie chyba teraz to już grubo poszliście po bandzie najlepiej jakbyście siedzieli w domu, a nie non stop narzekali co się nie zrobi to Wam nie pasuje. Chociaż trochę szacunku dla ludzi którzy chcą żeby się coś działo w tej dziurze
powiem tak, NWR jak król midas czegkolwiek nie dotknie w złoto zamieni, ale... ostatnio tj w andrzejki przegieli z liczba ludzi, ochronna niepanowala nad ludzmi 2 moich znajomych dostało po twarzy tylko dlatego ze siedzieli akurat tam gdzie zaczeła sie zadyma, co sie okazło sprawcy byli znajomymi menadzerki którzy po interwencji poszkodowanych u ochronny zostali odesłani do pokoji na górze, co najgorsze menadzerka nie chciała wogule z poszkodowanymi rozmawiać a raczej jak określiła "użerać się" i tak uważam że nie ma co narzekać, jedyne miejsce gdzie można się pobawić lecz warto zadbać o bezpieczeństwo aby klijenteli nie zrazić peace out A-town
No i chyba miała rację, menadżerka raczej nie jest od tego tylko ochrona, a do mnie doszły informacje że to byli znajomi jednego z ochroniarzy (dlatego powiedzenie ile ludzi tyle opinie jest tutaj chyba odpowiednie)
Przydalaby sie taka ochrona jak na walentynki w krzyszkowicach na straznicy :) chlopaki w trzech dali rady, a osob bylo okolo 300 i sie niecackali, wiem bo sam bym dostal po mordzie gdyby nie oni...
[quote=gość: yoki] Przydalaby sie taka ochrona jak na walentynki w krzyszkowicach na straznicy :) chlopaki w trzech dali rady, a osob bylo okolo 300 i sie niecackali, wiem bo sam bym dostal po mordzie gdyby nie oni... [/quot
No ci to sa dobzy :D Szkoda ze ostanio ich nie bylo tylko jakies pryki! A wlasnie wie ktos dlaczego?
Jak by na to nie patrzeć to nwr robi najlepsze imprezy w mieście , pokażcie mi wieksza impreze aby ktos sie nie przepychal , przy takiej ilosci osob wiadomo ze znajdzie sie kilku osobnikow ktorzy przyjda zaczepiac a nie bawic sie , jeszcze raz gratuluje, z tego co pamietam nikt do tej pory nie organizowal imprez na taka skale wiec szacuneczek
ponoć menagerka klubu ma duuuzo lepsze zajęcia w czasie pracy i nie mam na myśli jakiś jej obowiązków.....przyjemności ponad wszystko.B&W = ZBLAZOWANIE.
Wczoraj byłem w Black & White i zauważyłem pewna rzecz :)
Nie widziałem nigdzie na zaproszeniach, plakatach, bilecie, informacji : o 2 w nocy do drinków dolewamy wodę.... co za kpina ! sam na własne oczy widziałem jak barman dolewał panienkom wody do drinków. Koledze podobnie, napiłem się, drink smakował jak sprite rozcieńczony wodą. Praktycznie nie było czuć wódki (pewnie nie było) Widać B&W chce zarobić na pijanej wierze, oj daleko tak nie pociągniecie :) WIELKI MINUS!!
sprawdzali dowody gosciom po 25 lat a wchodzli 16-stki, które akurat zapomniały dowodu
jak się bili to ochrona nie zareagowała. Kraków zygał do wszystkich a ci nic. Żenada!!!! impreza tragiczna. Dwie godziny do baru i woda w drinku.
ludzie po co wy w ogóle chodzicie do tego blecka jak tam jest taki syf ze chu... porażka
Ja jakbym miał im dać 20 zeta za wstęp to bym ich wyśmiał hehehehe!!!!!!!!!!! Nie ma jak Energy2000 tam owszem płacę za wstęp ale wiem za co a tu zawsze były są i będą biedne myślenickie imprezki które się umywają i na których zawsze są bitki i jednym słowem SYF szkoda słów!!!!!!!!!!!!!
onn- Piszesz że nie dałbyś im 20 zł za wstęp, tzn. że nie byłeś tam nigdy tak? Bo jeśli nie byłeś to wybacz, Twoja opinia jest trochę mało wiarygodna.
Zgadzam się z tym że dolewanie wody do drinków (jeśli rzeczywiście tak było) to jakieś grube nieporozumienie, które nie powinno mieć miejsca.
Poza tym no cóż, kolejka przy wejściu- też ciekawe doświadczenie ;D
Ale mi osobiście nic nie zepsuło dobrej zabawy ;)
Ogromny minus za tą impreze. Muzyka do bani. Kolejki gorzej niż za komuny. Nie popisali się........
Taaaaaak a ja widziałam jak barmani sikali do drinków hehe, ludzie chyba teraz to już grubo poszliście po bandzie najlepiej jakbyście siedzieli w domu, a nie non stop narzekali co się nie zrobi to Wam nie pasuje. Chociaż trochę szacunku dla ludzi którzy chcą żeby się coś działo w tej dziurze
powiem tak, NWR jak król midas czegkolwiek nie dotknie w złoto zamieni, ale... ostatnio tj w andrzejki przegieli z liczba ludzi, ochronna niepanowala nad ludzmi 2 moich znajomych dostało po twarzy tylko dlatego ze siedzieli akurat tam gdzie zaczeła sie zadyma, co sie okazło sprawcy byli znajomymi menadzerki którzy po interwencji poszkodowanych u ochronny zostali odesłani do pokoji na górze, co najgorsze menadzerka nie chciała wogule z poszkodowanymi rozmawiać a raczej jak określiła "użerać się" i tak uważam że nie ma co narzekać, jedyne miejsce gdzie można się pobawić lecz warto zadbać o bezpieczeństwo aby klijenteli nie zrazić peace out A-town
No i chyba miała rację, menadżerka raczej nie jest od tego tylko ochrona, a do mnie doszły informacje że to byli znajomi jednego z ochroniarzy (dlatego powiedzenie ile ludzi tyle opinie jest tutaj chyba odpowiednie)
ochrona w bleku to jest jakaś kpina a nie ochrona. Pokazali to w sobote.
Przydalaby sie taka ochrona jak na walentynki w krzyszkowicach na straznicy :) chlopaki w trzech dali rady, a osob bylo okolo 300 i sie niecackali, wiem bo sam bym dostal po mordzie gdyby nie oni...
Ochrona tam nie jest kpiną tylko wydaje mi się, że było ich za mało, organizator chyba nie przewidział takiej ilości osób
[quote=gość: yoki] Przydalaby sie taka ochrona jak na walentynki w krzyszkowicach na straznicy :) chlopaki w trzech dali rady, a osob bylo okolo 300 i sie niecackali, wiem bo sam bym dostal po mordzie gdyby nie oni... [/quot
No ci to sa dobzy :D Szkoda ze ostanio ich nie bylo tylko jakies pryki! A wlasnie wie ktos dlaczego?
Jak by na to nie patrzeć to nwr robi najlepsze imprezy w mieście , pokażcie mi wieksza impreze aby ktos sie nie przepychal , przy takiej ilosci osob wiadomo ze znajdzie sie kilku osobnikow ktorzy przyjda zaczepiac a nie bawic sie , jeszcze raz gratuluje, z tego co pamietam nikt do tej pory nie organizowal imprez na taka skale wiec szacuneczek
do b&W nawet jak wodke za free leja to nie przychodzi tyle osob co na nwr-a
Szukałam pracy na necie i trafiłam na coś takiego prawda to ??
http://krakow.gumtree.pl/c-Praca-kucharze-szefowie-kuchni-praca-w-kuchni-Praca-w-sieci-Black-White-Myslenice-i-Krakow-ul-Podgorska-W0QQAdIdZ257149913
http://krakow.gumtree.pl/c-Praca-kucharze-szefowie-kuchni-praca-w-kuchni-Praca-w-sieci-Black-White-Myslenice-i-Krakow-ul-Podgorska-W0QQAdIdZ257149913
czyli co nie warto tam składać CV ??
NIE WARTO NIE PŁACĄ LUDZIOM !!!!!!!! PRACOWAŁAM TAM 2 MIESIĄCE
ponoć menagerka klubu ma duuuzo lepsze zajęcia w czasie pracy i nie mam na myśli jakiś jej obowiązków.....przyjemności ponad wszystko.B&W = ZBLAZOWANIE.