Forum » Myślenice

Myślenice tu dobrze się żyje !!!

  • 20 lis 2010

    Małopolskie miasteczka mogą być rajem

    Dziennik Polski, 2010.11.16
    Autor: Włodzimierz Knap

    Najlepiej żyje się - kolejno - w Niepołomicach, Krakowie, Zakliczynie, Krynicy, Myślenicach, Bochni, Zakopanem, Brzeszczach, Dobczycach, Muszynie, Olkuszu, Nowym Wiśniczu.

    Pracę w małych i średnich miastach mogą znaleźć głównie osoby z wykształceniem średnim i zawodowym. O wiele gorzej przedstawia się sytuacja mieszkających w takich miejscowościach absolwentów szkół wyższych. Wielu z nich - z Oświęcimia, Olkusza, Chrzanowa, Bochni, Krzeszowic, Jordanowa, Rabki, a nawet Nowego Sącza - musi codziennie dojeżdżać do pracy do Krakowa.

    Taki właśnie obraz pokazuje raport "Wielka kariera w małym mieście", opublikowany przez firmę Sedlak&Sedlak (jego autorką jest Gabriela Jabłońska). Według Jabłońskiej spora część osób legitymujących się wyższym wykształceniem wcześniej czy później rezygnuje z dojazdów i porzuca swoje rodzinne miasteczka, osiedlając się w stolicy województwa, ewentualnie w Tarnowie lub Nowym Sączu. Autorka zwraca jednocześnie uwagę, że w Małopolsce i tak sytuacja jest lepsza niż w kilku innych województwach - w naszym regionie nie występuje tzw. samotne miasto, znacząco oddalone od innych. Małopolska w najszerszym miejscu liczy około 200 km, a Wielkopolska na przykład z północy na południe rozciąga się na około 420 km, Poznań zaś oddalony jest od granicznych miejscowości o blisko 250 km.

    Spory odsetek Małopolan, którzy "uciekli" ze swoich miast i miasteczek, często wraca do nich na weekendy albo - po pewnym czasie - nawet na stałe. Gabriela Janowska podkreśla także, że małe miejscowości w coraz większym zakresie pełnią dla Krakowa rolę "sypialń". Tak jest np. w Krzeszowicach, Myślenicach, ale także w Bochni, Skawinie czy Proszowicach, gdzie kupują mieszkania lub stawiają domy ludzie pracujący w Krakowie. To zaś, że przenoszą się z rodzinami do małych miast, znacznie je wzmacnia.

    Autorka raportu podkreśla, że kluczowe znaczenie dla przyszłego rozwoju małych miast w Małopolsce będzie miała budowa porządnej sieci drogowej. Przypomina też, że małe miasta oferują absolwentom szkół wyższych niewiele możliwości, zatem od długości dojazdów do pracy zależy zarówno rozwój ich samych, jak też ich rodzinnych miejscowości.

    W Małopolsce jest 60 miast. Mieszka w nich 29% całej ludności województwa (w Krakowie 22,9%). Ludność pozostałych 57 miast liczy (łącznie) mniej niż sam Kraków, począwszy od Oświęcimia (40 tys.), Chrzanowa (39 tys.), Olkusza (77 tys.), Nowego Targu (34 tys.), Bochni (30 tys.), Gorlic (28,5 tys.), Zakopanego (27 tys.) po Ryglice, Radłów, Nowy Wiśnicz, Ciężkowice,
    Czchów, Świątniki Górne (2-3 tys.) oraz Zakliczyn (1,5 tys.).

    Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w I kwartale 2010 roku bezrobocie w miastach wynosiło 10,7%. Nieco niższe było na wsiach - 10,4%. Ta względna równość jest efektem sporego bezrobocia występującego w małych miastach. W pięciu największych polskich aglomeracjach, liczących ponad pół miliona mieszkańców, wynosi ono średnio 6%, a w miasteczkach poniżej niż 10 tys. sięga prawie 15%.

    Raport "Wielka kariera w małym mieście" pokazuje także, że w ostatnich latach przedsiębiorcy zaczęli dostrzegać potencjał mniejszych, kilkudziesięciotysięcznych miasteczek. Na prowincji swojej szansy szukają głównie firmy z branży handlowej, budowlanej, finansowej czy telekomunikacyjnej. Za przykład może posłużyć sieć supermarketów Tesco. Pierwsze sklepy Tesco w mniejszych miastach zaczęły powstawać około 2005 roku. Obecnie ponad 70% wszystkich sklepów sieci to mniejsze placówki, o powierzchni do 1000 m2. Duża ich część zlokalizowana jest w niewielkich miastach albo w dużych wsiach, a przykładem może być liczący nieco ponad 5 tys. mieszkańców podkrakowski Zabierzów. Od 2007 roku oddziały w mniejszych miastach (do 50 tys. mieszkańców) otwiera sieć Empik. Salon tej firmy powstał np. w Chrzanowie.

    Jak stwierdza we wnioskach Gabriela Jabłońska, życie w małym mieście i wielka kariera wzajemnie się nie wykluczają - w dobie informatyzacji i komputeryzacji pracownicy przestali być przywiązani do biurka w macierzystym zakładzie. Coraz popularniejsza staje się praca w domu, wykonywana dzięki internetowi. Dla mieszkańców małych miast optymistycznie brzmią też wyniki badań przeprowadzonych przez Konfederację Pracodawców Polskich. Wynika z nich, że w małych miastach pracodawcy planują więcej przyjęć do pracy niż zwolnień. W dużych miastach ma być odwrotnie.

    Z kolei z badań Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej UJ oraz Instytutu Spraw Publicznych UJ, przeprowadzonych na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego, wynika, że w 9-tysięcznych Niepołomicach warunki do życia są lepsze niż w Krakowie. Uczeni przeanalizowali warunki życia w 57 małopolskich miastach. Uwzględnili szereg czynników, np. stan środowiska, mieszkalnictwa, oświaty, komunikacji czy infrastruktury. Okazało się, że najlepiej żyje się - kolejno - w Niepołomicach, Krakowie, Zakliczynie, Krynicy, Myślenicach, Bochni, Zakopanem, Brzeszczach, Dobczycach i Muszynie, Olkuszu, Nowym Wiśniczu. Drugi biegun - czyli dwanaście miast, gdzie warunki życia są najgorsze - to: Żabno, Sułkowice, Słomniki, Maków Podhalański, Stary Sącz, Biecz, Mszana Dolna, Jordanów, Wojnicz, Piwniczna, Tuchów, Grybów i Ryglice. W zestawieniu nie ujęto trzech najmłodszych miast: Bobowej, Radłowa i Szczucina. Badania dowodzą, że w małych małopolskich miastach żyje się lepiej niż w Tarnowie czy Nowym Sączu.

    Cytuj

Odpowiedz