Jaki jest wasz punkt widzenia odnośnie wykorzystywania przez nasze miasto funduszy z UE.
Niedawno byłem parę dni w Muszynie i zobaczyłem dużo nowych rzeczy.
Ostatnio byłem tam 1,5 roku temu. Od tego czasu powstało tam lodowisko, baseny kryte, ścieżki spacerowe, odnowiono muzeum. Odnawiają również ruiny baszty ile rzeczy jeszcze nie widziałem to nie wiem. Ale wszystko to idzie z funduszy UE.
Pytanie jest takie czy to takie trudne pozyskiwać fundusze unijne.
Skoro małe miasteczko tak prężnie to robi to czemu nasze miasto nie potrafi.
Jest nowy rok wiec panowie urzędnicy weźcie się do pracy.
Pieniądze z UE możemy wydawać na różne cele, nie tylko na inwestycje związane z budową obiektów. Jest duża pula środków przeznaczonych na tzw. projekty "miękkie", czyli mówiąc ogólnie na wsparcie mieszkańców. W tym obszarze nasza gmina prawdopodobnie "leży". Jeśli tak nie jest, to niech ktoś zorientowany napisze gdzie i jakie projekty są realizowane. W innych gminach takie projekty tworzą i realizują ośrodki pomocy społecznej.
Eurosrebrniki - nie bierzmy nic od socjalistycznego , neobolszewizmu Unijnego , Imperium Zła, sprzedajemy resztki suwerenności za chodniki i drogii ...
[quote=gość: dwq] Eurosrebrniki - nie bierzmy nic od socjalistycznego , neobolszewizmu Unijnego , Imperium Zła, sprzedajemy resztki suwerenności za chodniki i drogii ... [/quote]
który z rządzących dziś ceni suwerenność? Wszystko sprzedać, zastawić, uzależnić, pobawić się , a jak się zacznie to zostawić ten majdan i ulecieć w bezpieczne miejsce
Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że unia zwraca tylko część pieniędzy. Czyli jak budowa kosztuje 10mln to miasto musi najpierw wylożyć te 10mln a dopiero poźniej unia zwraca te 4 mln.
Jaki jest wasz punkt widzenia odnośnie wykorzystywania przez nasze miasto funduszy z UE.
Niedawno byłem parę dni w Muszynie i zobaczyłem dużo nowych rzeczy.
Ostatnio byłem tam 1,5 roku temu. Od tego czasu powstało tam lodowisko, baseny kryte, ścieżki spacerowe, odnowiono muzeum. Odnawiają również ruiny baszty ile rzeczy jeszcze nie widziałem to nie wiem. Ale wszystko to idzie z funduszy UE.
Pytanie jest takie czy to takie trudne pozyskiwać fundusze unijne.
Skoro małe miasteczko tak prężnie to robi to czemu nasze miasto nie potrafi.
Jest nowy rok wiec panowie urzędnicy weźcie się do pracy.
Zeby "pozyskac" trzeba "posiadac" - UE nic nie funduje a jedynie doplaca, vide otwarta niedawno "szczelnica" na drugim brzegu Raby.
A to poganianie to bym odpuscil bo chyba dlugu mamy az nadto...
Pieniądze z UE możemy wydawać na różne cele, nie tylko na inwestycje związane z budową obiektów. Jest duża pula środków przeznaczonych na tzw. projekty "miękkie", czyli mówiąc ogólnie na wsparcie mieszkańców. W tym obszarze nasza gmina prawdopodobnie "leży". Jeśli tak nie jest, to niech ktoś zorientowany napisze gdzie i jakie projekty są realizowane. W innych gminach takie projekty tworzą i realizują ośrodki pomocy społecznej.
Eurosrebrniki - nie bierzmy nic od socjalistycznego , neobolszewizmu Unijnego , Imperium Zła, sprzedajemy resztki suwerenności za chodniki i drogii ...
[quote=gość: dwq] Eurosrebrniki - nie bierzmy nic od socjalistycznego , neobolszewizmu Unijnego , Imperium Zła, sprzedajemy resztki suwerenności za chodniki i drogii ... [/quote]
który z rządzących dziś ceni suwerenność? Wszystko sprzedać, zastawić, uzależnić, pobawić się , a jak się zacznie to zostawić ten majdan i ulecieć w bezpieczne miejsce
Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że unia zwraca tylko część pieniędzy. Czyli jak budowa kosztuje 10mln to miasto musi najpierw wylożyć te 10mln a dopiero poźniej unia zwraca te 4 mln.