typową awarią jest fakt że jak ci pada telefon komórkowy a masz np.umowe w plusie i masz gwarancję to oni mogą ci zapewnić telefon zastępczy ale to są takie modele ze byłby problem z rozpoznaniem klawiszy-odbierz lub odrzuc-więc trzeba się po znajomych pożyczać...absurd!
Gdzie u nas lub w okolicach można naprawić ładowarkę/prostownik samochodowy? Zna ktoś złotą rączkę która dobrze sobie radzi z elektrycznymi zawiłostkami. Prostownik nie działa tzn. nie ładuje.
Zeszłej zimy zatrzasły mi się kluczyki w samochodzie(rzuciłam je na fotel i zabrałam sie za odsniezanie auta , odsniezam sobie odśnieżam a tu CYK) a ze nie posiadam zapasowych to trzeba bylo wezwać pana który za 2 minuty roboty skasował 100 zł:) Oj chciałabym mieć taki fach w rękach:))
aha odrazu mowie ze nie działają sposoby pokazywane w filmikach instruktazowych z youtube tzn nacięcie piłki tenisowej i wpompowanie powietrza w dziurke od zamka NIE DZIAŁA:))
[quote=gość: tibi] Heheh, dobre żarty, a mnie akurat nie do żartów. Bezpieczniki nie są przepalone. Może coś na zwojach..... kto w Myślenicach naprawia taką elektrykę? [/quote]
Na końcu ul. Ujejskiego mieszka elektryk samochodowy p. Oprzędek. Myślę, ze podjąłby się naprawy prostownika
Czy jest w Myślenicach macher od takich rzeczy? Dzisiaj miałem przypadek, że kobita z dzieciakami zatrzasnęła kluczyki w aucie. Nie bardzo mogłem jej pomóc - użyczyłem tylko telefonu, żeby zadzwoniła do domu - w Opatkowicach:-). Dzwoniłem do chłopaków z warsztatu koło Spontiego, ale też nikogo nie znali. Może Wy coś wiecie? Tak na przyszłość pytam.
ach te baby ....:)))
jak tylko znajdę numer do tego speca, który uwolnił moje kluczyki z samochodu to go tu wrzucę. Z tego co wiem w Myślenicach jest właśnie tylko ten jeden gość który sie tym zajmuje.
...człek by je łyżkami jadł...;-)
Facetom zdarza się to również, widziałem dziś naocznie delikwentów próbujących włamać się do swojego autka. Nadmiar elektroniki szkodzi;-).
Raczej tak... Nie lada to sztuka.. w każdym bądź razie ja zbyt długo nie kombinowałem, w domu był zapasowy kluczyk, po który trzeba było pojechać busem:-D
Temat zdominowała motoryzacja, ale mam zupełnie inna awarię.
Czy orientuje się ktoś, kto likwiduje przydomowe szamba? Potrzebuję opróżnić szambo i przerobić na bezpośredni spływ.
Z góry dziękuję za pomoc.
Tom masz problem Wykop dziurę pod szambem i problem sam zniknie. Na "Porabiu" większość działkowiczów tak ma. Problem znika i Kraków go nie dostrzeże, bo mają oczyszczalnię/uzdatnialnię wody. W Myślenicach i okolicznych wsiach jest inaczej?
Czy widział ktoś straż miejska jak sprawdza kwity wywozu szamba? Szukasz problemów!
Jak pytają mnie, czy mi się to podoba odpowiadam NIE!
adzygmunt, proponuje, żebyś przebadał się psychiatrycznie. Zapytałem najzwyczajniej w świecie o przerobienie szamba, a Ty wyskoczyłeś z "Porabiem", Krakowem i Strażą Miejską.
Przeczytałeś w ogóle, to co napisałeś? Większych idiotyzmów nie widziałem, jak żyję.
Ale zacytuję Ciebie samego:
"Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka
się ich na każdym kroku."
A z szambem dam sobie radę sam. Dziękuję.
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie!
Obrażałem Ciebie? Nie!
Masz poczucie humoru. Nie!
Dostrzegłeś problem, który jest na "Porabiu"? w dużo większym otoczeniu miasto/wieś? Nie!
Kiedy pytają mnie czy to mi się podoba odpowiadam NIE!
Ps może skorzystam z rady jak będę więcej czytał podobnych tekstów, albo pójdźmy razem?
adzygmunt, chciałem znaleźć pomoc w wyciągnięciu g...a z dziury, ale znalazłem go jeszcze więcej ponieważ Ty, zamiast pomóc albo zignorować pytanie, musiałeś wcisnąć swoje pseudointelektualne trzy grosze.
Faktycznie - absmak.
P.S. Kończę w tym temacie - wolę pogrzebać w szambie.
Typowe i nietypowe sytuacje awaryjne.
Gdzie można zregenerować akumulator, ewentualnie wypożyczyć na czas reklamacji swojego? Być może miał ktoś podobną sytuację. Dzięki z góry;-)
Kilka lat temu można to było zregenerować akumulator w Gdowie ,a czy teraz nie wiem ,ale zobaczyć można
Ok, dzięki. Popytam tam, nie wiem czy to sie jeszcze kalkuluje.
typową awarią jest fakt że jak ci pada telefon komórkowy a masz np.umowe w plusie i masz gwarancję to oni mogą ci zapewnić telefon zastępczy ale to są takie modele ze byłby problem z rozpoznaniem klawiszy-odbierz lub odrzuc-więc trzeba się po znajomych pożyczać...absurd!
Gdzie u nas lub w okolicach można naprawić ładowarkę/prostownik samochodowy? Zna ktoś złotą rączkę która dobrze sobie radzi z elektrycznymi zawiłostkami. Prostownik nie działa tzn. nie ładuje.
tibi wymien bezpiecznik w prostowniku :) albo podlacz go do pradu :)
Zeszłej zimy zatrzasły mi się kluczyki w samochodzie(rzuciłam je na fotel i zabrałam sie za odsniezanie auta , odsniezam sobie odśnieżam a tu CYK) a ze nie posiadam zapasowych to trzeba bylo wezwać pana który za 2 minuty roboty skasował 100 zł:) Oj chciałabym mieć taki fach w rękach:))
aha odrazu mowie ze nie działają sposoby pokazywane w filmikach instruktazowych z youtube tzn nacięcie piłki tenisowej i wpompowanie powietrza w dziurke od zamka NIE DZIAŁA:))
Heheh, dobre żarty, a mnie akurat nie do żartów. Bezpieczniki nie są przepalone. Może coś na zwojach..... kto w Myślenicach naprawia taką elektrykę?
Kasiu, postaraj się zdobyć zapasowy bo bez tego ani rusz, mnie zdarzyło się jak dotąd 2x ;-)
tibi
od tamtego czasu gdy odsniezam auto to kluczyki mam zawsze w kieszeni:)
[quote=gość: tibi] Heheh, dobre żarty, a mnie akurat nie do żartów. Bezpieczniki nie są przepalone. Może coś na zwojach..... kto w Myślenicach naprawia taką elektrykę? [/quote]
Na końcu ul. Ujejskiego mieszka elektryk samochodowy p. Oprzędek. Myślę, ze podjąłby się naprawy prostownika
Czy jest w Myślenicach macher od takich rzeczy? Dzisiaj miałem przypadek, że kobita z dzieciakami zatrzasnęła kluczyki w aucie. Nie bardzo mogłem jej pomóc - użyczyłem tylko telefonu, żeby zadzwoniła do domu - w Opatkowicach:-). Dzwoniłem do chłopaków z warsztatu koło Spontiego, ale też nikogo nie znali. Może Wy coś wiecie? Tak na przyszłość pytam.
ach te baby ....:)))
jak tylko znajdę numer do tego speca, który uwolnił moje kluczyki z samochodu to go tu wrzucę. Z tego co wiem w Myślenicach jest właśnie tylko ten jeden gość który sie tym zajmuje.
...człek by je łyżkami jadł...;-)
Facetom zdarza się to również, widziałem dziś naocznie delikwentów próbujących włamać się do swojego autka. Nadmiar elektroniki szkodzi;-).
treek czy oby na pewno oni włamywali się do swojego autka..?;)
Raczej tak... Nie lada to sztuka.. w każdym bądź razie ja zbyt długo nie kombinowałem, w domu był zapasowy kluczyk, po który trzeba było pojechać busem:-D
Ja pojechałem 120 km
Jak pytają mnie czy mi się to podobało odpowiadam nie!
Temat zdominowała motoryzacja, ale mam zupełnie inna awarię.
Czy orientuje się ktoś, kto likwiduje przydomowe szamba? Potrzebuję opróżnić szambo i przerobić na bezpośredni spływ.
Z góry dziękuję za pomoc.
Tom masz problem Wykop dziurę pod szambem i problem sam zniknie. Na "Porabiu" większość działkowiczów tak ma. Problem znika i Kraków go nie dostrzeże, bo mają oczyszczalnię/uzdatnialnię wody. W Myślenicach i okolicznych wsiach jest inaczej?
Czy widział ktoś straż miejska jak sprawdza kwity wywozu szamba? Szukasz problemów!
Jak pytają mnie, czy mi się to podoba odpowiadam NIE!
adzygmunt, proponuje, żebyś przebadał się psychiatrycznie. Zapytałem najzwyczajniej w świecie o przerobienie szamba, a Ty wyskoczyłeś z "Porabiem", Krakowem i Strażą Miejską.
Przeczytałeś w ogóle, to co napisałeś? Większych idiotyzmów nie widziałem, jak żyję.
Ale zacytuję Ciebie samego:
"Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka
się ich na każdym kroku."
A z szambem dam sobie radę sam. Dziękuję.
Nie pozdrawiam.
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie!
Obrażałem Ciebie? Nie!
Masz poczucie humoru. Nie!
Dostrzegłeś problem, który jest na "Porabiu"? w dużo większym otoczeniu miasto/wieś? Nie!
Kiedy pytają mnie czy to mi się podoba odpowiadam NIE!
Ps może skorzystam z rady jak będę więcej czytał podobnych tekstów, albo pójdźmy razem?
Powiem krótko - czuję absmak, przerażający absmak
adzygmunt, chciałem znaleźć pomoc w wyciągnięciu g...a z dziury, ale znalazłem go jeszcze więcej ponieważ Ty, zamiast pomóc albo zignorować pytanie, musiałeś wcisnąć swoje pseudointelektualne trzy grosze.
Faktycznie - absmak.
P.S. Kończę w tym temacie - wolę pogrzebać w szambie.