[quote=gość: pro] aaa jak chcesz prostować to najpierw poczytaj o sprawie, którą opisujesz. Pewno następnym razem napiszesz, że galeria z dworcem jest własnością PKS Gdańsk czy PKS Białystok.Co do likwidacji konkurencji przez PKS to jakiś żart, którzy tak piszą. Przecież to te małe busiki i inni przewoźnicy będą kurą znoszącą złote jaja. Busików może być jeszcze dwa, trzy razy tyle co teraz, a złotych jajek będzie jeszcze więcej dla PKS. PKS jakby myślał o komunikacji to nie wysprzedawałby majątku i kierowców nie zwalniał. Teraz zwalnia około dwudziestu. [/quote]
zwalnia bo sa im niepotrzebni.... taka karma. Trzeba zaciskac pasa do czasu az nie zaczna sie haracze placone przez busiarzy... wtedy pks sie zastanowi co im sie bardziej oplaca... trzaskac kase na wszystkich czy utrzymywac jeszcze autobusy. Tyle ze chyba musza zagwarantowac minimum, bo takie minimum narzuca ustawa na samorzad.
Zanotowałem w pamięci około godziny 10/00 Autobus spory ale standardowy wyjeżdżał spod galerii na Słoneczną. Aby skręcić w ulicę wjechał na chodnik po drugiej stronie. Akurat było wolne miejsce.
Wiadomo z moich obserwacji, że stoją tam auta na chodniku i przy ulicy. Ciekawe co zrobi taki kierowca, by zmieścić się w zakręt bez naruszania chodnika?
Jeden, pewnie to dzisiaj było, ściął tyłem autobusu po urodzajce przy wyjeździe. Są widoczne ślady.
A ja chciałem sie tylko zorientować jak to jest z własnością tych galeriominidworców.
Od gminy kupił je PKS Łódź. Potem od PKS Łódź kupiła to spółka Koźmińskiego? Postawiła Galerie z mini dworcem? ALE kto jest właścicielem tego minidworca? Koźmiński czy PKS Łódź. Jeśli Kożmiński to czemu PKS dyktuje warunki wszystkim wokół?
Jeśli się mylę to poprawcie mnie prosze.
Do trzeźwo myślącego.
Gmina jako większościowy udziałowiec sprzedała najpierw połowę dworca kupcom aby rzekomo za te pieniądze PKS wybudował na pozostałym terenie dworzec i spółka się rozwijała.Potem nagle gmina sprzedała PKS a nabywcą zostało MPK Łódź.
Cytat"W 2005 roku na zlecenie gminy Myślenice oraz tamtejszego PKS
konsultanci firmy ELLIDA Polska Sp. z o.o. sporządzili "Prawno-
ekonomiczny program restrukturyzacji" (tegoż PKS...). 2006 rok
przedsiębiorstwo zamknęło stratą prawie dwukrotnie wyższą niż
wynosił jego kapitał własny. Prezesem zarządu firmy konsultingowej
ELLIDA jest Jarosław Malec, a jednym z konsultantów ówczesnego
programu ratowania myślenickiego PKS był Krzysztof Wąsowicz. "
PKS Grupa sprzedał dworzec Panu Koźmińkiemu i na tym terenie powstaje market oraz coś co niektórzy nazywają dworcem.Według tego PKS nie ma już ani metra kwadratowego przy ulicy Słonecznej i jakim cudem teraz dyktuje warunki busiarzom trzeba zapytać wróżki.
Powstająca w blasku fleszy spółka pracowników PKS i gminy była jedną z pierwszych takich spółek i miała uzdrowić komunikację na tym terenie.Polityka większościowego udziałowca doprowadziła do tego co mamy a przy okazji pracownicy stracili zainwestowany kapitał bo raczej udziałów od nich nikt nie kupi.
Trzeba naprawdę tęgiej głowy żeby rozgryźć o co w tym wszystkim chodzi.
Dla tych co nie czytali http://forum.gazeta.pl/forum/w,63,93861215,93908464,warto_wiecej_wiedziec_o_cwaniakach.html
http://biznes.onet.pl/pks-zjezdza-w-przepasc,18571,4872009,1,news-detal
Mimo złej kondycji finansowej PKS, są chętni na prywatyzowanych przewoźników. Niewielu jednak inwestorów interesuje się nabytkami ze względu na przewozy. "Dziś dla firm startujących w przetargach często bardziej niż biznes transportowy liczy się na przykład możliwość nabycia terenów za stosunkowo niewielkie pieniądze"
To tylko cytat z dzisiejszego artykułu w http://www.onet.pl/ .
Mija rok od przenosin busów i jak u nas temat sam zniknął a tu powinno zostać wyjaśnione ile to miasto zyskało na tej operacji ale że opozycja istnieje u nas tylko przed wyborami a po to już raczej zapomina się o wyborcach to zadam te pytania:
ile miasto zyskało na tej operacji?
jakie były wpływy do kasy gminy od busiarzy za korzystanie z placu?
ile teraz miasto zarabia na parkingu który powstał w miejscu przegonionych busów?
O ile mniej z tego tytułu wpłynęło do gminnej kasy ,jeżeli tak to czy nie było to działanie na szkodę gminy?
Z perspektywy czasu widać że chodziło chyba wyłącznie o interesy właściciela pawilonu zwanego szumnie Galerią.
Busy na placu gminnym to raczej był czysty pieniądz dla gminy miesiąc w miesiąc. a teraz chyba ktoś prywatny się obławia na tej dochodowej działce, która nawiasem mówiąc, też była chyba kiedyś gminna, bo gmina ją jakoś tam przekazała dla kupców. No ciężko zrozumieć jakie to jest nowoczesne zarządzanie aby tak wymanewrować to wszystko. Była kiedyś taka piosenka-"gospodarni, gospodarni, gospodarze,
mogą spełnić wiele pięknych twoich marzeń..."
I to najbardziej dziwi że cisza wokół tematu.Napędzono klientów do supersamu na Słonecznej kosztem miasta i nikt nie pyta ile na tym straciło miasto .Teraz widać że nie chodziło ani o dobro mieszkańców,ani PKS który jako wydmuszka jest do sprzedania ALE O INTERES PEWNEJ GRUPY LUDZI I TAJEMNICZEJ FIRMY DORADCZEJ. http://teksty.org/jan-pietrzak,dyktator,tekst-piosenki
[quote=gość: pro] aaa jak chcesz prostować to najpierw poczytaj o sprawie, którą opisujesz. Pewno następnym razem napiszesz, że galeria z dworcem jest własnością PKS Gdańsk czy PKS Białystok.Co do likwidacji konkurencji przez PKS to jakiś żart, którzy tak piszą. Przecież to te małe busiki i inni przewoźnicy będą kurą znoszącą złote jaja. Busików może być jeszcze dwa, trzy razy tyle co teraz, a złotych jajek będzie jeszcze więcej dla PKS. PKS jakby myślał o komunikacji to nie wysprzedawałby majątku i kierowców nie zwalniał. Teraz zwalnia około dwudziestu. [/quote]
zwalnia bo sa im niepotrzebni.... taka karma. Trzeba zaciskac pasa do czasu az nie zaczna sie haracze placone przez busiarzy... wtedy pks sie zastanowi co im sie bardziej oplaca... trzaskac kase na wszystkich czy utrzymywac jeszcze autobusy. Tyle ze chyba musza zagwarantowac minimum, bo takie minimum narzuca ustawa na samorzad.
Zanotowałem w pamięci około godziny 10/00 Autobus spory ale standardowy wyjeżdżał spod galerii na Słoneczną. Aby skręcić w ulicę wjechał na chodnik po drugiej stronie. Akurat było wolne miejsce.
Wiadomo z moich obserwacji, że stoją tam auta na chodniku i przy ulicy. Ciekawe co zrobi taki kierowca, by zmieścić się w zakręt bez naruszania chodnika?
Jeden, pewnie to dzisiaj było, ściął tyłem autobusu po urodzajce przy wyjeździe. Są widoczne ślady.
A ja chciałem sie tylko zorientować jak to jest z własnością tych galeriominidworców.
Od gminy kupił je PKS Łódź. Potem od PKS Łódź kupiła to spółka Koźmińskiego? Postawiła Galerie z mini dworcem? ALE kto jest właścicielem tego minidworca? Koźmiński czy PKS Łódź. Jeśli Kożmiński to czemu PKS dyktuje warunki wszystkim wokół?
Jeśli się mylę to poprawcie mnie prosze.
Do trzeźwo myślącego.
Gmina jako większościowy udziałowiec sprzedała najpierw połowę dworca kupcom aby rzekomo za te pieniądze PKS wybudował na pozostałym terenie dworzec i spółka się rozwijała.Potem nagle gmina sprzedała PKS a nabywcą zostało MPK Łódź.
Cytat"W 2005 roku na zlecenie gminy Myślenice oraz tamtejszego PKS
konsultanci firmy ELLIDA Polska Sp. z o.o. sporządzili "Prawno-
ekonomiczny program restrukturyzacji" (tegoż PKS...). 2006 rok
przedsiębiorstwo zamknęło stratą prawie dwukrotnie wyższą niż
wynosił jego kapitał własny. Prezesem zarządu firmy konsultingowej
ELLIDA jest Jarosław Malec, a jednym z konsultantów ówczesnego
programu ratowania myślenickiego PKS był Krzysztof Wąsowicz. "
PKS Grupa sprzedał dworzec Panu Koźmińkiemu i na tym terenie powstaje market oraz coś co niektórzy nazywają dworcem.Według tego PKS nie ma już ani metra kwadratowego przy ulicy Słonecznej i jakim cudem teraz dyktuje warunki busiarzom trzeba zapytać wróżki.
Powstająca w blasku fleszy spółka pracowników PKS i gminy była jedną z pierwszych takich spółek i miała uzdrowić komunikację na tym terenie.Polityka większościowego udziałowca doprowadziła do tego co mamy a przy okazji pracownicy stracili zainwestowany kapitał bo raczej udziałów od nich nikt nie kupi.
Trzeba naprawdę tęgiej głowy żeby rozgryźć o co w tym wszystkim chodzi.
Dla tych co nie czytali
http://forum.gazeta.pl/forum/w,63,93861215,93908464,warto_wiecej_wiedziec_o_cwaniakach.html
Hmmm nie wiem co o tym myśleć ? Przekręt M.?
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-myslenicki/1143975-prokuratura-burmistrz-uslyszal-zarzut.html
Echhhhh z Koźmiskim też jakiś wał ?
http://biznes.onet.pl/pks-zjezdza-w-przepasc,18571,4872009,1,news-detal
Mimo złej kondycji finansowej PKS, są chętni na prywatyzowanych przewoźników. Niewielu jednak inwestorów interesuje się nabytkami ze względu na przewozy. "Dziś dla firm startujących w przetargach często bardziej niż biznes transportowy liczy się na przykład możliwość nabycia terenów za stosunkowo niewielkie pieniądze"
To tylko cytat z dzisiejszego artykułu w http://www.onet.pl/ .
[quote=gość: myślący] Tutaj gdzie są powinien powstać kilkupoziomowy parking !
Busy muszą się stąd wynieść ! [/quote]
Na samej górze żaglówki poniżej łodzie motorowe a na samym dole okręty podwodne ! :)
Masz poczucie humoru z tą propozycją zgłoś się do programu ''Mam Talent'' .
Dobrze jest . Empik jest . Dekada trochę taka ... ale zamiast jeździć do Jana czy gdzieś to się ma Tesco xD
Syf.
Busy sa w dobrym miejscu ,tylko powinna być lepiej oznaczona trasa z dworca PKs
w kierunku busowiska.
Mija rok od przenosin busów i jak u nas temat sam zniknął a tu powinno zostać wyjaśnione ile to miasto zyskało na tej operacji ale że opozycja istnieje u nas tylko przed wyborami a po to już raczej zapomina się o wyborcach to zadam te pytania:
ile miasto zyskało na tej operacji?
jakie były wpływy do kasy gminy od busiarzy za korzystanie z placu?
ile teraz miasto zarabia na parkingu który powstał w miejscu przegonionych busów?
O ile mniej z tego tytułu wpłynęło do gminnej kasy ,jeżeli tak to czy nie było to działanie na szkodę gminy?
Z perspektywy czasu widać że chodziło chyba wyłącznie o interesy właściciela pawilonu zwanego szumnie Galerią.
Jest cisza wokół tego tematu, bo miasto dużo no tej operacji straciło !!!
miało być na tej operacji......
Busy na placu gminnym to raczej był czysty pieniądz dla gminy miesiąc w miesiąc. a teraz chyba ktoś prywatny się obławia na tej dochodowej działce, która nawiasem mówiąc, też była chyba kiedyś gminna, bo gmina ją jakoś tam przekazała dla kupców. No ciężko zrozumieć jakie to jest nowoczesne zarządzanie aby tak wymanewrować to wszystko. Była kiedyś taka piosenka-"gospodarni, gospodarni, gospodarze,
mogą spełnić wiele pięknych twoich marzeń..."
I to najbardziej dziwi że cisza wokół tematu.Napędzono klientów do supersamu na Słonecznej kosztem miasta i nikt nie pyta ile na tym straciło miasto .Teraz widać że nie chodziło ani o dobro mieszkańców,ani PKS który jako wydmuszka jest do sprzedania ALE O INTERES PEWNEJ GRUPY LUDZI I TAJEMNICZEJ FIRMY DORADCZEJ.
http://teksty.org/jan-pietrzak,dyktator,tekst-piosenki