Również szukam mieszkania ok 30-45 m2 i zastanawiam się pomiędzy nowym, a starym budownictwem.
Wystarczy, że wejdziesz do nowego mieszkania i porównasz ze starym budownictwem. Wysokość, szerokość korytarzy, okna, windę itd. Miałem na starym mieszkaniu sytuację, że przyszli panowie z administracji i oznajmili że gdzieś w pionie jest wyciek i prawdopodobnie na moim poziomie, więc muszą skuć ścianę w łazience, ponieważ będą musieli wymienić rurę :) nie wiem jak sprawa się skończyła, sprzedałem mieszkanie. Mieszkanie w starym budownictwie ciężko potem sprzedać czy wynająć. Chyba, że jest to mieszkanie obok uczelni.
Orientuje się ktoś jaka jest jakość wykonania tych dwóch nowych budynków na osiedlu Słonecznym w Myślenicach?
Po obecnych cenach niestety ale nic nie jest nawet zbliżone jakością do pieniędzy jakie sobie za to wołają. Przypomnisz sobie mój wpis za kilka lat jak przyjdzie płacić duże miesięczne składki na fundusz remontowy. Omijać Myślenice szerokim łukiem, bo ceny jak w Warszawie a jakość…. Bez komentarza.
Z cenami to jest jakiś szał, póki co to najlepiej chyba przeczekać. Inflacja, spadek wartości pieniądza to jedno, ale materiały tak podrożały że to już jest szaleństwo a nie skutek praw ekonomi.
Również szukam mieszkania ok 30-45 m2 i zastanawiam się pomiędzy nowym, a starym budownictwem.
Wystarczy, że wejdziesz do nowego mieszkania i porównasz ze starym budownictwem. Wysokość, szerokość korytarzy, okna, windę itd. Miałem na starym mieszkaniu sytuację, że przyszli panowie z administracji i oznajmili że gdzieś w pionie jest wyciek i prawdopodobnie na moim poziomie, więc muszą skuć ścianę w łazience, ponieważ będą musieli wymienić rurę :) nie wiem jak sprawa się skończyła, sprzedałem mieszkanie. Mieszkanie w starym budownictwie ciężko potem sprzedać czy wynająć. Chyba, że jest to mieszkanie obok uczelni.
Orientuje się ktoś jaka jest jakość wykonania tych dwóch nowych budynków na osiedlu Słonecznym w Myślenicach?
Po obecnych cenach niestety ale nic nie jest nawet zbliżone jakością do pieniędzy jakie sobie za to wołają. Przypomnisz sobie mój wpis za kilka lat jak przyjdzie płacić duże miesięczne składki na fundusz remontowy. Omijać Myślenice szerokim łukiem, bo ceny jak w Warszawie a jakość…. Bez komentarza.
Z cenami to jest jakiś szał, póki co to najlepiej chyba przeczekać. Inflacja, spadek wartości pieniądza to jedno, ale materiały tak podrożały że to już jest szaleństwo a nie skutek praw ekonomi.