Hejże! Mam pytanie... drugi raz zdarzyło się moim rodzicom, że na kasie w kurdeszu zostali oszukani przez....faceta. To właściciel? Kto to jest? Dzisiaj o "dwa mleka". Ktoś miał taki problem? Kurdesz zdycha powoli, więc może próba "dopisywania numerów butów". Miał ktoś taki problem?
Hejże! Mam pytanie... drugi raz zdarzyło się moim rodzicom, że na kasie w kurdeszu zostali oszukani przez....faceta. To właściciel? Kto to jest? Dzisiaj o "dwa mleka". Ktoś miał taki problem? Kurdesz zdycha powoli, więc może próba "dopisywania numerów butów". Miał ktoś taki problem?
Człowiek nie robot każdy może się pomylić, o dwa jogurty robić aferę na forum, daj spokój, jak by się ktoś pomylił o 100 zł to już coś nie halo ale zawsze można iść i sytuację wyjaśnić a nie pisać na forum...
Nie zachowuj się jak typowa cebula.
Przekręt na dwa mleka i dwa jogurty? To już poważna sprawa, nie jakieś tam żarty. Uważam, że info tylko na forum to mało. Ja bym śmiało poinformował odpowiednie służby, zwłaszcza te tajne. Nie będzie Kurdesz pluł nam w twarz...
Zamiast się śmiać to Sobie policz jeden z drugim.....10 osób dziennie na te głupie 5-6 zeta i Co?
Kto tam jeszcze robi zakupy? Przecież tam nic nie ma...Poza wódą...
Hejże! Mam pytanie... drugi raz zdarzyło się moim rodzicom, że na kasie w kurdeszu zostali oszukani przez....faceta. To właściciel? Kto to jest? Dzisiaj o "dwa mleka". Ktoś miał taki problem? Kurdesz zdycha powoli, więc może próba "dopisywania numerów butów". Miał ktoś taki problem?
trochę przesadzasz, widocznie odbiło mu się przypadkiem 2 razy kodem kreskowym. Ja mam taki problem notorycznie w biedrze chociaz staram sie tam nie chodzić. Ot zwykła prosta pomyłka. Jestem przekonany na 100 %, że właściciel nie usiadł by tam na kasie, a zwykły pracownik nic z tego nie ma
Chyba faktycznie marnie może być w tym kurdeszu.Ja tam już dawno nie robię zakupów...drogo,brak darmowego parkingu.Córka kiedyś kupiła do obiadu marchewkę u nich,która wylądowała w koszu bo sprzedali jej marchewkę pastewną....pewnie przez przypadek...I to były ostatnie zakupy w kurdeszu.A apropo biedronki,to robię tam zakupy,i nigdy nie miałam problemu.Tam się jakoś nie mylą.Polecam Kaufland na przeciwko Biedronki.Można tam samemu zrobić zakupy w samobsługowej kasie.Płatność gotówką lub kartą.I tam już 100% ma się wydatki pod kontrolą.
Jaki z tego wniosek?Wszędzie trzeba się pilnować.A jeżeli ktoś został oszukany,to powinien opisać to na forum tutaj.I wtedy jest szansa, że takich przypadków na szkodę klienta nie będzie.
Jaki z tego wniosek?Wszędzie trzeba się pilnować.A jeżeli ktoś został oszukany,to powinien opisać to na forum tutaj.I wtedy jest szansa, że takich przypadków na szkodę klienta nie będzie.
ja kiedyś o mały włos nie przepłaciłbym i to prawie 1000 ale w innej branży .meblarskiej zamiast 30mb sprzedawca nabił 300mb pewnego produktu przypadkiem,na dużych kwotach i wielu pozycjach zakupu łatwo przeoczyć paragon prawie był w koszu intuicja podpowiadała mi ze coś jest nie tak,sprawa się wyjaśniała był zwrot i przeprosiny
Jaki z tego wniosek?Wszędzie trzeba się pilnować.A jeżeli ktoś został oszukany,to powinien opisać to na forum tutaj.I wtedy jest szansa, że takich przypadków na szkodę klienta nie będzie.
Już taki jeden też czuł się oszukany i opisał na forum, a skończyło się sądowym nakazem z przeprosinami w gazecie itd. Tak że lepiej uważać...
Hejże! Mam pytanie... drugi raz zdarzyło się moim rodzicom, że na kasie w kurdeszu zostali oszukani przez....faceta. To właściciel? Kto to jest? Dzisiaj o "dwa mleka". Ktoś miał taki problem? Kurdesz zdycha powoli, więc może próba "dopisywania numerów butów". Miał ktoś taki problem?
a moze sie po prostu pomylil?
Drugi raz w przeciągu krótkiego czasu? Poprzedni raz dobił sobie dwa jogurty Actimel. W przeciągu krótkiego czasu dość często sie myli...
Człowiek nie robot każdy może się pomylić, o dwa jogurty robić aferę na forum, daj spokój, jak by się ktoś pomylił o 100 zł to już coś nie halo ale zawsze można iść i sytuację wyjaśnić a nie pisać na forum...
Nie zachowuj się jak typowa cebula.
Przekręt na dwa mleka i dwa jogurty? To już poważna sprawa, nie jakieś tam żarty. Uważam, że info tylko na forum to mało. Ja bym śmiało poinformował odpowiednie służby, zwłaszcza te tajne. Nie będzie Kurdesz pluł nam w twarz...
Zamiast się śmiać to Sobie policz jeden z drugim.....10 osób dziennie na te głupie 5-6 zeta i Co?
Kto tam jeszcze robi zakupy? Przecież tam nic nie ma...Poza wódą...
trochę przesadzasz, widocznie odbiło mu się przypadkiem 2 razy kodem kreskowym. Ja mam taki problem notorycznie w biedrze chociaz staram sie tam nie chodzić. Ot zwykła prosta pomyłka. Jestem przekonany na 100 %, że właściciel nie usiadł by tam na kasie, a zwykły pracownik nic z tego nie ma
Chyba faktycznie marnie może być w tym kurdeszu.Ja tam już dawno nie robię zakupów...drogo,brak darmowego parkingu.Córka kiedyś kupiła do obiadu marchewkę u nich,która wylądowała w koszu bo sprzedali jej marchewkę pastewną....pewnie przez przypadek...I to były ostatnie zakupy w kurdeszu.A apropo biedronki,to robię tam zakupy,i nigdy nie miałam problemu.Tam się jakoś nie mylą.Polecam Kaufland na przeciwko Biedronki.Można tam samemu zrobić zakupy w samobsługowej kasie.Płatność gotówką lub kartą.I tam już 100% ma się wydatki pod kontrolą.
Kaufland? Też się trzeba pilnować:
https://www.wprost.pl/zycie/10088248/robiles-zakupy-w-kauflandzie-szybko-sprawdz-stan-swojego-konta.html
A co do Biedry;-) też nieraz naliczają, a to mandarynki nabiją zamiast bananów.
Jaki z tego wniosek?Wszędzie trzeba się pilnować.A jeżeli ktoś został oszukany,to powinien opisać to na forum tutaj.I wtedy jest szansa, że takich przypadków na szkodę klienta nie będzie.
Piękne Podsumowanie i Proponuje Zakończyć.
ja kiedyś o mały włos nie przepłaciłbym i to prawie 1000 ale w innej branży .meblarskiej zamiast 30mb sprzedawca nabił 300mb pewnego produktu przypadkiem,na dużych kwotach i wielu pozycjach zakupu łatwo przeoczyć paragon prawie był w koszu intuicja podpowiadała mi ze coś jest nie tak,sprawa się wyjaśniała był zwrot i przeprosiny
mi pani w biedrze dzisiaj nabiła 72 soki jabłkowe a jak jej zwróciłam uwagę to przecież nic sie nie stało....pewno że nie tylko różnica ok 120 zeta
Już taki jeden też czuł się oszukany i opisał na forum, a skończyło się sądowym nakazem z przeprosinami w gazecie itd. Tak że lepiej uważać...