To jest jakaś aberracja. Na Górnym niedługo trzeba będzie składać wnioski o pozwolenie na zapalenie grilla. Jest tu taki stosunkowo młody Pan "przyjezdny", który w kółko dzwoni po straż lub policję, jak zobaczy dyma. Już zaczyna się powoli chyba tym karmić, żeby zrobić komuś na złość. Nie znam go osobiście, ale widzę, że w sieci bez problemu można go poznać. Stosunkowo młoda twarz. Chore mi się to wydawało, ale i muzyka po 22 mu nie pasuje, choć raczej spać nie powinna przeszkadzać. No może chłopak ma "lekki sen" i spać wcześnie chodzi. Straż już odmawia wyjazdów, to na policję dzwoni.Trochę się mu dziwię, że nie myśli o sobie, że każdy kij ma dwa końce. Gdyby coś rzeczywiście się zapaliło, to na jego wezwanie już nie przyjadą. Wczoraj sprawdzam wirtualnie... no bez problemu można go poznać. Maila wprawdzie nie mam i jest to informacja raczej prywatna, ale proponuję składać wnioski przez fb. Najlepiej dzień przed planowaniem imprezy.
Jeśli impreza zakłóca ciszę nocna to zgłoszenie jest zasadne. Jak mieszkasz w skupisku ludzi to się musisz liczyć z tym, ze to co robisz może innym przeszkadzać w tym głośna muzyka. O ile gril na prywatnej posesji przeszkadzać nie powinien (co innego rozpalony na balkonie w bloku), o tyle głośna muzyka, śpiewy i krzyki już miga przeszkadzać.
Ponadto polecam zamiast tworzyć bzdurne tematy na forum lokalnym i pisać pod nickiem podejść do sąsiada i porozmawiać, GRzECZNIe. Teraz wychodzisz na tchórza, który jest cwaniakiem w sieci, a pi.da w realu.
Jeśli temat zostanie uznany za bzdurny, zapewne zostanie usunięty. Są bardziej bzdurne.Czy jestem pi, czy czym innym dyskutować nie myśle. Pełna kultura. W tej okolicy raczej bloków nie ma, no chyba, że na najwyższym wzniesieniu JUŻ powstaje osiedle, tylko o nim nie wiem. Kiedyś ma być.Muszę sobie spacer zrobić wieczorem, zobaczę przy okazji czy ów Pan ma balkon. Jakiś "blok" chyba wybudował tylko niezbyt duży. Widać skoro straż odmawia, tych GRZECZNYCH rozmów musiało być ojjj...dużo. Ciekawe czy pojawi się tu ktoś kto napisze o jakimś ciekawym donosie. Bo tyle ich już było, że aż mnie zainteresowało, któż to jest ten Złośliwiec.
Ale mieszkasz w mieście, czyli w skupisku ludzi wiec jak chcesz robić biby do rana to powinieneś mieć chalupe na Kotoniu, a nie na osiedlu domków jednorodzinnych. Ludzie chcą odpoczywać i spać - jeśli robicie imprezy i zaburzanie ciszę nocna nie dziwie się ze zgłoszenia lecą. To ze zamiast 40m masz 250m2 nie zmienia faktu - nie możesz przeszkadzać innym w ciszy nocnej. A jak Pan jest upierdliwy Tosię dziwie ze macie jaja pisać na sieci - tu nikt nie jest anonimowy. Pozdrawiam.
Peggy, czyżby wczorajsze i wcześniejsze odymianie osiedla było twojego autorstwa???? jeśli tak to gratuluje pomysłu.
PS. Skąd wiesz, że straż odmawia??
Nieeee, nie chodzi o odymianie osiedla. Przypuszczam, że kryje się pod tym spalanie trawy na Plebańskiej. Tak daleko ode mnie nie widać, więc w tym temacie na bieżąco nie jestem.
Zdaje sobie też sprawę, że w sieci nikt nie jest anonimowy, ale ani bib nie urządzam, ani trawy nie wypalam, więc nic mi nie grozi. Różnym ludziom, różne rzeczy ładują baterie. Idę poszukać tego osiedla domków jednorodzinnych...
Zdaje sobie też sprawę, że w sieci nikt nie jest anonimowy, ale ani bib nie urządzam, ani trawy nie wypalam, więc nic mi nie grozi. Różnym ludziom, różne rzeczy ładują baterie. Idę poszukać tego osiedla domków jednorodzinnych...
Jasne, ale sztuką jest tak egzystować w społeczeństwie, aby innym nie przeszkadzać. Polecam też korzystać z funkcji cytuj i pisać 1 komentarz, a nie dwa pod sobą bezsensownie. A próbując rozwiązywać sąsiedzkie spory na forum internetowym raczej pokazujesz, że jesteś niedojrzały emocjonalnie. Bo na pewno nie postępują tak dorośli i dojrzali emocjonalnie ludzie. Pozdrawiam i bez odbioru.
To jest jakaś aberracja. Na Górnym niedługo trzeba będzie składać wnioski o pozwolenie na zapalenie grilla. Jest tu taki stosunkowo młody Pan "przyjezdny", który w kółko dzwoni po straż lub policję, jak zobaczy dyma. Już zaczyna się powoli chyba tym karmić, żeby zrobić komuś na złość. Nie znam go osobiście, ale widzę, że w sieci bez problemu można go poznać. Stosunkowo młoda twarz. Chore mi się to wydawało, ale i muzyka po 22 mu nie pasuje, choć raczej spać nie powinna przeszkadzać. No może chłopak ma "lekki sen" i spać wcześnie chodzi. Straż już odmawia wyjazdów, to na policję dzwoni.Trochę się mu dziwię, że nie myśli o sobie, że każdy kij ma dwa końce. Gdyby coś rzeczywiście się zapaliło, to na jego wezwanie już nie przyjadą. Wczoraj sprawdzam wirtualnie... no bez problemu można go poznać. Maila wprawdzie nie mam i jest to informacja raczej prywatna, ale proponuję składać wnioski przez fb. Najlepiej dzień przed planowaniem imprezy.
Jeśli impreza zakłóca ciszę nocna to zgłoszenie jest zasadne. Jak mieszkasz w skupisku ludzi to się musisz liczyć z tym, ze to co robisz może innym przeszkadzać w tym głośna muzyka. O ile gril na prywatnej posesji przeszkadzać nie powinien (co innego rozpalony na balkonie w bloku), o tyle głośna muzyka, śpiewy i krzyki już miga przeszkadzać.
Ponadto polecam zamiast tworzyć bzdurne tematy na forum lokalnym i pisać pod nickiem podejść do sąsiada i porozmawiać, GRzECZNIe. Teraz wychodzisz na tchórza, który jest cwaniakiem w sieci, a pi.da w realu.
Jeśli temat zostanie uznany za bzdurny, zapewne zostanie usunięty. Są bardziej bzdurne.Czy jestem pi, czy czym innym dyskutować nie myśle. Pełna kultura. W tej okolicy raczej bloków nie ma, no chyba, że na najwyższym wzniesieniu JUŻ powstaje osiedle, tylko o nim nie wiem. Kiedyś ma być.Muszę sobie spacer zrobić wieczorem, zobaczę przy okazji czy ów Pan ma balkon. Jakiś "blok" chyba wybudował tylko niezbyt duży. Widać skoro straż odmawia, tych GRZECZNYCH rozmów musiało być ojjj...dużo. Ciekawe czy pojawi się tu ktoś kto napisze o jakimś ciekawym donosie. Bo tyle ich już było, że aż mnie zainteresowało, któż to jest ten Złośliwiec.
Ale mieszkasz w mieście, czyli w skupisku ludzi wiec jak chcesz robić biby do rana to powinieneś mieć chalupe na Kotoniu, a nie na osiedlu domków jednorodzinnych. Ludzie chcą odpoczywać i spać - jeśli robicie imprezy i zaburzanie ciszę nocna nie dziwie się ze zgłoszenia lecą. To ze zamiast 40m masz 250m2 nie zmienia faktu - nie możesz przeszkadzać innym w ciszy nocnej. A jak Pan jest upierdliwy Tosię dziwie ze macie jaja pisać na sieci - tu nikt nie jest anonimowy. Pozdrawiam.
Peggy, czyżby wczorajsze i wcześniejsze odymianie osiedla było twojego autorstwa???? jeśli tak to gratuluje pomysłu.
PS. Skąd wiesz, że straż odmawia??
Nieeee, nie chodzi o odymianie osiedla. Przypuszczam, że kryje się pod tym spalanie trawy na Plebańskiej. Tak daleko ode mnie nie widać, więc w tym temacie na bieżąco nie jestem.
Zdaje sobie też sprawę, że w sieci nikt nie jest anonimowy, ale ani bib nie urządzam, ani trawy nie wypalam, więc nic mi nie grozi. Różnym ludziom, różne rzeczy ładują baterie. Idę poszukać tego osiedla domków jednorodzinnych...
Jasne, ale sztuką jest tak egzystować w społeczeństwie, aby innym nie przeszkadzać. Polecam też korzystać z funkcji cytuj i pisać 1 komentarz, a nie dwa pod sobą bezsensownie. A próbując rozwiązywać sąsiedzkie spory na forum internetowym raczej pokazujesz, że jesteś niedojrzały emocjonalnie. Bo na pewno nie postępują tak dorośli i dojrzali emocjonalnie ludzie. Pozdrawiam i bez odbioru.