Forum » Myślenice

Czy być dalej w Unii Europejskiej

  • 29 paź 2018
    sh_ma napisał/a:

    Jak to możliwe, że 90 procent mediów w Polsce sprzyjało PO, a wygrało PiS?!

    Wymień te PO media!!!
    I zastanów się dlaczego miasta nie oglądają TVP PiS?

    Czy uważasz, że z miastami można zrobić tak jak z prowincją, czyli wszystkie media są PiS i będą głosować na PiS?
    Tak robiła komuna i przegrała.
    Masz niskie mniemanie o inteligencji naszego narodu.
    Każdy wybiera takie media które do niego przemawiają, a nie tylko prymitywną propagandę PIS.

    Czy uważasz, że gdyby Koalicja Obywatelska zagarnęła
    TVP, Polskie Radio, Wprost, Do Rzeczy, Sieci, Nasz Dziennik, Gazeta Polska, Gość Niedzielny, wpolityce, TV Republika, TRWAM, to rządzili by wiecznie?
    Nie sądzę.
    Bo gdyby tak było to PiS przejął by teraz pozostałe media i rządził by dożywotnio a nie wydaje mi się, żeby to było możliwe.

    4 4 Cytuj
  • 29 paź 2018
    sh_ma napisał/a:

    Jak to możliwe, że 90 procent mediów w Polsce sprzyjało PO, a wygrało PiS?!

    Czyli, że niedaleko spada jabłko od jabłoni. Jedni są warci drugich.

    4 4 Cytuj
  • 30 paź 2018
    bono napisał/a:

    Masz niskie mniemanie o inteligencji naszego narodu.
    Każdy wybiera takie media które do niego przemawiają .......

    :)

    3 Cytuj
  • 30 paź 2018

    Przedsiębiorstwa w planie na przyszły rok uwzględniają ewentualny kolejny dzień wolny, bo nigdy nie wiadomo czy przypadkiem kolejnego takiego, z dnia na dzień nie ogłoszą.

    Kolejny dzień wolny, to raj dla zakupów w internecie, tak że część firm już przewiduje, zmniejszenie załóg naziemnych do stopniowego wygaszania firm w realu.
    To nienajlepszy prognostyk, na idące spowolnienie.

    2 3 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 31 gru 2018

    Już tyle było czarnych scenariuszy co do rządów PiS, a jakoś póki co słabo się spełniają.
    A które to stacje telewizyjne popierały PiS przed wyborami?

    2 3 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 31 gru 2018
    bono napisał/a:

    Masz niskie mniemanie o inteligencji naszego narodu.

    Niskie mniemanie to ma Schetyna i min dlatego przegral

    1 1 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 31 gru 2018
    bono napisał/a:

    Czy uważasz, że gdyby Koalicja Obywatelska zagarnęła
    TVP, Polskie Radio, Wprost, Do Rzeczy, Sieci, Nasz Dziennik, Gazeta Polska, Gość Niedzielny, wpolityce, TV Republika, TRWAM, to rządzili by wiecznie?
    Nie sądzę.

    TVPPO to ona miała zagarnięte gdy rządziła. A pozostałe to mialy pmniejszy budżet niż samo TVN. A może nawet mniejszy niż TVPPO

    1 3 Cytuj
  • 1 sty 2019
    sh_ma napisał/a:

    Już tyle było czarnych scenariuszy co do rządów PiS, a jakoś póki co słabo się spełniają.
    A które to stacje telewizyjne popierały PiS przed wyborami?

    Trwam, Radio Maryja- to 100% elektoratu PiS.

    sh_ma napisał/a:

    Niskie mniemanie to ma Schetyna i min dlatego przegral

    Fortuna kołem się toczy. Ja stawiam na Biedronia.

    sh_ma napisał/a:

    TVPPO to ona miała zagarnięte gdy rządziła. A pozostałe to mialy pmniejszy budżet niż samo TVN. A może nawet mniejszy niż TVPPO

    Nie sądzę, aby PO miało tak wielkie poparcie przez USA, aby ten kraj wyznaczył swoją stację do wspierania tej partii.
    Gdyby tak było, Trump nakazał by teraz tej amerykańskiej stacji, wspieranie PiS.

    Co do TVP- Pospieszalski miał swój program, Ziemiec prowadził Wiadomości, Maciarewicz był gościem stacji i Kamiński i cała góra PiS,
    zaś TVN ówczesna opozycja sama bojkotowała i nie korzystała z zaproszeń amerykańskiego właściciela.
    Najlepiej zadzwonić do USA i zapytać u źródła dlaczego źle życzą PiS.
    Ale np. tv Trwam w tamtym czasie, jawnie napastowała rządzących a przecież tam kapitału USA nie ma- chyba, że jest i nic o tym nie wiem .

    4 3 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 1 sty 2019

    No i sam przyznała mi rację pisząc że tylko jedna o niewielkiej oglądalności stacja popierała PiS
    A TVN ewidentnie popiera PO. Wystarczyło mi oglądać relacje z kongresu PO półtorej roku temu aby się o tym przekonać.

    2 Cytuj
  • 1 sty 2019
    sh_ma napisał/a:

    No i sam przyznała mi rację pisząc że tylko jedna o niewielkiej oglądalności stacja popierała PiS
    A TVN ewidentnie popiera PO. Wystarczyło mi oglądać relacje z kongresu PO półtorej roku temu aby się o tym przekonać.

    Czyli TVN ma popierać PiS. A kto PiSu nie ma popierać?

    3 4 Cytuj
  • 1 sty 2019
    bono napisał/a:

    Najlepiej zadzwonić do USA i zapytać u źródła dlaczego źle życzą PiS.
    Ale np. tv Trwam w tamtym czasie, jawnie napastowała rządzących a przecież tam kapitału USA nie ma- chyba, że jest i nic o tym nie wiem .

    ło matko ale bełkot.........jest dużo więcej rzeczy i spraw o których nic nie wiesz. Zapamiętaj, że o tym co masz wiedzieć wiesz z jednej lub drugiej TV ale o prawdziwej prawdzie nigdy się nie dowiesz, może kiedyś z jakiejś taśmy, nagrania, rozliczenia.....ale i to będzie podrasowane. Wywodami i powierzchownością zadziwiasz mnie niezmiennie.

    4 7 Cytuj
  • 1 sty 2019

    Zostawcie media. Zagrożenie poważne idzie z innej strony. Przeklejam ku dyskusji: Negocjacje na temat unijnego budżetu ruszają już w 2019 roku. Tymczasem unijna komisarz ds. sprawiedliwości, Czeszka Vera Jourova powtarza zdanie, którego PiS słuchać bardzo nie lubi. – Zasada polegająca na uzależnieniu dostępu do unijnych funduszy z przyszłego unijnego budżetu od przestrzegania praworządności powinna zostać zachowana, bo tego oczekują od Unii europejscy podatnicy – mówi Jourova w rozmowie z Polsat News.
    Dlaczego ta zasada nie podoba się PiS? Bo część unijnych urzędników właśnie polskiemu rządowi zarzuca łamanie praworządności. I grozi, że przez działania PiS Polska otrzyma mniej pieniędzy z UE.
    Vera Jourova mówi, że zasada uzależnienia wypłat od praworządności to "bardzo dobry pomysł". – To pomysł który odzwierciedla obawy europejskich podatników, zwłaszcza z krajów, które wpłacają więcej do unijnej kasy niż z niej otrzymują. Oni chcą większych zabezpieczeń, więcej środków gwarantujących, że te pieniądze nie zostaną rozkradzione, nie zostaną wykorzystane w celach korupcyjnych, w czyichś politycznych czy gospodarczych interesach czyli z naruszeniem obowiązujących zasad. Więc to jest nasza reakcja na obawy europejskich podatników – mówi Czeszka w rozmowie z Polsat News.
    Naruszenia praworządności część polityków UE dopatrywała się na przykład w forsowanych przez PiS zmianach w sądownictwie. Według części krytyków partia rządząca i prezydent złamali konstytucję zmuszając np. część sędziów Sądu Najwyższego do przejścia na wcześniejszą emeryturę. Pod naciskiem UE polski rząd ustąpił i wycofał się z części kontrowersyjnych zmian.
    Budżet UE na okres 2021-27 będzie prawdopodobnie wynegocjowany do końca 2019 roku. Istnieje zagrożenie, że pieniądze dla Polski mogą być o wiele mniejsze i z około 84 mld euro stopnieją do ok. 65 mld euro.

    3 1 Cytuj
  • jeden język a dwoje uszu 1 sty 2019

    E tam to nie chodzi o praworządność, o dobro Polski, tylko o to aby do władzy powrócił rząd, który traktował Polskę jako mało licząca się republikę UE, i który słuchał potulnie Merkel. Reszta to głównie preteksty do zagrywek politycznych. Schetyna robi wszystko aby UE ograniczyła budżet dla Polski, a potem wmawia ludziom z to wina PiS

    2 8 Cytuj
  • 1 sty 2019
    sh_ma napisał/a:

    E tam to nie chodzi o praworządność, o dobro Polski, tylko o to aby do władzy powrócił rząd, który traktował Polskę jako mało licząca się republikę UE, i który słuchał potulnie Merkel. Reszta to głównie preteksty do zagrywek politycznych. Schetyna robi wszystko aby UE ograniczyła budżet dla Polski, a potem wmawia ludziom z to wina PiS

    Bardzo słuszna uwaga. Postrzegam to identycznie. Przykład : Grecy chętnie przyjęli kaskę i z UE i od Niemiec. Gdy Ci zaczęli warunki dyktować i bełkotać coś o zajęciu (za długi) jednej z wysp greckich, Grecy przytomnie wystąpili o reperacje wojenne.....dwa tematy nagle upadły ale nie upadł wektor który pokazuje po co daje się pieniądze z budżetu. Cóż jak słyszę o dawaniu czekam zawsze kiedy będzie o braniu. W tym przypadku powtórzę : trwa wojna !!! Tym razem ekonomiczna. Zatkanie ust za pieniądze. Dwa fakty : przecież, mamy skopiowany system sądowniczy niemiecki i częściowo francuski. Czyli tam nie ma problemu? Problem jest u nas? A to dziwne?

    WKibic napisał/a:

    To pomysł który odzwierciedla obawy europejskich podatników, zwłaszcza z krajów, które wpłacają więcej do unijnej kasy niż z niej otrzymują. Oni chcą większych zabezpieczeń, więcej środków gwarantujących, że te pieniądze nie zostaną rozkradzione, nie zostaną wykorzystane w celach korupcyjnych, w czyichś politycznych czy gospodarczych interesach czyli z naruszeniem obowiązujących zasad

    Większej głupoty nie czytałem od dawna. Rozumiem, że z wałem na paliwie opałowym Niemcy nie mieli nic wspólnego? Oczywiście o autach VW które bez kłamstwa w normach (nie europejskich ale światowych) nie miałyby prawa być sprzedane podatnicy o których mowa też nie chcieli mieć nic wspólnego - zaznaczę, że akurat w Polsce do tej pory VW nic nie zrobił. Zaniżanie jakości części w trójcy VW,BMW i Merc zostało sądownie udowodnione. Popatrz tu w/w podatnicy się nie wypowiadali tak? Bez oszustwa, kłamstwa i korupcji np firmy niemieckie nie są w stanie zdrowo konkurować. Afera goni aferę, tu akurat siedzi się cicho. Leją się we Francji ale to u nas nacjonaliści w liczbie 10sztuk stanowią zagrożenie dla UE. Pod tym względem obaw Ci podatnicy nie mają? Polskim przewoźnikom w UE robi się pod górę bo mamy największą i najnowszą flotę transportową w Europie, jesteśmy potęgą transportową. A że w przewadze około 45% nad pozostałymi to niemieckie MANy ..... robione w Polsce to już szczegół tak? Takich porównań jest setki.
    Jedność UE i Niemcy z nami pokazali Nord Streamem.

    6 8 Cytuj
  • 1 sty 2019
    sh_ma napisał/a:

    E tam to nie chodzi o praworządność, o dobro Polski, tylko o to aby do władzy powrócił rząd, który traktował Polskę jako mało licząca się republikę UE, i który słuchał potulnie Merkel. Reszta to głównie preteksty do zagrywek politycznych. Schetyna robi wszystko aby UE ograniczyła budżet dla Polski, a potem wmawia ludziom z to wina PiS

    Duda po 21 dniach podpisał, wytrzymał do końca. Rząd 31 grudnia opublikował. Reforma sądownictwa partolona przez dwa lata została przez TSUE zatrzymana. Gersdorf prezesem była cały czas. Sędziowie SN też. Prezydent, posłowie, senatorowie PiS-u język sobie łamali , jak ją nazywać. Prezydent ze wściekłości pluje na sędziów w okresie łamania się opłatkiem. A Ty dyndolisz dalej. W marcu dopiero będzie się w tym temacie działo. Orzeczenie TSUE dobije pseudoreformę Ziobry. Połączy się do z budżetem UE i klapa. W interesie Polski było trzymać z Merkel i Francuzami. Jourowa pokazuje jak Czesi i Słowacy nas mają w d...ie i jak na rękę im są wygłupy PiS-owskiego rządu. Schetyna ma płakać, jak PiS traci? PiS traci na własne życzenie. Schetyna i PO nie miałoby tu nic do powiedzenia. Merkel i Francuzi współpracowaliby z PiS-owskim rządem i PO mogłoby tylko skuczeć w kącie. Kaczyński i Ziobro szkodzą Polsce. No i ich wyborcy przede wszystkim. Dwa lata broili. Teraz zaczynają się pojawiać skutki.

    5 9 Cytuj
  • 1 sty 2019
    Vivaldi napisał/a:

    Bardzo słuszna uwaga. Postrzegam to identycznie. Przykład : Grecy chętnie przyjęli kaskę i z UE i od Niemiec. Gdy Ci zaczęli warunki dyktować i bełkotać coś o zajęciu (za długi) jednej z wysp greckich, Grecy przytomnie wystąpili o reperacje wojenne.....dwa tematy nagle upadły ale nie upadł wektor który pokazuje po co daje się pieniądze z budżetu. Cóż jak słyszę o dawaniu czekam zawsze kiedy będzie o braniu. W tym przypadku powtórzę : trwa wojna !!! Tym razem ekonomiczna. Zatkanie ust za pieniądze. Dwa fakty : przecież, mamy skopiowany system sądowniczy niemiecki i częściowo francuski. Czyli tam nie ma problemu? Problem jest u nas? A to dziwne?

    Większej głupoty nie czytałem od dawna. Rozumiem, że z wałem na paliwie opałowym Niemcy nie mieli nic wspólnego? Oczywiście o autach VW które bez kłamstwa w normach (nie europejskich ale światowych) nie miałyby prawa być sprzedane podatnicy o których mowa też nie chcieli mieć nic wspólnego - zaznaczę, że akurat w Polsce do tej pory VW nic nie zrobił. Zaniżanie jakości części w trójcy VW,BMW i Merc zostało sądownie udowodnione. Popatrz tu w/w podatnicy się nie wypowiadali tak? Bez oszustwa, kłamstwa i korupcji np firmy niemieckie nie są w stanie zdrowo konkurować. Afera goni aferę, tu akurat siedzi się cicho. Leją się we Francji ale to u nas nacjonaliści w liczbie 10sztuk stanowią zagrożenie dla UE. Pod tym względem obaw Ci podatnicy nie mają? Polskim przewoźnikom w UE robi się pod górę bo mamy największą i najnowszą flotę transportową w Europie, jesteśmy potęgą transportową. A że w przewadze około 45% nad pozostałymi to niemieckie MANy ..... robione w Polsce to już szczegół tak? Takich porównań jest setki.
    Jedność UE i Niemcy z nami pokazali Nord Streamem.

    Jedynym naszym atutem okazuje się tania siła robocza. Podniesienie średniej zarobków bije w polskie firmy. Korupcja na Węgrzech jest olbrzymia, Orban wprowadzał autokrację przy pomocy środków unijnych, uwłaszczył towarzyszy z FIDESZU. Podobnie jest w Rumunii, Bułgarii. Polska od dwóch lat idzie w tym kierunku. Łamiąc prawodawstwo , konstytucję, zawłaszczając instytucje państwa na rzecz jednej partii niszczy to, co nam udaló się dotąd zbudować. ku przerażeniu Zachodu pokazaliśmy nacjonalistyczną , populistyczną twarz. Bliżej nam do Putina. podatnik krajów starej Unii poważnie się zaczyna zastanawiać, czy dobrze się stało, iż przyjęto kraje Europy Środkowej. Odżywają stare resentymenty. Wyborcy PiS-u szkodzą Polsce. Przynoszą nam wstyd, perfidnie głosząc, że Polska staje z kolan. Na temat systemu sądowniczego nie będę powtarzał, boś Vivaldi albo nie kumaty i powtarzasz androny za pseudoreformatorami, alboś cyniczny do tego stopnia, że zdolny do pokazywania Zachodowi tylko gestu Kozakiewicza. I jedno , i drugie głupie.

    7 11 Cytuj
  • 1 sty 2019
    WKibic napisał/a:

    Jedynym naszym atutem okazuje się tania siła robocza.

    Tylko ktoś kto pisze takie zdanie może bredzić w ten sposób. Może Ty jesteś tanim mięsem armatnim - ja w ludziach dookoła widzę mega potencjał zwłaszcza intelektualny. Słabo oceniasz otaczającą Cię rzeczywistość zwłaszcza tą ekonomiczną. Przecież prawie każde zdanie z tych wypocin się kupy i dupy finansowej nie trzyma. Nie wiem co Ty robisz ale ludzi to Ty nie ciągniesz za sobą ale pchasz a to różnica w układach personalnych.

    WKibic napisał/a:

    Podniesienie średniej zarobków bije w polskie firmy.

    Grama wiedzy nt. konsumpcji wewnętrznej która nie raz i nie dwa uratowała dupsko źle prowadzonej gospodarki krajowej, a zwłaszcza przeszliśmy łagodnie przez mocną recesję 6-8 lat temu. Właśnie dzięki konsumpcji wew Tusk mógł krzyknąć hasło zielonej wyspy co prawda mówiło cyfrze a zapomniał o pracy za głodową stawkę na umowie śmieciowej. Po za tym co bredzisz ciekawe dlaczego to u nas zachód poszukuje specjalistów, nie roboli tylko łowi specjalistów, dlaczego outsorcing idzie u nas rok po roku jak na amfie w pełnym gazie. Obecnie wała się pokazuje tym którzy się łudzą, że myślący i z inicjatywą ludzie będą pracować za bułkę z dżemem, ale skoro tak uważasz to tam gdzie pracujesz powinni Cię na taczkach z gnojem wywieź, bo jeśli ktoś nie wie, że dobrze zarobiony pieniądz lokalnie jest dobrze wydany i zostaje u nas w mieście/gminie/kraju to nie może mówić o Europie bo o tym tam doskonale wiedzą. Stąd programy pro społeczne w regionach byleby utrzymać ludzi blisko domu. Ale to trzeba by trochę wiedzieć jakie są te programy tu i ówdzie i skąd się na nie bierze.

    W tych Twoich dwóch tezach jest jedna możliwość dlaczego tak myślisz. Nie jesteś fachowcem w tym co robisz, nie masz specjalizacji, byle kto to zrobi tak samo lub lepiej, masz zgięty kark bo nie masz karty przetargowej i dlatego cichuto byle nikt nie zauważ Ciebie jak zawijasz coś w jakieś sreberka a ze swoim szefem ze strachu to ostatnio gadałeś jak Ci umowę o pracę wręczał (być może o dzieło lub zlecenie bo o taką na stałe bałeś się szepnąć). Ty chcesz rozmawiać o prawach skoro własnych nie masz czym wyegzekwować? Mylę się? Jeśli tak to dlaczego twierdzisz, że jestem tanią siłą roboczą która powinna pracować za piątkę na godzinę ?

    4 12 Cytuj
  • 1 sty 2019
    Vivaldi napisał/a:

    Tylko ktoś kto pisze takie zdanie może bredzić w ten sposób. Może Ty jesteś tanim mięsem armatnim - ja w ludziach dookoła widzę mega potencjał zwłaszcza intelektualny. Słabo oceniasz otaczającą Cię rzeczywistość zwłaszcza tą ekonomiczną. Przecież prawie każde zdanie z tych wypocin się kupy i dupy finansowej nie trzyma. Nie wiem co Ty robisz ale ludzi to Ty nie ciągniesz za sobą ale pchasz a to różnica w układach personalnych.

    Grama wiedzy nt. konsumpcji wewnętrznej która nie raz i nie dwa uratowała dupsko źle prowadzonej gospodarki krajowej, a zwłaszcza przeszliśmy łagodnie przez mocną recesję 6-8 lat temu. Właśnie dzięki konsumpcji wew Tusk mógł krzyknąć hasło zielonej wyspy co prawda mówiło cyfrze a zapomniał o pracy za głodową stawkę na umowie śmieciowej. Po za tym co bredzisz ciekawe dlaczego to u nas zachód poszukuje specjalistów, nie roboli tylko łowi specjalistów, dlaczego outsorcing idzie u nas rok po roku jak na amfie w pełnym gazie. Obecnie wała się pokazuje tym którzy się łudzą, że myślący i z inicjatywą ludzie będą pracować za bułkę z dżemem, ale skoro tak uważasz to tam gdzie pracujesz powinni Cię na taczkach z gnojem wywieź, bo jeśli ktoś nie wie, że dobrze zarobiony pieniądz lokalnie jest dobrze wydany i zostaje u nas w mieście/gminie/kraju to nie może mówić o Europie bo o tym tam doskonale wiedzą. Stąd programy pro społeczne w regionach byleby utrzymać ludzi blisko domu. Ale to trzeba by trochę wiedzieć jakie są te programy tu i ówdzie i skąd się na nie bierze.

    W tych Twoich dwóch tezach jest jedna możliwość dlaczego tak myślisz. Nie jesteś fachowcem w tym co robisz, nie masz specjalizacji, byle kto to zrobi tak samo lub lepiej, masz zgięty kark bo nie masz karty przetargowej i dlatego cichuto byle nikt nie zauważ Ciebie jak zawijasz coś w jakieś sreberka a ze swoim szefem ze strachu to ostatnio gadałeś jak Ci umowę o pracę wręczał (być może o dzieło lub zlecenie bo o taką na stałe bałeś się szepnąć). Ty chcesz rozmawiać o prawach skoro własnych nie masz czym wyegzekwować? Mylę się? Jeśli tak to dlaczego twierdzisz, że jestem tanią siłą roboczą która powinna pracować za piątkę na godzinę ?

    Konsumpcja nie była jedynym czynnikiem, która uratowała wtedy Polskę i rząd Tuska - zdeprecjonowano złotówkę dość znacząco, co przyczyniło się do "podniesienia konkurencyjności" gospodarki. Ot, taka zaleta posiadania własnej waluty. Tutaj pewnie Bono, się nie zgodzi, bo przecież PiS może zepsuć nam walutę, ale złotówka jest na poziomie zbliżonym do okresu po kryzysie, jest w miarę stabilna. Z resztą wskaźniki makro raczej dają podstawy by mówić, że będzie się umacniać.

    Outsourcing w Polsce rośnie w siłę, ponieważ jest świetny stosunek ceny do jakości. Za relatywnie niską cenę, otrzymuje się świetnych specjalistów. I to, że napisze iż jesteśmy tańsi nie będzie obrazą. Bo "dla nich" jesteśmy tańsi, a u nas zarabiamy godnie.

    WKibic napisał/a:

    Jedynym naszym atutem okazuje się tania siła robocza. Podniesienie średniej zarobków bije w polskie firmy.

    Tak to jest jak polonista zajmuje się ekonomią... Chcesz powiedzieć, że to iż rośnie presja na podnoszenie pensji jest złe? Co jest złego w tym, że ludzie mają dość Myślenickich czy Pcimskich "Bogocy" zatrudniających za psie pieniądze i jadą do Krakowa po lepsze życie i "Bogoce" muszą zacząć płacić lepiej? Jeśli jakaś firma nie radzi sobie z wynagrodzeniami, niech upadnie. Tak działa ekonomia - słabe podmioty winny upadać. Widać jak mało jest młodych, dynamicznych osób w powiecie, bo właśnie przez takie coś ludzie stąd spadają. Niedługo zostaniecie wy sami tutaj - "dziadki" (niezależnie z jakiej opcji politycznej, bo mam to w dupie).

    WKibic napisał/a:

    JBliżej nam do Putina. podatnik krajów starej Unii poważnie się zaczyna zastanawiać, czy dobrze się stało, iż przyjęto kraje Europy Środkowej. Odżywają stare resentymenty. Wyborcy PiS-u szkodzą Polsce. Przynoszą nam wstyd, perfidnie głosząc, że Polska staje z kolan.

    Jak generalnie jestem antyPis, jak większej bzdury to ja nie czytałem. Czy Pan były wójt najsłynniejszej gminy w Polsce wybrał się zagranice, porozmawiać ze zwykłymi zachodnimi europejczykami?

    Przebywałem ostatnie tygodnie w Wielkiej Brytanii, z powodu Brexitu, zabierałem im pracę z UK do Polski - oni idą na bruk. Ich wiedza o Polsce (w biurze byli Brytyjczycy, Włoszka, Czeszka, kilkoro Niemek, Francuska) była naprawdę znikoma. Przykładowo byli mocno zdziwieni, że w Polsce można posłuchać "Last Christmas" czy "All I want for Christmas is you"; ewentualnie nie mieli zielonego pojęcia dlaczego nasz język jest tak różny od ich (tłumaczenie, że ich języki są z podobnych grup, a nasz jest z odmiennej grupy językowej było komiczne), były osoby które nie znały stolicy Polski, były osoby zdziwione, że mamy iPhone, złote zegarki, czy markowe spodnie (!), nie do końca rozumieli Polską tradycje Wigilijną. Zdziwieni też byli, że nie przyznajemy takich samych praw gejom i lesbijkom, bo myśleli, że tak jest w całej unii jak u nich. I to wszystko mimo tego, że generalnie Polaków to jest tam od zasrania.

    I wymieniawszy to wszystko, chcesz mi powiedzieć, że przeciętnego obywatela zachodniej unii interesuje, że w Polsce przeprowadzane są reformy sądów? Wy serio w to chcecie wierzyć? Ja zalecam podróże - one kształcą.

    Edycja:

    Zapytam swoich kolegów w pracy: Hiszpanów, Włochów, Portugalczyków i Greków, czy interesuje ich reforma sądów. Oni generalnie tutaj przyjechali pracować i chwalą sobie poziom życia. Może mają mniej Ojro, ale mają lepsze życie za te pieniądze tutaj. W zespołach dedykowanych dla tych krajów trudno spotkać Polaka - tak jest w większości dużych firm z sektora SSC/BPO w Krakowie.

    17 12 Cytuj
  • 2 sty 2019

    "Outsourcing w Polsce rośnie w siłę, ponieważ jest świetny stosunek ceny do jakości. Za relatywnie niską cenę, otrzymuje się świetnych specjalistów. I to, że napisze iż jesteśmy tańsi nie będzie obrazą. Bo "dla nich" jesteśmy tańsi, a u nas zarabiamy godnie.

    WKibic napisał/a:
    Jedynym naszym atutem okazuje się tania siła robocza. Podniesienie średniej zarobków bije w polskie firmy.
    Tak to jest jak polonista zajmuje się ekonomią... Chcesz powiedzieć, że to iż rośnie presja na podnoszenie pensji jest złe? Co jest złego w tym, że ludzie mają dość Myślenickich czy Pcimskich "Bogocy" zatrudniających za psie pieniądze i jadą do Krakowa po lepsze życie i "Bogoce" muszą zacząć płacić lepiej? Jeśli jakaś firma nie radzi sobie z wynagrodzeniami, niech upadnie. Tak działa ekonomia - słabe podmioty winny upadać. Widać jak mało jest młodych, dynamicznych osób w powiecie, bo właśnie przez takie coś ludzie stąd spadają. Niedługo zostaniecie wy sami tutaj - "dziadki" (niezależnie z jakiej opcji politycznej, bo mam to w dupie). "
    Pisząc o taniej sile roboczej, odnosiłem się do firm transportowych, których potęga na tym się opierała. Rozszerzyłeś to, ale sam potwierdzasz, że w outsourcingu jesteśmy też tańsi. Wmawiasz mi, że za złe uważam presję na podnoszenie pensji przez polskie firmy. Odwrotnie, uważam, że to dobrze. I w tym duchu to, może niedokładnie, napisałem. Z powodów podobnych , jakie podajesz, ale nie będę 'bogocom" ubliżał. Jednym słowem w tym jesteśmy zgodni. Niepotrzebnie się emocjonujesz i argumenty osobiste wyciągasz. To niczemu nie służy.
    Powodzianin napisał:
    "Przebywałem ostatnie tygodnie w Wielkiej Brytanii, z powodu Brexitu, zabierałem im pracę z UK do Polski - oni idą na bruk. Ich wiedza o Polsce (w biurze byli Brytyjczycy, Włoszka, Czeszka, kilkoro Niemek, Francuska) była naprawdę znikoma. Przykładowo byli mocno zdziwieni, że w Polsce można posłuchać "Last Christmas" czy "All I want for Christmas is you"; ewentualnie nie mieli zielonego pojęcia dlaczego nasz język jest tak różny od ich (tłumaczenie, że ich języki są z podobnych grup, a nasz jest z odmiennej grupy językowej było komiczne), były osoby które nie znały stolicy Polski, były osoby zdziwione, że mamy iPhone, złote zegarki, czy markowe spodnie (!), nie do końca rozumieli Polską tradycje Wigilijną. Zdziwieni też byli, że nie przyznajemy takich samych praw gejom i lesbijkom, bo myśleli, że tak jest w całej unii jak u nich. I to wszystko mimo tego, że generalnie Polaków to jest tam od zasrania.

    I wymieniawszy to wszystko, chcesz mi powiedzieć, że przeciętnego obywatela zachodniej unii interesuje, że w Polsce przeprowadzane są reformy sądów? Wy serio w to chcecie wierzyć? Ja zalecam podróże - one kształcą.

    Edycja:

    Zapytam swoich kolegów w pracy: Hiszpanów, Włochów, Portugalczyków i Greków, czy interesuje ich reforma sądów. Oni generalnie tutaj przyjechali pracować i chwalą sobie poziom życia. Może mają mniej Ojro, ale mają lepsze życie za te pieniądze tutaj. W zespołach dedykowanych dla tych krajów trudno spotkać Polaka - tak jest w większości dużych firm z sektora SSC/BPO w Krakowie. "

    Ludzie na Zachodzie zawsze legitymowali się słabszym wykształceniem ogólnym od Polaków nawet tych po szkołach w PRL-u. Nihil novi. kolegów z branży, których spotykasz na pewno nie interesuje majstrowanie przy polskich sądach. Ukraińcy też chwalą sobie warunki życia w Polsce. To oczywiste. Społeczeństwa państw starej Unii nie były przychylne przyjęciu krajów Europy Środkowej i ten resentyment może odżyć. Politycy przeforsowali przyjęcie, poltycy zniechęcą do tych krajów. Brexit jest tego dobitnym przykładem. Przed tym przestrzegam. Bałagan prawny w Polsce uderzy z opóźnieniem, o ile się go nie zlikwiduje pod wpływem czy presją KE, PE. To poważne zagrożenie, aby je tak bagatelizować. Wydaje się, że pobyt w Brytanii oraz ograniczanie się do rozmów branżowych zawęża Twoje spojrzenie. Podróże kształcą. Uwierz mi, ze nie tylko pracownicy branżowych korporacji mają styczność z obywatelami UE i to raczej służbowy. Może te wykpiwane przez Ciebie " dziadki", które byś na śmietnik historii wyrzucać chciał i jeżdżą i rozmawiają, i w kraju przyjmują, i czytają. W korporacjach też dzieci, a może i wnuki posiadają. W ekonomii logika i precyzja też wydaje się być potrzebna.

    5 18 Cytuj
  • 2 sty 2019

    Ale wiesz, ze rozmawia się,tez z mieszkancami kraju, a nie tylko pracownikami biura? W biurze były osoby z wyższym wykształceniem, jeśli one miały tak słabe pojęcie o Polsce to wyobraź sobie jakie miały osoby sprzedające kawę w Starbuniu.

    Jeśli społeczeństwa zachodnie były,przeciwne rozszerzeniu, to co my tam robimy?

    Co do konkurowania cena firm transportowych, to naprawdę można rozszezszsrzyc na cała gospodarkę. W każdej dziedzinie jesteśmy tańsi, no bo zarabiamy mniej. To jest żaden argument.

    14 2 Cytuj
  • 2 sty 2019
    Powodzianin_ napisał/a:

    Jeśli społeczeństwa zachodnie były,przeciwne rozszerzeniu, to co my tam robimy?

    oooo nastepny specjalista :-) a kiedy to zachód był przeciwny rozszerzeniu? Dlaczego chcą wciągać dalej? Przecież Bułgaria jak Bułgaria ale Rumunia ??? Odpowiedź jest jedna : rozszerzenie rynku zbytu, mozliwość zakupów niezłych choć upadłych firm za jedno ojro. Dokładnie to widać jak są przeciwni układom, jak mocno krzyczą na sankcje dyktatorowi w Rosji po czym budują rurę aby bezpośrednio kupić gaz.....po to właśnie na siłę rozszerzają. UE aż się trzęsie aby sprzedać 1% społeczeństwa rosyjskiemu cokolwiek bo to nadal lepszy zbyt niż 7% populacji we własnym kraju (co do sprzedaży). Co ciekawe na dzień dzisiejszy Włosi i Hiszpanie nie spełniają podstawowych warunków finansowych przyjęć do UE.

    3 12 Cytuj
  • 2 sty 2019
    Vivaldi napisał/a:

    oooo nastepny specjalista :-) a kiedy to zachód był przeciwny rozszerzeniu? Dlaczego chcą wciągać dalej? Przecież Bułgaria jak Bułgaria ale Rumunia ??? Odpowiedź jest jedna : rozszerzenie rynku zbytu, mozliwość zakupów niezłych choć upadłych firm za jedno ojro. Dokładnie to widać jak są przeciwni układom, jak mocno krzyczą na sankcje dyktatorowi w Rosji po czym budują rurę aby bezpośrednio kupić gaz.....po to właśnie na siłę rozszerzają. UE aż się trzęsie aby sprzedać 1% społeczeństwa rosyjskiemu cokolwiek bo to nadal lepszy zbyt niż 7% populacji we własnym kraju (co do sprzedaży). Co ciekawe na dzień dzisiejszy Włosi i Hiszpanie nie spełniają podstawowych warunków finansowych przyjęć do UE.

    Przecież ja zadawałem to pytanie (retoryczne) naszemu forumowemu byłemu wójtowi. Czytaj ze zrozumieniem.

    Przecież to oczywiste, że kraje nie były przeciwne rozszerzeniu, bo wspólny rynek pomaga wszystkim. Co zrozumieją niedługo brytole :).

    7 1 Cytuj
  • 2 sty 2019
    Powodzianin_ napisał/a:

    Przecież ja zadawałem to pytanie (retoryczne) naszemu forumowemu byłemu wójtowi. Czytaj ze zrozumieniem.

    OK nie wyłapałem retoryki, mea culpa :-)

    7 Cytuj
  • 2 sty 2019

    Ta Unia to kupa główna. Powinniśmy mieć honor i nie brać od tego główna ani centa. Niech się nażrą tym Ojro.
    Musimy zbudować nowy ustrój. Jak wypali nie będziemy rozdawać w darze ale sprzedawać jako Franchising. Będziemy zarabiać na tej nowości a nie narzucać siłą jak Unia Europejska i Merkel czy jak Lenin i bolszewicy.
    My zbudujemy na nowej formie organizacyjnej, państwo.

    A będzie to państwo szczęśliwe- kościół,
    państwo zasobne- Morawiecki,
    prawe i sprawiedliwe-Ziobro,
    moralne- Kaczyński,
    bez dopalaczy - Kuchciński i Terlecki,
    z rewelacyjną bankowością- Bierecki,
    obronność świata będzie w rękach Maciarewicza,
    lasy i zieleń - Szyszko,
    zaś okrasi to wszystko mistrz sztuki budujący ze znawstwem sceniczne napięcie -Tadeusz Rydzyk.
    Zaś ucztę dla ucha będzie robił Zenek Martyniuk.
    Na h.j nam UE.

    Ps.
    Bagietka nie zniknęła tylko przepoczwarzyła się w powyżej piszących.

    7 17 Cytuj
  • 2 sty 2019
    bono napisał/a:

    Bagietka nie zniknęła tylko przepoczwarzyła się w powyżej piszących.

    Ja tego nie skomentuje. Już ci kiedyś pisałem, że Twoje belzebubstwa i rymy mogą się równać tylko z Kaziem, który teraz jest anty PiS (;. Na szczęście ja mam tę przewagę, że nie jestem uzależniony od forum i mogę porozmawiać z ludźmi w realu. Ty należysz do tych przedstawicieli starszego pokolenia, którzy mogą jedynie klikać i tak przecież od nich nic nie zależy :).

    15 10 Cytuj

Odpowiedz