Forum » Myślenice

zajście nad Rabą koło Cooper

  • 1 lip 2020

    Czy ktoś może kojarzy gościa z białym dużym psem , który dziś (z rodziną ) koło godziny 19 tej wypoczywał nad Rabą na wysokości Cooper ?

    Jego pies ( cały biały w typie husky) puszczony luzem zaatakował mnie i mojego psa . Właściciel zupełnie nie reagował na moje krzyki żeby zabrał swojego psa. Nie ruszył się nawet kiedy krzyczałam, że jestem w zaawansowanej ciąży. Nawet się nie ruszył . Krzyknęłam, że dzwonię na policję, to mnie wyśmiał . Mój partner starając się ratować mojego psa przewrócił się i skręcił nogę w kostce. Nadal zero reakcji właściciela. Sprawa została zgłoszona na policję , ale cwaniaczek uciekł zanim pojawił się radiowóz. . Jeśli ktoś kojarzy tego faceta , to proszę o kontakt.

    Ps. bardzo dziękuję dwóm paniom , które biegły za psami i starały się mi pomóc .

    2 1 Cytuj

Odpowiedz