Czy ktoś kiedyś z Was odmówił przyjęcia mandatu? Przykładowo za przekroczenie prędkości dostaję mandat ale pytam pana policjanta o homologację suszarki, pan wykręca się "sianem" i mandatu nie przyjmuję bo radar może być niesprawny. pozostaje sąd grodzki. wygram sprawę?
A jaką gwarancję Policjant daje, że strzelając do samochodu z lasera podaje Twój "wynik" ?
Może strzelać do samochodu jadącego przed Tobą a Ciebie zatrzymuje i pokazuje jego wynik...
To też temat pod dyskusję.
kierowca...... Może strzelać do samochodu jadącego przed Tobą a Ciebie zatrzymuje i pokazuje jego wynik... tak to też temat pod dyskusje ale trzymajmy się tej homologacji. oglądam często uwaga pirat na tvn turbo i zastanawia minie fakt że jeszcze nikt z piratów( chociaż faktycznie przepisy łamali) nie pytał o uprawnienia do tych rzeczy.
Mało prawdopodobne. Sędzia uwierzy policjantowi, chyba że masz wykres z tachografu albo inny twardy dowód. Jeśli nie dostaniesz mniej więcej 2 razy większą karę + 200 zł. kosztów sądowych.
W ostatnim numerze tygodnika "Angora" był duży i ciekawy artykuł na ten temat. Sprawa wygląda w ten sposób, że zatrzymany kierowca ma prawo zarządać od policjanta świadectwa homologacji urządzenia. Jeśli urządzenie takowego nie posiada ma prawo odmówić przyjęcia mandatu. Co więcej można zaskarżyć policjanta, który nas zatrzymał o używanie urządzeń bez homologacji. W artykule są też podstawy prawne.
Akurat!
Rzeczywiście na "zdjęciu" był mój samochód i pewne jest, że przyznałem się do wykroczenia.
Na zdjęciu są tylko numery rejestracyjne. Za obrazkiem na ramce są numery:
40103 14:26 data, 102/h max 70/km KZ
Na górnej ramce B-33(70 km/h droga k-1 4...
Fotorapid 0030
Gdzie tu świadectwo homologacji?
Pisze by znać do końca problem, chociaż nie mam najmniejszego zamiaru przekraczać szybkości!
Nie mam takich problemów :o) Jestem na tyle przytomnym kierowcą, że wiem kiedy przekraczam prędkość, a jak ją przekraczam i złapią mnie na suszarkę to płacę :o)
Raz się zdarzyło odmówienie mandatu ale to było przy kolizji drogowej. Skręcałem w lewo a gówniarz w tym czasie wjechał mi w zadek. Pech chciał, że uszdził mi tył i lewy bok - to był niby dowód na to, że już rozpoczynałem manewr skręcania i zajechałem mu drogę. On miał świadków a ja nie, i skończyło się w sądzie na wyczyszczeniu portfela o dodatkowe 250 zł - dwie rozprawy. W sumie kosztowało mnie to, żebym nie skłamał, 450 zł (200 mandatu i 250 kosztów sądowych).
Czasem lepiej wyciągnąć dwie czy trzy stówki i zapłącić, niż szarpać się, marnować czas w sądach bo może skończyć się różnie i straty będą zauważalne. Wiadomo, sprawiedliwość na pstrym koniu jeździ :o)
Czy ktoś kiedyś z Was odmówił przyjęcia mandatu? Przykładowo za przekroczenie prędkości dostaję mandat ale pytam pana policjanta o homologację suszarki, pan wykręca się "sianem" i mandatu nie przyjmuję bo radar może być niesprawny. pozostaje sąd grodzki. wygram sprawę?
[quote=ksgrzes] pozostaje sąd grodzki. wygram sprawę? [/quote]
Próbuj szczęścia, ja osobiście nie znam takiego przypadku
A jaką gwarancję Policjant daje, że strzelając do samochodu z lasera podaje Twój "wynik" ?
Może strzelać do samochodu jadącego przed Tobą a Ciebie zatrzymuje i pokazuje jego wynik...
To też temat pod dyskusję.
kierowca...... Może strzelać do samochodu jadącego przed Tobą a Ciebie zatrzymuje i pokazuje jego wynik... tak to też temat pod dyskusje ale trzymajmy się tej homologacji. oglądam często uwaga pirat na tvn turbo i zastanawia minie fakt że jeszcze nikt z piratów( chociaż faktycznie przepisy łamali) nie pytał o uprawnienia do tych rzeczy.
Mało prawdopodobne. Sędzia uwierzy policjantowi, chyba że masz wykres z tachografu albo inny twardy dowód. Jeśli nie dostaniesz mniej więcej 2 razy większą karę + 200 zł. kosztów sądowych.
w uwaga pirat pytali o homologacje. Policjant wyjal z samochodu i pokazal.
[quote=gość: gosc34] w uwaga pirat pytali o homologacje. Policjant wyjal z samochodu i pokazal. [/quote]
to chyba przegapiłem ten odcinek
Do każdego urządzenia jest homologacja, bez tego nie mogliby używać ani suszary ani alkomatów
W ostatnim numerze tygodnika "Angora" był duży i ciekawy artykuł na ten temat. Sprawa wygląda w ten sposób, że zatrzymany kierowca ma prawo zarządać od policjanta świadectwa homologacji urządzenia. Jeśli urządzenie takowego nie posiada ma prawo odmówić przyjęcia mandatu. Co więcej można zaskarżyć policjanta, który nas zatrzymał o używanie urządzeń bez homologacji. W artykule są też podstawy prawne.
A jak się ma z homologacją foto radarów przydrożnych?
Jak jest ze sprawdzeniem homologacji, kiedy dostaniemy zdjęcie?
razem ze zdjęciem dostajesz kopię świadectwa homologacji urządzenia z którego wykonany był pomiar i foto :)
Akurat!
Rzeczywiście na "zdjęciu" był mój samochód i pewne jest, że przyznałem się do wykroczenia.
Na zdjęciu są tylko numery rejestracyjne. Za obrazkiem na ramce są numery:
40103 14:26 data, 102/h max 70/km KZ
Na górnej ramce B-33(70 km/h droga k-1 4...
Fotorapid 0030
Gdzie tu świadectwo homologacji?
Pisze by znać do końca problem, chociaż nie mam najmniejszego zamiaru przekraczać szybkości!
w moim przypadku na drugiej stronie była kopia świadectwa homologacji fotoradaru.
Nie mam takich problemów :o) Jestem na tyle przytomnym kierowcą, że wiem kiedy przekraczam prędkość, a jak ją przekraczam i złapią mnie na suszarkę to płacę :o)
Raz się zdarzyło odmówienie mandatu ale to było przy kolizji drogowej. Skręcałem w lewo a gówniarz w tym czasie wjechał mi w zadek. Pech chciał, że uszdził mi tył i lewy bok - to był niby dowód na to, że już rozpoczynałem manewr skręcania i zajechałem mu drogę. On miał świadków a ja nie, i skończyło się w sądzie na wyczyszczeniu portfela o dodatkowe 250 zł - dwie rozprawy. W sumie kosztowało mnie to, żebym nie skłamał, 450 zł (200 mandatu i 250 kosztów sądowych).
Czasem lepiej wyciągnąć dwie czy trzy stówki i zapłącić, niż szarpać się, marnować czas w sądach bo może skończyć się różnie i straty będą zauważalne. Wiadomo, sprawiedliwość na pstrym koniu jeździ :o)