Zamiast pisać bzdury na forum, proponuje spacer, najlepiej dłuższy niż zwykle. I przemyślenie kwestii "organu regulacyjnego". Najlepiej w świetle drugiego "organu" a może posuńmy się dalej w nazewnictwie - "ciała" podawczego jakim jest Rada Miasta i na korelacji tych dwóch "tworów" które mają za zadanie sprawować NADZÓR nad organizacją i funkconowaniem naszego miasta.
Przypomnę raz jeszcze: Emfaza - "burmistrz jako organ regulacyjny".
Zamiast pisać bzdury na forum, proponuje spacer, najlepiej dłuższy niż zwykle. I przemyślenie kwestii "organu regulacyjnego". Najlepiej w świetle drugiego "organu" a może posuńmy się dalej w nazewnictwie - "ciała" podawczego jakim jest Rada Miasta i na korelacji tych dwóch "tworów" które mają za zadanie sprawować NADZÓR nad organizacją i funkconowaniem naszego miasta.
Przypomnę raz jeszcze: Emfaza - "burmistrz jako organ regulacyjny".
Zamiast pisać bzdury na forum, proponuje spacer, najlepiej dłuższy niż zwykle. I przemyślenie kwestii "organu regulacyjnego". Najlepiej w świetle drugiego "organu" a może posuńmy się dalej w nazewnictwie - "ciała" podawczego jakim jest Rada Miasta i na korelacji tych dwóch "tworów" które mają za zadanie sprawować NADZÓR nad organizacją i funkconowaniem naszego miasta.
Przypomnę raz jeszcze: Emfaza - "burmistrz jako organ regulacyjny".
A jakieś konkrety? Jak chcesz dyskutować, to podaj konkretną podstawę prawną. A nie na zasadzie nie znam się to się wypowiem.
"Ciało podawcze" to chyba ci się z uchwałodawczym poje...ło.
Zamiast pisać bzdury na forum, proponuje spacer, najlepiej dłuższy niż zwykle. I przemyślenie kwestii "organu regulacyjnego". Najlepiej w świetle drugiego "organu" a może posuńmy się dalej w nazewnictwie - "ciała" podawczego jakim jest Rada Miasta i na korelacji tych dwóch "tworów" które mają za zadanie sprawować NADZÓR nad organizacją i funkconowaniem naszego miasta.
Przypomnę raz jeszcze: Emfaza - "burmistrz jako organ regulacyjny".
OK. A jakie jest Pańskie zdanie w kwestii głównego wątku, czyli co konkretnie proponowałby Pan, aby usprawnić transport publiczny Myślenic z Krakowem?
OK. A jakie jest Pańskie zdanie w kwestii głównego wątku, czyli co konkretnie proponowałby Pan, aby usprawnić transport publiczny Myślenic z Krakowem?
Konkretnie? Proszę sobie sięgnąć do moich postów z przed powiedzmy 8 lat. Gdzieś tam są ukryte gotowe rozwiązania.
Obserwator30 napisał/a:
A jakieś konkrety? Jak chcesz dyskutować, to podaj konkretną podstawę prawną. A nie na zasadzie nie znam się to się wypowiem.
"Ciało podawcze" to chyba ci się z uchwałodawczym poje...ło.
"Przynieś, wynieś, pozamiataj"
A może skoro poruszasz wątek Ty i w dodatku używasz nieadekwatnej emfazy "organu wykonawczego" i jeszcze na dodatek wymuszasz na mnie presję żeby udowodnić własną rację?
Tylko widzisz że na mnie to nie działa. Ja już nic muszę nikomu udowadniać. A zwłaszcza komuś kto stwierdza publicznie że zadaniem burmistrza jest "regulacja".
Chociaż z drugiej strony jak by na to nie popatrzeć to wspominając poprzednika, przychodzi na myśl i "organ" i "regulacja"...
Coś w tym musi być.
Spacer już był?
Konkretnie? Proszę sobie sięgnąć do moich postów z przed powiedzmy 8 lat. Gdzieś tam są ukryte gotowe rozwiązania.
8 lat temu krytykowałeś Maćka, zawzięcie i napięcie. Jak już Maćko nie rządzi, tylko jest absolwent alma mater AWF to nadal krytykujesz Maćka, chociaż on ma już g do gadania.
Konkretnie? Proszę sobie sięgnąć do moich postów z przed powiedzmy 8 lat. Gdzieś tam są ukryte gotowe rozwiązania.
"Przynieś, wynieś, pozamiataj"
A może skoro poruszasz wątek Ty i w dodatku używasz nieadekwatnej emfazy "organu wykonawczego" i jeszcze na dodatek wymuszasz na mnie presję żeby udowodnić własną rację?
Tylko widzisz że na mnie to nie działa. Ja już nic muszę nikomu udowadniać. A zwłaszcza komuś kto stwierdza publicznie że zadaniem burmistrza jest "regulacja".
Chociaż z drugiej strony jak by na to nie popatrzeć to wspominając poprzednika, przychodzi na myśl i "organ" i "regulacja"...
Coś w tym musi być.
Spacer już był?
Nie musisz udowadniać bo.... nie potrafisz. Tyle w temacie.
"Ciemność widzę, widzę ciemność!"
Żebym jeszcze miał z tego jakiś interes to bym zrozumiał a tak - kolejna "łatka".
Spłynie jak po kaczce (fajnie co?)
Jakby tego nie ująć - też nie muszę.
Napiszę Ci w tajemnicy że mam z tego ubaw po pachy ;).
Skontaktuj się może z Krzyszkowice, Publicysta, Dorata, Bolek, Tomel, i kilkoma innymi wcieleniami pewnego osobnika z waszego otoczenia przy korycie :)
Mateusz, w tajemnicy ci powiem ze ludzie z Was, tłustych kotów po radomskich uczelniach, albo myslenickich filiach maja ubaw po pachy :).
Skontaktuj się może z Krzyszkowice, Publicysta, Dorata, Bolek, Tomel, i kilkoma innymi wcieleniami pewnego osobnika z waszego otoczenia przy korycie :)
Mateusz, w tajemnicy ci powiem ze ludzie z Was, tłustych kotów po radomskich uczelniach, albo myslenickich filiach maja ubaw po pachy :)
Nota bene, równie dobrze możesz napisać Daniel, Grzegorz czy Piotrek, nie zmieni to faktu że jesteś w błędzie. Szkoda bo myślałem dotąd że czytasz uważnie. Nic nie szkodzi, mój błąd że Cie przeceniłem.
Nota bene, równie dobrze możesz napisać Daniel, Grzegorz czy Piotrek, nie zmieni to faktu że jesteś w błędzie. Szkoda bo myślałem dotąd że czytasz uważnie. Nic nie szkodzi, mój błąd że Cie przeceniłem.
Myślisz? W sumie mógłby, bo w tym roku na Dzień Samorządowca nic nie było a Maciek dawał rok w rok. I gdzie tu sprawiedliwość?
Pewnie się za mało starasz Mati. Za mało tematów w których bronisz wuefisty. Temat o autobusach to jednak mainstream, jak ktoś napisze o złej pogodzie to odpisz, że to nie wina wuefisty ani samorządu.
Pewnie się za mało starasz Mati. Za mało tematów w których bronisz wuefisty. Temat o autobusach to jednak mainstream, jak ktoś napisze o złej pogodzie to odpisz, że to nie wina wuefisty ani samorządu.
Bo jak nie to wuefista skarci i premii nie będzie. XD
Pewnie się za mało starasz Mati. Za mało tematów w których bronisz wuefisty. Temat o autobusach to jednak mainstream, jak ktoś napisze o złej pogodzie to odpisz, że to nie wina wuefisty ani samorządu.
Matti - jak ładnie. Mów mi tak jeszcze. Zauważam że działam jak woda na młyn. To doskonale. Szkoda tylko że z takiej mąki to chleba raczej nie będzie.
Nawiasem pisząc, (sic) Suder z ferajną muszą mieć z Was niezły ubaw.
Zamiast pisać bzdury na forum, proponuje spacer, najlepiej dłuższy niż zwykle. I przemyślenie kwestii "organu regulacyjnego". Najlepiej w świetle drugiego "organu" a może posuńmy się dalej w nazewnictwie - "ciała" podawczego jakim jest Rada Miasta i na korelacji tych dwóch "tworów" które mają za zadanie sprawować NADZÓR nad organizacją i funkconowaniem naszego miasta.
Przypomnę raz jeszcze: Emfaza - "burmistrz jako organ regulacyjny".
Oddychaj Mateusz.
Morawiecki chyba....
Tylko jeśli Twój ojciec to Geppetto
A jakieś konkrety? Jak chcesz dyskutować, to podaj konkretną podstawę prawną. A nie na zasadzie nie znam się to się wypowiem.
"Ciało podawcze" to chyba ci się z uchwałodawczym poje...ło.
OK. A jakie jest Pańskie zdanie w kwestii głównego wątku, czyli co konkretnie proponowałby Pan, aby usprawnić transport publiczny Myślenic z Krakowem?
Konkretnie? Proszę sobie sięgnąć do moich postów z przed powiedzmy 8 lat. Gdzieś tam są ukryte gotowe rozwiązania.
"Przynieś, wynieś, pozamiataj"
A może skoro poruszasz wątek Ty i w dodatku używasz nieadekwatnej emfazy "organu wykonawczego" i jeszcze na dodatek wymuszasz na mnie presję żeby udowodnić własną rację?
Tylko widzisz że na mnie to nie działa. Ja już nic muszę nikomu udowadniać. A zwłaszcza komuś kto stwierdza publicznie że zadaniem burmistrza jest "regulacja".
Chociaż z drugiej strony jak by na to nie popatrzeć to wspominając poprzednika, przychodzi na myśl i "organ" i "regulacja"...
Coś w tym musi być.
Spacer już był?
8 lat temu krytykowałeś Maćka, zawzięcie i napięcie. Jak już Maćko nie rządzi, tylko jest absolwent alma mater AWF to nadal krytykujesz Maćka, chociaż on ma już g do gadania.
Zabawne ;)
Nie musisz udowadniać bo.... nie potrafisz. Tyle w temacie.
Gdy zadaniem jest obrona Członka Rady Nadzorczej PBSz, byłego wuefisty to pojawia się on - kapitan M007.
"Ciemność widzę, widzę ciemność!"
Żebym jeszcze miał z tego jakiś interes to bym zrozumiał a tak - kolejna "łatka".
Spłynie jak po kaczce (fajnie co?
Jakby tego nie ująć - też nie muszę.
L
"Ciemność widzę, widzę ciemność!"
Żebym jeszcze miał z tego jakiś interes to bym zrozumiał a tak - kolejna "łatka".
Spłynie jak po kaczce (fajnie co?)
Jakby tego nie ująć - też nie muszę.
Napiszę Ci w tajemnicy że mam z tego ubaw po pachy ;).
A niech sobie spływa, najważniejsze że wuefista zadowolony, może Ci premię da :D
Skontaktuj się może z Krzyszkowice, Publicysta, Dorata, Bolek, Tomel, i kilkoma innymi wcieleniami pewnego osobnika z waszego otoczenia przy korycie :)
Mateusz, w tajemnicy ci powiem ze ludzie z Was, tłustych kotów po radomskich uczelniach, albo myslenickich filiach maja ubaw po pachy :).
Krótkie ale treściwe podsumowanie:
https://m.youtube.com/watch?v=H7wkolbYXnM
Nota bene, równie dobrze możesz napisać Daniel, Grzegorz czy Piotrek, nie zmieni to faktu że jesteś w błędzie. Szkoda bo myślałem dotąd że czytasz uważnie. Nic nie szkodzi, mój błąd że Cie przeceniłem.
Myślisz? W sumie mógłby, bo w tym roku na Dzień Samorządowca nic nie było a Maciek dawał rok w rok. I gdzie tu sprawiedliwość?
Mateusz nie bądź taki skromny :)
Pewnie się za mało starasz Mati. Za mało tematów w których bronisz wuefisty. Temat o autobusach to jednak mainstream, jak ktoś napisze o złej pogodzie to odpisz, że to nie wina wuefisty ani samorządu.
Bo jak nie to wuefista skarci i premii nie będzie. XD
Matti - jak ładnie. Mów mi tak jeszcze. Zauważam że działam jak woda na młyn. To doskonale. Szkoda tylko że z takiej mąki to chleba raczej nie będzie.
Nawiasem pisząc, (sic) Suder z ferajną muszą mieć z Was niezły ubaw.
https://www.filmweb.pl/film/Ch%C5%82opcy+z+ferajny-1990-1033
Ja bym się nie odważył na publicznym forum takiej nomenklatury używać... Bałbym się, że ktoś mnie pozwie o naruszenie dóbr osobistych.
No chyba, że byłbym tym kimś - to wtedy bym się nie bał. Polskie prawo nie przewiduje możliwości pozwania samego siebie XD
Taaa. Pisze ten od wątku "Obajtus".
W wąku "Obajtus" tylko cytaty z ogólnopolskich mediów. Każda informacja podparta jest źródłem (publikacją).
Chcesz mnie przekonać o tym że pisząc "Matti" "Mateusz" nie ma to związku z nazwiskiem Suder?
A kto tu przywołał nazwisko pana Sudra, ja czy Ty? I to w kontekście jakichś mafijnych określeń (cyt. "ferajna"). Oburzające...