Co masz na myśli? Główna linia MPKS to w CAŁOŚCI prywatna inicjatywa i NIE MA żadnych dotacji. Te 5 kursów z dekady wykonuje Marszałek Województwa, a MPKS jest wyłącznie operatorem.
Co masz na myśli? Główna linia MPKS to w CAŁOŚCI prywatna inicjatywa i NIE MA żadnych dotacji. Te 5 kursów z dekady wykonuje Marszałek Województwa, a MPKS jest wyłącznie operatorem.
Ty tak na poważnie? Bo nie załapałem ironii, NIE MA żadnych dotacji? Filantropi? Za darmo dają marszałkowi wozy? (Nie rzucajcie się tak na mnie, osobiście jestem zwolennikiem tych połączeń choć nie korzystam)
Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem. 5 kursów z dekady to jedna linia, za którą płaci marszałek, a pozostałe 35 spod Carrefoura to INNA linia, z inną trasą pośrednią, na inne zezwolenie (bez dotacji). Już rozumiesz zwolenniku połączenia?
Miałem okazję przetestować żółte autobusy - jeden kurs z Krakowa do Myślenic i jeden z Myślenic do Krakowa. Jeżeli mogę ocenić po tych 2 kursach, to daję 10/10. Przewoźnik na medal.
Za pierwszym razem tylko 4 minuty spóźnienia (Kraków), za drugim razem idealnie na czas.
Jeżeli te autobusy się utrzymają i będą na takim poziomie, to zostanie rozwiązany jeden z największych (obok przejazdów na Zakopiance) problemów trapiących obecnie Gminę Myślenice.
Nie wiem jaka w tym zasługa burmistrza Szlachetki. Nawet jeśli żadna, to i tak za jego kadencji udało się rozwiązać ten problem. Wielki plus i oby to się utrzymało!
Można powiedzieć, że ostrzegałem. Od 30 września żółte autobusy znikają z trasy Myślenice-Kraków.
Źródło: profil Małopolska PKS na Facebooku - tu cały post:
„ ❗ NASZ NAJWAŻNIEJSZY KOMUNIKAT ❗ - żółte autobusy dojechały do ściany
? rozwiń całość ?
Szanowni Państwo,
jest to jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie przyszło nam do tej pory podjąć. I chociaż jest to ustalenie powzięte przez nas, to nie mamy na nie pełnego wpływu.
⌛️ Po osiemnastu miesiącach przyszedł czas, gdy projekt linii “M1” Myślenice - Kraków dobiegł końca w obecnej formie:
❌? 30 września 2022 roku będzie ostatnim dniem kursowania naszych żółtych autobusów.
? Dziękujemy wszystkim, którzy przez ten czas jeździli z nami. Wspólnie odbyliśmy wiele wyjątkowych podróży i przemierzyliśmy mnóstwo kilometrów.
⛽️ Jeżeli chodzi o przyczyny to nie ukrywamy, że czynnik ekonomiczny jest tutaj kluczowy. Niepewne ceny ropy naftowej (której każdy autobus spala ok. 38-42 litrów na sto kilometrów), czynnika adblue, rosnące koszty zatrudnienia czy serwisów pojazdów, brak regulacji nieuczciwej konkurencji (jazda poza rozkładem, niewydawanie biletów, obsługa przystanków bez zezwolenia) przyczyniły się do podjęcia przez nas takiej decyzji.
? Nie możemy karać Państwa jako pasażerów podwyżką cen biletów z 8zł na 12-14zł (czyli wzrost o minimum 50%). Nie przyniosłoby to spodziewanego efektu. Zwłaszcza w miesiącach, kiedy wszyscy będziemy oglądać każdą złotówkę dwa razy, zanim ją wydamy.
? Korzystając z okazji chcemy również przeprosić za wszystkie błędy i potknięcia (a takie również były) z naszej strony. Dokładaliśmy przez ten czas wszystkich możliwych starań jakie były w naszej mocy, aby autobusy jeździły punktualnie, sprawne i zadbane. Jest to wynik pracy naszych niezastąpionych kierowców, którzy każdego dnia jeździli dla Państwa. Niektórzy z nich pokonując trasę Myślenice - Kraków przez ten czas przemierzyli odległość równą półtora okrążenia kuli ziemskiej. Wiele nieprzespanych nocy mieli również nasi mechanicy i osoby koordynujące cały projekt. Serdecznie dziękujemy całemu zespołowi - możemy się pochwalić, że mieliśmy tak świetną ekipę.
? Być może nasz niszowy i nieoczywisty projekt był wadliwy od samego początku - nie miał szansy sprawdzić się w obecnych warunkach. Komunikacja komercyjna bez wsparcia z zewnątrz (dopłaty do przejechanego wozokilometra, nieoprocentowane kredyty na wymianę taboru itd.) nie są możliwe w dłuższej perspektywie czasu na takim poziomie, jaki chcieliśmy zapewnić. Niestety, nie zamierzamy zmieniać autobusów na pojazdy typu bus – od tego są inni, którzy zapewne w krótkim czasie uzupełnią lukę na naszym miejscu.
? Prosimy również, by w tych ostatnich dniach funkcjonowania linii nie przenosić negatywnych emocji (a takie zapewne się pojawią) na nasz personel – dla nich to również niekomfortowa sytuacja.
☀️ Jeszcze raz serdecznie dziękujemy Państwu jako naszym pasażerom za wspólne chwile spędzone razem w tym okresie. Mamy nadzieję, że nasza praca pozostawi po sobie jakiś wymierny efekt, a przynajmniej dobre wspomnienia. Będziemy razem oczekiwać na lepsze czasy i być może inną rzeczywistość.
? Dziękujemy!
? Zespół Małopolska PKS”
Najlepiej tą sytuację niech zobrazuje komentarz samej firmy:
„(…) przykład z ostatniego tygodnia: Dekada- godzina 14.07 na stanowisku nr 2 stoi setra z roku 2022 mająca miesiąc : u nas 3 pasażerów a na stanowisku nr 1 bus xxx i w nim prawie 20….”
Ciekawe jak ten problem zostanie rozwiązany i czym będziemy jeździć do Krakowa? :)
Pozdrawiam wszystkich myśleniczan jeżdżących busami, jak i busiarzy. Tak się staraliście i się w końcu Wam udało :)
Tak jak mówiłem nie można opierać głównej komunikacji na prywatnym przewozniku bo z dnia na dzień może zrobić bye bye i tak się stało miały być nowe kursy większe autobusy, więcej odjazdów a jest dupa. Autobusy już teraz jeździły wypchane po dach a od września wracają studenci to dopiero będzie Sajgon. Gdzie to nasze mpk czym będziemy dojeżdżać do pracy? Panie Burmistrzu czekamy na pomoc mamy się pozwalniać z pracy przestać chodzić do szkoły na uczelnie ?
No to busiarze dziś chleją do odcięcia. Miasto i gmina Myślenice- warto chyba zrewidować komu pomagacie długofalowo a nie kretyńskie wojenki starych capów o pierdoły. Ode mnie czerwona kartka dla każdego radnego. Bo żeby tak prostej a zarazem ważnej sprawy dla mieszkańców nie móc załatwić to wszyscy się nadajecie do kosza. Widzimy się w obszczanych busach, elo-nara!
Ps. Jeszcze jedna sprawa. Czy mógłby mi ktokolwiek wypisać w punktach, jak matołowi, dokonania obecnego włodarza naszego wypiździewa? Nie kontynuowanie działań rozpoczętych przed kadencją. Takie od a do z samej kadencji. Pytam całkowicie poważnie i absolutnie nie uszczypliwe. Sam na niego głosowałem i już zaczyna mnie uwierać brak rozwiązań służących dobru mieszkańców. Chyba, że czegoś nie zauważam. Pomóżcie przyjaciele.
Tragedia.
M1 na Zakopiance, to była wizytówka Myślenic.
Wrócą dolmusze z egipską obsługą.
Ale ta w gwoli prawdy. jesteśmy jeszcze na tym poziomie oczekiwań i w dolmuszu czujemy się tak swojsko.
Do M1 wypadało się wypachnić, i założyć codziennie świeżą koszulę.
No to busiarze dziś chleją do odcięcia. Miasto i gmina Myślenice- warto chyba zrewidować komu pomagacie długofalowo a nie kretyńskie wojenki starych capów o pierdoły. Ode mnie czerwona kartka dla każdego radnego. Bo żeby tak prostej a zarazem ważnej sprawy dla mieszkańców nie móc załatwić to wszyscy się nadajecie do kosza. Widzimy się w obszczanych busach, elo-nara!
Ps. Jeszcze jedna sprawa. Czy mógłby mi ktokolwiek wypisać w punktach, jak matołowi, dokonania obecnego włodarza naszego wypiździewa? Nie kontynuowanie działań rozpoczętych przed kadencją. Takie od a do z samej kadencji. Pytam całkowicie poważnie i absolutnie nie uszczypliwe. Sam na niego głosowałem i już zaczyna mnie uwierać brak rozwiązań służących dobru mieszkańców. Chyba, że czegoś nie zauważam. Pomóżcie przyjaciele.
Chłopie nie licz na te dokonania naszego słoneczka. Proszę o to chyba od roku i NIC......
Moim zdaniem są łasi na hajs zrobili sobie monopol o teraz chcą ciągnąć kasę a niech się wypchają tyle lat ich nie było i dawaliśmy sobie radę tylko MPK nie ma żadnych innych półśrodków
Moim zdaniem są łasi na hajs zrobili sobie monopol o teraz chcą ciągnąć kasę a niech się wypchają tyle lat ich nie było i dawaliśmy sobie radę tylko MPK nie ma żadnych innych półśrodków
A MPK to firma charytatywna?
Z czego kupują tabor i płacą załodze ?
Biada tym co będą musieli wsiąść do busika gdzieś poza Myślenicami (Jawornik, Głogoczów, Borek, itp.), bo będzie to na miarę cudu:( Znów wracają te czasy a już wyglądało, że przeminęły.
Ja już nie wiem o co chodzi, w ogóle się to nie trzyma tego o czym poinformowali na Facebooku, i tego co piszą ich kierowcy w komentarzach pod postem (którego możliwość komentowania już ograniczyli).
Przy tych busach, doznałem oświecenia.
Paliwo podrożało 50%
Prąd dla firm 1000%
Gaz. - „- 1000%
Może wrócić do pieców na ropę ?
Butla z ropą zamiast butli gazowej,
No i agregat prądowy na ropę.
Gdyby takie ceny dostały firmy samochodowe w Niemczech. to audi, mercedes. Bmw, składane przez roboty, musiały by podrożeć o tyle ile te roboty zjadają prądu. A łykają niemało.
Nasza produkty po zimie, będą chyba najdroższe
w UE.
Przy tych busach, doznałem oświecenia.
Paliwo podrożało 50%
Prąd dla firm 1000%
Gaz. - „- 1000%
Może wrócić do pieców na ropę ?
Butla z ropą zamiast butli gazowej,
No i agregat prądowy na ropę.
Gdyby takie ceny dostały firmy samochodowe w Niemczech. to audi, mercedes. Bmw, składane przez roboty, musiały by podrożeć o tyle ile te roboty zjadają prądu. A łykają niemało.
Nasza produkty po zimie, będą chyba najdroższe
w UE.
Brnąc dalej twym tokiem myślenia zamiast agregatów "prądowych" zastosujmy rowery z porządnym dynamem. I każdy bedzie musiał pedałować aby pisać takie bzdury na internecie. A "po zimie" niemiecka produkcja bedzie wspierać odbudowę Ukrainy, więc wszystkie surowce będa dla nich tam dostępne prawie darmo.
Brnąc dalej twym tokiem myślenia zamiast agregatów "prądowych" zastosujmy rowery z porządnym dynamem. I każdy bedzie musiał pedałować aby pisać takie bzdury na internecie. A "po zimie" niemiecka produkcja bedzie wspierać odbudowę Ukrainy, więc wszystkie surowce będa dla nich tam dostępne prawie darmo.
Strasznie mi żal, tych z syndromem niewolników Niemiec.
Gdyby tego kompleksu nie mieli byli by bardzo głupi,
a z syndromem niewolnika są bardzo mądrzy.
Też masz ten problem?
Niemców użyłem jako przykładu, ceny produktów będą niższe i w Szwecji j Francji Hiszpanii i we Włoszech i na Węgrzech. Czekam na pomoc i wspieranie Ukrainy, przez tych ostatnich, bo surowce z Rosji mają prawie za darmo.
Strasznie mi żal, tych z syndromem niewolników Niemiec.
Gdyby tego kompleksu nie mieli byli by bardzo głupi,
a z syndromem niewolnika są bardzo mądrzy.
Też masz ten problem?
Niemców użyłem jako przykładu, ceny produktów będą niższe i w Szwecji j Francji Hiszpanii i we Włoszech i na Węgrzech. Czekam na pomoc i wspieranie Ukrainy, przez tych ostatnich, bo surowce z Rosji mają prawie za darmo.
Ja też uważam że na trasie Myślenice-Kraków powinny kursować autobusy polskiej produkcji. Nawiązując do rozwiązań pro-eko, proponuje autobusy napędzane systemem rowerowym:
Każde miejsce siedzące zobowiązuje do pedałowania. I tak wszyscy razem jedziemy do celu. Koszt przejazdu maks 2.5 od łebka na wypłatę kierowcy I amortyzacje baterii.
Niejeden lokalny koksu pięknie zrobi nogi na podjeździe pod Mogilany.
Nie korzystam raczej z komunikacji zbiorowej ale musiaem dostać się do Wieliczki do serwisu jako ze został tam mój srodek przemieszczania .
Patrze w internet i fajnie jest - 10,55 wiec mam 15 min by spacerem podejsc pod Dekade .
Na przystanku jest rozkład i faktycznie jest 10,55 11,55 .
3 osoby czekają na ten sam autobusik .11,05 nie ma wiec poszedłem do poczekalni moze sie coś dowiem - Pani za okienkiem siedzi oblizując palce - stwierdza ze nie ma takiego w jej rozkładzie - na co mówie że na zewnątrz jest - Pani nie bardzo kwapiąc sie sprawdziła a po stwierdzeniu że to jakas pomyłka wydrukowała nowy i wpięła go zamiast poprzedniego.
Niby nic tylko godzina ale czas jak to mówią .........
Aproppo - czy ten jasnie miłosciwie panujący nie zapewniał że każda gmina dostanie to co im zabrał .........
No to czas na podsumowanie
Długośc połączeń autobusowych w Polsce
2016 -710 tys km
2017 - 628 tys km
2018 - 559 tys km
2019 - 532 tys km
2020 - 480 tys km
2021 - 399 tys km
żródło GUS
Dziękuję za te statystyki. Utwierdziły mnie tylko w przekonaniu, że chodzenie (a w moim przypadku skakanie) na wybory to farsa, tragikomedia. Z resztą nie uczestniczę w tej kpinie już jakiś czas i to była jedna z lepszych decyzji. Skoro władze nie potrafią spełnić obowiązku zapewnienia transportu zbiorowego, to ja nie mam obowiązku chodzenia na wybory. Problemem jest to, że najbliższa rodzina decydentów nie musi jeździć, co rano, jak zwykli zjadanie krakowskiego chleba. Gdyby jeździli, to byśmy tu mieli złote klamki i rozkład, co do sekundy. No, ale mamy to, co mamy. Leżenie na sobie i sapanie do szyby.
Co masz na myśli? Główna linia MPKS to w CAŁOŚCI prywatna inicjatywa i NIE MA żadnych dotacji. Te 5 kursów z dekady wykonuje Marszałek Województwa, a MPKS jest wyłącznie operatorem.
Ty tak na poważnie? Bo nie załapałem ironii, NIE MA żadnych dotacji? Filantropi? Za darmo dają marszałkowi wozy? (Nie rzucajcie się tak na mnie, osobiście jestem zwolennikiem tych połączeń choć nie korzystam)
Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem. 5 kursów z dekady to jedna linia, za którą płaci marszałek, a pozostałe 35 spod Carrefoura to INNA linia, z inną trasą pośrednią, na inne zezwolenie (bez dotacji). Już rozumiesz zwolenniku połączenia?
Miałem okazję przetestować żółte autobusy - jeden kurs z Krakowa do Myślenic i jeden z Myślenic do Krakowa. Jeżeli mogę ocenić po tych 2 kursach, to daję 10/10. Przewoźnik na medal.
Za pierwszym razem tylko 4 minuty spóźnienia (Kraków), za drugim razem idealnie na czas.
Jeżeli te autobusy się utrzymają i będą na takim poziomie, to zostanie rozwiązany jeden z największych (obok przejazdów na Zakopiance) problemów trapiących obecnie Gminę Myślenice.
Nie wiem jaka w tym zasługa burmistrza Szlachetki. Nawet jeśli żadna, to i tak za jego kadencji udało się rozwiązać ten problem. Wielki plus i oby to się utrzymało!
Można powiedzieć, że ostrzegałem. Od 30 września żółte autobusy znikają z trasy Myślenice-Kraków.
Źródło: profil Małopolska PKS na Facebooku - tu cały post:
„ ❗ NASZ NAJWAŻNIEJSZY KOMUNIKAT ❗ - żółte autobusy dojechały do ściany
? rozwiń całość ?
Szanowni Państwo,
jest to jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie przyszło nam do tej pory podjąć. I chociaż jest to ustalenie powzięte przez nas, to nie mamy na nie pełnego wpływu.
⌛️ Po osiemnastu miesiącach przyszedł czas, gdy projekt linii “M1” Myślenice - Kraków dobiegł końca w obecnej formie:
❌? 30 września 2022 roku będzie ostatnim dniem kursowania naszych żółtych autobusów.
? Dziękujemy wszystkim, którzy przez ten czas jeździli z nami. Wspólnie odbyliśmy wiele wyjątkowych podróży i przemierzyliśmy mnóstwo kilometrów.
⛽️ Jeżeli chodzi o przyczyny to nie ukrywamy, że czynnik ekonomiczny jest tutaj kluczowy. Niepewne ceny ropy naftowej (której każdy autobus spala ok. 38-42 litrów na sto kilometrów), czynnika adblue, rosnące koszty zatrudnienia czy serwisów pojazdów, brak regulacji nieuczciwej konkurencji (jazda poza rozkładem, niewydawanie biletów, obsługa przystanków bez zezwolenia) przyczyniły się do podjęcia przez nas takiej decyzji.
? Nie możemy karać Państwa jako pasażerów podwyżką cen biletów z 8zł na 12-14zł (czyli wzrost o minimum 50%). Nie przyniosłoby to spodziewanego efektu. Zwłaszcza w miesiącach, kiedy wszyscy będziemy oglądać każdą złotówkę dwa razy, zanim ją wydamy.
? Korzystając z okazji chcemy również przeprosić za wszystkie błędy i potknięcia (a takie również były) z naszej strony. Dokładaliśmy przez ten czas wszystkich możliwych starań jakie były w naszej mocy, aby autobusy jeździły punktualnie, sprawne i zadbane. Jest to wynik pracy naszych niezastąpionych kierowców, którzy każdego dnia jeździli dla Państwa. Niektórzy z nich pokonując trasę Myślenice - Kraków przez ten czas przemierzyli odległość równą półtora okrążenia kuli ziemskiej. Wiele nieprzespanych nocy mieli również nasi mechanicy i osoby koordynujące cały projekt. Serdecznie dziękujemy całemu zespołowi - możemy się pochwalić, że mieliśmy tak świetną ekipę.
? Być może nasz niszowy i nieoczywisty projekt był wadliwy od samego początku - nie miał szansy sprawdzić się w obecnych warunkach. Komunikacja komercyjna bez wsparcia z zewnątrz (dopłaty do przejechanego wozokilometra, nieoprocentowane kredyty na wymianę taboru itd.) nie są możliwe w dłuższej perspektywie czasu na takim poziomie, jaki chcieliśmy zapewnić. Niestety, nie zamierzamy zmieniać autobusów na pojazdy typu bus – od tego są inni, którzy zapewne w krótkim czasie uzupełnią lukę na naszym miejscu.
? Prosimy również, by w tych ostatnich dniach funkcjonowania linii nie przenosić negatywnych emocji (a takie zapewne się pojawią) na nasz personel – dla nich to również niekomfortowa sytuacja.
☀️ Jeszcze raz serdecznie dziękujemy Państwu jako naszym pasażerom za wspólne chwile spędzone razem w tym okresie. Mamy nadzieję, że nasza praca pozostawi po sobie jakiś wymierny efekt, a przynajmniej dobre wspomnienia. Będziemy razem oczekiwać na lepsze czasy i być może inną rzeczywistość.
? Dziękujemy!
? Zespół Małopolska PKS”
Najlepiej tą sytuację niech zobrazuje komentarz samej firmy:
„(…) przykład z ostatniego tygodnia: Dekada- godzina 14.07 na stanowisku nr 2 stoi setra z roku 2022 mająca miesiąc : u nas 3 pasażerów a na stanowisku nr 1 bus xxx i w nim prawie 20….”
Ciekawe jak ten problem zostanie rozwiązany i czym będziemy jeździć do Krakowa? :)
Pozdrawiam wszystkich myśleniczan jeżdżących busami, jak i busiarzy. Tak się staraliście i się w końcu Wam udało :)
Tak jak mówiłem nie można opierać głównej komunikacji na prywatnym przewozniku bo z dnia na dzień może zrobić bye bye i tak się stało miały być nowe kursy większe autobusy, więcej odjazdów a jest dupa. Autobusy już teraz jeździły wypchane po dach a od września wracają studenci to dopiero będzie Sajgon. Gdzie to nasze mpk czym będziemy dojeżdżać do pracy? Panie Burmistrzu czekamy na pomoc mamy się pozwalniać z pracy przestać chodzić do szkoły na uczelnie ?
No to busiarze dziś chleją do odcięcia. Miasto i gmina Myślenice- warto chyba zrewidować komu pomagacie długofalowo a nie kretyńskie wojenki starych capów o pierdoły. Ode mnie czerwona kartka dla każdego radnego. Bo żeby tak prostej a zarazem ważnej sprawy dla mieszkańców nie móc załatwić to wszyscy się nadajecie do kosza. Widzimy się w obszczanych busach, elo-nara!
Ps. Jeszcze jedna sprawa. Czy mógłby mi ktokolwiek wypisać w punktach, jak matołowi, dokonania obecnego włodarza naszego wypiździewa? Nie kontynuowanie działań rozpoczętych przed kadencją. Takie od a do z samej kadencji. Pytam całkowicie poważnie i absolutnie nie uszczypliwe. Sam na niego głosowałem i już zaczyna mnie uwierać brak rozwiązań służących dobru mieszkańców. Chyba, że czegoś nie zauważam. Pomóżcie przyjaciele.
Tragedia.
M1 na Zakopiance, to była wizytówka Myślenic.
Wrócą dolmusze z egipską obsługą.
Ale ta w gwoli prawdy. jesteśmy jeszcze na tym poziomie oczekiwań i w dolmuszu czujemy się tak swojsko.
Do M1 wypadało się wypachnić, i założyć codziennie świeżą koszulę.
No to ciekawe czy teraz zrobią relację na FB rządzących :) a tak miało być kolorowo :)
Chłopie nie licz na te dokonania naszego słoneczka. Proszę o to chyba od roku i NIC......
Co sądzicie o poście wiceburmistrza na Facebooku w tej sprawie? https://www.facebook.com/100001811176152/posts/7875514845852143/?app=fbl
Osobiście mnie dziwi jedna rzecz, jak jeździłem rano bądź wieczorem to nie pamiętam, aby w żółtym autobusie były jakieś wolne miejsca…
Moim zdaniem są łasi na hajs zrobili sobie monopol o teraz chcą ciągnąć kasę a niech się wypchają tyle lat ich nie było i dawaliśmy sobie radę tylko MPK nie ma żadnych innych półśrodków
A MPK to firma charytatywna?
Z czego kupują tabor i płacą załodze ?
Nawet dziś o 9 jechał na Kraków pełny po brzegi.
Biada tym co będą musieli wsiąść do busika gdzieś poza Myślenicami (Jawornik, Głogoczów, Borek, itp.), bo będzie to na miarę cudu:( Znów wracają te czasy a już wyglądało, że przeminęły.
Telewizja Myślenicka podaje na stronie, że burmistrz powiedział, że Prezes MPKS przekazał mu, że o rezygnacji z żółtych autobusów zadecydowały jego względy prywatne-ZDROWOTNE, a nie ekonomiczne.
Źródło: https://www.myslenice-itv.pl/j-szlachetka-robimy-wszystko-aby-zazegnac-kryzys-komunikacyjny-na-trasie-krakow-myslenice/
Ja już nie wiem o co chodzi, w ogóle się to nie trzyma tego o czym poinformowali na Facebooku, i tego co piszą ich kierowcy w komentarzach pod postem (którego możliwość komentowania już ograniczyli).
Dziwne to wszystko…
Czyli powrót sardynek do buspuszek :/
Czy ktoś z dojeżdżających samochodem do Krakowa poszukuje pasażerów w celu zmniejszenia kosztów dojazdu?
Interesuje mnie trasa Myślenice Osiedle 1000lecia - Kraków Łagiewniki/Rondo Matecznego
Dojazd między 7 a 8
Powrót 15 -16
Od poniedziałku do czwartku
Przy tych busach, doznałem oświecenia.
Paliwo podrożało 50%
Prąd dla firm 1000%
Gaz. - „- 1000%
Może wrócić do pieców na ropę ?
Butla z ropą zamiast butli gazowej,
No i agregat prądowy na ropę.
Gdyby takie ceny dostały firmy samochodowe w Niemczech. to audi, mercedes. Bmw, składane przez roboty, musiały by podrożeć o tyle ile te roboty zjadają prądu. A łykają niemało.
Nasza produkty po zimie, będą chyba najdroższe
w UE.
Brnąc dalej twym tokiem myślenia zamiast agregatów "prądowych" zastosujmy rowery z porządnym dynamem. I każdy bedzie musiał pedałować aby pisać takie bzdury na internecie. A "po zimie" niemiecka produkcja bedzie wspierać odbudowę Ukrainy, więc wszystkie surowce będa dla nich tam dostępne prawie darmo.
Strasznie mi żal, tych z syndromem niewolników Niemiec.
Gdyby tego kompleksu nie mieli byli by bardzo głupi,
a z syndromem niewolnika są bardzo mądrzy.
Też masz ten problem?
Niemców użyłem jako przykładu, ceny produktów będą niższe i w Szwecji j Francji Hiszpanii i we Włoszech i na Węgrzech. Czekam na pomoc i wspieranie Ukrainy, przez tych ostatnich, bo surowce z Rosji mają prawie za darmo.
Ja też uważam że na trasie Myślenice-Kraków powinny kursować autobusy polskiej produkcji. Nawiązując do rozwiązań pro-eko, proponuje autobusy napędzane systemem rowerowym:
Każde miejsce siedzące zobowiązuje do pedałowania. I tak wszyscy razem jedziemy do celu. Koszt przejazdu maks 2.5 od łebka na wypłatę kierowcy I amortyzacje baterii.
Niejeden lokalny koksu pięknie zrobi nogi na podjeździe pod Mogilany.
Nie korzystam raczej z komunikacji zbiorowej ale musiaem dostać się do Wieliczki do serwisu jako ze został tam mój srodek przemieszczania .
Patrze w internet i fajnie jest - 10,55 wiec mam 15 min by spacerem podejsc pod Dekade .
Na przystanku jest rozkład i faktycznie jest 10,55 11,55 .
3 osoby czekają na ten sam autobusik .11,05 nie ma wiec poszedłem do poczekalni moze sie coś dowiem - Pani za okienkiem siedzi oblizując palce - stwierdza ze nie ma takiego w jej rozkładzie - na co mówie że na zewnątrz jest - Pani nie bardzo kwapiąc sie sprawdziła a po stwierdzeniu że to jakas pomyłka wydrukowała nowy i wpięła go zamiast poprzedniego.
Niby nic tylko godzina ale czas jak to mówią .........
Aproppo - czy ten jasnie miłosciwie panujący nie zapewniał że każda gmina dostanie to co im zabrał .........
No to czas na podsumowanie
Długośc połączeń autobusowych w Polsce
2016 -710 tys km
2017 - 628 tys km
2018 - 559 tys km
2019 - 532 tys km
2020 - 480 tys km
2021 - 399 tys km
żródło GUS
Dziękuję za te statystyki. Utwierdziły mnie tylko w przekonaniu, że chodzenie (a w moim przypadku skakanie) na wybory to farsa, tragikomedia. Z resztą nie uczestniczę w tej kpinie już jakiś czas i to była jedna z lepszych decyzji. Skoro władze nie potrafią spełnić obowiązku zapewnienia transportu zbiorowego, to ja nie mam obowiązku chodzenia na wybory. Problemem jest to, że najbliższa rodzina decydentów nie musi jeździć, co rano, jak zwykli zjadanie krakowskiego chleba. Gdyby jeździli, to byśmy tu mieli złote klamki i rozkład, co do sekundy. No, ale mamy to, co mamy. Leżenie na sobie i sapanie do szyby.
Ja natomiast chodzę - i wowczas mam prawo narzekac. gdybym nie poszedł pewnie głupio by mi było stękać że coś nie jest tak -
Wiem że między nami jest wątła różnica bo obydwoje mamy to co mamy ale ja na nich nie głosowałem