Co myślicie o zachowaniu wokalisty Piotrze Kupichy? nie pozwolił robić zdjęć fotoreporterowi który jak co roku uwiecznia gwiazdy wieczoru na dniach myślenic, a poźniej kazał wyłączyć telebim aby ludzie nie widzieli go z bliska, nieogolony flejtuch na dodatek był wczorajszyz tego co zauważyłem! Ale jaki burmistrz taka, gwiazda!
To prawda! mam pytanie do burmistrza, kto zapłacił za założenie telebimu który praktycznie nie był używany bo pan Kupicha sobie tego nie życzył ze względu na złe samopoczucie? pisząc nie obraźliwie, myśle że nie my mieszkańcy!!!
skad wiecie ze to akurat kupicha kazal wylączyc? nie rozsyłajcie bujdy jak nie wiecie naprawde jak jest. Idzcie dzieci spac. Koncert feel byl na poziomie i mimo pogody byl duzo lepszy od wczorajszgo. umieli sie bawic nie to codzem takie niemowy!
A ja wam powiem, że FEELA nie słucham, nie lubię, ale byłem tam i zdziwiło mnie, że o wiele lepiej rozgrzał publikę niż dżemor wczorajszy. Wszyscy się lepiej bawili mimo braku pogody! Zdjęcia jego są w galerii, zagrał sympatycznie, bez fałszów... Nie była to taka straszna kupicha jak się zapowiadało :)
Ja również byłam i zgadzam się z Piotrage... Ludzie bawili się zdecydowanie lepiej mimo błota i deszczu niż na Dżemie . A Kupicha przynajmniej starał się rozruszać publiczność i wydaje mi się ,że mu się to w 100% udało... więc nie krytykowałabym tak jego "zachowania". A zdjęcia to przecież są w galerii na głównej stronie :)Zresztą nie wiem czy słyszeliście, że nie zdążył na koncert do Łodzi (TVP2) bo helikopter nie mógł wystartować... :) :)
Byłam na koncercie Feel i naprawdę było rewelacyjnie ludzie świetnie się bawili .Poprostu super!! Mówiąc krótko kto chciał się bawić to się bawił a kto przyszedł szukać sensacji wyssanych z palca to znalazł chodzby nie prawdziwych! Autor tego tematu napisał że nie pozwolili robić zdjęć--a jest cała galeria na stronie głównej! Zresztą pożegnanie zespołu z publicznością było było bardzo szczere, serdeczne, troskliwe ,miłe, poprostu niezapomniane! Pozdrawiam tych co mają podobne wrażenia.
Dla mnie bomba .Ostatni raz tak dobrze bawiłam się gdy grał KOMBI .Też tak padało ,bajka :)Jeżeli ktos idzie na koncert się bawić to i pogoda nie straszna .Cóż, Myślenicom daleko do Europy, z parasolami jakoś nie wygodnie ,co nie?Przyjdzie taki jeden z drugim postać a potem ponarzekać .Grunt to się dobrze bawić .
Koncert super! świetna zabawa ! szalejący tłum! Mimo deszczowej pogody, tak się wspaniale bawiłam. Dziękuję organizatorom i zespołowi! Dzięki ! A ten tytuł skandaliczne zachowanie jest poprostu nie na miejscu, najpierw trzeba swoje zachowanie umieć ocenić , a nie innych.
Moze Pan Kupicha sie nie ogolil bo myslał, "źe jest już ciemno, więc wszystko jedno:) zednada, ale czego mozna spodziewac sie po gwiazdeczce pokroju Justina Bibera
Po części się zgodzę, z tym, że na Feelu było więcej zabawy...ale. Ale przecież panowie z Dżemu mają już swoje lata i przecież nie będą się chyba zachowywać, jak jacyś 20-30 latkowie.
Moim zdaniem na DŻEMIE było lepiej. Ta magia..atmosfera (pięknie było wtedy, jak zaczęli śpiewać ''Do kołyski'' to było magiczne) Na takich właśnie koncertach jak Feel, raczej tego nie ma...tego klimatu. Poza tym...Dżem to już klasyka polskiej sceny muzycznej, więc nie ma co porównywać go z jakimś Feelem.
Ostatni dni Gdowa! Myślenice przy nich to zaścianek a nie Międzyzdroje Małopolski.
A już największym draństwem jest zamykanie wjazdu na Zarabie przez służby mundurowe,co to stan wojenny?
nie nie stan wojenny ale na Zarabiu mieszkają też ludzie dla których takie dni to koszmar-dojśc do domu trudno bo Paniska przyjechały na dni Myslenic i wnet pod drzwiami domu by zaparkowali a nie wspomne juz o dojeździe do domu-gdyby auta były pozostawiane z głową to nie byłoby zamknecia ale wszyscy pchaja sie autami pod sa jazz-nie szanuja cudzej własnosci ani prywatnosci.Sama jestem młoda i lubię zabawę ale powrót z pracy w takie dni to koszmar anie daj boże jak trzeba gdzies pojechać w trakcie koncertu.....
Feel jest beznadziejny, te ich piosenki są okropne już nie wspomne o jakości tekstu ... Ale ludzie dziś na wszystkim chcą zarobić, jak np tu jest to opisane http://sites.google.com/site/349news
[quote=gość: bubu] nie nie stan wojenny ale na Zarabiu mieszkają też ludzie dla których takie dni to koszmar-dojśc do domu trudno bo Paniska przyjechały na dni Myslenic i wnet pod drzwiami domu by zaparkowali a nie wspomne juz o dojeździe do domu-gdyby auta były pozostawiane z głową to nie byłoby zamknecia ale wszyscy pchaja sie autami pod sa jazz-nie szanuja cudzej własnosci ani prywatnosci.Sama jestem młoda i lubię zabawę ale powrót z pracy w takie dni to koszmar anie daj boże jak trzeba gdzies pojechać w trakcie koncertu..... [/quote]
No ale Ci sie dzieje!! bo tak często są dni myślenic że musisz pewnie skarge napisać do burmistrza! schowaj sie babo lepiej i nie wychodź z domu bo to co piszesz to śmieszne jest!
Co myślicie o zachowaniu wokalisty Piotrze Kupichy? nie pozwolił robić zdjęć fotoreporterowi który jak co roku uwiecznia gwiazdy wieczoru na dniach myślenic, a poźniej kazał wyłączyć telebim aby ludzie nie widzieli go z bliska, nieogolony flejtuch na dodatek był wczorajszyz tego co zauważyłem! Ale jaki burmistrz taka, gwiazda!
cooooo??ale jaja:D
To prawda! mam pytanie do burmistrza, kto zapłacił za założenie telebimu który praktycznie nie był używany bo pan Kupicha sobie tego nie życzył ze względu na złe samopoczucie? pisząc nie obraźliwie, myśle że nie my mieszkańcy!!!
skad wiecie ze to akurat kupicha kazal wylączyc? nie rozsyłajcie bujdy jak nie wiecie naprawde jak jest. Idzcie dzieci spac. Koncert feel byl na poziomie i mimo pogody byl duzo lepszy od wczorajszgo. umieli sie bawic nie to codzem takie niemowy!
A ja wam powiem, że FEELA nie słucham, nie lubię, ale byłem tam i zdziwiło mnie, że o wiele lepiej rozgrzał publikę niż dżemor wczorajszy. Wszyscy się lepiej bawili mimo braku pogody! Zdjęcia jego są w galerii, zagrał sympatycznie, bez fałszów... Nie była to taka straszna kupicha jak się zapowiadało :)
sporo ludzi poszlo bo feel jest fajny. maja dobra muzyke. wcale nie spiewał z playbacku. wszystko było na zywo. znam sie na tym
Ja również byłam i zgadzam się z Piotrage... Ludzie bawili się zdecydowanie lepiej mimo błota i deszczu niż na Dżemie . A Kupicha przynajmniej starał się rozruszać publiczność i wydaje mi się ,że mu się to w 100% udało... więc nie krytykowałabym tak jego "zachowania". A zdjęcia to przecież są w galerii na głównej stronie :)Zresztą nie wiem czy słyszeliście, że nie zdążył na koncert do Łodzi (TVP2) bo helikopter nie mógł wystartować... :) :)
Byłam na koncercie Feel i naprawdę było rewelacyjnie ludzie świetnie się bawili .Poprostu super!! Mówiąc krótko kto chciał się bawić to się bawił a kto przyszedł szukać sensacji wyssanych z palca to znalazł chodzby nie prawdziwych! Autor tego tematu napisał że nie pozwolili robić zdjęć--a jest cała galeria na stronie głównej! Zresztą pożegnanie zespołu z publicznością było było bardzo szczere, serdeczne, troskliwe ,miłe, poprostu niezapomniane! Pozdrawiam tych co mają podobne wrażenia.
Nie cierpię flejtuchów....
Dla mnie bomba .Ostatni raz tak dobrze bawiłam się gdy grał KOMBI .Też tak padało ,bajka :)Jeżeli ktos idzie na koncert się bawić to i pogoda nie straszna .Cóż, Myślenicom daleko do Europy, z parasolami jakoś nie wygodnie ,co nie?Przyjdzie taki jeden z drugim postać a potem ponarzekać .Grunt to się dobrze bawić .
Koncert super! świetna zabawa ! szalejący tłum! Mimo deszczowej pogody, tak się wspaniale bawiłam. Dziękuję organizatorom i zespołowi! Dzięki ! A ten tytuł skandaliczne zachowanie jest poprostu nie na miejscu, najpierw trzeba swoje zachowanie umieć ocenić , a nie innych.
Moze Pan Kupicha sie nie ogolil bo myslał, "źe jest już ciemno, więc wszystko jedno:) zednada, ale czego mozna spodziewac sie po gwiazdeczce pokroju Justina Bibera
Czytam i czytam i nikt nie pisze kto kazał wyłączyć telebim lub dlaczego został wyłączony telebim??
Bo Piter zapomniał nałożyć żelu na włosy i pudru na nosek. A kto mówi, że lepiej było na Feelu, niż na Dżemie to ma dobre poczucie humoru.
Po części się zgodzę, z tym, że na Feelu było więcej zabawy...ale. Ale przecież panowie z Dżemu mają już swoje lata i przecież nie będą się chyba zachowywać, jak jacyś 20-30 latkowie.
Moim zdaniem na DŻEMIE było lepiej. Ta magia..atmosfera (pięknie było wtedy, jak zaczęli śpiewać ''Do kołyski'' to było magiczne) Na takich właśnie koncertach jak Feel, raczej tego nie ma...tego klimatu. Poza tym...Dżem to już klasyka polskiej sceny muzycznej, więc nie ma co porównywać go z jakimś Feelem.
Ostatni dni Gdowa! Myślenice przy nich to zaścianek a nie Międzyzdroje Małopolski.
A już największym draństwem jest zamykanie wjazdu na Zarabie przez służby mundurowe,co to stan wojenny?
[quote=gość: aaaa] co to stan wojenny? [/quote]
Nie, stan wyjątkowy ;)
nie nie stan wojenny ale na Zarabiu mieszkają też ludzie dla których takie dni to koszmar-dojśc do domu trudno bo Paniska przyjechały na dni Myslenic i wnet pod drzwiami domu by zaparkowali a nie wspomne juz o dojeździe do domu-gdyby auta były pozostawiane z głową to nie byłoby zamknecia ale wszyscy pchaja sie autami pod sa jazz-nie szanuja cudzej własnosci ani prywatnosci.Sama jestem młoda i lubię zabawę ale powrót z pracy w takie dni to koszmar anie daj boże jak trzeba gdzies pojechać w trakcie koncertu.....
Feel jest beznadziejny, te ich piosenki są okropne już nie wspomne o jakości tekstu ... Ale ludzie dziś na wszystkim chcą zarobić, jak np tu jest to opisane http://sites.google.com/site/349news
[quote=gość: bubu] nie nie stan wojenny ale na Zarabiu mieszkają też ludzie dla których takie dni to koszmar-dojśc do domu trudno bo Paniska przyjechały na dni Myslenic i wnet pod drzwiami domu by zaparkowali a nie wspomne juz o dojeździe do domu-gdyby auta były pozostawiane z głową to nie byłoby zamknecia ale wszyscy pchaja sie autami pod sa jazz-nie szanuja cudzej własnosci ani prywatnosci.Sama jestem młoda i lubię zabawę ale powrót z pracy w takie dni to koszmar anie daj boże jak trzeba gdzies pojechać w trakcie koncertu..... [/quote]
No ale Ci sie dzieje!! bo tak często są dni myślenic że musisz pewnie skarge napisać do burmistrza! schowaj sie babo lepiej i nie wychodź z domu bo to co piszesz to śmieszne jest!