Wskrzeszając ten zapomniany ale jakże ciekawy i bierzący temat chciałbym aby urzytkownicy forum wypowiedzieli się znów na ten temat. Zwłaszcza gdy stoimy u progu wyborow, pewne kwestie poruszone w tym temacie może zostaną wykorzystane w dyskusjach na spotkaniach z kandydatami do samorządu.
Myśleniczaninie tyle można zmienić... Przede wszystkim zmieniłabym burmistrza i większość radnych. Mam ku temu kilka niezależnych od siebie powodów i każdy z nich jest, że tak to nazwę dużej wagi;)
Widzisz Luzak, ja zmieniłbym sposób podejścia mieszkańców do tematu. O tym należy rozmawiać i ti nie tylko przy okazji wyborów, trzeba o tym rozmawiać z samym zainteresowanym. Szkoda tylko że obecny traktuje te rozmowy jak "krzykactwo"...
Wskrzeszając ten zapomniany ale jakże ciekawy i bierzący temat chciałbym aby urzytkownicy forum wypowiedzieli się znów na ten temat. Zwłaszcza gdy stoimy u progu wyborow, pewne kwestie poruszone w tym temacie może zostaną wykorzystane w dyskusjach na spotkaniach z kandydatami do samorządu.
Myśleniczaninie tyle można zmienić... Przede wszystkim zmieniłabym burmistrza i większość radnych. Mam ku temu kilka niezależnych od siebie powodów i każdy z nich jest, że tak to nazwę dużej wagi;)
Myśleniczanin, to i tu o wyborach??? Dajże se spokój!!!
Widzisz Luzak, ja zmieniłbym sposób podejścia mieszkańców do tematu. O tym należy rozmawiać i ti nie tylko przy okazji wyborów, trzeba o tym rozmawiać z samym zainteresowanym. Szkoda tylko że obecny traktuje te rozmowy jak "krzykactwo"...