Forum » Myślenice

Kto nie płaci za ścieki

  • 18 gru 2011

    Po ostatniej podwyżce ceny wody i ścieków wielu mieszkańców zostało zmuszonych do jeszcze większego ograniczania zużycia wody dostarczanej im przez Miejski Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Myślenicach. Są jednak tacy, którzy posiadają alternatywne źródło zaopatrzenia w wodę (studnia) i płacić za nią nie muszą. Przy okazji oszczędzają na opłacie za ścieki pomimo korzystania z miejskiej kanalizacji. Jest to możliwe dlatego, bo ilość odprowadzonych ścieków jest liczona od ilości pobranej wody z miejskiego wodociągu wykazanej przez licznik. Licznika wody pobranej ze studni nie ma, nie ma więc formalnie ścieków. Istnieje podobno wymóg posiadania licznika przy hydroforze, ale pracownicy spółki kierowanej przez pana Urbańskiego nie zauważają jego braku. Nie zauważają nawet instalacji hydroforowej oddalonej od odczytywanego przez nich licznika o kiladziesiąt centymetrów. Czy my sumiennie płacący za zużytą wodę musimy dodatkowo finansować ścieki nieuczciwym posiadaczom hydroforów z winy publicznej spółki?

    5 22 Cytuj
  • 18 gru 2011

    Bzdury .Pilnują i to bardzo skrupulatnie.

    11 4 Cytuj
  • 18 gru 2011

    Dokładnie sam wiem bo spisują. A co do cen za wodę i ścieki to był kiedyś taki artykuł bodajże na miasto info o tym że radni mogli by uchwalić dopłaty do wody i ścieków ponoszone przez mieszkańców powiatu. A w nowym roku będzie jeszcze drożej nie tylko woda i ścieki pójdą do góry pewnie i metraż i podatki też.

    7 1 Cytuj
  • 18 gru 2011

    ja walę kupę do wychodka(sąsiada)obok domu z cichacza:)

    8 6 Cytuj
  • 18 gru 2011

    [quote=Czesław5] ilość odprowadzonych ścieków jest liczona od ilości pobranej wody z miejskiego wodociągu wykazanej przez licznik [/quote]
    I tu dopatruję się niesprawiedliwości...

    Dlaczego ja płacę za ścieki (naliczane proporcjonalnie do zużytych kubików wody) kiedy podlewam trawnik, czy grządki ?!

    12 3 Cytuj
  • 18 gru 2011

    yo tyz mom kibel kajsik zaa haupa ino papiru brok

    5 3 Cytuj
  • 19 gru 2011

    napisze wam tak - w takiej Irlandii gdzie podobno kryzys za wodę i ścieki się nie płaci, za śmieci płaci się za wywieziony kubeł - masz mniej odpadów, segregujesz płacisz mniej, jedziesz na urlop - nie śmiecisz nie płacisz. Kwota wolna od podatku to jakieś 18tyś euro na rok. Biedni polacy - biedna polska

    11 Cytuj
  • 19 gru 2011

    hmmm, w przypadku wody z wlasnego ujecia, za kanalizacje pobierane sa oplaty ryczaltowe. czyli z gory narzucona ilosc kubikow x liczba osob zameldowanych w danym lokalu. Nie wiem czy to jest tylko jedno z rozwiazan, czy przymus kazdej osoby.

    W przypadku irlandi, to chyba tak jest tylko w Irlandii Połnocnej, w Republice trzeba placic za wode.

    3 1 Cytuj
  • 19 gru 2011

    [quote=gość: zużywacz wody] Czesław5 napisał/a: ilość odprowadzonych ścieków jest liczona od ilości pobranej wody z miejskiego wodociągu wykazanej przez licznik
    I tu dopatruję się niesprawiedliwości...

    Dlaczego ja płacę za ścieki (naliczane proporcjonalnie do zużytych kubików wody) kiedy podlewam trawnik, czy grządki ?! [/quote]
    Miałam dokładnie to samo napisać .Podlewając w lecie dość często trawnik oraz rośliny w moim niemałym ogrodzie, muszę płacić za ścieki których przecież nie odprowadzam, to samo gdy myje auto, wylewam wodę z baseniku dla dzieci itp. Ale tego Czesławie5 już nie zauważasz. Ogólnie twoja wypowiedź wygląda tak- ja mam źle ,więc inni też niech będą mieli !

    7 Cytuj
  • 19 gru 2011

    Z tego co mówią w wodociągach to od nowego roku ma się zmienić przy rozliczaniu kubikowym, pojemność 1 kubika (m3). Na potrzeby spółki wodociągi miejskie w naszym mieście mają 1m3 z licznika wody mnożyć x1,33, gdyż wg. prezesa wodociągów te dodatkowe 33% objętości szambowych zlewów powinno pokrywać koszty powodowane właśnie lewym pobieraniem wody.
    Dodatkowo zamieszcza się ostrzeżenie o spożywaniu wody ze źródeł innych niż wodociągi miejskie, gdyż nawet woda ze źródeł głębinowych nie dorasta do pięt jakością, ilością minerałów i substancji pomocniczych tej którą mamy w kranach.

    3 1 Cytuj
  • 19 gru 2011

    [quote=majcinek] hmmm, w przypadku wody z wlasnego ujecia, za kanalizacje pobierane sa oplaty ryczaltowe. czyli z gory narzucona ilosc kubikow x liczba osob zameldowanych w danym lokalu. Nie wiem czy to jest tylko jedno z rozwiazan, czy przymus kazdej osoby.

    W przypadku irlandi, to chyba tak jest tylko w Irlandii Połnocnej, w Republice trzeba placic za wode. [/quote]

    Nie trzeba płacić w POI za wodę. Dopiero od 2013r wejdą opłaty ale będzie przydział darmowej ilości wody do wykorzystania na osobę. Dopiero po przekroczeniu limitu będzie się płaciło.

    1 Cytuj
  • 19 gru 2011

    [quote=gość: Kaszpirowski] nawet woda ze źródeł głębinowych nie dorasta do pięt jakością, ilością minerałów i substancji pomocniczych tej którą mamy w kranach. [/quote]

    raczysz sobie żartować ?!
    Temu co leci z kranu nie dorówna żadna studnia, tzn. nie widziałem studni z tak ohydną "wodą" jaka leci z kranów !

    3 1 Cytuj

Odpowiedz