Forum » Myślenice

Chodnik na ul. Sobieskiego - WAŻNE!

  • 23 sty 2012

    Witam!
    Założyłem ten temat (ba, nawet specjalnie konto tutaj założyłem), bo niestety moja cierpliwość już wygasła.
    Zacznę od opisania tematu. Mianowicie chodzi o chodnik na ul. Sobieskiego, a konkretnie o 500-600 metrowy odcinek od stacji ORLEN aż do skrętu drogi w kierunku miasta. Chodnik na tym odcinku nie był remontowany od ~25 lat (piszę w przybliżeniu, bo nie znam dokładniej daty, myślę nawet, że było to jeszcze nawet ,,za komuny''), jego stan jest FATALNY! Początkowo był to wylany asfalt z niewielką ilością kamyków, jednak już od dobrych paru lat te kamyki powychodziły ,,na wierzch'' i w rezultacie idąc przez ten chodnik w wygodnych butach, nie ma opcji, aby nie czuć ich pod nogami (nie mówię już o butach z cienką podeszwą). Na dodatek chodnik jest nachylony pod dużym kontem względem jezdni, więc aby iść ,,po płaskim'', w niektórych miejscach trzeba iść zaraz obok krawędzi jezdni.
    Nie reagowałem, ponieważ jakieś 3 lata temu został wykonany niewielki odcinek, ten bliżej centrum - jakieś 150-200 metrów. Liczyłem, że w krótkim czasie zostanie dokończona reszta chodnika, bo skoro coś się zaczyna, to trzeba to skończyć. Jak widać, przeliczyłem się.
    Inna sprawa - zauważyłem, że nikt nie kontroluje tego, co się z tym chodnikiem dzieje. Rok temu pojawiła się ogromna wyrwa w chodniku na wskutek mrozów i została ,,załatana'' dopiero po paru tygodniach! To, co się stało w grudniu poprzedniego roku, przebiło jednak wszystko. Na wysokości Hurtowni ,,JUTA'' była wycinak drzew, a potem wywóz gruzu z działki i przywóz kamyka. Cały chodnik na długości ok. 20 metrów został całkowicie rozwalony, jakby mało było, że i tak był w fatalnym stanie. Do dnia dzisiejszego trzeba iść po błocie wymieszanym z gruzem i asfaltowymi śladami poprzedniego chodnika. Kto za to odpowiada?
    I na koniec taki paradoks. Początek tego feralnego chodnika zaczyna się... niecały kilometr od Rynku! Przecież to wstyd dla miasta, że tak blisko centrum i to przy jednej z tras wylotowych z Myślenic od tylu lat jest taki chodnik!
    Rozumiem, że miasto wybudowało ogromną Bibliotekę, kilka rond. Nawet tą nieszczęsną strzelnicę wybaczam. Ale zróbcie coś do cholery z tym chodnikiem! Wybudowanie 500-600 metrów chodnika dla takiego dużego i ponoć prężnie działającego miasta jak Myślenice nie powinno być aż tak ogromnym wydatkiem, aby przekładać go z roku na rok!
    Proszę o interwencję!

    12 Cytuj
  • 23 sty 2012

    kutq na prezydenta!

    6 2 Cytuj
  • 23 sty 2012

    Wyprowadź się na Borzętę tam zrobili chodnik od samych Myślenic do samego szczytu góry i jest nawet barirka solidna jakbyś po imprezie wracał. Tamten chodnik prędko się nie zniszczy bo nikt z niego nie korzysta... Hahaha Myślenicka władza... Kpina i tyle

    12 2 Cytuj
  • 23 sty 2012

    [quote=gość: Marta1] Wyprowadź się na Borzętę tam zrobili chodnik od samych Myślenic do samego szczytu góry i jest nawet barirka solidna jakbyś po imprezie wracał. Tamten chodnik prędko się nie zniszczy bo nikt z niego nie korzysta... Hahaha Myślenicka władza... Kpina i tyle [/quote]
    Tyle, że ten chodnik finansowany był ze środków Zarządu Dróg Wojewódzkich ze względu na modernizacje drogi 967. A co do samego projektu i potrzeby powstania chodnika wzdłuż góry Borzęckiej no cóż.. Projekt powstał, a wykonawca robót robił to co miał na papierze. :)

    5 Cytuj
  • 23 sty 2012

    Też mieszkam na tej ulicy i przejście przez mostek nad potokiem San jak są kałuże po rostopach to istna ruletka ,trzeba obserwować czy niejedzie samochód i biegiem przez mostek żeby nie być przykryty fontanną błota pośniegowego i wody co już zaliczyłem .Byłem z tym w powiecie bo to jest droga powiatowa obiecali coś z tym zrobić , ale mineło już 7 lat i nic .Miał być jakiś kanał , parawan ,obiecanki cacanki.

    4 Cytuj
  • 23 sty 2012

    Najwyższy czas coś z tym zrobić.

    3 Cytuj
  • 23 sty 2012

    Gdyby tak jakiś radny mieszkał to by od razu chodnik zrobili a to nie ma na co liczyć hehe.

    2 Cytuj
  • 23 sty 2012

    Ulica Sobieskiego jest drogą powiatową.
    Zażalenia do starosty/dyrektora ZDP.

    3 Cytuj
  • 23 sty 2012

    [quote=gość: soor] Też mieszkam na tej ulicy i przejście przez mostek nad potokiem San jak są kałuże po rostopach to istna ruletka ,trzeba obserwować czy niejedzie samochód i biegiem przez mostek żeby nie być przykryty fontanną błota pośniegowego i wody co już zaliczyłem .Byłem z tym w powiecie bo to jest droga powiatowa obiecali coś z tym zrobić , ale mineło już 7 lat i nic .Miał być jakiś kanał , parawan ,obiecanki cacanki. [/quote]
    No to ja bym na twoim miejscu kupił wodery i rybackie ponczo postał tam chwilę codziennie a jak już błoto by ze mnie ociekało to bym się wybrał w tym wdzianku do von Burmiszcza do sekretariatu złożyć mu pisemną serdeczną prośbę o ten chodnik. Oczywiście po wejściu do sekretariatu bym się otrzepał by maksimum błota po sobie pozostawić... I tak codziennie.

    1 Cytuj
  • 23 sty 2012

    Na Zarabiu wzdłuż parku aż po Banderozę też chodnik woła o pomstę do nieba. Radnego mają i nic nie pomaga. Droga też wprawdzie powiatowa, bo czerwone tabliczki wiszą, a chodnik i mieszkańcy o pomstę do nieba wołają...

    1 Cytuj
  • 23 sty 2012

    Tyle, że ten radny tamtendy tylko autem jeździ więc po co mu chodnik.

    4 Cytuj
  • 4 lut 2012

    Tak, trzeba coś z tym zrobić bo trudno ten chodnik nazwać chodnikiem! Most jest również w fatalnym stanie ale tu już potrzeba sporo pieniędzy żeby nawieść ziemi i ogólnie uregulować cały ten nasyp bo na razie jest mocno nachylony. A zrobienie chodnika to przecież nie jest wydatek niemożliwy do sfinansowania przez nasze miasto!

    Piszecie że jest to droga powiatowa. Dziwne, bo jakoś parę lat temu znalazły się środki na zrobieniu odcinka chodnika na tej samej ulicy więc ja się pytam czemu nie zrobili do dzisiaj reszty?

    2 Cytuj
  • 4 lut 2012

    nie rozumiem o co wam chodzi z tym chodnikiem wzdłuż parku przecież w parku jest tyle nowych chodników że na całe zarabie wystarczy

    1 1 Cytuj
  • 4 lut 2012

    Tak! chodnik przy ulicy Sobieskiego jest koszmarny, gorzej jak na Ukrainie! Daleko w mieście takiego nie ma, i to droga krakowska, głowna, prowadząca do centrum. SKANDAL!!!

    2 Cytuj
  • 4 lut 2012

    jeden z ostatnich normalnych chodników w Myślenicach.

    4 Cytuj
  • Finezyjny Gość 7 lut 2012

    [quote=gość: chodnik] Tak! chodnik przy ulicy Sobieskiego jest koszmarny, gorzej jak na Ukrainie! Daleko w mieście takiego nie ma, i to droga krakowska, głowna, prowadząca do centrum. SKANDAL!!! [/quote]
    Chciałbym przypomnieć, że to jest myślenicka droga. Nic jej do krakowskiej. Zwykła dojazdowa droga... Poczekaj a i tam będziesz miał solidny chodnik. Bardziej intensywnie użytkowany jest chodnik na dolne przedmieście a i tam nie jest on najlepszej jakości.
    Pozwól się władzy dorobić spokojnie to i spokojnie w swoim czasie doczekasz się chodnika.
    Pozdrawiam.

    1 1 Cytuj
  • 11 lip 2012

    Da się? Pewnie, że się da! Tylko po jakim czasie...

    1 Cytuj

Odpowiedz