Witam,
Pytanie jak w tytule - ponieważ posiadam kilkanaście ubrań w naprawdę świetnym stanie (kuracja lekowa spowodowała że niestety znacznie przytyłam) których już nigdy nie założę, a część z nich została zakupiona w zeszłym sezonie chciałam się dowiedzieć czy można gdzieś oddać ubranka dla potrzebujących którzy by z tego skorzystali?
Miałam je sprzedać jako `mega paka` na Allegro, ale stwiedziałam że dużo z tego nie skorzystam, bo takie aukcje zazwyczaj kończą się na 200/ 300 zł, a ubrania są wiele więcej warte i chciałabym je oddać potrzebującym.
Od razu mówię, że nie mam zaufania do kontenerów na odzież używaną - Ubrania, które wrzucamy do nich wrzucamy rzadko trafią
do potrzebujących pomocy. Z reguły posegreguje, sprzeda je lub przetworzy z
zyskiem dla siebie prywatna firma.
Będzie ciężko. Nawet firmy których byśmy nie posądzali, bo z założenia powinny pomagać potrzebującym, spieniężają ubrania w hurtowniach tanich odzieży.
Moja rada - zrób tę mega pakę i sprzedaj na allegro.
Jezeli chodzi o kontynery z odzieza -NIBY DO CARITASU to wszystko biora hurtownicy i idzie wszystko do ciucholandu-a my je kupujemy czasem zdazy sie ze kupisz swoja szmatke- --a w zamiam hurtownicy placa caritasowi dwa miliony zlotych rocznie .
Poszukaj tematu szlachetna paczka - jest tutaj na forum, tam znajdziesz namiar na Pana Ploszczyce, on na pewno powie ci kto w okolicy jest potrzebujacym i dla kogo takie rzeczy byly by naprawde docenione. Ewentualnie poczekaj sama do swiat, a wtedy sama moglabys wybrac rodzine i stworzyc dla nich paczke. Naprawde sprawilabys wtedy frajde.
Jak wrzucisz je do pojemnikow (dawny PCK), to tak jakbys wrzucila je do sklepu na rzemieslniczej, czytaj Wtórpol.
[quote=gość: ciucholand] Jezeli chodzi o kontynery z odzieza -NIBY DO CARITASU to wszystko biora hurtownicy i idzie wszystko do ciucholandu-a my je kupujemy czasem zdazy sie ze kupisz swoja szmatke- --a w zamiam hurtownicy placa caritasowi dwa miliony zlotych rocznie . [/quote]
Bardzo proszę nie mylić pojemników PCK z Caritasem. Caritas nigdy nie wystawiał pojemników na odzież w Myślenicach na pewno.
W tym momencie to jest oszczerstwo.
[quote=majcinek] Poszukaj tematu szlachetna paczka - jest tutaj na forum, tam znajdziesz namiar na Pana Ploszczyce, on na pewno powie ci kto w okolicy jest potrzebujacym i dla kogo takie rzeczy byly by naprawde docenione. Ewentualnie poczekaj sama do swiat, a wtedy sama moglabys wybrac rodzine i stworzyc dla nich paczke. Naprawde sprawilabys wtedy frajde.
Jak wrzucisz je do pojemnikow (dawny PCK), to tak jakbys wrzucila je do sklepu na rzemieslniczej, czytaj Wtórpol. [/quote]
Można sie skontaktować , ale jeżelichodzi o Świeta dla szlachetnej paczki to odzieży używanej sie nie daje wtedy
Wszystkie ciuchy które oddajecie do tych pojemników w Myślenicach i okolicach lądują prosto w sklepie DYSKONT u LISA na piętrze i kupujecie ubrania po sąsiedzie nawet o tym niewiedząc... ktoś wpadł na genialny pomysł trzepania kasy w zasadzie na towarze za który kompletnie nic nie płaci....
Informacja z pierwszej ręki od pracownicy!
Nie wrzucajcie do pojemników na odzież ,dajecie dyskontom jak wasz ukochany lis towar za darmo......a potem stoicie jak po chleb za czasów PRL i kupujecie bo niby mają najtaniej... CZYSTY ZYSK.
Jak dla mnie ubrania, które nadają się do użytku mogą trafić do potrzebujących za pośrednictwem "Szlachetnej paczki". Wiesz komu pomagasz i nie musisz obawiać się, że coś zostanie wykorzystane nie po twojej myśli.
Dobrym pomysłem jest wystawienie w Internecie za symboliczną złotówkę. Ja swoje ubrania oddaję siostrze, ale ciuchy po dzieciach wystawiam tutaj: http://top-ogloszenia.net/Dla-Dziecka-Ubranka-dla-dzieci-4-15
Jest naprawdę wiele potrzebujących osób.
Witam,
Pytanie jak w tytule - ponieważ posiadam kilkanaście ubrań w naprawdę świetnym stanie (kuracja lekowa spowodowała że niestety znacznie przytyłam) których już nigdy nie założę, a część z nich została zakupiona w zeszłym sezonie chciałam się dowiedzieć czy można gdzieś oddać ubranka dla potrzebujących którzy by z tego skorzystali?
Miałam je sprzedać jako `mega paka` na Allegro, ale stwiedziałam że dużo z tego nie skorzystam, bo takie aukcje zazwyczaj kończą się na 200/ 300 zł, a ubrania są wiele więcej warte i chciałabym je oddać potrzebującym.
Od razu mówię, że nie mam zaufania do kontenerów na odzież używaną - Ubrania, które wrzucamy do nich wrzucamy rzadko trafią
do potrzebujących pomocy. Z reguły posegreguje, sprzeda je lub przetworzy z
zyskiem dla siebie prywatna firma.
Będzie ciężko. Nawet firmy których byśmy nie posądzali, bo z założenia powinny pomagać potrzebującym, spieniężają ubrania w hurtowniach tanich odzieży.
Moja rada - zrób tę mega pakę i sprzedaj na allegro.
Pracuję w instytucji,która zna panie samotnie wychowujące dzieci, będące w trudnej sytuacji, moglibyśmy porozmawiać poza forum?
Stare ciuchy się pali lub wyrzuca do kosza.nie myślisz chyba ze ktoś włoży na siebie stare przechodzone ciuchy.
Jezeli chodzi o kontynery z odzieza -NIBY DO CARITASU to wszystko biora hurtownicy i idzie wszystko do ciucholandu-a my je kupujemy czasem zdazy sie ze kupisz swoja szmatke- --a w zamiam hurtownicy placa caritasowi dwa miliony zlotych rocznie .
Poszukaj tematu szlachetna paczka - jest tutaj na forum, tam znajdziesz namiar na Pana Ploszczyce, on na pewno powie ci kto w okolicy jest potrzebujacym i dla kogo takie rzeczy byly by naprawde docenione. Ewentualnie poczekaj sama do swiat, a wtedy sama moglabys wybrac rodzine i stworzyc dla nich paczke. Naprawde sprawilabys wtedy frajde.
Jak wrzucisz je do pojemnikow (dawny PCK), to tak jakbys wrzucila je do sklepu na rzemieslniczej, czytaj Wtórpol.
[quote=gość: ciucholand] Jezeli chodzi o kontynery z odzieza -NIBY DO CARITASU to wszystko biora hurtownicy i idzie wszystko do ciucholandu-a my je kupujemy czasem zdazy sie ze kupisz swoja szmatke- --a w zamiam hurtownicy placa caritasowi dwa miliony zlotych rocznie . [/quote]
Bardzo proszę nie mylić pojemników PCK z Caritasem. Caritas nigdy nie wystawiał pojemników na odzież w Myślenicach na pewno.
W tym momencie to jest oszczerstwo.
[quote=majcinek] Poszukaj tematu szlachetna paczka - jest tutaj na forum, tam znajdziesz namiar na Pana Ploszczyce, on na pewno powie ci kto w okolicy jest potrzebujacym i dla kogo takie rzeczy byly by naprawde docenione. Ewentualnie poczekaj sama do swiat, a wtedy sama moglabys wybrac rodzine i stworzyc dla nich paczke. Naprawde sprawilabys wtedy frajde.
Jak wrzucisz je do pojemnikow (dawny PCK), to tak jakbys wrzucila je do sklepu na rzemieslniczej, czytaj Wtórpol. [/quote]
Można sie skontaktować , ale jeżelichodzi o Świeta dla szlachetnej paczki to odzieży używanej sie nie daje wtedy
Te pojemniki maja logo ciucholandu-a ludzie mysla ze to odziez zbierana na Caritas.
Wszystkie ciuchy które oddajecie do tych pojemników w Myślenicach i okolicach lądują prosto w sklepie DYSKONT u LISA na piętrze i kupujecie ubrania po sąsiedzie nawet o tym niewiedząc... ktoś wpadł na genialny pomysł trzepania kasy w zasadzie na towarze za który kompletnie nic nie płaci....
Informacja z pierwszej ręki od pracownicy!
teraz mona oddawac do MOPS
Nie wrzucajcie do pojemników na odzież ,dajecie dyskontom jak wasz ukochany lis towar za darmo......a potem stoicie jak po chleb za czasów PRL i kupujecie bo niby mają najtaniej... CZYSTY ZYSK.
Jak dla mnie ubrania, które nadają się do użytku mogą trafić do potrzebujących za pośrednictwem "Szlachetnej paczki". Wiesz komu pomagasz i nie musisz obawiać się, że coś zostanie wykorzystane nie po twojej myśli.
Mozna oddac na Betanie,chociaz bardzo malo przychodzi tam naprawde bardzo biednych ludzi
proszę o maila chętnie oddała bym rzeczy nie tylko dla mam ale również dla dzieci ,.
Dobrym pomysłem jest wystawienie w Internecie za symboliczną złotówkę. Ja swoje ubrania oddaję siostrze, ale ciuchy po dzieciach wystawiam tutaj: http://top-ogloszenia.net/Dla-Dziecka-Ubranka-dla-dzieci-4-15
Jest naprawdę wiele potrzebujących osób.