Forum » Myślenice

Porysowane samochody na ulicy Rzemieślniczej i Armii Krajowej

  • TRUSICA TRUSICA 28 lut 2013

    czy komuś się zdarzyło wrócić do samochodu i zaówarzyć porysowany samochód po całości od strony pasażera?jeśli nie, masz szczęście ale z moich przypadkowych rozmów wynika że na tej ulicy jest ktoś bardzo nieżyczliwy bo kasuje samochody,robi kłopot i koszty właścicielom a sam ma z tego niezły ubaw,jeśli ktoś zaówarzy sprawcę w moim imieniu proszę mu podziękować i poprosić o numer telefonu i adres nie omieszkam przedstawić rachunek

    19 10 Cytuj
  • 28 lut 2013

    Dokładnie tak samo miałem. Stałem na Armii Krajowej. Porysowane drzwi pasażera od strony chodnika (przejscie pieszym było zostawione).

    20 6 Cytuj
  • 28 lut 2013

    Zgłoście do Straży Miejskiej , może jest tam monitoring.

    6 Cytuj
  • 28 lut 2013

    Niestety niema tam monitoringu. Jedyna nadzieja w tym że w pewnych dwóch miejscach zostały kamery zamontowane... i czekam na gnoja

    7 2 Cytuj
  • 28 lut 2013

    To ciekawe, bo nasze auto też padło ofiarą na ulicy Rzemieślniczej. Przerysowany cały bok, od strony pasażera właśnie. Pewnie nudzi się jakimś niewychowanym smarkaczom... Nie wierzę, aby ktoś, kto ma równo pod sufitem mógł się dopuścić takiego chamstwa. Rysa została nawet po lakierowaniu!!

    11 1 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Ale kiedy porysowane? Bo moje padło ofiarą w zeszłym roku w Marcu. Odczuwam wrażenie, że zrobiła to "życzliwa pani", która dzień wcześniej jak odjeżdżałem, zamiatała chodnik i asfalt przed miejscem gdzie stałem i stwierdziła "wreszcie odjeżdża" - stałem od rana do popołudnia. Następnego dnia także tak stanąłem, no i po południu już miałem przerysowane auto.
    Za rękę nie złapałem, ale jestem wręcz pewien, że zrobiła to ta kobieta.

    14 4 Cytuj
  • 1 mar 2013

    A w którym miejscu stałes? Na której Ulicy?

    3 2 Cytuj
  • TRUSICA TRUSICA 1 mar 2013

    mój samochód stał naprzeciw pizza chatka jak wiadomo na tej wysokośći zaczyna się sad więc raczej nikomu nie przeszkadzał i chodnik który tam się znajduje wąski bo wąski ale nie zastawiony i śmię przypuszczać że nie jest to żaden gówniarz tylko miejscowy i to w dodatku niespełna rozumu,sytuacja porysowania miała w moim przypadku miejsce w styczniu 2013 i co lepsza nie było śniegu więc ilości miejsc parkingowych wcale nie było mniej, policja nie zadziała bo brak sprawcy akurat dzwoniłam w tej sprawie na komendę a ty cierp i ponoś koszty....ostrzegam przed parkowaniem na tej ulicy bo mimo powtarzających się sytuacji władza nie reaguje, więc nie obrażając nikogo ale jak cię nie stać na malowanie to nawet tam nie parkuj bo możesz być następny

    6 2 Cytuj
  • Maria 1 mar 2013

    a mi kiedyś ktoś nakleił na tej ulicy wulgarną naklejkę z penisem , informującą żeby tam nie parkować. Niech ktoś się tym wreszcie zajmie!!

    9 7 Cytuj
  • 1 mar 2013
    piotrek napisał/a:

    A w którym miejscu stałes? Na której Ulicy?

    To jest ulica rzemeślnicza, dojazd do ul. Słonecznej - końcówka Rzemeślniczej. Po prawej stronie jest stary zniszczony dom i sad. Przy tym domie stałem.

    6 1 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Najwyższy czas żeby nasze nie-roby ze SM zajęły się tym bo ktoś się bawi naszym kosztem :( Nawet mandatu pod Dekadą nie umieją wypisać tylko każdego upominają i dobra jest. ZGROZA.

    7 2 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Ale co chcesz zrobić? Komuś z miejscowych po prostu nie spodobało się to, że tam parkujemy. Jak ma się charakterystyczne auto i parkuje się cały dzien tam na ulicy to można się spodziewać zemsty miejscowych.
    Ja stałem przy prawej krawędzi jezdni nie zastawiając żadnej części chodnika, a i tak się ktoś zemścił. Tylko moje auto było wtedy porysowane, więc jak mniemam zrobiła to starsza pani lub ktoś z jej otoczenia, którym przeszkadzało to, że zostawiam auto i idę na busa.

    7 3 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Kolego, komuś to może się podobać lub nie podobać jaka jest pogoda za oknem, a nie gdzie ktoś zaparkował ZGODNIE Z PRZEPISAMI RUCHU DROGOWEGO. Jeśli komuś nie podoba się bo tak, bo jest złośliwy, to sprawa nadaje się do podjęcia przez policje. Trzeba tylko taką osobę podpuścić, udokumentowac i sprawa załatwiona. Zapłaci wtedy na naprawę wszystkich zgłoszonych samochodów. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z kretynami.

    9 2 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Masz racje, tylko że w naszym kraju pewnie powiedzą, że znikoma szkodliwość społeczna czynu. Jestem przekonany, że to ktoś albo z miejscowych mieszkańców, albo z miejscowej żularni która przebywa w tej okolicy.

    10 2 Cytuj
  • TRUSICA TRUSICA 1 mar 2013
    Powodzianin_ napisał/a:

    Masz racje, tylko że w naszym kraju pewnie powiedzą, że znikoma szkodliwość społeczna czynu. Jestem przekonany, że to ktoś albo z miejscowych mieszkańców, albo z miejscowej żularni która przebywa w tej okolicy.

    nie zgodzę się z małą szkodliwością czynu,jest to uszkodzenia mienia i to powyżej 200zł bo pomaluj sobie 3 elementy gdzie każdy element wiecie ile kosztuje... a teraz na poprawkę ile było poszkodowanych zarówno tych co podjęli dyskusję jak i tych którzy forum nie odwiedzają,więc sory ale jeśli znajdą sprawcę (za rękę nie złapałam ale nie wiedzieć dlaczego myślę o właścicielach lokali gastronomicznych z naprzeciwka bo nigdy tam nie ma gdzie zaparkować i może klientela spada) wątpię by wymiar sprawiedliwości złapał przestępce ale gdyby pociągnąć do odpowiedzialności i tego ,,kogoś'' skrobło po kieszeni na kilka tysięcy to by się zastanowił czy było warto.....ja od tego czasu parkuje gdzie indziej i udało się ,,temu komuś''cel został osiągnięty ale mnie nie stać na kolejne malowanie :(

    1 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Ale kobieto czy ty nie rozumiesz, że ja piszę o podejściu polskiego prawa? Co mi da, że się nie zgadzasz z taką oceną, ja też się z nią nie zgadzam, jedynie mówie jak na 99% zostanie to potraktowane w naszym kraju i z naszym prawodawstwem. Zachowujesz się tak, jakbyś to tylko Ty poniosła stratę. Nie, nie tylko ty, ale co możesz z tym zrobić? W zasadzie nic. Mamy takie prawo, a nie inne.

    4 1 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie po prostu nie parkowanie na tej ulicy i po kłopocie :-)

    Chociaż dziwię się trochę ludziom którzy mają własne auta a zajmują cały parking pod Tesco już od rana. Przyjeżdżają pod sklep, zostawiają swoje auta, wsiadają do busa i wracają dopiero wieczorem- to na auto Was stać, ale na benzynę już nie ?

    Człowiek chce zrobić zakupy i zostawić auto na parę minut to nie ma gdzie zaparkować bo przeważnie cały parking zastawiony już od wczesnego rana, okoliczne ulice także ...

    15 7 Cytuj
  • 1 mar 2013

    O ile mi wiadomo parking jest własnością prywatną - więc wszelkie żale i roszczenia do właściciela parkingu. Za to parkowanie na ulicy, która jest dobrem publicznym (wszyscy płacimy tu podatki) to inna sprawa.

    9 2 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Jeżeli tak to może Tesco wprowadzi coś takiego żeby parking był czynny w godzinach otwarcia sklepu a potem zamykany i zakaz wjazdu pod groźbą mandatu. Może ten problem zostanie rozwiązany ?

    Bo na razie to więcej czasu traci się na znalezienie miejsca parkingowego niż na zakupy ...

    8 4 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Pisz do właścicieli galerii, bo to jest ich własność.

    8 1 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Nie jesteście w temacie :) od dziś pod Dekadą jest pan parkingowy. Postój darmowy do 2óch godzin

    17 2 Cytuj
  • 1 mar 2013
    piotrek napisał/a:

    Nie jesteście w temacie :) od dziś pod Dekadą jest pan parkingowy. Postój darmowy do 2óch godzin

    Wreszcie sie za to zabrali :)

    15 3 Cytuj
  • BEata 1 mar 2013
    piotrek napisał/a:

    Nie jesteście w temacie :) od dziś pod Dekadą jest pan parkingowy. Postój darmowy do 2óch godzin

    I bardzo DOBRZE!!! wreszcie!!!

    15 2 Cytuj
  • 1 mar 2013

    Przy okazji straż miejska mogła by zrobić wkońcu porządek z clio, którym parkuje pan dowożący pizzę z pizzy chaty. Zastawia pół chodnika i pół drogi przez co jeszcze bardziej ruch jest utrudniony...

    12 1 Cytuj
  • 1 mar 2013

    dokładnie, a pan z pizza chaty jest wyjątkowo niemiły.

    7 4 Cytuj

Odpowiedz