Rowerek masz dosyc nietypowy gust. Nie wiem czy chce wchodzic z tobom w wspolke. Moze najpierw zatrudnie cie w jednej z moich krakowskich knajp? Mam jedna na Biezanowie gdzie spszedajemy kielbaski. Co ty na to? Jak sie sprawdzisz to mozemy pertraktowac. Plany som jeszcze odlegle.
Vivaldi jeszcze czytalem Antka i Dym. Ty za to sluchasz muzyki klasycznej jak widze. Jak juz otwoze to bedziesz mogl kilka plyt przyniesc.
TerazMY jest duzo porzadnych pizzerni. Ja chce otworzyc cos szybkiego. Kebabow od groma zapiekanek tez nawet korczaki sa. Moze panini? Jednak mrozonki wydaja mi sie najciekawszym krokiem. To nawet nie musi byc pizzernia. Po prostu budka gdzie kupisz sobie cwiartke odgrzanej pizzy za rozsadny pieniadz.
Moze powinienem kupowac spody w sklepach a puzniej sam ukladac na nich skladniki.
Cursedman moja ortografja jest slaba ale ja nie dostrzegam tych blendow. Po prostu pisze i sie miw ydaje ze jest dobrze.
Wiecie co, a mi się wydaje, że koleś robi z nas idiotów. Wykreował sobie postać "domorosłego przedsiębiorcy z zerową znajomością gramatyki" i ma polew, że wkręcamy się w jego bajeczki. Poruszył całe forum i ma z tego niezły ubaw. Może przestańmy być dla niego pożywką ?
Rowerek, panfucy i pare innych nicków to jedna i ta sama pseudo-intelektualna postać, która swoje żałosne zachowanie tłumaczy próbą "wyśmiania małomiasteczkowej rzeczywistości".
Urządźmy więc konkurs, który z forumowych celebrytów ma nadmiar czasu. Macie typy? Bo ja mam.
Może po prostu jest niedowartościowanym dzieckiem które potrzebuje gdzieś sobie popisać... a że Ciężko mu znaleźć kolegów na podwórku to szuka w internecie... a ortograficznie specjalnie złe pisze bo nie wie gdzie jak powinno być ^^
Na głupiego nie ma rady... bez obrazy. A jeżeli ma multi-konto to powinno być zbanowane.
Ci redaktorzy czy moderatorzy na pewno mają wgląd do IP. :)
Hihihihi a wy dalej to samo. Nie sadzicie ze redakcja tego nie sprawdzila? Co do pizzerni to juz taka jest w warszawie i calkiem dobrze sie jej wiedzie.
Ja do tej pizzerii nie wejdę, ale wydaje mi się, że wiele osób - szczególnie młodych - może być zainteresowanych takimi "przekąskami". Cóż, nie moja sprawa. Przejdziesz się, to się przejedziesz.
Ja do tej pizzerii nie wejdę, ale wydaje mi się, że wiele osób - szczególnie młodych - może być zainteresowanych takimi "przekąskami". Cóż, nie moja sprawa. Przejdziesz się, to się przejedziesz.
Hihihihi a wy dalej to samo. Nie sadzicie ze redakcja tego nie sprawdzila? Co do pizzerni to juz taka jest w warszawie i calkiem dobrze sie jej wiedzie.
rozumiem , że masz aspirację zrobić z Myślenic stolicę co najmniej Małopolski, ale za mało znasz realiów regionalnych głównie ekonomicznych : mentalność tu inna, bezrobocie potężne zatem czasu za dużo aby za niego ludzie płacili, zbyt wiele ludzi którzy jedzą normalnie i gównem się nie futrują i parę innych istotnych różnic do Stolycy.
In plus dla Ciebie, że tym postem próbujesz analizować rynek lokalny, znaczy się nie działasz impulsywnie a to ważne. Proponuje najbliżej z tym pomysłem do Krakowa w miejsce dużego ruchu i braku czasu (dworzec, skupisko szkół etc). Żeby wystartować potrzebujesz więcej charyzmy niż gotówki więc może warto.....ale nie tutaj.
Vivaldi, o jakiej analizie rynku piszesz?
Chłopiec bardziej niż ortografii, dobrze byłoby - żeby nauczył się matematyki.
Lokal w Krakowie, w jako takiej lokalizacji to 5000 zł najtaniej. Dojazd do Krakowa (jeśli już ma samochód) i podjechać od czasu do czasu po jakiś towar, to najmniej 1000zł na benzynę. zus - nie pamiętam, ale około 500zł. Prąd w lokalu kolejne 500, woda ze 200zł . Reklama - kolejne 300-500zł. Za coś żyć trzeba więc wypadałoby żeby z 1500 zostało. Plus podatki i nieprzewidziane wydatki - reasumując trzeba zarobić z 13 - 15 tys miesięcznie, czyli 150 sztuk pizzy - najmniej, trzeba byłoby sprzedać codziennie zapierpracując siedem dni w tygodniu. O czym mowa?
[quote=pafnucy]
Trekk co to jest kliszczacko picca?
[/quote]
O pafnucy a ty nie nas co nie wiys? Cynić trza podle tego.
Mącka z młynka nasego coby ka zębców nie połomać, nie hojco ino od nasyk gospodorzy, tela haniok na polak rośnie, sonsiyki pełne z łońskiego roku, nie bier mąki z biedronki bo bees mioł brzyćkie kołoce.
Woda z kiego potocka abo z Raby, nie bier od Salawy bo pono kłójduś święcono.
Syr lepi od łowiecek co hawok po hajnicach lezom i w nasyk chlywach chowane so.
Salami syćkie majo a trza co inksego, chwytoj synecke od masorza śwarnego.
Piecarki cheba nie som grziby, inocy pocuć, leź na zarembek jaki kie w gorzci je twoje, dutków łoszczędzis.
Łoregano weź se wybij z łepety, inkse momy zwyki, rozeźrzyj sie wkole, tela trowy co inacy wonio.
Tak se pocynis bees mioł złotego.
Dobry jest koleś... zastanawiam się czy nie wskoczył ostatnio na jakiś zapomniany juz watek jasia_smietany z onetu. A moze sie Jasiu do tej mieściny wprowadził ??? Mam nadzieje, że nie po to by w zimie na nartach jeździć, ....
Rowerek masz dosyc nietypowy gust. Nie wiem czy chce wchodzic z tobom w wspolke. Moze najpierw zatrudnie cie w jednej z moich krakowskich knajp? Mam jedna na Biezanowie gdzie spszedajemy kielbaski. Co ty na to? Jak sie sprawdzisz to mozemy pertraktowac. Plany som jeszcze odlegle.
Vivaldi jeszcze czytalem Antka i Dym. Ty za to sluchasz muzyki klasycznej jak widze. Jak juz otwoze to bedziesz mogl kilka plyt przyniesc.
TerazMY jest duzo porzadnych pizzerni. Ja chce otworzyc cos szybkiego. Kebabow od groma zapiekanek tez nawet korczaki sa. Moze panini? Jednak mrozonki wydaja mi sie najciekawszym krokiem. To nawet nie musi byc pizzernia. Po prostu budka gdzie kupisz sobie cwiartke odgrzanej pizzy za rozsadny pieniadz.
Moze powinienem kupowac spody w sklepach a puzniej sam ukladac na nich skladniki.
Cursedman moja ortografja jest slaba ale ja nie dostrzegam tych blendow. Po prostu pisze i sie miw ydaje ze jest dobrze.
Nie wiem co próbujesz osiągnąć popełniając specjalnie błędy ortograficzne...
Bo to jest aż żałosne. Pytasz o opinię a potem udajesz kogoś kim nie jesteś...
Wiecie co, a mi się wydaje, że koleś robi z nas idiotów. Wykreował sobie postać "domorosłego przedsiębiorcy z zerową znajomością gramatyki" i ma polew, że wkręcamy się w jego bajeczki. Poruszył całe forum i ma z tego niezły ubaw. Może przestańmy być dla niego pożywką ?
Przecież już o tym pisałem w temacie uwagi o forum.
http://forum.miasto-info.pl/o-portalu-miasto-info-pl/150,uwagi-o-forum,8.html#c106399
Rowerek, panfucy i pare innych nicków to jedna i ta sama pseudo-intelektualna postać, która swoje żałosne zachowanie tłumaczy próbą "wyśmiania małomiasteczkowej rzeczywistości".
Urządźmy więc konkurs, który z forumowych celebrytów ma nadmiar czasu. Macie typy? Bo ja mam.
Nie no!!! Poważnie mysleliscie, że wąt jest na serio, a pafnucy czy rowerek mają więcej , niż mózg 13-latka ?
Eeeee, chyba nie! ;)
Może po prostu jest niedowartościowanym dzieckiem które potrzebuje gdzieś sobie popisać... a że Ciężko mu znaleźć kolegów na podwórku to szuka w internecie... a ortograficznie specjalnie złe pisze bo nie wie gdzie jak powinno być ^^
Na głupiego nie ma rady... bez obrazy. A jeżeli ma multi-konto to powinno być zbanowane.
Ci redaktorzy czy moderatorzy na pewno mają wgląd do IP. :)
Hihihihi a wy dalej to samo. Nie sadzicie ze redakcja tego nie sprawdzila? Co do pizzerni to juz taka jest w warszawie i calkiem dobrze sie jej wiedzie.
Powodzianin_, dalej chcesz się w to bawić?
Ja do tej pizzerii nie wejdę, ale wydaje mi się, że wiele osób - szczególnie młodych - może być zainteresowanych takimi "przekąskami". Cóż, nie moja sprawa. Przejdziesz się, to się przejedziesz.
Nie bawie się, stwierdzam fakty yntelygencie ;)
TerazMy nie robie specjalnych bledow ortograficznych. Trudno to zrozumiec?
Defibrylator twoje zdanie masz do niego prawo.
Anula moze i mozg trzynastolatka ale smykalke do interesuw mam.
Powodzianin_ to zabawne co piszesz. Skoro nie masz wienkszych problemow to moze zajmiesz sie jakas dzialalnosciom harytatywna.
Rowerek a mozesz podac mi jej adres?
Adamasnyk nie zmuszam cie. Moze inni skorzystaja.
rozumiem , że masz aspirację zrobić z Myślenic stolicę co najmniej Małopolski, ale za mało znasz realiów regionalnych głównie ekonomicznych : mentalność tu inna, bezrobocie potężne zatem czasu za dużo aby za niego ludzie płacili, zbyt wiele ludzi którzy jedzą normalnie i gównem się nie futrują i parę innych istotnych różnic do Stolycy.
In plus dla Ciebie, że tym postem próbujesz analizować rynek lokalny, znaczy się nie działasz impulsywnie a to ważne. Proponuje najbliżej z tym pomysłem do Krakowa w miejsce dużego ruchu i braku czasu (dworzec, skupisko szkół etc). Żeby wystartować potrzebujesz więcej charyzmy niż gotówki więc może warto.....ale nie tutaj.
Vivaldi, o jakiej analizie rynku piszesz?
Chłopiec bardziej niż ortografii, dobrze byłoby - żeby nauczył się matematyki.
Lokal w Krakowie, w jako takiej lokalizacji to 5000 zł najtaniej. Dojazd do Krakowa (jeśli już ma samochód) i podjechać od czasu do czasu po jakiś towar, to najmniej 1000zł na benzynę. zus - nie pamiętam, ale około 500zł. Prąd w lokalu kolejne 500, woda ze 200zł . Reklama - kolejne 300-500zł. Za coś żyć trzeba więc wypadałoby żeby z 1500 zostało. Plus podatki i nieprzewidziane wydatki - reasumując trzeba zarobić z 13 - 15 tys miesięcznie, czyli 150 sztuk pizzy - najmniej, trzeba byłoby sprzedać codziennie zapierpracując siedem dni w tygodniu. O czym mowa?
[quote=pafnucy]
Trekk co to jest kliszczacko picca?
[/quote]
O pafnucy a ty nie nas co nie wiys? Cynić trza podle tego.
Mącka z młynka nasego coby ka zębców nie połomać, nie hojco ino od nasyk gospodorzy, tela haniok na polak rośnie, sonsiyki pełne z łońskiego roku, nie bier mąki z biedronki bo bees mioł brzyćkie kołoce.
Woda z kiego potocka abo z Raby, nie bier od Salawy bo pono kłójduś święcono.
Syr lepi od łowiecek co hawok po hajnicach lezom i w nasyk chlywach chowane so.
Salami syćkie majo a trza co inksego, chwytoj synecke od masorza śwarnego.
Piecarki cheba nie som grziby, inocy pocuć, leź na zarembek jaki kie w gorzci je twoje, dutków łoszczędzis.
Łoregano weź se wybij z łepety, inkse momy zwyki, rozeźrzyj sie wkole, tela trowy co inacy wonio.
Tak se pocynis bees mioł złotego.
Marna prowokacja...
Dobry jest koleś... zastanawiam się czy nie wskoczył ostatnio na jakiś zapomniany juz watek jasia_smietany z onetu. A moze sie Jasiu do tej mieściny wprowadził ??? Mam nadzieje, że nie po to by w zimie na nartach jeździć, ....
Pafnucy... z Tobą napewno wszystko ok?