Forum » Myślenice

MY OBYWATELE PŁACĄCY PODATKI !!! CZEMU PŁACIMY ZA PARKINGI W MYŚLENICACH

  • 1 sie 2013

    Wiesz w Kazimierzu nie byłam...więc nie podejmę tu dyskusji musze uwierzyć Ci na słowo...natomiast pojawił się nowy wątek odnośnie NOWYCH STREF PARKOWANIA, a ponieważ widzę, że masz w tej kwestii dużo do powiedzenia odsyłam więc na główną stronkę....wrze tam strasznie ....
    narka...pozdrawiam

    3 Cytuj
  • 9 sie 2013

    TedBundy pewnie 3 zł !!!!!! napisz zaraz 30 zł !!!!!!!

    to sobie kupią w urzędzie nowe samochody hhahahhah
    TO WŁAŚNIE POLSKA

    4 Cytuj
  • 9 sie 2013

    @superokazje24
    Z ta Szwecją to przegięłeś. Że zarabiają to prawda, ale też nie płacą 2 zł za parking w Szwecji.
    Jeżeli parkingi będą za darmo coś musi podrożeć, np. woda, ścieki, śmieci.
    To nie działa tak, że pieniądze są drukowane w sekretariacie UMiG, no chyba, że obniżą płace pracowników a na to pewnie zgody nie będzie.

    4 Cytuj
  • 30 sie 2013

    Parkingi jeśli się nie mylę są płatne między 8-18. Czy jeśli zaparkuję 17.45 to też mnie skasują za postój? Oświećcie mnie jak to funkcjonuje w Myślenicach, bo mam zamiar wynająć mieszkanie blisko centrum ale kwestia parkingów zaczyna mnie lekko niepokoić.

    3 Cytuj
  • 30 sie 2013

    Tak, ponieważ obowiązuje zasada "rozpoczętej godziny", tj. płacisz za każdą rozpoczętą godzinę parkowania. Więc parkując nawet o 17:45 rozpoczynasz nową godzinę, nieważne, że jej nie wykorzystasz w pełni. Płaci się dopóki stoi parkingowy, bo zdarza się czasami w niektórych mniej "priorytetowych" miejscach, że pracownicy schodzą do rozliczenia przykładowo 17:30 i wtedy już można za free. Wiem, bo pracowałem tam, naprawdę ciężki kawałek chleba przez samą wykonywaną pracę jak i pracodawcę.

    2 1 Cytuj
  • 30 sie 2013
    TedBundy napisał/a:

    to nawet nie jest śmieszne, a żałosne . mieścina 30km² i wielmożnemu państwu samochód niezbędny do przemieszenia tłustego siedzenia. jak nie szkoda 6zł na litr paliwa, to nie rozumiem skąd bunt o 2zł .
    Co do słów Sylwestrynki ( cześć - dawno Cie nie widziałem na forum :) to wiem na przykładzie np Rzeszowa gdzie jest darmowy postój - to dopiero problem z zaparkowaniem, bo każdy pcha się do centrum skoro za darmo. Nie wolałabyś zapłacić np nie 2 , a trzy złote i mieć pewność że bez problemu znajdziesz miesjce?
    Reasumując - mieszkając w Myślenicach samochód jest potrzebny tylko do dojazdów do Krakowa , lub do pracy jeśli ktoś pracuje poza Myślenicami.

    Może i Myślenice są nie duże,ale jakbyś miał załatwienie np.w urzędzie pracy lub chciał iść do biedronki z końca ''górnego'',gdzie mieszkam,nie mając jednocześnie czasu to inaczej bys mówił.

    3 Cytuj
  • 30 sie 2013
    TedBundy napisał/a:

    to nawet nie jest śmieszne, a żałosne . mieścina 30km² i wielmożnemu państwu samochód niezbędny do przemieszenia tłustego siedzenia. jak nie szkoda 6zł na litr paliwa, to nie rozumiem skąd bunt o 2zł .
    Co do słów Sylwestrynki ( cześć - dawno Cie nie widziałem na forum :) to wiem na przykładzie np Rzeszowa gdzie jest darmowy postój - to dopiero problem z zaparkowaniem, bo każdy pcha się do centrum skoro za darmo. Nie wolałabyś zapłacić np nie 2 , a trzy złote i mieć pewność że bez problemu znajdziesz miesjce?
    Reasumując - mieszkając w Myślenicach samochód jest potrzebny tylko do dojazdów do Krakowa , lub do pracy jeśli ktoś pracuje poza Myślenicami.

    Może i Myślenice są nie duże,ale jakbyś miał załatwienie np.w urzędzie pracy lub chciał iść do biedronki z końca ''górnego'',gdzie mieszkam,nie mając jednocześnie czasu to inaczej bys mówił.

    sylwestrynka napisał/a:

    yoda napisał/a:Parkingi płatne w centrum i okolicach centum spowodują upadek handlu. Zauwazmy że wszystkie centra handlowe mają je bezpłatne. Komu zależy na takiej sytuacji???Piszesz tak jak by tych Centr. Handlowych BYŁO KILKANAŚCIE CONAJMNIEJ... A JEST ICH TYLE ŻE NA PALCACH JEDNEJ RĘKI POLICZYSZ... NIE ŻARTUJ Z TĄ WYPOWIEDZIĄ...

    zgadzam się może komuś zależy aby otwierały się kolejne centra handlowe ,a sklepiki w centrum upadły ,może już mają pomysł jak je inaczej zagospodarować

    1 Cytuj
  • 30 sie 2013
    superokazje24 napisał/a:

    MY OBYWATELE PŁACĄCY PODATKI !!! CZEMU PŁACIMY ZA PARKINGI W MYŚLENICACH

    Bo taką władzę sobie wybraliście !

    5 4 Cytuj
  • 30 sie 2013

    "Jeżeli parkingi będą za darmo coś musi podrożeć, np. woda, ścieki, śmieci."
    Chyba nie do końca prawda.Ile pieniędzy wpływało miesięcznie do gminy od busiarzy pod Carrefourem a ile wpłaca teraz firma która pobiera opłaty?????
    To dobry interes ale nie dla gminy.Zresztą kto u nas przejmuje się takimi drobiazgami jak interes gminy czy społeczny.Zadłuża się na konto przyszłych pokoleń byle się nachapać samemu i odłożyć na kolejną kampanię wyborczą co umożliwia dożywotnie sprawowanie władzy.

    3 Cytuj
  • 30 sie 2013

    Dlaczego dostałem minusa :) Przecież Ja Wam władzy nie wybrałem, Wszystko kosztuje przeciętny obywatel średnio zarabia 3300 Brutto a urzędnik państwowy 4500. Myślicie że ta pensja z nieba leci, nie z podatków, opłat, zezwoleń, pozwoleń, opamiętajcie się głosujecie na pis, po, chcecie świadczeń socjalnych to się zrzucajcie na podatki nadal i cieszcie się bo dostaliście coś "za darmo". Ja uważam że nie za darmo ale niech będzie że dałem się nabrać, na propagandę.

    3 2 Cytuj
  • 1 wrz 2013

    Bo nie ma innego sposobu na ździeranie kasy z uczciwych obywateli

    5 Cytuj
  • 13 lis 2021

    Nie wiem w czym Państwo mają problem. Wydaje mi się , że problem jest w każdym z nas. Przykład: Praca- ul. Mickiewicza, dom- ul. Mostowa. Tj ok. 1 km. Zwróciłem uwagę tej właśnie osobie żeby szła pieszo bo nie ma daleko.( tym bardziej, że ma nadwagę) Poza tym blokuje miejsce parkingowe osobie zamiejscowej. Odpowiedziała, cytuję " po to ma auto". Nic dodać, nic ująć. Nie chcę nikogo obrażać ale jesteście lenie śmierdzące. Jeździłem prawie 30 lat na rowerze ze wsi do wsi Myślenice( bo tak uważam tą miejscowość bo pamiętam jak tam były furmanki i kury, które srały na rynku) Miałem do pracy. ok. 7 km i nie narzekałem czy słota czy deszcz. Teraz każdy chciałby wjechać do sklepu. Pamiętam taką sytuację jak pewna pani ,gruba jak jasna cholera ,z samochodu kupowała kwiatki na rynku nie wysiadając z niego i b.lokując przejazd innym użytkownikom drogi ul. Kościuszkowską w górę. Czy to jest normalne?
    Odnośnie opłat za parkingi obojętnie gdzie w jakim mieście uważam, że jest to bezprawne. Lecz to jest moja opinia.

    7 4 Cytuj
  • 13 lis 2021
    niecierpliwy napisał/a:

    Nie wiem w czym Państwo mają problem. Wydaje mi się , że problem jest w każdym z nas. Przykład: Praca- ul. Mickiewicza, dom- ul. Mostowa. Tj ok. 1 km. Zwróciłem uwagę tej właśnie osobie żeby szła pieszo bo nie ma daleko.( tym bardziej, że ma nadwagę) Poza tym blokuje miejsce parkingowe osobie zamiejscowej. Odpowiedziała, cytuję " po to ma auto". Nic dodać, nic ująć. Nie chcę nikogo obrażać ale jesteście lenie śmierdzące. Jeździłem prawie 30 lat na rowerze ze wsi do wsi Myślenice( bo tak uważam tą miejscowość bo pamiętam jak tam były furmanki i kury, które srały na rynku) Miałem do pracy. ok. 7 km i nie narzekałem czy słota czy deszcz. Teraz każdy chciałby wjechać do sklepu. Pamiętam taką sytuację jak pewna pani ,gruba jak jasna cholera ,z samochodu kupowała kwiatki na rynku nie wysiadając z niego i b.lokując przejazd innym użytkownikom drogi ul. Kościuszkowską w górę. Czy to jest normalne?
    Odnośnie opłat za parkingi obojętnie gdzie w jakim mieście uważam, że jest to bezprawne. Lecz to jest moja opinia.

    Pański post porusza dwie bardzo ważne kwestie o których dzisiejsze społeczeństwo zapomina lub z premedytacją ignoruje. Do czego zmierzam, otóż infrastuktury miast w Polsce obarczone są planem zagospodarowania przestrzeni który nie uwzględniał przez kilka dekad tak gwałtownego rozwoju (zagęszczenie zabudowy) nieodzownie wiążącego się ze zwiększoną ilością pojazdów.
    Nie będę tutaj "linczował" decyzji zabudowy naszego miasta bo nie jest to tematem dyskusji ale niestety większa ilość mieszkańców powoduje wprost proporcjonalny ruch pojazdów mechanicznych. Niestety efektem ubocznym jest coraz większy ruch na drogach i oczywisty problem z parkowaniem tychże pojazdów. To po pierwsze.
    Po drugie, płatne parkingi nie są złym rozwiązaniem. Jeżeli jednak wrócimy do problemu wcześniej wspomnianej infrastruktury, wychodzi na to że zamiast poprawiać przepustowość i "odblokowywać" miasto, płatne parkowanie wydaje się być "karą" czy dodatkowym podatkiem ze strony magistratu. Pojawia się pytanie czy aby na pewno za taką sytuację można obarczać jedynie rządzących?
    Otóż czytając pański wpis, doszedłem do wniosku że mieszkańcy też są po części współwinni narastającego problemu samochodowego w mieście:
    - Kupujemy mieszkania które nie posiadają garaży czy miejsc parkingowych.
    - Nie jesteśmy zainteresowani (gross) zmianami miejskiej infrastruktury, vide nie chcemy mieć wpływu na powstające inwestycje i ich impakt na rozwój miata. Jak widać na przestrzeni lat, nie zostały podjęte kroki w celu zabezpieczenia lub też usprawnienia przepustowości przepływu ruchu drogowego ani też dogodności parkowanie zwłaszcza w centrum miata.
    - Jak Pan wspomniał powyżej, dobrobyt finansowy spowodował "lenistwo" kierowców którzy chcą być coraz bardziej uprzywilejowani w dostępie do sklepów, usług czy urzędów a co niesie za sobą zagęszczenie ruchu i niestety problem z parkowaniem pojazdu na czas korzystania z powyższych.
    Resumując:
    Zamiast szukać półśrodków i tymczasowych rozwiązań, powinniśmy zacząć współdecydować o kształcie naszego otoczenia i wpływać na podejmowane decyzje co i jak powstaje w naszym mieście zanim "rządzący" uraczą nas kolejną zabudową czy wspaniałą inwestycją.
    Od tego są NASI REPREZENTANCI w gminie czyli RADNI, którzy głosują na zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego miasta. Chcesz komfortu? Zadbaj o niego sam a nie miej pretensji że ktoś decyduje ZA CIEBIE!
    Jeżeli wydaje się Wam że raz wybierzecie (te same twarze) i myślicie że oni zrobią dla Was dobrze, to spójrzcie na otaczającą Was rzeczywistość i zastanówcie się nad najważniejszym w tej kwestii pytaniem:
    W jaki sposób JA, wpłynąłem na mojego przedstawiciela w radzie aby usprawnić komfort życia we własnym mieście? A rozwiązanie problemu okaże się prostsze niż myślisz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    7 4 Cytuj

Odpowiedz