A w którym to było dokładnie miejscu jazu, bo nie ogarniam jak to się mogło stać. Czy to zasłabnięcie...czy jakieś uderzenie o kamień...przecież tam było sporo ludzi! Sam mam syna w jego wieku...widziałem akcję jak leżał w przerażającym bezruchu, bezwładnie poruszany przez ręce strażaka wykonującego masaż serca. Po prostu dramat. [*]
w Sułkowicach przy tej większej "kałuży" jest 2 ratowników a przy Rabie nadal nikogo.
Nawet nie ma punktu medycznego. Parki, ścieżki rowerowe - ale co jeśli komuś znów coś się stanie i trzeba będzie czekać 30 minut na karetkę?
przeszło 10 lat temu mój kuzyn utonął w Osieczanach.
kilka lat temu karetka z Myślenic jechała 40 minut do 2letniego chłopczyka na trasie 9km.
Halo? Szanowni Urzędnicy, mam nadzieję, że z własnej woli zrobicie coś w tej sprawie, a nie zmusi Was do tego tragedia...
Filipku, niech Ci będzie dobrze wśród Aniołków...
Jak w Rudniku był wypadek I przyjechała jedna karetka do 8 poszkodowanych strażak się pyta kierowcy karetki czy wezwał więcej karetek to powiedział mu ze w Myślenicach niema i żeby czekali na Wadowice
Nie wiem jakim trzeba być &^*%$&#$@# żeby nad ciałem zmarłego dziecka ( w prosektorium) wydzierać się na matkę ze to jej wina!!!!!!! dla mnie to jest masakra i zenada
A ja mam 2 PYTANIA:
1. dlaczego, miejsce, w którym utonał chłopiec, a wiadomo,że wpadł do zagłębienia, które powstało w wyniku usuniecia olbrzymiego drzewa NIE ZOSTAŁO OZNACZONE,ZABEZPIECZONE ???
2. DLACZEGO nie ma ratownika???? zaprasza się mieszkańców Krakowa do spedzania weekendu w Myslenicach..wiadomo,że od lat, od zawsze ludzie tam przyjeżdżają z małymi dziećmi nad wodę, dlaczego nie stac urzedu miasta Myslenic na zatrudnienie ratownika w sezonie letnim?? dlaczego ściąga się od turystów pieniądze, a nie zagwarantuje sie minimum bezpieczeństwa?
śmierć dziecka to jedna z najgorszych rzeczy, którą można doświadczyć w życiu, współczuję, i nikt tego nie zrozumie,jesli sam tego nie przezył
Słuszne pytania małgosiaa!!!!!
No właśnie kto nam odpowie dlaczego????
Dajcie juz spokój tym biednym rodzicom. Pewne jest że cierpią okrutnie i nic nie złagodzi ich bólu, po co ich dodatkowo atakować?
Pomódlcie się za małego Filipka. Odpoczywaj wśród innych Aniolków maleńki.
poniedziałek, 22 lipca 2013 00:00 Na podstawie badań wody przeprowadzonych w okolicy Górnego i Dolnego Jazu, Państwowy Inspektor Sanitarny w Myślenicach stwierdził, iż woda w rzece nadaje się do kąpieli.
Przeprowadzone analizy wykazały, że jakość wody w tych miejscach pod względem mikrobiologicznym spełnia wymagania Ministra Zdrowia. Badania wykonano na początku lipca na prośbę Burmistrza Miasta i Gminy Myślenice Macieja Ostrowskiego. Teraz zarówno mieszkańcy jak i turyści mogą w pełni korzystać z uroku obydwu kąpielisk.
a nierozważni rodzice nadal przyprowadzaja swoje dzieciaki w miejsce gdzie utonął Filipek i pozwalaja im na beztroska zabawe... szkoda, że nie uczymy sie na cudzych błedach....
Ludzie, czy Wy macie serca?
Pozwólcie żyć rodzinie ......
Ogromne wyrazy współczucia dla rodziców.
Odpoczywaj w spokoju Filipku.
A w którym to było dokładnie miejscu jazu, bo nie ogarniam jak to się mogło stać. Czy to zasłabnięcie...czy jakieś uderzenie o kamień...przecież tam było sporo ludzi! Sam mam syna w jego wieku...widziałem akcję jak leżał w przerażającym bezruchu, bezwładnie poruszany przez ręce strażaka wykonującego masaż serca. Po prostu dramat. [*]
Taka była wola boża... Nie nam osądzać o czyjejś winie.
" Filipek powiększył grono aniołków. "
CZytajac wszystkie wypowiedzi i krytyki pozostane w milczeniu powiem tylko Wspolczucie dla rodzicow i aby ten Malutki aniolek spoczywal w spokoju:((
Jak w Rudniku był wypadek I przyjechała jedna karetka do 8 poszkodowanych strażak się pyta kierowcy karetki czy wezwał więcej karetek to powiedział mu ze w Myślenicach niema i żeby czekali na Wadowice
ja bym na miejscu naszych władz poważnie się zastanowił nad stanem naszego ratownictwa medycznego
Nie wiem jakim trzeba być &^*%$&#$@# żeby nad ciałem zmarłego dziecka ( w prosektorium) wydzierać się na matkę ze to jej wina!!!!!!! dla mnie to jest masakra i zenada
A ja mam 2 PYTANIA:
1. dlaczego, miejsce, w którym utonał chłopiec, a wiadomo,że wpadł do zagłębienia, które powstało w wyniku usuniecia olbrzymiego drzewa NIE ZOSTAŁO OZNACZONE,ZABEZPIECZONE ???
2. DLACZEGO nie ma ratownika???? zaprasza się mieszkańców Krakowa do spedzania weekendu w Myslenicach..wiadomo,że od lat, od zawsze ludzie tam przyjeżdżają z małymi dziećmi nad wodę, dlaczego nie stac urzedu miasta Myslenic na zatrudnienie ratownika w sezonie letnim?? dlaczego ściąga się od turystów pieniądze, a nie zagwarantuje sie minimum bezpieczeństwa?
śmierć dziecka to jedna z najgorszych rzeczy, którą można doświadczyć w życiu, współczuję, i nikt tego nie zrozumie,jesli sam tego nie przezył
Słuszne pytania małgosiaa!!!!!
No właśnie kto nam odpowie dlaczego????
Dajcie juz spokój tym biednym rodzicom. Pewne jest że cierpią okrutnie i nic nie złagodzi ich bólu, po co ich dodatkowo atakować?
Pomódlcie się za małego Filipka. Odpoczywaj wśród innych Aniolków maleńki.
poniedziałek, 22 lipca 2013 00:00 Na podstawie badań wody przeprowadzonych w okolicy Górnego i Dolnego Jazu, Państwowy Inspektor Sanitarny w Myślenicach stwierdził, iż woda w rzece nadaje się do kąpieli.
Przeprowadzone analizy wykazały, że jakość wody w tych miejscach pod względem mikrobiologicznym spełnia wymagania Ministra Zdrowia. Badania wykonano na początku lipca na prośbę Burmistrza Miasta i Gminy Myślenice Macieja Ostrowskiego. Teraz zarówno mieszkańcy jak i turyści mogą w pełni korzystać z uroku obydwu kąpielisk.
to fragment artukulu ze strony UMIG
a nierozważni rodzice nadal przyprowadzaja swoje dzieciaki w miejsce gdzie utonął Filipek i pozwalaja im na beztroska zabawe... szkoda, że nie uczymy sie na cudzych błedach....