Likwidacja placówek, likwidacja bankomatów (w PKS-ie i w Uklienie), zepsute pozostałe bankomaty, tasiemcowe kolejki przy kasach (strata tysięcy godzin stojąc na nogach), zdenerwowanie klientów , brak informacji - co się dzieje?, brak zwykłago "przepraszamy", ...
Oto obraz banku,któremu powierzyliśmy własne pieniądze.
Inne banki zabiegają o klienta; ten nie musi bo przejął ich po BPH jeszcze za komuny.
Sytuacja tylko u nas czy w skali kraju? Na wzrost nie ma co się martwić - utrzymanie sporej sieci bankomatów to nie tania sprawa zaś korzyści coraz mniejsze (jest już kilka ofert konkurencyjnych z darmowymi wypłatami że wszystkich bankomatów). Zmniejszanie ich liczby wydaje mi się wyłącznie kontrolą kosztów.
Cyt. bankier - oj widzę,że tęgie głowy się za banki biorą.
Nie tęgie głowy lecz zwykli klienci niezadowoleni z tego, że w upokarzający sposób traktuje się ludzi, z których pieniędzy bank żyje.
frank566 chyba pomyliłeś banki. Bank Pekao SA (logo z żubrem) to nie to samo co PKO Bank Polski (logo skarbonka). A to właśnie Bank Pekao SA przejął klientów od Banku BPH. Ja też byłem w gronie tych klientów. Już na całe szczęście od dawna nie jestem. O ile bank BPH był w porządku to Pekao pozostawiał wiele do życzenia. Np. bardzo często nie działała bankowość internetowa; częste problemy z bankomatami, kartami itp.
Nawet się operatorzy komórkowi na ów bank wypięli, czytaj:
"Szanowni Państwo,
Uprzejmie informujemy, że z powodu braku porozumienia między Polkomtel S.A a dystrybutorem
sprzedaży doładowań w zakresie obsługi marek Simplus, MixPlus, 36i6 oraz Sami Swoi
Bank Pekao S.A. zaprzestaje z dniem 1.09.2009 r. świadczenia usługi doładowań kont telefonów pre-paid sieci Plus poprzez Pekao24.
Zaistniała sytuacja jest wynikiem wypowiedzenia umów przez Polkomtel SA dystrybutorowi sprzedaży doładowań. Za utrudnienia przepraszamy."
Nic dodać, nic ująć... trza wziąć rozwód z tym bankiem i już
Miałem w PKO SA eurokonto srebrne ale po ostatnim podniesieniu o 1 zł opłaty za konto zamkłem je i założyłem Eurokonto Net w tym samym banku.Kosztuje tylko 2 zł za karte a reszta wszystko to samo i za darmo.A do okienka w banku i tak nie chodzę więc opłaty kasowe mnie nie interesują.
Coś z tą płynnością jest na rzeczy. Właśnie wróciłem z banku w rynku. Bankomat - A W A R I A !!! Ale lepsze jest to, że wypłaty ograniczono do 1500,- zet. To typowy przykład utraty płynności - zatrzymać u siebie forsę jak najdłużej.
"Nic dodać, nic ująć... trza wziąć rozwód z tym bankiem i już
" - cytując Klienta z posta powyżej.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że jednorazowa transakcja jest ograniczona do 1500, jednak można wypłacić pieniądze na raty wkładając drugi raz kartę? Bankomaty często mają takie limity ponieważ technicznie nie są w stanie wyliczyć oraz wydać nieograniczonej ilości banknotów.
artuj mnie się wydaje że właśnie jest tak jak mówisz. Sam zrezygnowałem ostatnio z konta w pekao bo to jest syf. BPH to był fajny bank . Teraz będzie trzeba rozglądnąć się za jakimś kontem ale to na pewno w innym banku. Może ktoś coś polecić ?
Ja od kilkunastu lat mam konto w PKO BP, nigdy nie miałem z nimi kłopotów/problemów, oczywiście rachunki płace przez internet tak jest taniej i szybciej.
Jedyna rzecz jaka mnie wkurzała to były właśnie kolejki do kas.
Bolek, chciałbym ale nie mogę. Jestem pracownikiem jednego z Banków i co bym nie powiedział na jego temat może być uznane za stronnicze - przyglądnij się rankingom, to jeden z wyznaczników dobrego banku :) Niedługo Forbes opublikuje wyniki swoich badań, w czasie których dziennikarze wcielali się w rolę klientów (oczywiście po kryjomu) i sprawdzali jak się ma rzeczywista jakość obsługi.
Alior? Wyższa kultura bankowości? I najdroższe kredyty (niby nisko oprocentowane, ale z chorymi opłatami np. za ubezpieczenie)... Niestety reklamy nie maja wiele wspólnego z rzeczywistością.
Słynna lokata nocna na 8, czy nawet 11%, okazuje się że pieniądze pracują tylko przez część dnia, poza tym czasem są oprocentowane na 0.1%. Realna stopa oprocentowania to niewiele ponad 5%, czyli żaden rekord. Nawet organizacje konsumenckie sie burzyły, ze w reklamie nie podano realnego oprocentowania.
Konto darmowe? Moze, ale za karte do bankomatu ządaja juz 3zł (zgroza), do tego opłaty po 30gr za przesłanie hasła internetowego niezbędnego do wykonania transakcji przez internet.
W Aliorze jedyną naprawdę dobra rzeczą, bez haczyków jest dostęp do wszystkich bankomatów w Polsce.
Osobiście mam konto w PKO BP (inteligo) i nie narzekam.
Ps. O który bank chodzi w temacie? PKO BP, czy PEKAO SA?
Konto darmowe? Moze, ale za karte do bankomatu ządaja juz 3zł (zgroza), do tego opłaty po 30gr za przesłanie hasła internetowego niezbędnego do wykonania transakcji przez internet.[/quote]
To zależy ja nie płacę nic za kartę i mam 20 pierwszych przelewów w miesiącu za free - mam tam konto od stycznia i nie zabrali mi jeszcze ani grosza z moich pieniędzy, wcześniej w Inteligo płaciłem 4,5zł za usługę SMS do tego przelewy po 1zł jak ktoś robi ich około 15 w miesiącu to wychodzi coś koło 20zł - rocznie blisko 240zł więc dla mnie wybór jest oczywisty.
[quote=quantz]
W Aliorze jedyną naprawdę dobra rzeczą, bez haczyków jest dostęp do wszystkich bankomatów w Polsce.
[/quote]
To jedna z ich największych zalet i głównie to skusiło mnie do przejścia do nich.
Jedyny minus brak placówki w Myślenicach przez co wpłaty trzeba robić w Krakowie, ale dla mnie to nie problem.
Konta można polecać, ale i tak każdy musi sam przeanalizować co potrzebuje i z czego korzysta i na tej podstawie wybrać coś dla siebie.
Wczoraj słyszałam fajny wywiad z doradcą finansowym odnośnie Aliora. To jest nowy Bank, który miał pecha powstać w czasie największego kryzysu i jakby nie było czymś Klientów musi do siebie zwabić. Nie ma złudzeń, że w najbliższym czasie to się zmieni... tylko poczekajmy.
Wracając do zapytania Bolka - proponuję porównać ofertę kilku banków. Wypisać sobie na kartce do czego konto będzie potrzebne? Ile miesięcznie będzie wykonywanych przelewów, zleceń stałych, jak często będą pieniądze wypłacane? Gdzie najczęściej będziesz chciał być obsługiwany? Z taką listą iść po tabele opłat i prowizji i sobie to przeliczyć. Nie radzę sugerować się rankingami w gazetach czy w telewizji bo w większości są sponsorowane i nierzetelne. Ważne jest też czy często podróżujesz, dlaczego? Część banków to tzw. banki lokalne ... na południu Polski jest ich masa, a na północy ilość oddziałów można policzyć na palcach jednej ręki. Wracając do kolejek w PKO BP SA o których mówi Cygnus - jest alternatywa: 1. bankowość elektroniczna; 2. agencje banku (szybko, miło i tanio); 3. przychodzić w dni inne od dni targowych czyli nie przychodzić w poniedziałki i piątki (wtedy z całej okolicy ludzie jadą do miasta i wszystko na raz chcą załatwić - i robią kolejki w bankach, urzędach, przychodni itp.) Mam nadzieję, że coś pomogło - takie moje doświadczenia. A jeżeli ktoś wie co się dzieje w Pekao SA to chętnie poczytam.
Agnieszko, każdy bank wabi klientów. Sama sobie poniekad przeczysz, bo skoro rankingi oraz artykuły sa rzekomo sponsorowane, to skąd pewność że ów analityk był bezstronny? Zadowolenia klientów się już nie da kupić - najwięcej opinii w internecie należy do tych co nie wiedzą i powtarzają nierzetelne informacje a szkoda.
Kwestia pre-paid wyjaśniona. Nie tylko wspomniany Bank wycofał się że współpracy z polkomtelem, kolejny jest RUCH. Tutaj winien jest raczej sam operator.
A ja wam jełopy powiem że PKO-SA jest the best tylko trzeba sobie znaleźć odpowiednie konto, czy też lokatę bądź inne usługi (jak zresztą w każdym innym banku).
Jest to najpewniejszy bank na i żadne meteory pojawiające się na rynku ze swoimi mega ofertami na dłuższą metę go nie przebiją. Jak chcecie to lokujcie swoje pieniądze w skokach, czy jakiś innych nowych wspaniałych bankach, ale ja swoich nie zamierzam , gdzie indziej przenosić.
Placówkę zamknęli dlatego, że po połączeniu z BPH prawdopodobnie się dublowali w takiej pipidówie jak M-ce (jestem mieszkańcem).
A czytaliście np. sierpniowego Forbesa i o problemach Raiffeisen banku z Tele-fonikąTam jest dopiero problemik.
Mniejsze banki dopiero mają problemy a pamiętajcie, że pierwsze zamyka się oddziały na obcym terenie.
I jak tu dyskutować kiedy niektórzy nie odróżniają Banku PKO BP i Banku Pekao SA? Powiem to ostatni raz: PKO BP [U]to nie jest[/U] Pekao SA! To są dwa różne banki! Bank PKO ma logo skarbonkę, zaś Pekao SA żubra! To właśnie Bank Pekao SA przejął klientów od BPH ( w tym także i mój rachunek). Ja się z niego (z Pekao SA) szybko wypisałem. Bank BPH był ok , a Pekao SA okazał się porażką.
"I jak tu dyskutować kiedy niektórzy nie odróżniają Banku PKO BP i Banku Pekao SA"
Warmer84 - masz rację. Chodzi oczywiście o Pekao SA. Z żubrem.
Forumowicze zorientowali się jednak, że chodzi o ten bank w rynku /d. BPH/ i ten co w smażalni ryb.
To w nim dzieje się -w moim odczuciu- coś złego. I ciekawe, że od 3-ch dni klepiemy ten temat a nikt z tego banku nie włączył się, żeby nam coś wyjaśnić.
Likwidacja placówek, likwidacja bankomatów (w PKS-ie i w Uklienie), zepsute pozostałe bankomaty, tasiemcowe kolejki przy kasach (strata tysięcy godzin stojąc na nogach), zdenerwowanie klientów , brak informacji - co się dzieje?, brak zwykłago "przepraszamy", ...
Oto obraz banku,któremu powierzyliśmy własne pieniądze.
Inne banki zabiegają o klienta; ten nie musi bo przejął ich po BPH jeszcze za komuny.
I jeszcze najniższe na rynku oprocentowanie wkładów i lokat.
Sytuacja tylko u nas czy w skali kraju? Na wzrost nie ma co się martwić - utrzymanie sporej sieci bankomatów to nie tania sprawa zaś korzyści coraz mniejsze (jest już kilka ofert konkurencyjnych z darmowymi wypłatami że wszystkich bankomatów). Zmniejszanie ich liczby wydaje mi się wyłącznie kontrolą kosztów.
Pozdrawiam
i jeszcze zapomniałeś o tych kolosalnych opłatach za utrzymywanie konta 11 zeta
oj widzę,że tęgie głowy się za banki biorą.
Dorzucę wam jeszcze jeden temat mianowicie Tele-fonika ile jej jeszcze dajecie?
Cyt. bankier - oj widzę,że tęgie głowy się za banki biorą.
Nie tęgie głowy lecz zwykli klienci niezadowoleni z tego, że w upokarzający sposób traktuje się ludzi, z których pieniędzy bank żyje.
frank566 chyba pomyliłeś banki. Bank Pekao SA (logo z żubrem) to nie to samo co PKO Bank Polski (logo skarbonka). A to właśnie Bank Pekao SA przejął klientów od Banku BPH. Ja też byłem w gronie tych klientów. Już na całe szczęście od dawna nie jestem. O ile bank BPH był w porządku to Pekao pozostawiał wiele do życzenia. Np. bardzo często nie działała bankowość internetowa; częste problemy z bankomatami, kartami itp.
Nawet się operatorzy komórkowi na ów bank wypięli, czytaj:
"Szanowni Państwo,
Uprzejmie informujemy, że z powodu braku porozumienia między Polkomtel S.A a dystrybutorem
sprzedaży doładowań w zakresie obsługi marek Simplus, MixPlus, 36i6 oraz Sami Swoi
Bank Pekao S.A. zaprzestaje z dniem 1.09.2009 r. świadczenia usługi doładowań kont telefonów pre-paid sieci Plus poprzez Pekao24.
Zaistniała sytuacja jest wynikiem wypowiedzenia umów przez Polkomtel SA dystrybutorowi sprzedaży doładowań. Za utrudnienia przepraszamy."
Nic dodać, nic ująć... trza wziąć rozwód z tym bankiem i już
Miałem w PKO SA eurokonto srebrne ale po ostatnim podniesieniu o 1 zł opłaty za konto zamkłem je i założyłem Eurokonto Net w tym samym banku.Kosztuje tylko 2 zł za karte a reszta wszystko to samo i za darmo.A do okienka w banku i tak nie chodzę więc opłaty kasowe mnie nie interesują.
Coś z tą płynnością jest na rzeczy. Właśnie wróciłem z banku w rynku. Bankomat - A W A R I A !!! Ale lepsze jest to, że wypłaty ograniczono do 1500,- zet. To typowy przykład utraty płynności - zatrzymać u siebie forsę jak najdłużej.
"Nic dodać, nic ująć... trza wziąć rozwód z tym bankiem i już
" - cytując Klienta z posta powyżej.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że jednorazowa transakcja jest ograniczona do 1500, jednak można wypłacić pieniądze na raty wkładając drugi raz kartę? Bankomaty często mają takie limity ponieważ technicznie nie są w stanie wyliczyć oraz wydać nieograniczonej ilości banknotów.
Pozdrawiam
artuj mnie się wydaje że właśnie jest tak jak mówisz. Sam zrezygnowałem ostatnio z konta w pekao bo to jest syf. BPH to był fajny bank . Teraz będzie trzeba rozglądnąć się za jakimś kontem ale to na pewno w innym banku. Może ktoś coś polecić ?
Ja od kilkunastu lat mam konto w PKO BP, nigdy nie miałem z nimi kłopotów/problemów, oczywiście rachunki płace przez internet tak jest taniej i szybciej.
Jedyna rzecz jaka mnie wkurzała to były właśnie kolejki do kas.
Bolek, chciałbym ale nie mogę. Jestem pracownikiem jednego z Banków i co bym nie powiedział na jego temat może być uznane za stronnicze - przyglądnij się rankingom, to jeden z wyznaczników dobrego banku :) Niedługo Forbes opublikuje wyniki swoich badań, w czasie których dziennikarze wcielali się w rolę klientów (oczywiście po kryjomu) i sprawdzali jak się ma rzeczywista jakość obsługi.
Pozdrawiam
Bolek napisał:
"Może ktoś coś polecić ?"
Alior, warto się tym bankiem zainteresować ;)
Alior? Wyższa kultura bankowości? I najdroższe kredyty (niby nisko oprocentowane, ale z chorymi opłatami np. za ubezpieczenie)... Niestety reklamy nie maja wiele wspólnego z rzeczywistością.
Słynna lokata nocna na 8, czy nawet 11%, okazuje się że pieniądze pracują tylko przez część dnia, poza tym czasem są oprocentowane na 0.1%. Realna stopa oprocentowania to niewiele ponad 5%, czyli żaden rekord. Nawet organizacje konsumenckie sie burzyły, ze w reklamie nie podano realnego oprocentowania.
Konto darmowe? Moze, ale za karte do bankomatu ządaja juz 3zł (zgroza), do tego opłaty po 30gr za przesłanie hasła internetowego niezbędnego do wykonania transakcji przez internet.
W Aliorze jedyną naprawdę dobra rzeczą, bez haczyków jest dostęp do wszystkich bankomatów w Polsce.
Osobiście mam konto w PKO BP (inteligo) i nie narzekam.
Ps. O który bank chodzi w temacie? PKO BP, czy PEKAO SA?
O który bank chodzi w temacie? PKO BP, czy PEKAO SA?
PeKaO S.A.
Ten w "centrali rybnej" ;) Coś tam jest na rzeczy z tymi rybami, lubią pływać...
Ile miesięcznie wykonujesz przelewów? Wystarczy że zrobisz więcej niż 2 i już przesłacisz :)
Pozdrawiam
[quote=quantz]
Konto darmowe? Moze, ale za karte do bankomatu ządaja juz 3zł (zgroza), do tego opłaty po 30gr za przesłanie hasła internetowego niezbędnego do wykonania transakcji przez internet.[/quote]
To zależy ja nie płacę nic za kartę i mam 20 pierwszych przelewów w miesiącu za free - mam tam konto od stycznia i nie zabrali mi jeszcze ani grosza z moich pieniędzy, wcześniej w Inteligo płaciłem 4,5zł za usługę SMS do tego przelewy po 1zł jak ktoś robi ich około 15 w miesiącu to wychodzi coś koło 20zł - rocznie blisko 240zł więc dla mnie wybór jest oczywisty.
[quote=quantz]
W Aliorze jedyną naprawdę dobra rzeczą, bez haczyków jest dostęp do wszystkich bankomatów w Polsce.
[/quote]
To jedna z ich największych zalet i głównie to skusiło mnie do przejścia do nich.
Jedyny minus brak placówki w Myślenicach przez co wpłaty trzeba robić w Krakowie, ale dla mnie to nie problem.
Konta można polecać, ale i tak każdy musi sam przeanalizować co potrzebuje i z czego korzysta i na tej podstawie wybrać coś dla siebie.
Wczoraj słyszałam fajny wywiad z doradcą finansowym odnośnie Aliora. To jest nowy Bank, który miał pecha powstać w czasie największego kryzysu i jakby nie było czymś Klientów musi do siebie zwabić. Nie ma złudzeń, że w najbliższym czasie to się zmieni... tylko poczekajmy.
Wracając do zapytania Bolka - proponuję porównać ofertę kilku banków. Wypisać sobie na kartce do czego konto będzie potrzebne? Ile miesięcznie będzie wykonywanych przelewów, zleceń stałych, jak często będą pieniądze wypłacane? Gdzie najczęściej będziesz chciał być obsługiwany? Z taką listą iść po tabele opłat i prowizji i sobie to przeliczyć. Nie radzę sugerować się rankingami w gazetach czy w telewizji bo w większości są sponsorowane i nierzetelne. Ważne jest też czy często podróżujesz, dlaczego? Część banków to tzw. banki lokalne ... na południu Polski jest ich masa, a na północy ilość oddziałów można policzyć na palcach jednej ręki. Wracając do kolejek w PKO BP SA o których mówi Cygnus - jest alternatywa: 1. bankowość elektroniczna; 2. agencje banku (szybko, miło i tanio); 3. przychodzić w dni inne od dni targowych czyli nie przychodzić w poniedziałki i piątki (wtedy z całej okolicy ludzie jadą do miasta i wszystko na raz chcą załatwić - i robią kolejki w bankach, urzędach, przychodni itp.) Mam nadzieję, że coś pomogło - takie moje doświadczenia. A jeżeli ktoś wie co się dzieje w Pekao SA to chętnie poczytam.
Agnieszko, każdy bank wabi klientów. Sama sobie poniekad przeczysz, bo skoro rankingi oraz artykuły sa rzekomo sponsorowane, to skąd pewność że ów analityk był bezstronny? Zadowolenia klientów się już nie da kupić - najwięcej opinii w internecie należy do tych co nie wiedzą i powtarzają nierzetelne informacje a szkoda.
Pozdrawiam
Kwestia pre-paid wyjaśniona. Nie tylko wspomniany Bank wycofał się że współpracy z polkomtelem, kolejny jest RUCH. Tutaj winien jest raczej sam operator.
Pozdrawiam
A ja wam jełopy powiem że PKO-SA jest the best tylko trzeba sobie znaleźć odpowiednie konto, czy też lokatę bądź inne usługi (jak zresztą w każdym innym banku).
Jest to najpewniejszy bank na i żadne meteory pojawiające się na rynku ze swoimi mega ofertami na dłuższą metę go nie przebiją. Jak chcecie to lokujcie swoje pieniądze w skokach, czy jakiś innych nowych wspaniałych bankach, ale ja swoich nie zamierzam , gdzie indziej przenosić.
Placówkę zamknęli dlatego, że po połączeniu z BPH prawdopodobnie się dublowali w takiej pipidówie jak M-ce (jestem mieszkańcem).
A czytaliście np. sierpniowego Forbesa i o problemach Raiffeisen banku z Tele-fonikąTam jest dopiero problemik.
Mniejsze banki dopiero mają problemy a pamiętajcie, że pierwsze zamyka się oddziały na obcym terenie.
I jak tu dyskutować kiedy niektórzy nie odróżniają Banku PKO BP i Banku Pekao SA? Powiem to ostatni raz: PKO BP [U]to nie jest[/U] Pekao SA! To są dwa różne banki! Bank PKO ma logo skarbonkę, zaś Pekao SA żubra! To właśnie Bank Pekao SA przejął klientów od BPH ( w tym także i mój rachunek). Ja się z niego (z Pekao SA) szybko wypisałem. Bank BPH był ok , a Pekao SA okazał się porażką.
"I jak tu dyskutować kiedy niektórzy nie odróżniają Banku PKO BP i Banku Pekao SA"
Warmer84 - masz rację. Chodzi oczywiście o Pekao SA. Z żubrem.
Forumowicze zorientowali się jednak, że chodzi o ten bank w rynku /d. BPH/ i ten co w smażalni ryb.
To w nim dzieje się -w moim odczuciu- coś złego. I ciekawe, że od 3-ch dni klepiemy ten temat a nikt z tego banku nie włączył się, żeby nam coś wyjaśnić.