Pomniki smoleńskie, bohaterów wyklętych, a w tle zwolnienia w gimnazjach, nowe podatki, rozłam w unii i rządy PIS. Najwyższy czas żeby politycy zajęli się sprawami ludzi a nie pierdołami.
Rudy 102 wyzwolił Polskę i zdobył Berlin,"jakbyśmy mieli dwa takie czołgi to byśmy sami wygrali wojnę."Twoi wyzwolili Polskę to co potem do jasnej cholery robił Wałęsa i Solidarność i Michniki i Okrągłe stoły?Jak była wolna to po co to wszystko było?
W jaki sposób ci Twoi bohaterowie walczyli z niemieckim okupantem? Bo moi wyzwolili Polskę i zdobyli Berlin.
Jak moi walczyli? Odsyłam do wikipedii czy innych źródeł historycznych, tam szukaj pod hasłami: Ruch oporu, Polskie Państwo Podziemne, Żołnierze wyklęci. Temat rzeka a pytanie bezsensownie postawione.
markos Zabijanie niemieckich żołnierzy, przez co ginęło więcej polaków w egzekucjach i usługiwanie angolom nazywasz walką przeciw Hitlerowcom? Śmieszne.
krowka123- Nie, nie rudy 102, choć to bardzo dobry, kultowy wręcz serial i pojazd również. T-34/85 dawały sobie świetnie radę w boju, a co najważniejsze w przeciwieństwie do niemieckich pojazdów były bardzo prosto zbudowane, przez co załoga mogła sama je naprawiać w razie awarii. Ale wracając do meritum, miałem na myśli 1DP im. Kościuszki, 1. Korpus PSZ, który przekształcił się w 1. Armię polską, a także Gwardię/Armię Ludową.
markos Zabijanie niemieckich żołnierzy, przez co ginęło więcej polaków w egzekucjach i usługiwanie angolom nazywasz walką przeciw Hitlerowcom? Śmieszne.
.....
Ale wracając do meritum, miałem na myśli 1DP im. Kościuszki, 1. Korpus PSZ, który przekształcił się w 1. Armię polską, a także Gwardię/Armię Ludową.
Sam jesteś śmieszny. Ruch oporu był/jest/i będzie obowiązkiem każdego Polaka w przypadku agresji na nasze państwo. Jak ktoś napada twój dom to się go broni czynnie a nie czeka na rozwój wypadków. No chyba że ma się mentalność niewolnika.
Każdy kto działał na korzyść okupanta niemieckiego czy też sowieckiego jest zdrajcą Polski. Powojenna sowietyzacja Polski nie była by możliwa gdyby nie udział polskich komunistów/zdrajców w marionetkowym rządzie PKWN.
Obowiązkiem każdego polaka było zabijanie wysokich rangą oficerów niemieckich i w konsekwencji zabicie 50/100/200 polaków w myśl zasady "oko za oko"?
A co do drugiej części Twojej wypowiedzi, Jakiego okupanta sowieckiego? hahahaha. Dobry żart. Ten "okupant" zabijał za bycie polakiem tak jak to robili hitlerowcy? Traktował prostego robotnika, artystę, profesora, czy kogokolwiek innego źle? NIE. Mało tego, za PRL z ogromną pomocą ZSRR odbudowano Polskę z ruin, wszystkie miasta, zabytki, etc. Każdy miał pracę, rozwijano przemysł, budowano fabryki, szkoły, szpitale, budynki użyteczności publicznej, przyrost naturalny był dodatni. Sugerujesz, że żołnierz Armii Ludowej walczący z hitlerowcami był zdrajcą? Korwinem wali od Ciebie na kilometr.
Obowiązkiem każdego polaka było i jest bronić ojczyzny. Obrona kosztowała życia, metody były dyskusyjne ale opór był konieczny. Bierne podejście do walki skończyło by się tak jak z żydami czyli zamiast prób walki to bezsensowne poddanie się, złudne nadzieje i koniec w komorach gazowych.
Poniżej w sekcji "zbrodnie wojenne" masz opisaną przyjaźń braci rosjan w 39roku. https://pl.wikipedia.org/wiki/Agresja_ZSRR_na_Polsk%C4%99
Więc nie próbuj pisać historii na nowo ani siać tutaj propagandy. Rosjanie czynili Polsce takie samo spustoszenie i krzywdę jak Niemcy.
"Ci Twoi bracia rosjanie" z całym szacunkiem do poniesionych przez nich ofiar w ludziach nigdy nie wygrali by drugiej wojny światowej gdyby nie pomoc gospodarcza amerykanów w postaci programu "Lend and lease"
Nigdzie nie napisałem, że ZSRR jest bez winy, lecz nie można przyrównywać tegoż kraju do III Rzeszy.
Szkoda, że nie wspominasz o dobrych kwestiach, takich jak:
- Likwidacja podziałów klasowych, która była dziełem komunistów, socjalistów i lewicowego odłamu ruchu chłopskiego;
- Reforma rolna, o której marzyło i bezskutecznie walczyło kilka pokoleń polskich chłopów;
- Nacjonalizację przemysłu, a ściślej tego co przetrwało okupację hitlerowską;
- Awans społeczny milionów synów i córek chłopskich i robotniczych;
- Bezpłatny dostęp młodzieży robotniczej i chłopskiej na wyższe studia;
- Likwidacja znalfabetyzmu, masowego zjawiska w Polsce międzywojennej;
- Masowy exodus chłopów z przeludnionych wsi do miast, do przemysłu.
- Dwa pokolenia Polaków żyły, nie znając plagi bezrobocia, że zaczynały każdy dzień z poczuciem bezpieczeństwa socjalnego, że były wolne od troski o przyszłość swoich dzieci;
- Na ulicach polskich miast nie było żebraków ani dziesiątków tysięcy bezdomych, że nikt nie wyobrażał sobie, by milion dzieci zaczynało dzień bez śniadania;
- Zbudowanie tysiąca bibliotek, tanie książki, miejskie i wiejskie domy kultury;
- W czasach PRL powstała kadra znakomitych fachowców i świetnych menedżerów;
- Niespotykana w historii stosunków polsko-rosyjskich inwazja kultury polskiej na bezkresne obszary Związku Radzieckiego. Twórczość znakomitego pisarza Stanisława Lema wydano w ZSRR w nakładzie 3 milionów egzemplarzy;
- Odbudowa zniszczonej przez hitlerowców Warszawy i wielu innych miast.
- Odbudowanie pałaców, kościołów i licznych pomników narodowej kultury, zniszczonych w czasie wojny;
- Plan utworzenia strefy bezatomowej w Europie (tzw. plan Rapackiego), który rozsławił Polskę na świecie;
- Wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń na starość i powszechnej bezpłatnej opieki zdrowotnej;
A w ramach lend-lease'u Związkowi Radzieckiemu dano od 1941r. 13 tys. czołgów (de facto bardzo mało przydatnych na placu boju, przykład: Churchill, Matilda, Stuart), dla porównania od 1941r. produkcja własna do końca wojny wyniosła ok. 100 tys. więc po części zgoda, lend-lease był dużą pomocą, ale nie niezbędną. Na pewno bez lend-lease'u ZSRR wygrałby wojnę, choć może z małymi trudnościami.
Porównaj sobie gdzie była Polska z PKB w 1990roku a gdzie były inne kraje Europy które nie były za żelazną kurtyną. Np Polska 1,592USD a Hiszpania 6,157USD, nie mówiąc o porównaniu Polski do krajów skandynawskich albo porównaniu RFN z NRD. To ci da odpowiedź gdzie byliśmy gospodarczo a gdzie powinniśmy być.
Ten "dobrobyt PRLu zafundowany przez braci rosjan" będziemy nadganiać jeszcze przez dziesięciolecia. Egzystencja Polski jako satelity ZSRR spustoszyła nas gospodarczo, mentalnie ale także w wielu innych dziedzinach.
Dobrze że ten okres jest zamknięty. Lekcja o "bratniej pomocy" zostanie zapamiętana bardzo dobrze przez kilka następnych pokoleń.
Sam jesteś śmieszny. Ruch oporu był/jest/i będzie obowiązkiem każdego Polaka w przypadku agresji na nasze państwo. Jak ktoś napada twój dom to się go broni czynnie a nie czeka na rozwój wypadków. No chyba że ma się mentalność niewolnika.
Tak, broni się czynnie, porywając się z motyka na pistolet. Trzeba to robić mądrze, a nie czynnie. Bo martwy m_markos już nic później nie zrobi.
[cytat]Każdy kto działał na korzyść okupanta niemieckiego czy też sowieckiego jest zdrajcą Polski. Powojenna sowietyzacja Polski nie była by możliwa gdyby nie udział polskich komunistów/zdrajców w marionetkowym rządzie PKWN.[/cytat]
W rzeczy samej.
Lotnik napisał/a:
Obowiązkiem każdego polaka było zabijanie wysokich rangą oficerów niemieckich i w konsekwencji zabicie 50/100/200 polaków w myśl zasady "oko za oko"?
A co do drugiej części Twojej wypowiedzi, Jakiego okupanta sowieckiego? hahahaha. Dobry żart. Ten "okupant" zabijał za bycie polakiem tak jak to robili hitlerowcy? Traktował prostego robotnika, artystę, profesora, czy kogokolwiek innego źle? NIE. Mało tego, za PRL z ogromną pomocą ZSRR odbudowano Polskę z ruin, wszystkie miasta, zabytki, etc. Każdy miał pracę, rozwijano przemysł, budowano fabryki, szkoły, szpitale, budynki użyteczności publicznej, przyrost naturalny był dodatni. Sugerujesz, że żołnierz Armii Ludowej walczący z hitlerowcami był zdrajcą? Korwinem wali od Ciebie na kilometr.
Lotnik napisał/a:
Nigdzie nie napisałem, że ZSRR jest bez winy, lecz nie można przyrównywać tegoż kraju do III Rzeszy.
Szkoda, że nie wspominasz o dobrych kwestiach, takich jak:
(...)
No raczysz żartować. ZSRR bezinteresownie inwestował w Polskę, nic nie żądając w zamian. Pewnie dlatego, obecnie, po 45 latach komunizmu pod skrzydłem Kraju Rad jesteśmy tygrysem Europy jak i świata w przemyśle, rolnictwie i Bóg wie czym jeszcze. ZSRR nie zabijał za bycie Polakiem? Owszem, o ile mentalność tego Polaka była w zgodniej linii z okupantem. Niemcy też nie mordowali wszystkich Polaków. Ba, nawet amerykańscy południowcy nie zabijali swoich wszystkich niewolników, tylko nielicznych, w celu zastraszenia.
m_markos napisał/a:
Obowiązkiem każdego polaka było i jest bronić ojczyzny. Obrona kosztowała życia, metody były dyskusyjne ale opór był konieczny. Bierne podejście do walki skończyło by się tak jak z żydami czyli zamiast prób walki to bezsensowne poddanie się, złudne nadzieje i koniec w komorach gazowych.
I wszystko rozbija się właśnie o te metody. Czesi jakoś nie wychylali się zbytnio. Francuzi też, chociaż w obu tych przypadkach, jakiś ruch oporu istniał. A dzisiaj oba te kraje mają się dobrze, rzekłbym, że nawet lepiej od nas. I jakoś nie zostali wytruci w komorach gazowych.
@ENDRJU Z perspektywy czasu i wygodnego fotela to łatwo się mówi "mądrze walcz", jak jest się bezpośrednim świadkiem mordów, masowej eksterminacji i przymiera się głodem to sposób postrzegania rzeczy się zmienia.
Chciałbym podkreślić że Niemcy już podczas kampanii wrześniowej prowadzili masowe egzekucje, ostrzeliwania cywilów czy to w miastach czy uciekających w kolumnach, mordy bez jakiekolwiek uzasadnienia czy militarnej konieczności. Myślisz że jak to wpłynęło na społeczeństwo? Ja myślę że szybko ludzie sobie zdali sprawę że ALBO MY NIEMCÓW ZABIJEMY ALBO ONI ZABIJĄ NAS i że CEL UŚWIĘCA ŚRODKI.
@markos myślisz, ze dla mnie jakieś cyferki mają znaczenie? Przeciętny polak widzi, że teraz zamyka się zakłady, likwiduje szkoły, tnie się wydatki na służbę zdrowia, oświatę, etc. Wtedy tego nie było. Człowiek mógł żyć spokojnie bez obaw o przyszłość.
Endrju napisał/a:
No raczysz żartować. ZSRR bezinteresownie inwestował w Polskę, nic nie żądając w zamian. Pewnie dlatego, obecnie, po 45 latach komunizmu pod skrzydłem Kraju Rad jesteśmy tygrysem Europy jak i świata w przemyśle, rolnictwie i Bóg wie czym jeszcze.
No tygrysem świata i europy w przemyśle i rolnictwie niewątpliwie nie jesteśmy, ale to wina w bardzo dużej mierze tego jakich ludzi wybraliśmy po '89 roku. To wina ludzi którzy w mózgu mają tylko jedną myśl: PRYWATYZOWAĆ. Najlepiej zachodnim korporacjom za bezcen.
Czesi radzą sobie o niebo lepiej od nas, pewnie dlatego, że się tak bardzo nie kłócą.
Endrju napisał/a:
ZSRR nie zabijał za bycie Polakiem? Owszem, o ile mentalność tego Polaka była w zgodniej linii z okupantem.
Nie chcesz mi chyba wmówić, że gdy front się cofał przez Polskę i po zakończeniu wojny, w PRLu zabijano każdego kto miał inne zdanie niż partia.
@markos myślisz, ze dla mnie jakieś cyferki mają znaczenie? Przeciętny polak widzi, że teraz zamyka się zakłady, likwiduje szkoły, tnie się wydatki na służbę zdrowia, oświatę, etc. Wtedy tego nie było. Człowiek mógł żyć spokojnie bez obaw o przyszłość.
Rozmowa była o czasach PRL. Ty mówisz że w PR było wspaniale i był rozwój. Ja myślę że to pewnie były czasy Twojej młodości, najlepszych lat życia i dlatego zawsze będziesz je wspominał z nostalgią nawet jak by ktoś o niej źle (obiektywnie).
Przez PKB chciałem Ci tylko dać do myślenia jaka bardzo PRLowska produktywność różniła się od produktywności krajów zachodnich. PKB na osobę przekłada się to bezpośrednio na standard i jakość życia. Gdybyśmy się nie znaleźli za żelazną kurtyną żyło by ci się dużo lepiej. Tak to będziemy poziom życia nadganiać przez dziesięciolecia. Pomijając w ogóle fakt ile się społeczeństwo wycierpiało by ten twór transformować do demokracji.
Jak by na historię nie patrzyć to ostatnie 20 lat pomimo problemów ekonomicznych, zawirowań politycznych sytuacja polski jest bardzo stabilna a perspektywy na przyszłość bardzo dobre. No chyba że nasza pseudo prawica dalej będzie grała nacjonalizmem, bo lewica to sama się już zniszczyła.
Nie twierdzę, że było wspaniale, ale mieszanie tego systemu z błotem jest nieporozumieniem. I po części przyznaję Ci rację, produktywność była mniejsza od krajów zachodnich, ale rynek zbytu głównie do państw układu warszawskiego nie potrzebował większej produktywności. Teraz będziemy nadganiać, bo siłą rzeczy konkurując z zachodnimi państwami jesteśmy w tyle. Nie mogę się zgodzić z tym, że sytuacja polski jest stabilna, przynajmniej przy obecnych rządach. Lewica sama się zniszczyła układając się z liberałami, w pełni się zgadzam, obecnie nie ma żadnej lewicy. A co do przyszłości polski, cóż, też mam obawy co do rosnącego nacjonalizmu.
Nie chce mi się wszystkiego czytać. Pobieżnie musnąłem wzrokiem kilka poruszonych wątków. Skala upolitycznienia "rzeczy martwych i niemartwych" staje się za obecnej partii rządzącej porównywalna z rządami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Czy aby również żołnierzy wyklętych nie próbuje się trochę zawłaszczyć w interesie politycznym vel partyjnym? Postawicie pomnik, na pewno pojawi się poseł, a może nawet ktoś z establishmentu dla nabicia poparcia jak się okazało niedobrej partii, bez fachowych kadr i posługującej się na dodatek ostrą propagandą. Zobaczcie jak Prawo i Sprawiedliwość próbuje obudzić w Polakach nacjonalizm. Odbije nam się to czkawką na wiele lat. Głosem tej partii na forum są userzy: krowka123, Walker84 i paru innych, których nicków akurat teraz nie pamiętam.
Z kilkoma rzeczami, o których wspomniał @Lotnik się zgadzam, szanuję ludzi którzy potrafią dyskutować a nie mieszać z błotem. Jednakże Rosja nigdy nie była dla nas pożądanym sąsiadem i nie jest. Mamy niestety takie a nie inne otoczenie geopolityczne, z którym trzeba się liczyć. Sąsiad z którym trzeba postępować mądrze. Okres po wejściu Polski do Unii Europejskiej w generalnym rozliczeniu uważam za sukces naszego kraju. Oby trwał jak najdłużej. Układ rządzący Rosją wywiera presję na Rosjan, ograniczając ich swobodę. Sytuacja w Polsce jest zgoła inna, przynajmniej na razie, gdyż Prawo i Sprawiedliwość ma podobne zakusy do podporządkowania sobie narodu polskiego i zdobycia niepodzielnej władzy na wiele lat. Są to zamiary odcięte od rzeczywistości, ale są. Przez te wewnętrzne tarcia tracimy gospodarczo i politycznie. Po zmianie ekipy rządzącej, jaka niewątpliwie nastąpi w ciągu najbliższych lat, wszyscy członkowie tej szkodliwej partii powinni być pociągnięci do odpowiedzialności konstytucyjnej z dożywotnim zakazem pełnienia funkcji publicznych. Również nas poseł, podnoszący rękę. Ale tu już odbiegliśmy od przewodniego wątku.
Paranoją tego forum jest to że prawie każdy temat jest upolityczniany w większym lub mniejszym stopniu. Są oczywiście wyjątki których nijak nie da się okrasić Kaczorem tudzież "pisuarem" chociaż druga strona próbuje tu i ówdzie zaKODować przekaz. A tak na poważnie, czy nie można już normalnie porozmawiać w temacie bez podtekstów czy nachalnych wywodów politycznych? Czy tak bardzo jesteśmy sfrustrowani tym tumultem politycznym że nie możemy już porozmawiać jak człowiek z człowiekiem? Nie wiem czy macie tak samo ale coraz mniej chce mi się tu zaglądać.
Przepraszam za off topic ale sądziłem że otwierajac ten wątek poczytam o faktach historycznych dotyczacych lokalnej przeszłości a nie o tym kto popiera na tym forum PIS...
PiS straszyl ludzi KODem, a potem sam zaczal zrazac do siebie rozsadnych ludzi, bo kto madry da sie nabrac na te nabyt czytelne insyuacje serwowane w Wiadomosciach TVP, sterowane przez Kurskiego z PiS. Ten obawiam sie nadawalby sie nawet na prezesa wodociagow, zreszta poziom intelektualny i merytoryczny wiekszosci czlonkow tej partii widoczny. Chyba lepiej by im zrobila medialna absencja. Buraki, hahah.
Dzis protest nauczycieli. Kolejna grupa poruszona zle przygotowana reforma edukacji. Ta pani minister na sprzataczke bardziej.
"Wojna to rozrywka bogatych w której główny udział biorą biedni" . Po pierwsze wojna to nie machanie szabelkami, paradowanie w błyszczących mundurkach, romantyczne piosenki, oniska w lesie i wiwat wyzwalanych tłumów. Wojna to nie czas bohaterów ale czas najgorszych bydlaków. Wojna to głód, ludobójstwa, brud, okrucieństwo, obozy jenieckie, obozy koncetracyjne, łagry, rozdzielone rodziny, brak stabilizacji, kanibalizm, epidemie, choroby, kaleki, bezdomne sieroty, matki bez dzieci, ojcowie bez rodzin, wojna to tragedia a nie jakieś cholerny romantyzm ku pokrzepieniu serc. Historia ma uczyć by takie rzeczy się więcej nie powtórzyły a nie bezmyślnie gloryfikować którąś z armii czy organizacji w zależności od poglądów politycznych. Po drugie : Może zamiast stawiać kolejne pomniki postawmy świetlice, dom dziecka, przedszkole , plac zabaw czy wyremontujmy ulicę ? I nazwijmy to konkretnie np. im Józefa Fijałkowskiego (dobry typek , hehe ) czy Bursztyna a nie wór z napisem "żołnierze wyklęci" gdzie wrzuca się wszystko co było "anty komuna".
A nie lepiej "wyspawać" taczkę z jakiegoś mało kosztownego kruszcu, umocować ją w centralnym miejscu rynku i przyczepiać w niej tabliczki z imionami i nazwiskami tych, co powinni w niej wyjechać z ratusza ? ;-)
P.S. To tylko taka mała dygresja - znacząco odbiegająca od sedna tego wątku... ;-)
P.S. 2 - Nie mogłem się powstrzymać, jeśli kogoś uraziłem proszę o usuniecie wpisu... <hahaha> ;-)
Pomniki smoleńskie, bohaterów wyklętych, a w tle zwolnienia w gimnazjach, nowe podatki, rozłam w unii i rządy PIS. Najwyższy czas żeby politycy zajęli się sprawami ludzi a nie pierdołami.
Rudy 102 wyzwolił Polskę i zdobył Berlin,"jakbyśmy mieli dwa takie czołgi to byśmy sami wygrali wojnę."Twoi wyzwolili Polskę to co potem do jasnej cholery robił Wałęsa i Solidarność i Michniki i Okrągłe stoły?Jak była wolna to po co to wszystko było?
Jak moi walczyli? Odsyłam do wikipedii czy innych źródeł historycznych, tam szukaj pod hasłami: Ruch oporu, Polskie Państwo Podziemne, Żołnierze wyklęci. Temat rzeka a pytanie bezsensownie postawione.
markos Zabijanie niemieckich żołnierzy, przez co ginęło więcej polaków w egzekucjach i usługiwanie angolom nazywasz walką przeciw Hitlerowcom? Śmieszne.
krowka123- Nie, nie rudy 102, choć to bardzo dobry, kultowy wręcz serial i pojazd również. T-34/85 dawały sobie świetnie radę w boju, a co najważniejsze w przeciwieństwie do niemieckich pojazdów były bardzo prosto zbudowane, przez co załoga mogła sama je naprawiać w razie awarii. Ale wracając do meritum, miałem na myśli 1DP im. Kościuszki, 1. Korpus PSZ, który przekształcił się w 1. Armię polską, a także Gwardię/Armię Ludową.
Sam jesteś śmieszny. Ruch oporu był/jest/i będzie obowiązkiem każdego Polaka w przypadku agresji na nasze państwo. Jak ktoś napada twój dom to się go broni czynnie a nie czeka na rozwój wypadków. No chyba że ma się mentalność niewolnika.
Każdy kto działał na korzyść okupanta niemieckiego czy też sowieckiego jest zdrajcą Polski. Powojenna sowietyzacja Polski nie była by możliwa gdyby nie udział polskich komunistów/zdrajców w marionetkowym rządzie PKWN.
Obowiązkiem każdego polaka było zabijanie wysokich rangą oficerów niemieckich i w konsekwencji zabicie 50/100/200 polaków w myśl zasady "oko za oko"?
A co do drugiej części Twojej wypowiedzi, Jakiego okupanta sowieckiego? hahahaha. Dobry żart. Ten "okupant" zabijał za bycie polakiem tak jak to robili hitlerowcy? Traktował prostego robotnika, artystę, profesora, czy kogokolwiek innego źle? NIE. Mało tego, za PRL z ogromną pomocą ZSRR odbudowano Polskę z ruin, wszystkie miasta, zabytki, etc. Każdy miał pracę, rozwijano przemysł, budowano fabryki, szkoły, szpitale, budynki użyteczności publicznej, przyrost naturalny był dodatni. Sugerujesz, że żołnierz Armii Ludowej walczący z hitlerowcami był zdrajcą? Korwinem wali od Ciebie na kilometr.
Obowiązkiem każdego polaka było i jest bronić ojczyzny. Obrona kosztowała życia, metody były dyskusyjne ale opór był konieczny. Bierne podejście do walki skończyło by się tak jak z żydami czyli zamiast prób walki to bezsensowne poddanie się, złudne nadzieje i koniec w komorach gazowych.
Poniżej w sekcji "zbrodnie wojenne" masz opisaną przyjaźń braci rosjan w 39roku. https://pl.wikipedia.org/wiki/Agresja_ZSRR_na_Polsk%C4%99
Więc nie próbuj pisać historii na nowo ani siać tutaj propagandy. Rosjanie czynili Polsce takie samo spustoszenie i krzywdę jak Niemcy.
Odbudowa PRL przez Rosję? Kpina do potęgi. Czego Niemcy nie rozkradli/zniszczyli to Rosjanie wywieźli do ZSRR. Poczytaj
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/05/08/rosja-jest-nam-winna-54-miliardy-dolarow-poznaj-prawde-o-tym-jak-sowieci-ograbili-polske/
"Ci Twoi bracia rosjanie" z całym szacunkiem do poniesionych przez nich ofiar w ludziach nigdy nie wygrali by drugiej wojny światowej gdyby nie pomoc gospodarcza amerykanów w postaci programu "Lend and lease"
Nigdzie nie napisałem, że ZSRR jest bez winy, lecz nie można przyrównywać tegoż kraju do III Rzeszy.
Szkoda, że nie wspominasz o dobrych kwestiach, takich jak:
- Likwidacja podziałów klasowych, która była dziełem komunistów, socjalistów i lewicowego odłamu ruchu chłopskiego;
- Reforma rolna, o której marzyło i bezskutecznie walczyło kilka pokoleń polskich chłopów;
- Nacjonalizację przemysłu, a ściślej tego co przetrwało okupację hitlerowską;
- Awans społeczny milionów synów i córek chłopskich i robotniczych;
- Bezpłatny dostęp młodzieży robotniczej i chłopskiej na wyższe studia;
- Likwidacja znalfabetyzmu, masowego zjawiska w Polsce międzywojennej;
- Masowy exodus chłopów z przeludnionych wsi do miast, do przemysłu.
- Dwa pokolenia Polaków żyły, nie znając plagi bezrobocia, że zaczynały każdy dzień z poczuciem bezpieczeństwa socjalnego, że były wolne od troski o przyszłość swoich dzieci;
- Na ulicach polskich miast nie było żebraków ani dziesiątków tysięcy bezdomych, że nikt nie wyobrażał sobie, by milion dzieci zaczynało dzień bez śniadania;
- Zbudowanie tysiąca bibliotek, tanie książki, miejskie i wiejskie domy kultury;
- W czasach PRL powstała kadra znakomitych fachowców i świetnych menedżerów;
- Niespotykana w historii stosunków polsko-rosyjskich inwazja kultury polskiej na bezkresne obszary Związku Radzieckiego. Twórczość znakomitego pisarza Stanisława Lema wydano w ZSRR w nakładzie 3 milionów egzemplarzy;
- Odbudowa zniszczonej przez hitlerowców Warszawy i wielu innych miast.
- Odbudowanie pałaców, kościołów i licznych pomników narodowej kultury, zniszczonych w czasie wojny;
- Plan utworzenia strefy bezatomowej w Europie (tzw. plan Rapackiego), który rozsławił Polskę na świecie;
- Wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń na starość i powszechnej bezpłatnej opieki zdrowotnej;
A w ramach lend-lease'u Związkowi Radzieckiemu dano od 1941r. 13 tys. czołgów (de facto bardzo mało przydatnych na placu boju, przykład: Churchill, Matilda, Stuart), dla porównania od 1941r. produkcja własna do końca wojny wyniosła ok. 100 tys. więc po części zgoda, lend-lease był dużą pomocą, ale nie niezbędną. Na pewno bez lend-lease'u ZSRR wygrałby wojnę, choć może z małymi trudnościami.
Porównaj sobie gdzie była Polska z PKB w 1990roku a gdzie były inne kraje Europy które nie były za żelazną kurtyną. Np Polska 1,592USD a Hiszpania 6,157USD, nie mówiąc o porównaniu Polski do krajów skandynawskich albo porównaniu RFN z NRD. To ci da odpowiedź gdzie byliśmy gospodarczo a gdzie powinniśmy być.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_past_and_projected_GDP_(nominal)_per_capita
Ten "dobrobyt PRLu zafundowany przez braci rosjan" będziemy nadganiać jeszcze przez dziesięciolecia. Egzystencja Polski jako satelity ZSRR spustoszyła nas gospodarczo, mentalnie ale także w wielu innych dziedzinach.
Dobrze że ten okres jest zamknięty. Lekcja o "bratniej pomocy" zostanie zapamiętana bardzo dobrze przez kilka następnych pokoleń.
Tak, broni się czynnie, porywając się z motyka na pistolet. Trzeba to robić mądrze, a nie czynnie. Bo martwy m_markos już nic później nie zrobi.
[cytat]Każdy kto działał na korzyść okupanta niemieckiego czy też sowieckiego jest zdrajcą Polski. Powojenna sowietyzacja Polski nie była by możliwa gdyby nie udział polskich komunistów/zdrajców w marionetkowym rządzie PKWN.[/cytat]
W rzeczy samej.
No raczysz żartować. ZSRR bezinteresownie inwestował w Polskę, nic nie żądając w zamian. Pewnie dlatego, obecnie, po 45 latach komunizmu pod skrzydłem Kraju Rad jesteśmy tygrysem Europy jak i świata w przemyśle, rolnictwie i Bóg wie czym jeszcze. ZSRR nie zabijał za bycie Polakiem? Owszem, o ile mentalność tego Polaka była w zgodniej linii z okupantem. Niemcy też nie mordowali wszystkich Polaków. Ba, nawet amerykańscy południowcy nie zabijali swoich wszystkich niewolników, tylko nielicznych, w celu zastraszenia.
I wszystko rozbija się właśnie o te metody. Czesi jakoś nie wychylali się zbytnio. Francuzi też, chociaż w obu tych przypadkach, jakiś ruch oporu istniał. A dzisiaj oba te kraje mają się dobrze, rzekłbym, że nawet lepiej od nas. I jakoś nie zostali wytruci w komorach gazowych.
@ENDRJU Z perspektywy czasu i wygodnego fotela to łatwo się mówi "mądrze walcz", jak jest się bezpośrednim świadkiem mordów, masowej eksterminacji i przymiera się głodem to sposób postrzegania rzeczy się zmienia.
Chciałbym podkreślić że Niemcy już podczas kampanii wrześniowej prowadzili masowe egzekucje, ostrzeliwania cywilów czy to w miastach czy uciekających w kolumnach, mordy bez jakiekolwiek uzasadnienia czy militarnej konieczności. Myślisz że jak to wpłynęło na społeczeństwo? Ja myślę że szybko ludzie sobie zdali sprawę że ALBO MY NIEMCÓW ZABIJEMY ALBO ONI ZABIJĄ NAS i że CEL UŚWIĘCA ŚRODKI.
@markos myślisz, ze dla mnie jakieś cyferki mają znaczenie? Przeciętny polak widzi, że teraz zamyka się zakłady, likwiduje szkoły, tnie się wydatki na służbę zdrowia, oświatę, etc. Wtedy tego nie było. Człowiek mógł żyć spokojnie bez obaw o przyszłość.
No tygrysem świata i europy w przemyśle i rolnictwie niewątpliwie nie jesteśmy, ale to wina w bardzo dużej mierze tego jakich ludzi wybraliśmy po '89 roku. To wina ludzi którzy w mózgu mają tylko jedną myśl: PRYWATYZOWAĆ. Najlepiej zachodnim korporacjom za bezcen.
Czesi radzą sobie o niebo lepiej od nas, pewnie dlatego, że się tak bardzo nie kłócą.
Nie chcesz mi chyba wmówić, że gdy front się cofał przez Polskę i po zakończeniu wojny, w PRLu zabijano każdego kto miał inne zdanie niż partia.
Rozmowa była o czasach PRL. Ty mówisz że w PR było wspaniale i był rozwój. Ja myślę że to pewnie były czasy Twojej młodości, najlepszych lat życia i dlatego zawsze będziesz je wspominał z nostalgią nawet jak by ktoś o niej źle (obiektywnie).
Przez PKB chciałem Ci tylko dać do myślenia jaka bardzo PRLowska produktywność różniła się od produktywności krajów zachodnich. PKB na osobę przekłada się to bezpośrednio na standard i jakość życia. Gdybyśmy się nie znaleźli za żelazną kurtyną żyło by ci się dużo lepiej. Tak to będziemy poziom życia nadganiać przez dziesięciolecia. Pomijając w ogóle fakt ile się społeczeństwo wycierpiało by ten twór transformować do demokracji.
Jak by na historię nie patrzyć to ostatnie 20 lat pomimo problemów ekonomicznych, zawirowań politycznych sytuacja polski jest bardzo stabilna a perspektywy na przyszłość bardzo dobre. No chyba że nasza pseudo prawica dalej będzie grała nacjonalizmem, bo lewica to sama się już zniszczyła.
Nie twierdzę, że było wspaniale, ale mieszanie tego systemu z błotem jest nieporozumieniem. I po części przyznaję Ci rację, produktywność była mniejsza od krajów zachodnich, ale rynek zbytu głównie do państw układu warszawskiego nie potrzebował większej produktywności. Teraz będziemy nadganiać, bo siłą rzeczy konkurując z zachodnimi państwami jesteśmy w tyle. Nie mogę się zgodzić z tym, że sytuacja polski jest stabilna, przynajmniej przy obecnych rządach. Lewica sama się zniszczyła układając się z liberałami, w pełni się zgadzam, obecnie nie ma żadnej lewicy. A co do przyszłości polski, cóż, też mam obawy co do rosnącego nacjonalizmu.
Odwet
Lotnikowi proponuję wyjazd do Moskwy lub stanowisko sekretarza w Korei Północnej
Prawda o wyklętych nie jest ani biała ani czarna. Kto nie oglądał - zapraszam.
https://www.youtube.com/watch?v=Fc8wfP8iXcM
https://www.youtube.com/watch?v=HbgvyEzECoI
https://www.youtube.com/watch?v=HgHYz-db4_o
Nie chce mi się wszystkiego czytać. Pobieżnie musnąłem wzrokiem kilka poruszonych wątków. Skala upolitycznienia "rzeczy martwych i niemartwych" staje się za obecnej partii rządzącej porównywalna z rządami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Czy aby również żołnierzy wyklętych nie próbuje się trochę zawłaszczyć w interesie politycznym vel partyjnym? Postawicie pomnik, na pewno pojawi się poseł, a może nawet ktoś z establishmentu dla nabicia poparcia jak się okazało niedobrej partii, bez fachowych kadr i posługującej się na dodatek ostrą propagandą. Zobaczcie jak Prawo i Sprawiedliwość próbuje obudzić w Polakach nacjonalizm. Odbije nam się to czkawką na wiele lat. Głosem tej partii na forum są userzy: krowka123, Walker84 i paru innych, których nicków akurat teraz nie pamiętam.
Z kilkoma rzeczami, o których wspomniał @Lotnik się zgadzam, szanuję ludzi którzy potrafią dyskutować a nie mieszać z błotem. Jednakże Rosja nigdy nie była dla nas pożądanym sąsiadem i nie jest. Mamy niestety takie a nie inne otoczenie geopolityczne, z którym trzeba się liczyć. Sąsiad z którym trzeba postępować mądrze. Okres po wejściu Polski do Unii Europejskiej w generalnym rozliczeniu uważam za sukces naszego kraju. Oby trwał jak najdłużej. Układ rządzący Rosją wywiera presję na Rosjan, ograniczając ich swobodę. Sytuacja w Polsce jest zgoła inna, przynajmniej na razie, gdyż Prawo i Sprawiedliwość ma podobne zakusy do podporządkowania sobie narodu polskiego i zdobycia niepodzielnej władzy na wiele lat. Są to zamiary odcięte od rzeczywistości, ale są. Przez te wewnętrzne tarcia tracimy gospodarczo i politycznie. Po zmianie ekipy rządzącej, jaka niewątpliwie nastąpi w ciągu najbliższych lat, wszyscy członkowie tej szkodliwej partii powinni być pociągnięci do odpowiedzialności konstytucyjnej z dożywotnim zakazem pełnienia funkcji publicznych. Również nas poseł, podnoszący rękę. Ale tu już odbiegliśmy od przewodniego wątku.
Paranoją tego forum jest to że prawie każdy temat jest upolityczniany w większym lub mniejszym stopniu. Są oczywiście wyjątki których nijak nie da się okrasić Kaczorem tudzież "pisuarem" chociaż druga strona próbuje tu i ówdzie zaKODować przekaz. A tak na poważnie, czy nie można już normalnie porozmawiać w temacie bez podtekstów czy nachalnych wywodów politycznych? Czy tak bardzo jesteśmy sfrustrowani tym tumultem politycznym że nie możemy już porozmawiać jak człowiek z człowiekiem? Nie wiem czy macie tak samo ale coraz mniej chce mi się tu zaglądać.
Przepraszam za off topic ale sądziłem że otwierajac ten wątek poczytam o faktach historycznych dotyczacych lokalnej przeszłości a nie o tym kto popiera na tym forum PIS...
PiS straszyl ludzi KODem, a potem sam zaczal zrazac do siebie rozsadnych ludzi, bo kto madry da sie nabrac na te nabyt czytelne insyuacje serwowane w Wiadomosciach TVP, sterowane przez Kurskiego z PiS. Ten obawiam sie nadawalby sie nawet na prezesa wodociagow, zreszta poziom intelektualny i merytoryczny wiekszosci czlonkow tej partii widoczny. Chyba lepiej by im zrobila medialna absencja. Buraki, hahah.
Dzis protest nauczycieli. Kolejna grupa poruszona zle przygotowana reforma edukacji. Ta pani minister na sprzataczke bardziej.
"Wojna to rozrywka bogatych w której główny udział biorą biedni" . Po pierwsze wojna to nie machanie szabelkami, paradowanie w błyszczących mundurkach, romantyczne piosenki, oniska w lesie i wiwat wyzwalanych tłumów. Wojna to nie czas bohaterów ale czas najgorszych bydlaków. Wojna to głód, ludobójstwa, brud, okrucieństwo, obozy jenieckie, obozy koncetracyjne, łagry, rozdzielone rodziny, brak stabilizacji, kanibalizm, epidemie, choroby, kaleki, bezdomne sieroty, matki bez dzieci, ojcowie bez rodzin, wojna to tragedia a nie jakieś cholerny romantyzm ku pokrzepieniu serc. Historia ma uczyć by takie rzeczy się więcej nie powtórzyły a nie bezmyślnie gloryfikować którąś z armii czy organizacji w zależności od poglądów politycznych. Po drugie : Może zamiast stawiać kolejne pomniki postawmy świetlice, dom dziecka, przedszkole , plac zabaw czy wyremontujmy ulicę ? I nazwijmy to konkretnie np. im Józefa Fijałkowskiego (dobry typek , hehe ) czy Bursztyna a nie wór z napisem "żołnierze wyklęci" gdzie wrzuca się wszystko co było "anty komuna".
A nie lepiej "wyspawać" taczkę z jakiegoś mało kosztownego kruszcu, umocować ją w centralnym miejscu rynku i przyczepiać w niej tabliczki z imionami i nazwiskami tych, co powinni w niej wyjechać z ratusza ? ;-)
P.S. To tylko taka mała dygresja - znacząco odbiegająca od sedna tego wątku... ;-)
P.S. 2 - Nie mogłem się powstrzymać, jeśli kogoś uraziłem proszę o usuniecie wpisu... <hahaha> ;-)