Rzadko przychodzi mi ochota na "śmieciowe" jedzenie - ale czasem mam ochotę na zapiekankę. Dziś akurat chcieliśmy zjeść coś na szybko. Padło na "Turcję" - bo z tego co pamiętaliśmy były tam fajne zapiekanki. Niestety, dostaliśmy jakieś odmrożone gnioty, pokryte jakimś seropodobnym dziadostwem i "paparyją" z pieczarek usmażoną na jakimś dziwnym tłuszczu. Plus kilka plasterków ogórka i 2 szt. oliwek.
Pijemy wódką z pieprzem za zdrowie właściciela "Turcji" - więcej się tam nie wybierzemy, bo to nie jest spadek o klasę... to jest spadek klasy z pieca na łeb.
Czy w Myślenicach ktoś jeszcze robi normalne zapiekanki. Od początku do końca - takie, żeby była smaczna , chrupiąca bagietka, dobry ser i normalne kawałki pieczarek, a nie zmiksowane muto?
Dzięki za podpowiedzi. Kiedy następnym razem będę miała ochotę na zapiekankę - chętnie z nich skorzystam.
"Lisia Łapka" i "Dziupla" - wiem gdzie się znajdują, bo każda z nich działa pewnie więcej niż 30 lat. Faktycznie warto byłoby się skonfrontować ze smakami, które pamiętam z dzieciństwa.
Nie wiem za to gdzie się znajduje "Wezuwiusz" (przynajmniej ten myślenicki :) ). Ale poszukam :)
"Raz, dwa, trzy" to obecny "Ali-baba" ? - Jadłam kiedyś pizzę i mnie nie zachwyciła. Więc jakoś tak najmniejszą ochotę mam wybrać się tam.
Ostatnio podczas spaceru po Zarabiu zgłodniałam zaglądnęłam do ALIBABY dawnego RAZ DWA TRZY zapiekanki przepyszne! Świeże, bardzo duże, dużo farszu oraz sera! Poleca, zapiekanką w Alibabie można na prawde sobie pojeść:)
Rzadko przychodzi mi ochota na "śmieciowe" jedzenie - ale czasem mam ochotę na zapiekankę. Dziś akurat chcieliśmy zjeść coś na szybko. Padło na "Turcję" - bo z tego co pamiętaliśmy były tam fajne zapiekanki. Niestety, dostaliśmy jakieś odmrożone gnioty, pokryte jakimś seropodobnym dziadostwem i "paparyją" z pieczarek usmażoną na jakimś dziwnym tłuszczu. Plus kilka plasterków ogórka i 2 szt. oliwek.
Pijemy wódką z pieprzem za zdrowie właściciela "Turcji" - więcej się tam nie wybierzemy, bo to nie jest spadek o klasę... to jest spadek klasy z pieca na łeb.
Czy w Myślenicach ktoś jeszcze robi normalne zapiekanki. Od początku do końca - takie, żeby była smaczna , chrupiąca bagietka, dobry ser i normalne kawałki pieczarek, a nie zmiksowane muto?
Według mnie najlepsze zapiekanki są w Lisiej Łapce. W Myślenicach nie mają konkurencji. Lepsze jadłem tylko w Skawinie ładnych parę lat temu:)
Ja lubię z "raz dwa trzy" na zarabiu- przy strażnicy.
Popieram volt-a, jak dlamnie niema lepszych zapiekanek niz lisia lapka od wielu wielu lat.
Najlepsze zapiekanki są w "dziupli".
Wezuwiusz :) mają zapiekanki z pieca :)
Dzięki za podpowiedzi. Kiedy następnym razem będę miała ochotę na zapiekankę - chętnie z nich skorzystam.
"Lisia Łapka" i "Dziupla" - wiem gdzie się znajdują, bo każda z nich działa pewnie więcej niż 30 lat. Faktycznie warto byłoby się skonfrontować ze smakami, które pamiętam z dzieciństwa.
Nie wiem za to gdzie się znajduje "Wezuwiusz" (przynajmniej ten myślenicki :) ). Ale poszukam :)
"Raz, dwa, trzy" to obecny "Ali-baba" ? - Jadłam kiedyś pizzę i mnie nie zachwyciła. Więc jakoś tak najmniejszą ochotę mam wybrać się tam.
lepiej do Skawiny jechać koło PKP, przynajmniej świeże a nie na gotowych spodach ....
nie mam pojęcia w czym tkwi fenomen skawińskich zapiekanek ale wiem jedno, lepszych nie zjecie nigdzie.
Zgadzam się, najlepsze w Skawinie! ;)
Ostatnio podczas spaceru po Zarabiu zgłodniałam zaglądnęłam do ALIBABY dawnego RAZ DWA TRZY zapiekanki przepyszne! Świeże, bardzo duże, dużo farszu oraz sera! Poleca, zapiekanką w Alibabie można na prawde sobie pojeść:)
Najlepsze zapiekanki są z własnego pieca ! Reszta to substytuty .
Najlepsze w lisiej łapce :)
Popieram, najlepsze zapiekanki w lisiej łapce :)
Dziupla
w,pizzerium u Tomka
No.1 Dziupla
No.2 Lisia łapka... niestety to zawsze Pani "miłym" głosem powie, że za 5 minut :-) - taki urok
Polecam w istambule przy dworcu;)
u lisa
Dziupla i lis