Mieszkam na os. 1000 lecia, gdzie trwa remont kanalizacji i budowa chodników/ dróg p.poż. Na początku roku przed blokiem 20 zerwano stary chodnik i rozpoczęto przebudowę, którą przerwała zima. Obecnie mieszkańcy chodzą po kaminieniach i błocie. Nie wiadomo kiedy fachowcy wrócą na rozkopaną budowę.
Gdy dzwoniłem w ubiegłym tygodniu do UM poinformowano mnie, że w tym tygodniu ekipa podejmie pracę. Niestety nie zrobiła tego. Rozpoczęto kolejne prace przy sklepie Pana Rutki.
Jak w soczewce widać, jak działa nasza gmina i pracownicy Pana Burmistrza:
1. rozpocząć pracę 7 stycznia i przerwać - gdyż uwaga - w środku zimy spadł śnieg!!!!
2. Rozkopać chodniki w całym mieście na jesień i pozostawić dziury, aż do wiosny. Jakby nie dało się od razu układać kostki.
Nastał nowy miesiąc a pod dwudziestką prace nadal stoją w miejscu a w między czasie udało się zrobić chodnik przy drodze na końcu osiedla oraz zerwać płyty chodnikowe kawałek dalej przy placu zabaw.
Gratuluję fantazji kierownikowi budowy.
szopki chodnikowej dalszy ciąg:
na końcu osiedla panowie pracują, pod dwudziestką 80% chodnika zrobione i prace stanęły, pod dziewiętnastką nic się nie dzieje a pod osiemnastką dla urozmaicenia chodnik ściągnięty w kratkę - kawałek ściągnięty po czym kawałek nie ściągnięty i znowu po kilku metrach płyty ściągnięte.
Takie rzeczy to tylko na 1000-lecia...
TO CO W TEJ CHWILI ZROBIONO POD BLOKIEM 18 TO ISTNY CYRK!! CO DZIEŃ KTO INNY ZRYWA PŁYTKI CHODNIKOWE I WYWOZI,A MIESZKAŃCY ŻEBY MOGI WYJSC Z KLATEK CHODZĄ PO KOSTKI W BŁOCIE. PYTAM KTO KIERUJE W/W ROBOTAMI I NA CZYJE POLECENIE TAK SIĘ ŚPIESZĄ WYWOŻĄC PŁYTKI CHODNIKOWE W SINĄ DAL.
Tym bardziej, że powinny zostać przywrócone dojścia, które funkcjonowały wcześniej. Np. skracające drogę. Teraz są tylko do połowy, itd... Część płytek można by wykorzystać do takich celów a nie od razu wywozić gdzie popadnie. Kto nad tym panuje ?
Jakaś masakra te roboty przed blokiem 18. Przed wczoraj panowie zaczęli już po godzinie 7 rano, wczoraj po 9 a dziś nie robią wcale, a tu święta za pasem i na pewno nie zdążą. Ciekawe kto odpowiada za ten cały bałagan skoro nie zamierzają robić to po co robią syf przed blokiem przed samymi świętami????
Mieszkam na os. 1000 lecia, gdzie trwa remont kanalizacji i budowa chodników/ dróg p.poż. Na początku roku przed blokiem 20 zerwano stary chodnik i rozpoczęto przebudowę, którą przerwała zima. Obecnie mieszkańcy chodzą po kaminieniach i błocie. Nie wiadomo kiedy fachowcy wrócą na rozkopaną budowę.
Gdy dzwoniłem w ubiegłym tygodniu do UM poinformowano mnie, że w tym tygodniu ekipa podejmie pracę. Niestety nie zrobiła tego. Rozpoczęto kolejne prace przy sklepie Pana Rutki.
Jak w soczewce widać, jak działa nasza gmina i pracownicy Pana Burmistrza:
1. rozpocząć pracę 7 stycznia i przerwać - gdyż uwaga - w środku zimy spadł śnieg!!!!
2. Rozkopać chodniki w całym mieście na jesień i pozostawić dziury, aż do wiosny. Jakby nie dało się od razu układać kostki.
Zapraszam Pana Burmistrza by odwiedził osiedle.
Nastał nowy miesiąc a pod dwudziestką prace nadal stoją w miejscu a w między czasie udało się zrobić chodnik przy drodze na końcu osiedla oraz zerwać płyty chodnikowe kawałek dalej przy placu zabaw.
Gratuluję fantazji kierownikowi budowy.
szopki chodnikowej dalszy ciąg:
na końcu osiedla panowie pracują, pod dwudziestką 80% chodnika zrobione i prace stanęły, pod dziewiętnastką nic się nie dzieje a pod osiemnastką dla urozmaicenia chodnik ściągnięty w kratkę - kawałek ściągnięty po czym kawałek nie ściągnięty i znowu po kilku metrach płyty ściągnięte.
Takie rzeczy to tylko na 1000-lecia...
TO CO W TEJ CHWILI ZROBIONO POD BLOKIEM 18 TO ISTNY CYRK!! CO DZIEŃ KTO INNY ZRYWA PŁYTKI CHODNIKOWE I WYWOZI,A MIESZKAŃCY ŻEBY MOGI WYJSC Z KLATEK CHODZĄ PO KOSTKI W BŁOCIE. PYTAM KTO KIERUJE W/W ROBOTAMI I NA CZYJE POLECENIE TAK SIĘ ŚPIESZĄ WYWOŻĄC PŁYTKI CHODNIKOWE W SINĄ DAL.
Tym bardziej, że powinny zostać przywrócone dojścia, które funkcjonowały wcześniej. Np. skracające drogę. Teraz są tylko do połowy, itd... Część płytek można by wykorzystać do takich celów a nie od razu wywozić gdzie popadnie. Kto nad tym panuje ?
W dniu wczorajszym, mimo pięknej pogody o 15.00 już nie było ekipy przy bloku 20. W takim tempie, nie wiem czy wyrobią się na święta wielkanocne.
Bardzo jest ciekawe że prace przy innych blokach trwały do późnych wieczornych godzin i nie rzadko w deszczu a pod 20 sielanka...
Nadal chodnik nieskończony, a o 15.00 zero pracowników. Szkoda słów.
do Skarbek: Zorza. Rozebrali chodnik a ekipa wykonująca drogi pożarowe powędrowała gdzieś...no właśnie,i płytki i oni w siną dal.
Jakaś masakra te roboty przed blokiem 18. Przed wczoraj panowie zaczęli już po godzinie 7 rano, wczoraj po 9 a dziś nie robią wcale, a tu święta za pasem i na pewno nie zdążą. Ciekawe kto odpowiada za ten cały bałagan skoro nie zamierzają robić to po co robią syf przed blokiem przed samymi świętami????
Nikt też nie odbiera tych prac. U nas już kostka przy łączeniu z ulicą pęka i powstają dziury.
No normalnie cud coś zaczęli robić .....