ogromne dziury na słonecznej przy Sawickim
wielkie dziury przy wjeździe do przedszkola na Berka Joselewicza
paskudna dziura przy wjeździe prowadzącym do ośrodka zdrowia i telefoniki zaraz za Biedronką
można jeszcze długo wymieniać
kiedy się tym zajmą ?
Zwroccie uwage na to, jak nietrwale latane sa ubytki w jezdni (dziury wyskakuja co rok w tych samych miejscach), wiec gdyby tak podac przynajmniej na forum nazwe wykonawcy odwalajacego ta doroczna fuszerke z naszej kieszeni to przynajmniej jakas podstawa do reklamacji by byla.
Zwroccie uwage na to, jak nietrwale latane sa ubytki w jezdni (dziury wyskakuja co rok w tych samych miejscach), wiec gdyby tak podac przynajmniej na forum nazwe wykonawcy odwalajacego ta doroczna fuszerke z naszej kieszeni to przynajmniej jakas podstawa do reklamacji by byla.
Bo właśnie po to się te dziury tak łata żeby była robota co roku. A najlepiej się robi jak juz się te dziury zna na wylot: wiadomo ile materiału wchodzi w taką dziurę, ile trzeba ubijać ten materiał żeby przez zimę wyleciał i wiosną znów będzie tę dziurę można załatać. Łatwiej ustalać budżet gminny jak się wcześniej wie gdzie i ile mamy takich dziur. Wszystko dokładnie policzone, wykonawca zapłacony, teraz czekają na artykuł w Gazecie Myślenickiej żeby rozpocząć akcje. Przy okazji zamkną kilka ulic, zrobi się objazdy które utrudnią ruch w mieście i jak znalazł będzie pretekst na kolejne rondo.
Same pozytywy, nie ma co szukać nowych dziur te co już są logistyczne wystarczą. Na kolejne lata...
Wniosek jest taki, ze chyba warto sie przygladac temu, co robia wszyscy gminni fachowcy, z urzednikami wlacznie, mowic o tym i pisac - to jedyny sposob na przeswietlenie tego, co niezrozumiale i niewiadome.
ogromne dziury na słonecznej przy Sawickim
wielkie dziury przy wjeździe do przedszkola na Berka Joselewicza
paskudna dziura przy wjeździe prowadzącym do ośrodka zdrowia i telefoniki zaraz za Biedronką
można jeszcze długo wymieniać
kiedy się tym zajmą ?
Zwroccie uwage na to, jak nietrwale latane sa ubytki w jezdni (dziury wyskakuja co rok w tych samych miejscach), wiec gdyby tak podac przynajmniej na forum nazwe wykonawcy odwalajacego ta doroczna fuszerke z naszej kieszeni to przynajmniej jakas podstawa do reklamacji by byla.
No na Berka Joselewicza co roku te same dziury :D to jest dramat. Wiosna już jakiś czas, a nie widać, żeby ktoś się miał za to zabrać.
Bo właśnie po to się te dziury tak łata żeby była robota co roku. A najlepiej się robi jak juz się te dziury zna na wylot: wiadomo ile materiału wchodzi w taką dziurę, ile trzeba ubijać ten materiał żeby przez zimę wyleciał i wiosną znów będzie tę dziurę można załatać. Łatwiej ustalać budżet gminny jak się wcześniej wie gdzie i ile mamy takich dziur. Wszystko dokładnie policzone, wykonawca zapłacony, teraz czekają na artykuł w Gazecie Myślenickiej żeby rozpocząć akcje. Przy okazji zamkną kilka ulic, zrobi się objazdy które utrudnią ruch w mieście i jak znalazł będzie pretekst na kolejne rondo.
Same pozytywy, nie ma co szukać nowych dziur te co już są logistyczne wystarczą. Na kolejne lata...
Wniosek jest taki, ze chyba warto sie przygladac temu, co robia wszyscy gminni fachowcy, z urzednikami wlacznie, mowic o tym i pisac - to jedyny sposob na przeswietlenie tego, co niezrozumiale i niewiadome.