Co sądzicie o Galerii Myślenickiej pod kątem prowadzenia własnego biznesu?
Widziałem materiały reklamowe sugerujące miliony klientów, tymczasem rzadko widzę tam więcej niż kilku. Sprzedawcy się nudzą, ruchu nie ma. Większość sklepów robi mega promocje, co wygląda na desperacką próbę przyciągnięcia klientów.
Tymczasem Dekada obok tętni życiem aż miło.
Czynsze są bodajże na poziomie 100 PLN za metr, żal mi osób, które się dały naciągnąć na postawienie obiektu w takim miejscu.
To było do przewidzenia, że tak będzie. Galeria nie jest w stanie zagrozić Dekadzie. Klienci są jedynie w Intermarche i Kik'u (i to też bez szału). Sklepy odzieżowe to jakaś porażka. Wiszą dwa ciuchy na krzyż na wieszaku do tego ceny z kosmosu. Jest jeszcze kawiarnia, ale pomiędzy stolikami hula wiatr bo nie zdarzyło mi się jeszcze widzieć tam żywej duszy. dla mnie na plus jest jedynie kantor bo mają dużo lepszy przelicznik niż w Dekadzie:P I to by było na tyle.
Widziałem materiały reklamowe sugerujące miliony klientów, tymczasem rzadko widzę tam więcej niż kilku.
Bardzo proszę konkretną o informację, co to był dokładnie za materiał i gdzie go można było zobaczyć? Jak mieszkam w Myślenicach tak jeszcze nie widziałem ulotki albo gazetki z taką informacją.
Zofia Rossen napisał/a:
Większość sklepów robi mega promocje, co wygląda na desperacką próbę przyciągnięcia klientów.
Oj w takim razie mamy ogólnopolski problem, bo chyba każdy obiekt handlowy tego typu i sklepy, korzysta z tej formy marketingu.
Strasznie płytkie żale, naprawdę.
Po wybudowaniu galerii Dekada minął długi okres czasu zanim zaczęła tętnić życiem. Mówię to jako były pracownik jednego ze sklepów tam znajdujących się. Porównywanie obiektu handlowego z ponad 5 letnim stażem do nowego z kilku miesięcznym, jest totalną głupotą.
Staż i żale nie mają tu nic do rzeczy - miały być czynsze w okolicy 100 metrów za metr kwadratowy (!!!), umowy kilkuletnie, kary w wysokości dziesiątek/setek tysięcy za przeróżne pierdoły, współudział w kredytowaniu galerii (wynajmowanego pomieszczenia) itp.
Bardzo się cieszę, że mój punkt tam nie powstał i serio szkoda mi osób, które dały się namówić na złote góry (fotograf i księgarnia były w centrum - w galerii podejrzewam, że zjedzą ich czynsze a ilość klientów dramatycznie spadnie).
Jest jeszcze kawiarnia, ale pomiędzy stolikami hula wiatr bo nie zdarzyło mi się jeszcze widzieć tam żywej duszy.
Taaa ... Ciężko brać pod uwagę resztę wpisu, jeśli ktoś gada takie bzdury.
alex_07 napisał/a:
To było do przewidzenia, że tak będzie. Galeria nie jest w stanie zagrozić Dekadzie.
W takim razie ciekawe, dlaczego CCC zrezygnowała z miejsca w Dekadzie i przeniosło się do GM? A poza tym, jeśli Dekada wypaliła, dlaczego GM ma nie wypalić. Stoją w tym samym miejscu, a GM ma plus w postaci: zdecydowanie większych parkingów, wolnych miejsc na kolejne lokale, toalet itd.
Taaa ... Ciężko brać pod uwagę resztę wpisu, jeśli ktoś gada takie bzdury.
To znaczy co dokładnie według Ciebie jest bzdurą? Napisałam jakie są moje spostrzeżenia na temat Galerii. Chyba o to chodzi w tym wątku. Kawiarnia świeci pustkami, sklepy odzieżowe tak samo. Nawet pies z kulawą nogą tam nie zagląda. Jak już mówiłam tylko Kik i Intermarche mają w miarę dużo klientów, reszta sklepów ma mało do zaoferowania. Jeśli ktoś chce kupić kosmetyki itp to wybiera Rossmann'a a nie Naturę. Po książki woli iść do Empiku zamiast do Księgarni w Galerii. W Dekadzie jest Pepco, w którym non stop są kolejki przy kasach bo jest masa ludzi. Nie będę wymieniać dalej bo szkoda na to czasu.
To jest oczywiście to co ja zaobserwowałam i moje zdanie. Możesz się nie zgadzać, ale zawsze można to zrobić w bardziej kulturalny sposób. Jeśli za kilka lat okaże się, że Galeria odniesie wielki sukces jaki jej wróżysz to wrócę do tego wątku i przyznam Ci rację;) Póki co zdania nie zmieniam.
Co do CCC to przenieśli się zapewne ze względu na większy metraż, a parking faktycznie jest plusem. Parkuję tam, a potem idę do Dekady, jak większość osób;) Pozdrawiam.
To jest bzdurą, że jestem tam prawie codziennie, i w kawiarni zawsze jest kilka stolików zajętych. Bardzo dużo osób kupuje też lody i przechadza się z nimi po Galerii i na serio łatwo to zauważyć. Jeśli ktoś twierdzi, że między stolikami "hula wiatr" to jest to zwykłe kłamstwo, stąd mój mało elegancki komentarz :)
Zgadzam się natomiast, że kilka sklepów świeci pustkami. Natomiast do sklepów, które nie narzekają, a które wymieniłeś (Intermarche, KIK) należało by jeszcze dodać: RTV Euro AGD, Aptekę ZIKO czy 50style.
Z resztą polecam wycieczkę w tygodniu do Galerii Krakowskiej - też znajdziecie godziny i sklepy świecące pustkami, więc nie jest to nic nadzwyczajnego.
A tak najbardziej rozbraja mnie podejście wielu osób do inwestycji jaką jest GM - ktoś sobie za swoje pieniądze wybudował obiekt i wiele zaryzykował, a na dodatek ułatwił życie niektórym osobom (czytaj użytkownik alex_07, które mogą sobie zamiast na idiotycznie skonstruowanym parkingu Dekady zaparkować spokojnie na wygodnym parkingu GM, mimo, że z niej nie korzystają i tylko krytykują).
A jeśli ktoś mi zarzuci że przesadzam, to wystarczy sobie zerknąć na tytuł tego postu: Galeria Myślenicka - ile pociągnie? Czyli nie jest to żadne pole do dyskusji, bo ktoś z góry zakłada, że inwestycja jest z góry skazana na porażkę, mimo tego, że od jej otwarcia minęło zaledwie pół roku.
To jest bzdurą, że jestem tam prawie codziennie, i w kawiarni zawsze jest kilka stolików zajętych. Bardzo dużo osób kupuje też lody i przechadza się z nimi po Galerii i na serio łatwo to zauważyć. Jeśli ktoś twierdzi, że między stolikami "hula wiatr" to jest to zwykłe kłamstwo, stąd mój mało elegancki komentarz :)
No widzisz. Nie można było tak od razu?;) Możliwe, że w kawiarni jest sporo ludzi wtedy kiedy Ty jesteś. Napisałam tylko, że ile razy ja tam jestem (a bywam dość często) to nie ma żywej duszy. Mniejsza z tym. Co do reszty, nie skazuję GM od razu na porażkę. Mówię jak wygląda sytuacja obecnie. Dekada na początku też nie była rewelacją, dopiero po jakimś czasie zaczęła się rozkręcać. W przypadku Galerii jest na odwrót. Po otwarciu był wielki szał. Ciężko było przejść alejką niezależnie od pory dnia, a teraz ludzi jest coraz mniej.
darlet napisał/a:
... (czytaj użytkownik alex_07, które mogą sobie zamiast na idiotycznie skonstruowanym parkingu Dekady zaparkować spokojnie na wygodnym parkingu GM, mimo, że z niej nie korzystają i tylko krytykują).
Jak już wspomniałam wcześniej korzystam z Galerii;) Nie tylko krytykuję bo widzę też kilka pozytywnych rzeczy.
Również tak trafiam, że w kawiarni zawsze są goście i myślałam sobie własnie, że fajnie im się chyba wiedzie. Natomiast wydaje mi się że w Intermarche nieduzy ruch, byłam wiele razy i jakosik tak pustawo. W ziko zawsze parę osób jest, w KIKu dużo ludzi. Dobrze im wszystkim życzę i wierzę że się wszystko rozbuja, początki zawsze są trudne. pomyślałam sobie że przydałaby się tam kwiaciarnia bo nie widziałam w okolicy, ciekawe ile dokładnie wyniósłby czynsz np za lokal koło piekarni.
Może dorzucę swoje trzy grosze. Galeria ze pod względem wizualnym jest naprawdę ładna. Sklepy to inna sprawa kaloszy. Nie ma tam nic nowego, nic co zaskoczyłoby klienta. To wciąż te same sklepy co na rynku. Brakuje tego efektu "WOW". Gdyby powstała tam jakiś fast food typu KFC to założę się, że ruch w innych sklepach zwiększyłby się znacznie.
KFC będzie ale po drugiej stronie Zakopianki. Galeria (patrzę jako konsument) to nie wypał, byłem tam dokładnie 4 razy za każdym razem pustki, szkoda bo to kasa ludzi którzy tam zainwestowali.
Jak dla mnie umiejscowienie w tym miejscu drugiej galerii to nieporozumienie. Takie duże sklepy powinny być na obrzeżach miasta, a nie w centrum. Sprawnie paraliżuje to ruch samochodowy, a jakoś mało chyba jest możliwe poprawienie drożności w newralgicznych godzinach.
A odnośnie tematu to co wy się ludzie przejmujecie ? problem mają zarządcy galerii - oni muszą kombinować jak zrobić, żeby galeria tętniła życiem. Wy jako klienci zweryfikujecie czy będziecie chodzić na zakupy tu, czy do Dekady, czy jeszcze gdzie indziej.
Jak dla mnie umiejscowienie w tym miejscu drugiej galerii to nieporozumienie. Takie duże sklepy powinny być na obrzeżach miasta, a nie w centrum. Sprawnie paraliżuje to ruch samochodowy, a jakoś mało chyba jest możliwe poprawienie drożności w newralgicznych godzinach.
Zgadzam się. Bardzo podoba mi się zarządzanie przestrzenią miejską, w której małe sklepy są rozsiane w centrach miast, a duże galerie, centra handlowe są na obrzeżach. Dzięki temu jest względna równość w biznesie - małe sklepy zarabiają na tym, że można się do nich szybko dostać na nogach (lepiej podskoczyć ulicę dalej po małe zakupy niż pchać się przez pół miasta do galerii), a duże - że bez problemu można zostawić samochód i zrobić zakupy "hurtem".
To znaczy co dokładnie według Ciebie jest bzdurą? Napisałam jakie są moje spostrzeżenia na temat Galerii. Chyba o to chodzi w tym wątku. Kawiarnia świeci pustkami, sklepy odzieżowe tak samo. Nawet pies z kulawą nogą tam nie zagląda. Jak już mówiłam tylko Kik i Intermarche mają w miarę dużo klientów, reszta sklepów ma mało do zaoferowania. Jeśli ktoś chce kupić kosmetyki itp to wybiera Rossmann'a a nie Naturę. Po książki woli iść do Empiku zamiast do Księgarni w Galerii. W Dekadzie jest Pepco, w którym non stop są kolejki przy kasach bo jest masa ludzi. Nie będę wymieniać dalej bo szkoda na to czasu.
To jest oczywiście to co ja zaobserwowałam i moje zdanie. Możesz się nie zgadzać, ale zawsze można to zrobić w bardziej kulturalny sposób. Jeśli za kilka lat okaże się, że Galeria odniesie wielki sukces jaki jej wróżysz to wrócę do tego wątku i przyznam Ci rację;) Póki co zdania nie zmieniam.
Co do CCC to przenieśli się zapewne ze względu na większy metraż, a parking faktycznie jest plusem. Parkuję tam, a potem idę do Dekady, jak większość osób;) Pozdrawiam.
Co sądzicie o Galerii Myślenickiej pod kątem prowadzenia własnego biznesu?
Widziałem materiały reklamowe sugerujące miliony klientów, tymczasem rzadko widzę tam więcej niż kilku. Sprzedawcy się nudzą, ruchu nie ma. Większość sklepów robi mega promocje, co wygląda na desperacką próbę przyciągnięcia klientów.
Tymczasem Dekada obok tętni życiem aż miło.
Czynsze są bodajże na poziomie 100 PLN za metr, żal mi osób, które się dały naciągnąć na postawienie obiektu w takim miejscu.
Jakie są Wasze przemyślenia?
To było do przewidzenia, że tak będzie. Galeria nie jest w stanie zagrozić Dekadzie. Klienci są jedynie w Intermarche i Kik'u (i to też bez szału). Sklepy odzieżowe to jakaś porażka. Wiszą dwa ciuchy na krzyż na wieszaku do tego ceny z kosmosu. Jest jeszcze kawiarnia, ale pomiędzy stolikami hula wiatr bo nie zdarzyło mi się jeszcze widzieć tam żywej duszy. dla mnie na plus jest jedynie kantor bo mają dużo lepszy przelicznik niż w Dekadzie:P I to by było na tyle.
Bardzo proszę konkretną o informację, co to był dokładnie za materiał i gdzie go można było zobaczyć? Jak mieszkam w Myślenicach tak jeszcze nie widziałem ulotki albo gazetki z taką informacją.
Oj w takim razie mamy ogólnopolski problem, bo chyba każdy obiekt handlowy tego typu i sklepy, korzysta z tej formy marketingu.
Strasznie płytkie żale, naprawdę.
Po wybudowaniu galerii Dekada minął długi okres czasu zanim zaczęła tętnić życiem. Mówię to jako były pracownik jednego ze sklepów tam znajdujących się. Porównywanie obiektu handlowego z ponad 5 letnim stażem do nowego z kilku miesięcznym, jest totalną głupotą.
Gascan:
A proszę bardzo - można zobaczyć kopię choćby tutaj - http://przeliczeni.blox.pl/2015/09/Myslenice-poradnik-najemcy.html
Staż i żale nie mają tu nic do rzeczy - miały być czynsze w okolicy 100 metrów za metr kwadratowy (!!!), umowy kilkuletnie, kary w wysokości dziesiątek/setek tysięcy za przeróżne pierdoły, współudział w kredytowaniu galerii (wynajmowanego pomieszczenia) itp.
Bardzo się cieszę, że mój punkt tam nie powstał i serio szkoda mi osób, które dały się namówić na złote góry (fotograf i księgarnia były w centrum - w galerii podejrzewam, że zjedzą ich czynsze a ilość klientów dramatycznie spadnie).
Taaa ... Ciężko brać pod uwagę resztę wpisu, jeśli ktoś gada takie bzdury.
W takim razie ciekawe, dlaczego CCC zrezygnowała z miejsca w Dekadzie i przeniosło się do GM? A poza tym, jeśli Dekada wypaliła, dlaczego GM ma nie wypalić. Stoją w tym samym miejscu, a GM ma plus w postaci: zdecydowanie większych parkingów, wolnych miejsc na kolejne lokale, toalet itd.
To znaczy co dokładnie według Ciebie jest bzdurą? Napisałam jakie są moje spostrzeżenia na temat Galerii. Chyba o to chodzi w tym wątku. Kawiarnia świeci pustkami, sklepy odzieżowe tak samo. Nawet pies z kulawą nogą tam nie zagląda. Jak już mówiłam tylko Kik i Intermarche mają w miarę dużo klientów, reszta sklepów ma mało do zaoferowania. Jeśli ktoś chce kupić kosmetyki itp to wybiera Rossmann'a a nie Naturę. Po książki woli iść do Empiku zamiast do Księgarni w Galerii. W Dekadzie jest Pepco, w którym non stop są kolejki przy kasach bo jest masa ludzi. Nie będę wymieniać dalej bo szkoda na to czasu.
To jest oczywiście to co ja zaobserwowałam i moje zdanie. Możesz się nie zgadzać, ale zawsze można to zrobić w bardziej kulturalny sposób. Jeśli za kilka lat okaże się, że Galeria odniesie wielki sukces jaki jej wróżysz to wrócę do tego wątku i przyznam Ci rację;) Póki co zdania nie zmieniam.
Co do CCC to przenieśli się zapewne ze względu na większy metraż, a parking faktycznie jest plusem. Parkuję tam, a potem idę do Dekady, jak większość osób;) Pozdrawiam.
To jest bzdurą, że jestem tam prawie codziennie, i w kawiarni zawsze jest kilka stolików zajętych. Bardzo dużo osób kupuje też lody i przechadza się z nimi po Galerii i na serio łatwo to zauważyć. Jeśli ktoś twierdzi, że między stolikami "hula wiatr" to jest to zwykłe kłamstwo, stąd mój mało elegancki komentarz :)
Zgadzam się natomiast, że kilka sklepów świeci pustkami. Natomiast do sklepów, które nie narzekają, a które wymieniłeś (Intermarche, KIK) należało by jeszcze dodać: RTV Euro AGD, Aptekę ZIKO czy 50style.
Z resztą polecam wycieczkę w tygodniu do Galerii Krakowskiej - też znajdziecie godziny i sklepy świecące pustkami, więc nie jest to nic nadzwyczajnego.
A tak najbardziej rozbraja mnie podejście wielu osób do inwestycji jaką jest GM - ktoś sobie za swoje pieniądze wybudował obiekt i wiele zaryzykował, a na dodatek ułatwił życie niektórym osobom (czytaj użytkownik alex_07, które mogą sobie zamiast na idiotycznie skonstruowanym parkingu Dekady zaparkować spokojnie na wygodnym parkingu GM, mimo, że z niej nie korzystają i tylko krytykują).
A jeśli ktoś mi zarzuci że przesadzam, to wystarczy sobie zerknąć na tytuł tego postu: Galeria Myślenicka - ile pociągnie? Czyli nie jest to żadne pole do dyskusji, bo ktoś z góry zakłada, że inwestycja jest z góry skazana na porażkę, mimo tego, że od jej otwarcia minęło zaledwie pół roku.
Jeśli uważaliby, że ich sklep będzie świecił pustkami, to na pewno nie przenieśliby go do GM tylko ze względu na większą powierzchnię.
No widzisz. Nie można było tak od razu?;) Możliwe, że w kawiarni jest sporo ludzi wtedy kiedy Ty jesteś. Napisałam tylko, że ile razy ja tam jestem (a bywam dość często) to nie ma żywej duszy. Mniejsza z tym. Co do reszty, nie skazuję GM od razu na porażkę. Mówię jak wygląda sytuacja obecnie. Dekada na początku też nie była rewelacją, dopiero po jakimś czasie zaczęła się rozkręcać. W przypadku Galerii jest na odwrót. Po otwarciu był wielki szał. Ciężko było przejść alejką niezależnie od pory dnia, a teraz ludzi jest coraz mniej.
Jak już wspomniałam wcześniej korzystam z Galerii;) Nie tylko krytykuję bo widzę też kilka pozytywnych rzeczy.
Musi być jako-tako skoro współwłaściciele nie mają sprośnych myśli!
Również tak trafiam, że w kawiarni zawsze są goście i myślałam sobie własnie, że fajnie im się chyba wiedzie. Natomiast wydaje mi się że w Intermarche nieduzy ruch, byłam wiele razy i jakosik tak pustawo. W ziko zawsze parę osób jest, w KIKu dużo ludzi. Dobrze im wszystkim życzę i wierzę że się wszystko rozbuja, początki zawsze są trudne. pomyślałam sobie że przydałaby się tam kwiaciarnia bo nie widziałam w okolicy, ciekawe ile dokładnie wyniósłby czynsz np za lokal koło piekarni.
Może dorzucę swoje trzy grosze. Galeria ze pod względem wizualnym jest naprawdę ładna. Sklepy to inna sprawa kaloszy. Nie ma tam nic nowego, nic co zaskoczyłoby klienta. To wciąż te same sklepy co na rynku. Brakuje tego efektu "WOW". Gdyby powstała tam jakiś fast food typu KFC to założę się, że ruch w innych sklepach zwiększyłby się znacznie.
KFC będzie ale po drugiej stronie Zakopianki. Galeria (patrzę jako konsument) to nie wypał, byłem tam dokładnie 4 razy za każdym razem pustki, szkoda bo to kasa ludzi którzy tam zainwestowali.
Jak dla mnie umiejscowienie w tym miejscu drugiej galerii to nieporozumienie. Takie duże sklepy powinny być na obrzeżach miasta, a nie w centrum. Sprawnie paraliżuje to ruch samochodowy, a jakoś mało chyba jest możliwe poprawienie drożności w newralgicznych godzinach.
A odnośnie tematu to co wy się ludzie przejmujecie ? problem mają zarządcy galerii - oni muszą kombinować jak zrobić, żeby galeria tętniła życiem. Wy jako klienci zweryfikujecie czy będziecie chodzić na zakupy tu, czy do Dekady, czy jeszcze gdzie indziej.
Zgadzam się. Bardzo podoba mi się zarządzanie przestrzenią miejską, w której małe sklepy są rozsiane w centrach miast, a duże galerie, centra handlowe są na obrzeżach. Dzięki temu jest względna równość w biznesie - małe sklepy zarabiają na tym, że można się do nich szybko dostać na nogach (lepiej podskoczyć ulicę dalej po małe zakupy niż pchać się przez pół miasta do galerii), a duże - że bez problemu można zostawić samochód i zrobić zakupy "hurtem".
To korzystaj bo nie długo skończy Ci się takie gratisowe parkowanie ;)
Wreszcie zwolnią się miejsca parkingowe zajmowane przez pracowników Dekady?