Pytanie czy chcemy aby do Myślenic przyjeżdżali mieszkańcy Krakowa?
Sprawa w dwóch aspektach: na weekendy jak w latach 80-tych i na stałe - zamieszkanie.
Wg. mnie:
1. Weekendowo
+
więcej turystów = więcej kaski się kręci, rynek się rozkręca i ogólnie bogacimy się
więcej turystów = więcej różnych atrakcji i lepsza infrastruktura bo gdzie popyt tam i podaż
-
więcej turystów = brud, tłok i tym podobne
2. Na stałe
-
i tak już nie ma wielu lokalizacji dogodnych do zamieszkania, bloki nawet nowe zapchane a miejsc na domki nie ma.
Peunta:
Jestem na tak ale tylko za weekendowymi ( tak, tak, m.in. egoistycznie myślę o biznesie ale też o Myślenicach ogólnie )
A co mnie tam krakusy obchodzą chce iść zagrać w piłke to ide, chce iść na piwo to ide a to czy krakusy tutaj będą zostawiali swój hajs mnie jakoś nie interesuje ;) pozdro
hyhy , zarabiok świetnie spuentowane :D
oczywiście, że wolność dla wszystkich a czym więcej turystów i odwiedzających tym więcej "się dzieje". W normalnej Europie nie ma miasteczka które mając walory nie zabiega o względy przybyszów.
Pytanie czy chcemy aby do Myślenic przyjeżdżali mieszkańcy Krakowa?
Sprawa w dwóch aspektach: na weekendy jak w latach 80-tych i na stałe - zamieszkanie.
Wg. mnie:
1. Weekendowo
+
więcej turystów = więcej kaski się kręci, rynek się rozkręca i ogólnie bogacimy się
więcej turystów = więcej różnych atrakcji i lepsza infrastruktura bo gdzie popyt tam i podaż
-
więcej turystów = brud, tłok i tym podobne
2. Na stałe
-
i tak już nie ma wielu lokalizacji dogodnych do zamieszkania, bloki nawet nowe zapchane a miejsc na domki nie ma.
Peunta:
Jestem na tak ale tylko za weekendowymi ( tak, tak, m.in. egoistycznie myślę o biznesie ale też o Myślenicach ogólnie )
A Wy co na to?
A ja Cię Draż uważałem za poważniejszego człowieka.
Tobie drażu, palemka odbiła, narpawdę, kręć sobie tam ten biznesik a nie zanudzaj ludzi swoją nędzną filozofią.
A co mnie tam krakusy obchodzą chce iść zagrać w piłke to ide, chce iść na piwo to ide a to czy krakusy tutaj będą zostawiali swój hajs mnie jakoś nie interesuje ;) pozdro
Mam pytanie, czy chcemy aby na Zarabie przyjeżdżali (przychodzili) mieszkańcy osiedla...
ej drazu co ty masz w glowie masakra
hyhy , zarabiok świetnie spuentowane :D
oczywiście, że wolność dla wszystkich a czym więcej turystów i odwiedzających tym więcej "się dzieje". W normalnej Europie nie ma miasteczka które mając walory nie zabiega o względy przybyszów.
hmmm no cóż, rzeczywiście chyba mi coś odbija. pzdr
lol lol lol