Więcej o dotacjach w broszurze : http://www.rpo.malopolska.pl/download/program-regionalny/o-programie/pobierz-poradniki-i-publikacje/2016/09/Wymien_piec_broszura.pdf
Niestety ktoś kto coś więcej zna się w temacie zauważy że wiele w tej broszurze jest chwytów reklamowych.
Dużą zaletą jest że proponują audyt energetyczny domu. Tylko w dobrze ocieplonych domach z audytu wyjdzie przeważnie mniej niż 10KW. I tu się zaczyna problem. Po pierwsze dotacja wynosi 350zł na KW, czyli w takim dobrze ocieplonym domu poniżej 3500zł. Po co zatem wpisywać że na komin, na pompę itd można wziąść dofinansowanie, skoro kasa starczy tylko na pół kotła, albo jeszcze mniej. Po drugie w spisie kotłów spełniających wymagania najmniejszy jaki znalazłem na węgiel to 14KW. Taki to by czasem wystarczył aby ogrzać dwa domki jednorodzinne a nie jeden.
Witam
Pytanie brzmi: Czy w gminie Myślenice jest dotacja z urzędu do wymiany pieca centralnego ogrzewania?
Dotacja może nie dla każdego ale gaz będzie za darmo :-)))
Będzie tak jak niegdyś z eko groszkiem. Jak wchodziły piece eko groszek był niemal w tej cenie co miał. Jak piece sie "upowszechniły" to cena skoczyła powyżej ceny węgla.
Analogicznie - jak ludzie powymieniają piece na gazowe to ceny za gaz pójdą drastycznie w górę..
Wiele się dzieje w tym temacie spalania węgla w domu.
Jest projekt że od 2018 jedyne kotły które będą dostępne w sprzedaży to kotły klasy 5. Mało tego, do 2023 ma być obowiązek wymiany wszystkich zainstalowanych kotłów na klasą 5. I wejdzie to 99%
Cena kotła klasy 5 to około 10tys zł.
I to są wersje lekkie, bo małopolskie miało projekt by w ogóle zakazać spalania węgla.
Po drugie w spisie kotłów spełniających wymagania najmniejszy jaki znalazłem na węgiel to 14KW. Taki to by czasem wystarczył aby ogrzać dwa domki jednorodzinne a nie jeden.
Gdzie znalazłeś spis kotłów? Mój żeliwny reco wlasnie dogorywa (zasobnik poddał się po 10 latach), straty kominowe mam spore, bo konstruk ja kotła jest do bani a dom duży, więc z chęcią wymienię kocioł na cos klasy 5 z dopłatą.
Gdzie znalazłeś spis kotłów? Mój żeliwny reco wlasnie dogorywa (zasobnik poddał się po 10 latach), straty kominowe mam spore, bo konstrukja kotła jest do bani a dom duży, więc z chęcią wymienię kocioł na cos klasy 5 z dopłatą.
A to tak można? W sensie czy dostaniesz dopłatę.
---------------------------------------
O dotację z RPO WM na lata 2014-2020 mogą ubiegać się właściciele domów jedno- i wielorodzinnych, którzy chcą zlikwidować swój stary piec węglowy i zastąpić go piecem na biomasę lub paliwa gazowe.
Tak. Zgadza się. Na stronie Myślenic troche bez sensu podane, ale ulotka wszystko prostuje.
Wymieniać można na
Kraków: gaz + OZE
Metropolia Krakowska: gaz + OZE + biomasa
Poza Metropolią: gaz + OZE + biomasa + węgiel
Dzwoniłem wczoraj do gminy i będzie tylko można w gminie Myślenice złożyć wniosek na kocioł gazowy oez i biomasa. Nie będzie możliwości wymiany pieca na nowoczesny na węgiel klasy 5.
Dzwoniłem wczoraj do gminy i będzie tylko można w gminie Myślenice złożyć wniosek na kocioł gazowy oez i biomasa. Nie będzie możliwości wymiany pieca na nowoczesny na węgiel klasy 5.
OK. Dzięki. Piękna polityka dezinformacyjna. Na stronie pisze tekstem że nie można, na tej samej stronie jest też ulotka że można. Tymczasem przy kontakcie bezpośrednim nie można.
Już widzę powodzenie tego programu w gminie Myślenice jeśli węgiel odpadnie.
To ja sobie tylko darmowy audyt zrobię. Nie bardzo mi się uśmiecha płacić 2 razy wyższe rachunki za ogrzewanie. Dalej będę kopcił moim starym żeliwniakiem klasy 3...
jeżeli stary żeliwniak jest klasy 3 to całkiem nieźle
Przynajmniej nalepka znamionowa tak podaje (piec ma 10 lat). Z checią wymieniłbym na coś nowszego, ale widać, musiałbym całość wyłożyć sam, a nie zaryzykuję, bo kto wie, czy za 2-3 lata nie zabronią węgla na dobre...
Zresztą, nie wróżę całej akcji spektakularnych suksesów, ogrzewanie peletem czy gazem wychodzi drożej, a OZE są drogie w zakupie.
Gdzie idefiks dzwoniłeś do gminy może podasz jakieś numery ja też chciałbym uzyskać jakieś informacje.
Numer do gminy 126392300. Jak się odezwie głos w słuchawce powiedz że chcesz uzyskać informacje na temat wymiany pieca to Cię przełączą. Warto poczekać do 24 października. Mają mieć wtedy jakieś dodatkowe szkolenie.
Przynajmniej nalepka znamionowa tak podaje (piec ma 10 lat). Z checią wymieniłbym na coś nowszego, ale widać, musiałbym całość wyłożyć sam, a nie zaryzykuję, bo kto wie, czy za 2-3 lata nie zabronią węgla na dobre...
Myślę że jeżeli dorobisz bufory ciepła dodasz odpowiednio troszke cegły szamotowej do pieca ( o ile w żeliwniaku to możliwe), termometr spalin, przeszkolisz się z palenia (o ile tego jeszcze nie zrobiłeś) oraz troche poeksperymentujesz i będziesz palił dobrym węglem - to z emisja zanieczyszczeń będziesz miał mniejszą niż przy niejednym piecu z podajnikiem na ekogroszek.
Myślę że jeżeli dorobisz bufory ciepła dodasz odpowiednio troszke cegły szamotowej do pieca ( o ile w żeliwniaku to możliwe), termometr spalin, przeszkolisz się z palenia (o ile tego jeszcze nie zrobiłeś) oraz troche poeksperymentujesz i będziesz palił dobrym węglem - to z emisja zanieczyszczeń będziesz miał mniejszą niż przy niejednym piecu z podajnikiem na ekogroszek.
No to po kolei:
* palę wysokokalorycznym groszkiem - piec mam z podajnikiem, ale wymiennik mam jak w starych piecach na koks, tylko zmontowany z retortą przez pewną firmę z Bielska (nazwy nie wymienię, bo firma sprzedawała mercedesy, które okazały się trabantami),
* zimą szamotki gęsto załadowane w piecu, kilkanaście centymetrów nad paleniskiem rezerwowym (nazywam to akumulatorem cieplnym) - przy takiej konstrukcji temperatura spalin spada mi c.a. 50 stopni,
* staram się nie przekroczyć 200 stopni, jeśli chodzi o temperaturę spalin (używam regulatora bruli), przy wielkich mrozach ustawiam więcej
ponieważ mam taki sam wymiennik żeliwny, jak w tym Kielarze (mniejszy trochę, bo mój piec ma moc 30kW).
Tylko, że:
* zasobnik powoli dogorywa (pomimo, że zasypuję względnie suchym węglem, trzymanym w kotłowni luzem),
* małe wżery pojawiły się na podajniku,
* ślimak wymieniałem kilka lat temu na nierdzewkę.
* musiałem w nowy regulator zainwestować, bo stary umarł był.
Podsumowując, chętnie przygarnąłbym nowszy piec z dopłatą, mniej spalę, mniej syfu w świat z komina poleci...
Chciałem jeszcze napisać, że ten żeliwniak dłużej wytrzyma niz nowy podajnikowy, ale zapomniałemi co? I Ty między wierszami to potwierdziłeś wymieniając pełno problemów technicznych, ale tylko tych dotyczacych podajnika, anie tych dotyczących samego pieca żeliwnego.
I to jest poważna wada automatów- są dużo bardziej awaryjne niż zwykłe zasypowe.
Ja natomiast wierzę że w zasypowym da się również palić prawie tak czysto jak w podajnikowym - również spełniając wymagania najnowszej dyrektywy unijnej, ale niestety raczej nie wyjdzie to taniej niż z podajnikowy, ale za to może pracować bez prądu i ma szansę wytrzymać bez naprawy 20 lat. No może z wyjątkiem wymiany sznurów uszczelniających.
Tylko kto dziś robi coś na lata?
wg http://czysteogrzewanie.pl/ do przeciętnego nowe wybudowanego domu potrzeba kotła o mocy ok 60W/m2. Czyli dla małego domu o powierzchni 100m2 moc ta wynosi około 6KW. Chcąc palić ciągle bez wyłączania kotła i robić to ekonomicznie i ekologicznie taką moc kotła powinniśmy do takiego domu zastosować. I tu jest problem. Dodatkowo kocioł ten przez połowę sezony grzewczego (głównie jesień i przedwiośnie) musiał by pracować na mocy mniejszej niż 40% * 6KW = 2,4KW.
Dlaczego można spotkać kotły podajnikowi najwyższej 5 klasy o mocy poniżej 10KW, a najmniejszy spełniający wymagania ekoprojektu (wymagane aby dostać dofinansowanie) są mocy 14KW? Czym różnią się wymagania ekoporjektu i wymagania 5 klasy. Ano głównie tym, że w ekoproekcie kocioł
przy 30% mocy nominalnej musi prawie tak samo mało zanieczyszczać powietrze jak przy 5 klasie przy pracy na mocy nominalnej. Dlaczego 30% Bo poniżej tej wartości sprawność i czystość spalania kotłów podajnikowych zaczyna gwałtownie maleć. Czyli w praktyce trzeba przyjąc że nie da się palić ekogroszkiem czysto z mocą mniejszą niż 30% * 14KW = 4,2KW
Jaki z tego wniosek? Kocioł na ekogroszek z dofinansowania w nowym małym domu NIE MOŻE pracować w sposób ciągły jeżeli chce się uzyskać spodziewaną niską emisję spalin Są kotły na ekogroszek z automatyczną zapalarką elektryczną. Jak te zapalarki sprawdzaja się w praktyce, jak często trzeba je wymieniać na nowe nie wiem - być może jeszcze nikt tego nie wie bo jest to nowość.
Przykład:http://ranking.czysteogrzewanie.pl/kotly-retortowe/kociol/metal-fach-seg-plus
Ja tam się w dotacje nie bawiłam, zamówiłam piec w Piecbudzie z Radomia bo mieli najkorzystniejszą oferte i cieszę się że ich wybrałam, zrobili dobra robotę, zamontowali wszystko, pokazali jak obsługiwać. Wybrałam taki 5 generacji, taki który jest najekologiczniejszy.
Witkowski ma bardzo dobre kotły, i jak się wymieni teraz można dofinansowanie dostać. my wymieniliśmy własnie na Biovert, ten wybraliśmy bo ma palnik Kipi kotly-witkowski.pl
Witam
Pytanie brzmi: Czy w gminie Myślenice jest dotacja z urzędu do wymiany pieca centralnego ogrzewania?
Jest tylko dopłata do klimatyzacji.Panowie pod mleczarnią zbierają wnioski.
Na gazowy być może niedługo będzie. Na węglowy chyba nie. Póki co trzeba czekać na to co urzędnicy w Krakowie wymyślą
http://www.rpo.malopolska.pl/wiadomosci/nie-truj-wez-dotacje-wymien-piec?utm_source=faktyoswiecim.pl&utm_medium=banner&utm_campaign=Piece
Więcej o dotacjach w broszurze :
http://www.rpo.malopolska.pl/download/program-regionalny/o-programie/pobierz-poradniki-i-publikacje/2016/09/Wymien_piec_broszura.pdf
Niestety ktoś kto coś więcej zna się w temacie zauważy że wiele w tej broszurze jest chwytów reklamowych.
Dużą zaletą jest że proponują audyt energetyczny domu. Tylko w dobrze ocieplonych domach z audytu wyjdzie przeważnie mniej niż 10KW. I tu się zaczyna problem. Po pierwsze dotacja wynosi 350zł na KW, czyli w takim dobrze ocieplonym domu poniżej 3500zł. Po co zatem wpisywać że na komin, na pompę itd można wziąść dofinansowanie, skoro kasa starczy tylko na pół kotła, albo jeszcze mniej. Po drugie w spisie kotłów spełniających wymagania najmniejszy jaki znalazłem na węgiel to 14KW. Taki to by czasem wystarczył aby ogrzać dwa domki jednorodzinne a nie jeden.
Dotacja może nie dla każdego ale gaz będzie za darmo :-)))
Będzie tak jak niegdyś z eko groszkiem. Jak wchodziły piece eko groszek był niemal w tej cenie co miał. Jak piece sie "upowszechniły" to cena skoczyła powyżej ceny węgla.
Analogicznie - jak ludzie powymieniają piece na gazowe to ceny za gaz pójdą drastycznie w górę..
Wiele się dzieje w tym temacie spalania węgla w domu.
Jest projekt że od 2018 jedyne kotły które będą dostępne w sprzedaży to kotły klasy 5. Mało tego, do 2023 ma być obowiązek wymiany wszystkich zainstalowanych kotłów na klasą 5. I wejdzie to 99%
Cena kotła klasy 5 to około 10tys zł.
I to są wersje lekkie, bo małopolskie miało projekt by w ogóle zakazać spalania węgla.
http://czysteogrzewanie.pl/2016/10/przyjdzie-walec-i-unormuje/
Gdzie znalazłeś spis kotłów? Mój żeliwny reco wlasnie dogorywa (zasobnik poddał się po 10 latach), straty kominowe mam spore, bo konstruk ja kotła jest do bani a dom duży, więc z chęcią wymienię kocioł na cos klasy 5 z dopłatą.
A to tak można? W sensie czy dostaniesz dopłatę.
---------------------------------------
O dotację z RPO WM na lata 2014-2020 mogą ubiegać się właściciele domów jedno- i wielorodzinnych, którzy chcą zlikwidować swój stary piec węglowy i zastąpić go piecem na biomasę lub paliwa gazowe.
http://www.myslenice.pl/aktualnosci/1376-dotacje-na-wymiane-piecow
---------------------------------------
A dlaczego nie? Mój kocioł jest 3 klasy, stary.
Biomasa i gazowe to w gminach okalających Kraków (w ulotce od sh_ma masz je wyszczególnione). U nas są też dopłaty do kotłów na ekogroszek.
Tak. Zgadza się. Na stronie Myślenic troche bez sensu podane, ale ulotka wszystko prostuje.
Wymieniać można na
Kraków: gaz + OZE
Metropolia Krakowska: gaz + OZE + biomasa
Poza Metropolią: gaz + OZE + biomasa + węgiel
Dzwoniłem wczoraj do gminy i będzie tylko można w gminie Myślenice złożyć wniosek na kocioł gazowy oez i biomasa. Nie będzie możliwości wymiany pieca na nowoczesny na węgiel klasy 5.
OK. Dzięki. Piękna polityka dezinformacyjna. Na stronie pisze tekstem że nie można, na tej samej stronie jest też ulotka że można. Tymczasem przy kontakcie bezpośrednim nie można.
Już widzę powodzenie tego programu w gminie Myślenice jeśli węgiel odpadnie.
To ja sobie tylko darmowy audyt zrobię. Nie bardzo mi się uśmiecha płacić 2 razy wyższe rachunki za ogrzewanie. Dalej będę kopcił moim starym żeliwniakiem klasy 3...
jeżeli stary żeliwniak jest klasy 3 to całkiem nieźle
Gdzie idefiks dzwoniłeś do gminy może podasz jakieś numery ja też chciałbym uzyskać jakieś informacje.
Przynajmniej nalepka znamionowa tak podaje (piec ma 10 lat). Z checią wymieniłbym na coś nowszego, ale widać, musiałbym całość wyłożyć sam, a nie zaryzykuję, bo kto wie, czy za 2-3 lata nie zabronią węgla na dobre...
Zresztą, nie wróżę całej akcji spektakularnych suksesów, ogrzewanie peletem czy gazem wychodzi drożej, a OZE są drogie w zakupie.
Numer do gminy 126392300. Jak się odezwie głos w słuchawce powiedz że chcesz uzyskać informacje na temat wymiany pieca to Cię przełączą. Warto poczekać do 24 października. Mają mieć wtedy jakieś dodatkowe szkolenie.
Myślę że jeżeli dorobisz bufory ciepła dodasz odpowiednio troszke cegły szamotowej do pieca ( o ile w żeliwniaku to możliwe), termometr spalin, przeszkolisz się z palenia (o ile tego jeszcze nie zrobiłeś) oraz troche poeksperymentujesz i będziesz palił dobrym węglem - to z emisja zanieczyszczeń będziesz miał mniejszą niż przy niejednym piecu z podajnikiem na ekogroszek.
No to po kolei:
* palę wysokokalorycznym groszkiem - piec mam z podajnikiem, ale wymiennik mam jak w starych piecach na koks, tylko zmontowany z retortą przez pewną firmę z Bielska (nazwy nie wymienię, bo firma sprzedawała mercedesy, które okazały się trabantami),
* zimą szamotki gęsto załadowane w piecu, kilkanaście centymetrów nad paleniskiem rezerwowym (nazywam to akumulatorem cieplnym) - przy takiej konstrukcji temperatura spalin spada mi c.a. 50 stopni,
* staram się nie przekroczyć 200 stopni, jeśli chodzi o temperaturę spalin (używam regulatora bruli), przy wielkich mrozach ustawiam więcej
* myślałem jeszcze nad takim dodatkiem:
http://www.czp.pl/kociol/ogniwo/szkice/index.html
http://www.czp.pl/kociol/ogniwo/makieta/index.html
http://www.czp.pl/kociol/ (ostatnie 6 zdjęć pokazuje już wykonany projekt)
ponieważ mam taki sam wymiennik żeliwny, jak w tym Kielarze (mniejszy trochę, bo mój piec ma moc 30kW).
Tylko, że:
* zasobnik powoli dogorywa (pomimo, że zasypuję względnie suchym węglem, trzymanym w kotłowni luzem),
* małe wżery pojawiły się na podajniku,
* ślimak wymieniałem kilka lat temu na nierdzewkę.
* musiałem w nowy regulator zainwestować, bo stary umarł był.
Podsumowując, chętnie przygarnąłbym nowszy piec z dopłatą, mniej spalę, mniej syfu w świat z komina poleci...
Chciałem jeszcze napisać, że ten żeliwniak dłużej wytrzyma niz nowy podajnikowy, ale zapomniałemi co? I Ty między wierszami to potwierdziłeś wymieniając pełno problemów technicznych, ale tylko tych dotyczacych podajnika, anie tych dotyczących samego pieca żeliwnego.
I to jest poważna wada automatów- są dużo bardziej awaryjne niż zwykłe zasypowe.
Ja natomiast wierzę że w zasypowym da się również palić prawie tak czysto jak w podajnikowym - również spełniając wymagania najnowszej dyrektywy unijnej, ale niestety raczej nie wyjdzie to taniej niż z podajnikowy, ale za to może pracować bez prądu i ma szansę wytrzymać bez naprawy 20 lat. No może z wyjątkiem wymiany sznurów uszczelniających.
Tylko kto dziś robi coś na lata?
wg http://czysteogrzewanie.pl/ do przeciętnego nowe wybudowanego domu potrzeba kotła o mocy ok 60W/m2. Czyli dla małego domu o powierzchni 100m2 moc ta wynosi około 6KW. Chcąc palić ciągle bez wyłączania kotła i robić to ekonomicznie i ekologicznie taką moc kotła powinniśmy do takiego domu zastosować. I tu jest problem. Dodatkowo kocioł ten przez połowę sezony grzewczego (głównie jesień i przedwiośnie) musiał by pracować na mocy mniejszej niż 40% * 6KW = 2,4KW.
Dlaczego można spotkać kotły podajnikowi najwyższej 5 klasy o mocy poniżej 10KW, a najmniejszy spełniający wymagania ekoprojektu (wymagane aby dostać dofinansowanie) są mocy 14KW? Czym różnią się wymagania ekoporjektu i wymagania 5 klasy. Ano głównie tym, że w ekoproekcie kocioł
przy 30% mocy nominalnej musi prawie tak samo mało zanieczyszczać powietrze jak przy 5 klasie przy pracy na mocy nominalnej. Dlaczego 30% Bo poniżej tej wartości sprawność i czystość spalania kotłów podajnikowych zaczyna gwałtownie maleć. Czyli w praktyce trzeba przyjąc że nie da się palić ekogroszkiem czysto z mocą mniejszą niż 30% * 14KW = 4,2KW
Jaki z tego wniosek? Kocioł na ekogroszek z dofinansowania w nowym małym domu NIE MOŻE pracować w sposób ciągły jeżeli chce się uzyskać spodziewaną niską emisję spalin Są kotły na ekogroszek z automatyczną zapalarką elektryczną. Jak te zapalarki sprawdzaja się w praktyce, jak często trzeba je wymieniać na nowe nie wiem - być może jeszcze nikt tego nie wie bo jest to nowość.
Przykład:http://ranking.czysteogrzewanie.pl/kotly-retortowe/kociol/metal-fach-seg-plus
Ja tam się w dotacje nie bawiłam, zamówiłam piec w Piecbudzie z Radomia bo mieli najkorzystniejszą oferte i cieszę się że ich wybrałam, zrobili dobra robotę, zamontowali wszystko, pokazali jak obsługiwać. Wybrałam taki 5 generacji, taki który jest najekologiczniejszy.
Ja cieszę się, bo dostałam dotację ponad 13tyś. Jednak był to zakup pieca i cała instalacja w niedużym domu. Wcześniej miałam piece kaflowe.
Witkowski ma bardzo dobre kotły, i jak się wymieni teraz można dofinansowanie dostać. my wymieniliśmy własnie na Biovert, ten wybraliśmy bo ma palnik Kipi kotly-witkowski.pl