Często spotykam psy puszczone luzem i na smyczy na ścieżce pomimo bezwzględnego zakazu wyprowadzania tam tych zwierząt. Czy ktoś zrobi z tym porządek ? Czy ma dojść do tragedii ? W pierwszej kolejności apeluję do właścicieli psów do stosowania się, a następnie do władz o egzekwowanie zakazu !
Często spotykam psy puszczone luzem i na smyczy na ścieżce pomimo bezwzględnego zakazu wyprowadzania tam tych zwierząt. Czy ktoś zrobi z tym porządek ? Czy ma dojść do tragedii ? W pierwszej kolejności apeluję do właścicieli psów do stosowania się, a następnie do władz o egzekwowanie zakazu !