Nie sępić i dopłacić te kilka złotych a kurier dostarczy pod drzwi. Proste.
No żeby to było takie proste. Czasami nie jesteś pewien gdzie dostarczyć paczkę, czy do pracy, czy do domu. A kurierzy w różnych godzinach jeżdżą i nie jesteś pewien. Poza tym, nie zawsze warto dopłacać skoro jest darmowa wysyłka. Nie widzę sensu. Przez jakiś czas brałam w paczkomacie, ale od kiedy jest możliwość w kiosku - to odbieram tam, bo mam najbliżej i bez auta może się ruszać.
Wiecie co, kiedyś usłyszałam, że pracownicy zachowują się adekwatnie do swoich wynagrodzeń i chyba faktycznie coś w tym jest. Każdy, jakby zarobił odpowiednią sumę, był traktowany w pracy jak należy, to też inaczej by podchodził do swojej pracy, obowiązków, no i do klientów. Zauważcie też, że w sklepach najwięcej obrywa się osobom pracującym przy kasach, chociaż to nie one odpowiadają za ceny, czy za to że danego towaru zabrakło. Są niestety na pierwszej linii kontaktu z klientem, a tym samym narażone na nieprzyjemne sytuacje.
@Ofelia a może odwrotnie, są opłacani adekwatnie do swojej pracy. Jeśli ktoś będzie dobrze podchodził do swojej pracy, to będzie cenniejszy i lepiej wynagradzany, ponieważ strata dobrego pracownika jest bardziej bolesna niż strata przeciętniaka.
Co do kasjerów, to kontakt z klientem jest częścią ich pracy, idąc na takie stanowisko wiedzą co będzie w zakresie ich obowiązków. Nie będziesz przecież wysyłała niezadowolonych klientów gdzieś do siedziby zarządu marketu, to kasjer powinien rozwiązać problemy klientów i przyjąć ich opinie na temat sklepu.
@Ofelia a może odwrotnie, są opłacani adekwatnie do swojej pracy. Jeśli ktoś będzie dobrze podchodził do swojej pracy, to będzie cenniejszy i lepiej wynagradzany, ponieważ strata dobrego pracownika jest bardziej bolesna niż strata przeciętniaka.
Co do kasjerów, to kontakt z klientem jest częścią ich pracy, idąc na takie stanowisko wiedzą co będzie w zakresie ich obowiązków. Nie będziesz przecież wysyłała niezadowolonych klientów gdzieś do siedziby zarządu marketu, to kasjer powinien rozwiązać problemy klientów i przyjąć ich opinie na temat sklepu.
Bzdury opowiadasz, nie ma ludzi niezastąpionych, może ktoś być mistrzem w swoim fachu ale jak go nie docenia to odejdzie i znajdzie się dwóch gorszych na to samo miejsce i będą pracować i nikt nie będzie płakał bo tym nieprzeciętnym.
@jaromir nie mówię że nie ma niezastąpionych, ale pracownika zatrudnia się aby przynosił korzyści finansowe firmie, a nie żeby dać mu zarobić. Jeśli masz wartościowego pracownika, który przynosi duże dochody, to będziesz go lepiej opłacał i lepiej traktował, żeby u Ciebie pozostał. Ja pracuję w branży, gdzie jest ostra walka o dobrych pracowników, ale i w branżach, gdzie siły roboczej jest więcej i nie jest tak ceniona, również liczy się to aby pracownik przynosił dochody i ten przynoszący wyższe, będzie zawsze bardziej ceniony.
Zastąpienie jednego pracownika dwoma znacznie podnosi koszty, każde stanowisko kosztuje, każdy pracownik ma swój urlop, chorobowe, dochodzą straty związane z komunikacją pomiędzy tymi dwoma pracownikami. Zdecydowanie bardziej opłacalne jest mieć jednego pracownika któremu płacisz 6000 zł miesięcznie i przynosi Ci 40 000 zł, niż dwóch którym płacisz po 3000 zł i przynoszą Ci po 20 000 zł
No żeby to było takie proste. Czasami nie jesteś pewien gdzie dostarczyć paczkę, czy do pracy, czy do domu. A kurierzy w różnych godzinach jeżdżą i nie jesteś pewien. Poza tym, nie zawsze warto dopłacać skoro jest darmowa wysyłka. Nie widzę sensu. Przez jakiś czas brałam w paczkomacie, ale od kiedy jest możliwość w kiosku - to odbieram tam, bo mam najbliżej i bez auta może się ruszać.
Wiecie co, kiedyś usłyszałam, że pracownicy zachowują się adekwatnie do swoich wynagrodzeń i chyba faktycznie coś w tym jest. Każdy, jakby zarobił odpowiednią sumę, był traktowany w pracy jak należy, to też inaczej by podchodził do swojej pracy, obowiązków, no i do klientów. Zauważcie też, że w sklepach najwięcej obrywa się osobom pracującym przy kasach, chociaż to nie one odpowiadają za ceny, czy za to że danego towaru zabrakło. Są niestety na pierwszej linii kontaktu z klientem, a tym samym narażone na nieprzyjemne sytuacje.
@Ofelia a może odwrotnie, są opłacani adekwatnie do swojej pracy. Jeśli ktoś będzie dobrze podchodził do swojej pracy, to będzie cenniejszy i lepiej wynagradzany, ponieważ strata dobrego pracownika jest bardziej bolesna niż strata przeciętniaka.
Co do kasjerów, to kontakt z klientem jest częścią ich pracy, idąc na takie stanowisko wiedzą co będzie w zakresie ich obowiązków. Nie będziesz przecież wysyłała niezadowolonych klientów gdzieś do siedziby zarządu marketu, to kasjer powinien rozwiązać problemy klientów i przyjąć ich opinie na temat sklepu.
Bzdury opowiadasz, nie ma ludzi niezastąpionych, może ktoś być mistrzem w swoim fachu ale jak go nie docenia to odejdzie i znajdzie się dwóch gorszych na to samo miejsce i będą pracować i nikt nie będzie płakał bo tym nieprzeciętnym.
@jaromir nie mówię że nie ma niezastąpionych, ale pracownika zatrudnia się aby przynosił korzyści finansowe firmie, a nie żeby dać mu zarobić. Jeśli masz wartościowego pracownika, który przynosi duże dochody, to będziesz go lepiej opłacał i lepiej traktował, żeby u Ciebie pozostał. Ja pracuję w branży, gdzie jest ostra walka o dobrych pracowników, ale i w branżach, gdzie siły roboczej jest więcej i nie jest tak ceniona, również liczy się to aby pracownik przynosił dochody i ten przynoszący wyższe, będzie zawsze bardziej ceniony.
Zastąpienie jednego pracownika dwoma znacznie podnosi koszty, każde stanowisko kosztuje, każdy pracownik ma swój urlop, chorobowe, dochodzą straty związane z komunikacją pomiędzy tymi dwoma pracownikami. Zdecydowanie bardziej opłacalne jest mieć jednego pracownika któremu płacisz 6000 zł miesięcznie i przynosi Ci 40 000 zł, niż dwóch którym płacisz po 3000 zł i przynoszą Ci po 20 000 zł