Forum » Myślenice

rzecz o ekologii

  • ania 8 kwi 2010

    co myślicie o segregowaniu odpadów? segregujecie czy wrzucacie jak leci, niech się inni martwią?
    ja zakupiłam mojej czteroletniej córci pojemnik z przegrodami i segregujemy odpady, olka jest przeszczęśliwa i upomina mnie jak coś wrzucę nie tak.
    No cóż pzykład idzie z góry? :)
    A u Was jak to wygląda?
    Ostatecznie wszyscy chcemy żeby nasze miasto było czyste i zadbane.

    Cytuj
  • 8 kwi 2010

    I dobrze anula - lepiej póżniej niż wcale!
    Każdy normalny segreguje odpady i to już od dłuższego czasu. Tylko ostrzegam, że może ci się znudzić, bo zbyt często to nie odbierają segregowanych śmieci z ulic / tylko w wyznaczone dni miesiąca/ - a przed pojemnikami - szczególnie na Dolnym Przedmieściu prawie zawsze walaja się te odpady, które się nie zmieszczą "do dzwonów".

    A młoda - niech się uczy! Pójdzie do przedszkola albo szkoły to zobaczy "prawdziwą segregację": jeden zestaw na wystawie w holu głównym, żeby wszyscy widzieli, - a kosz na śmieci w kącie klasy wypełniony czym popadnie!

    Pozdro!

    Cytuj
  • ania 8 kwi 2010

    ja nie czekam aż odbiorą bo z tym odbiorem było kiepsko(zimą nie odebrali ani razu)tylko wiozę na skup, puszki szkło i papier zawsze wpadnie pare groszy, bo olka do kosza dostała jeszcze skarbonkę i wrzucamy co "zarobimy", po wiosennych sprzątaniach w skarbonce jest ze 40 zł, zbieramy na rolki :) przy okazji uczy się oszczędzania i wartości pieniądza.
    Mały biznesmen mi rośnie

    Cytuj
  • adzygmunt 8 kwi 2010

    Gdzie działa skup, który przyjmuje segregowane odpady?
    Podziwiam Anulę i jej córkę.
    Moi zbierają i... zawożą do dzwonów w Krakowie.

    Cytuj
  • ania 8 kwi 2010

    w Myślenicach jest chyba kazimiera wielkiego się nazywa ta ulica, na 100% nie wiem bo Myślenic aż tak dobrze nie znam (mieszkam tu od 8 miesięcy)od rynku jadąc na dobczyce, pod wiaduktem się jedzie i kawałek dalej po prawej stronie

    Cytuj
  • M G 8 kwi 2010

    To zależy jakie segregowane odpady , bo odpady metalowe "złom wszelkiej maści" przyjmuje parę skupów , gorzej jest z makulaturą i innymi plastikami...

    Cytuj
  • 9 kwi 2010

    Niestety to sortowanie to idzie bardzo opornie , a powodem jest brak jakiejkolwiek motywacji - sama świadomość to mało.
    Przykład:
    Ja od kilku lat segreguję śmieci do dostarczanych różnokolorowych worków. W wyniku tego drastycznie zmniejszyła mi się ilość śmieci wyrzucanych do obowiązkowo wykupionego od RPGK i opłacanego pojemnika .
    Jest to umowa standardowa z RPGK na co tygodniowy wywóz śmieci o określonej przez pojemnik objętości . RPGK bardzo solidnie wywiązuje się z co tygodniowego wywozu – tyko że ja mam w połowie wypełniony pojemnik na śmieci ( a płacę za wywóz pełnego ). Niestety kilkakrotne próby zmienienia umowy ( obniżenie moich kosztów wywozu) np. na odbiór śmieci przez PRGK co dwa tygodnie , lub zadysponowania mniejszego ( objętościowo) pojemnika spełzły na niczym bo taka jest uchwała radnych - zarządzenia i koniec kropka .
    Teraz pytanie jaką mam motywację do dokładania ( segregowanie) sobie pracy , zajmowania miejsca w domu na kilka pojemników ( worków) z posegregowanymi odpadami , pilnowania terminu wywozu śmieci segregowanych gdy ogólny mój koszt wywozu śmieci nie zmienia się – ( bo i tak muszę zapłacić tyle samo za kubeł pełny czy wypełniony do połowy)
    Myślę , że tu jest problem i wiele gospodarstw chętniej segregowało by odpady gdyby mogły obniżyć swój koszt wywozu odpadów ( jedynie pod warunkiem odbioru śmieci segregowanych).

    Cytuj
  • ania 9 kwi 2010

    jaką ja mam motywacje wiecie, uczę swe dziecie. A makulaturę szkło i butelki plastikowe sprzedaje, zawsze to parę groszy, w miejscu o którym wspomniałam.

    Cytuj
  • 14 sie 2010

    Ja segreguję odpady od kilku lat i uważam, że warto poświęcić te kilka chwil na segregację. U mnie o motywacje nie trudno bo wiem, że co jedną sekundę wycinany jest las wielkości boiska piłkarskiego i mi ta świadomość w zupełności wystarcza.

    Tak samo w przypadku metali. InPost do swoich przesyłek dokleja blaszki metalowe, a gdzieś wyczytałem, że miesięcznie jest to chyba 160 ton metalu wyrzucanych na wysypiska. Z mojej strony zawsze te kilka blaszek ląduje w śmieciach segregowanych. A takich przykładów niestety można by mnożyć.

    Nie zapominam też o tym, że moim dzieciom, wnukom i następnym pokoleniom chciałbym zostawić planetę, a nie jeden wielki śmietnik.

    Cytuj
  • 14 sie 2010

    PCIMiok., wystarczy wykonać jeden telefon (jak ja to uczyniłem) i zmienić sposób wysyłania przesyłek z InPost na inny, bardziej "ekologiczny"...

    Cytuj
  • 14 sie 2010

    Ja również segreguję odpady, chyba od dziesięciu lat. Nauczyłem się tego zagranicą. Prawda jest taka, że nie posuwamy się z tym w ogóle do przodu. Tak jak było te 10 lat temu, obecnie jest tak samo. Moim zdaniem powinno to być narzucone od górnie przez władze, ale z drugiej strony władze powinny umożliwić łatwiejszy dostęp do pojemników. Może by tak postawić jakieś większe przy supermarketach? Nie ma problemu z parkowaniem i w końcu zakupy robi się prawie codziennie.

    Cytuj
  • 26 sie 2010

    A ja mam inne pytanie w tej kategorii - czy kupujecie ekologiczne produkty (żywność, środki czystości) i jeśli tak, to gdzie w Myślenicach można je nabyć?
    Druga sprawa - znacie kogoś, kto prowadzi gospodarstwo w ekologiczny sposób i mógłby sprzedawać płody rolne, mięso, nabiał?

    Cytuj
  • 9 wrz 2010

    No tak... ekologią i własnym zdrowiem mało kto się interesuje... :/

    Cytuj

Odpowiedz