Witajcie. Auta obfitująca ostatnimi dniami w większe deszcze uwidoczniła problem związany z brakiem kultury wśród myślenickich taksówkarzy, stojących na ulicy Reja przy sklepie Kurdesz obok płyty rynku.
Otóż, rwąca rzeka zebrała wszystkie pety rzucane przez tychże panów w jedno miejsce, tworząc dosyć nieatrakcyjną wizytówkę miasta. Jak rozwiązać ten problem? Wdawać się w polemikę z panami pod wąsem nie zamierzam, myślę że Straż Miejska może się w końcu do czegoś przydać, jakieś dodatkowe pomysły?
Przecież nie tylko panowie kierowcy taksówek korzystają z tego placu, przewija się tam masa ludzi. Są służby odpowiedzialne za czystość ulic i chodników a więc proponuję tam zgłosić problem. Inną sprawą jest to, że wiele osób idąc ulicą rzuca niedopałki gdzie popadnie jakby problemem było skorzystanie z kosza na śmieci.
Problem jest szczególnie widoczny przy przystanku taksówek, w pobliskich miejscach petów jest znacznie mniej. Do tego znacznie ciągle widać kopcących taksówkarzy a nigdy nie udało mi się zobaczyć żeby któryś szedł w stronę kosza ;)
Witajcie. Auta obfitująca ostatnimi dniami w większe deszcze uwidoczniła problem związany z brakiem kultury wśród myślenickich taksówkarzy, stojących na ulicy Reja przy sklepie Kurdesz obok płyty rynku.
Otóż, rwąca rzeka zebrała wszystkie pety rzucane przez tychże panów w jedno miejsce, tworząc dosyć nieatrakcyjną wizytówkę miasta. Jak rozwiązać ten problem? Wdawać się w polemikę z panami pod wąsem nie zamierzam, myślę że Straż Miejska może się w końcu do czegoś przydać, jakieś dodatkowe pomysły?
Przecież nie tylko panowie kierowcy taksówek korzystają z tego placu, przewija się tam masa ludzi. Są służby odpowiedzialne za czystość ulic i chodników a więc proponuję tam zgłosić problem. Inną sprawą jest to, że wiele osób idąc ulicą rzuca niedopałki gdzie popadnie jakby problemem było skorzystanie z kosza na śmieci.
Problem jest szczególnie widoczny przy przystanku taksówek, w pobliskich miejscach petów jest znacznie mniej. Do tego znacznie ciągle widać kopcących taksówkarzy a nigdy nie udało mi się zobaczyć żeby któryś szedł w stronę kosza ;)