Siema,
temat do dyskusji :
Jaki jest sens istnienia Myślenickiego monitoringu jeśli:
1)na pasach przed kamerami stoją samochody i nie ma reakcji
2)dochodzi do ulicznej bójki i nic się nie dzieje
3)spożywany jest alkohol w miejscu publicznym w zasięgu kamer i brak reakcji
4) samochody parkowane są niezgodnie z prawem (chodniki, zakręty) i brak jest reakcji
można by tak długo wyliczać ale nie o to chodzi ... czy osoby odpowiadające za monitoring na pewno wiedzą co mają robić w w/w sytuacjach ?
Siema,
temat do dyskusji :
Jaki jest sens istnienia Myślenickiego monitoringu jeśli:
1)na pasach przed kamerami stoją samochody i nie ma reakcji
2)dochodzi do ulicznej bójki i nic się nie dzieje
3)spożywany jest alkohol w miejscu publicznym w zasięgu kamer i brak reakcji
4) samochody parkowane są niezgodnie z prawem (chodniki, zakręty) i brak jest reakcji
można by tak długo wyliczać ale nie o to chodzi ... czy osoby odpowiadające za monitoring na pewno wiedzą co mają robić w w/w sytuacjach ?
może nikt nie ogląda na bieżąco nagrań tylko w razie potrzeby odzyskuje się zapis?
Gdzieś taki Twój tekst -seba- znalazłem:
"ty za to nie srasz pod siebie tylko na innych"
Co Twoja wypowiedz wnosi do tematu??
Tyle co twoja, powyżej cytowana, w innym temacie.
Puenta : bo nieważne czyje co je ważne to je co je moje...