Jak myślicie ile żyć musi zabrać zakopianka żeby w końcu wybudowali kładki?
Dziś znów doszło do śmiertelnego potrącenia w Jaworniku
Czy w szczególnie tej wsi zakopianka musi zabijać?
Czy nie ma rozwiązania?
Ile to jeszcze będzie trwało?
Jest!
Są to kładki (nie, nie trzeba budować wiaduktów) jak to jest w Jaworniku tylko najprostsze kładki)
Zachęcam do dyskusji
A jakbys rzadzil to chcialbys zrobic sobie zdjencie przy nieduzej kladce? Wiadomo ze wiadukty lepsze bo wieksze i bardziej efektowne. Jakby chodzilo tylko o ludzi juz dawno wszystko bylo by zrobione.
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem kto zdecydował o tym, żeby wybudować kładkę właśnie przy stacji benzynowej, a nie w Jaworniku gdzie tyle ludzi już zginęło. Jeżdżę tamtędy codziennie od kilku lat i tylko 2 razy zdarzyło mi się widzieć jak ktoś przechodzi przez zakopiankę właśnie w stronę stacji benzynowej, za to "słynne" przejście dla pieszych w Jaworniku jest ciągle oblegane miedzy innymi dlatego, że są tam przystanki.
Po drugie gdyby zajmował się tym ktoś myślący to przy okazji budowy kładki obok stacji zrobiłby jeszcze pas wyjazdowy z Sułkowic na zakopiankę bo jest do tego miejsce, a bardzo by się coś takiego przydało w tamtym miejscu. Teraz czekam tylko, aż popsują się windy przy kładce bo podejrzewam, że jak się "młodzież" do nich dobierze to niedługo pojeżdżą...
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem kto zdecydował o tym, żeby wybudować kładkę właśnie przy stacji benzynowej, a nie w Jaworniku gdzie tyle ludzi już zginęło. Jeżdżę tamtędy codziennie od kilku lat i tylko 2 razy zdarzyło mi się widzieć jak ktoś przechodzi przez zakopiankę właśnie w stronę stacji benzynowej, za to "słynne" przejście dla pieszych w Jaworniku jest ciągle oblegane miedzy innymi dlatego, że są tam przystanki.
Po drugie gdyby zajmował się tym ktoś myślący to przy okazji budowy kładki obok stacji zrobiłby jeszcze pas wyjazdowy z Sułkowic na zakopiankę bo jest do tego miejsce, a bardzo by się coś takiego przydało w tamtym miejscu. Teraz czekam tylko, aż popsują się windy przy kładce bo podejrzewam, że jak się "młodzież" do nich dobierze to niedługo pojeżdżą...
Dobrze że Stacja benzynowa nie jest w Jaworniku, ludzi z tarnówki na zasrane przystanki musieli po km łazić ZAKOPIANKĄ i w końcu ktoś to zrozumiał. Teraz oprócz kładki niech budują jeszcze przystanki bo to jest kpina żeby przy bochenku były dwa a w okolicach stacji (tarnówki) ani jednego.
Ktoś coś może wie o tym wypadku co był wczoraj ? (15.12.14) Koło stacji Kurka
Podobno mężczyzna nie żyje przezywano go (KAWKA) COŚ KTOŚ WIE O TYM WYPADKU ??
No a ten żul był z baraków zawsze kupował jabcoki z Hipola w jaworniku .... Jeszcze pomyśleć że go wczoraj widziałam .. Podobno wczoraj przechodził koło lotosa . nie miał żadnych odblasków i baba z BMW go potrąciła bo on chciał przejsc na drugą stronę i go wziozła przez chwile i go wyrzuciła na drugą stronę jak by jechał w stronę myślenic i był jużbez głowy i dwóch rąk
Ja tak slyszalam .
Po 1. Kawka nie mieszkał na barakach tylko na Tarnówce.
Po 2. Jeszcze nigdy go nie widziałem, żeby chodził bez odblasku. Zawsze miał na sobie taką odblaskową kurteczkę.
Po 3. Szkoda chłopa.
Po 1. Kawka nie mieszkał na barakach tylko na Tarnówce.
Po 2. Jeszcze nigdy go nie widziałem, żeby chodził bez odblasku. Zawsze miał na sobie taką odblaskową kurteczkę.
Po 3. Szkoda chłopa.
Po 1 : Mieszkał na barakach rodzina go wydupcyła z domu
Po 2 : Był sąsiadem i zawsze widziałam jak szedł z baraków ...
Tak już to u nas... jedna kładka za osiem milionów ma rozwiązać rozwiązać problem pieszych który dotyczy nieomal całego odcinka Myślenice-Kraków. A decyzyjne osoby? Ich trzeba by zapytać, jakie mają plany, bo Jawornik nie jest jedynym takim punktem, gdzie pieszy czuje się jak na polowaniu na zające, z tym że on sam jest tym zajacem. W cenie jednej 'pozłacanej' kładki mielibyśmy może wiele tańszych rozwiązań, choćby światełka w każdej miejscowości po drodze. I co, że jechałbym przez to 5 minut dłużej? -Z takimi ograniczeniami prędkości ekpresówka to i tak nie jest. Ciekawe co w sprawie bezpieczeństwa pieszych ma zamiar jeszcze uczynić GDDKiA poza wspomnianym wydatkiem stulecia?
Jak myślicie ile żyć musi zabrać zakopianka żeby w końcu wybudowali kładki?
Dziś znów doszło do śmiertelnego potrącenia w Jaworniku
Czy w szczególnie tej wsi zakopianka musi zabijać?
Czy nie ma rozwiązania?
Ile to jeszcze będzie trwało?
Jest!
Są to kładki (nie, nie trzeba budować wiaduktów) jak to jest w Jaworniku tylko najprostsze kładki)
Zachęcam do dyskusji
A jakbys rzadzil to chcialbys zrobic sobie zdjencie przy nieduzej kladce? Wiadomo ze wiadukty lepsze bo wieksze i bardziej efektowne. Jakby chodzilo tylko o ludzi juz dawno wszystko bylo by zrobione.
Po co budowac kladki?? Wystarczy przy kazdym przejsciu dla pieszych ( chodzi o zakopianke ) postawic znak z ograniczeniem do 30 km/h i fotoradar
Szczerze powiedziawszy nie rozumiem kto zdecydował o tym, żeby wybudować kładkę właśnie przy stacji benzynowej, a nie w Jaworniku gdzie tyle ludzi już zginęło. Jeżdżę tamtędy codziennie od kilku lat i tylko 2 razy zdarzyło mi się widzieć jak ktoś przechodzi przez zakopiankę właśnie w stronę stacji benzynowej, za to "słynne" przejście dla pieszych w Jaworniku jest ciągle oblegane miedzy innymi dlatego, że są tam przystanki.
Po drugie gdyby zajmował się tym ktoś myślący to przy okazji budowy kładki obok stacji zrobiłby jeszcze pas wyjazdowy z Sułkowic na zakopiankę bo jest do tego miejsce, a bardzo by się coś takiego przydało w tamtym miejscu. Teraz czekam tylko, aż popsują się windy przy kładce bo podejrzewam, że jak się "młodzież" do nich dobierze to niedługo pojeżdżą...
Dobrze że Stacja benzynowa nie jest w Jaworniku, ludzi z tarnówki na zasrane przystanki musieli po km łazić ZAKOPIANKĄ i w końcu ktoś to zrozumiał. Teraz oprócz kładki niech budują jeszcze przystanki bo to jest kpina żeby przy bochenku były dwa a w okolicach stacji (tarnówki) ani jednego.
Przy kładce będą przystanki, a kładka to tylko początek zmian, jakie mają się dokonać po jej wybudowie.
a dodatkowy pas wlaczajacym sie do ruchu na zakopianke od strony rudnika bedzie?
Ale wiecie kto zginął czy nie ?? Podobno jakiś KAWKA takie miał przezwisko
Ktoś coś może wie o tym wypadku co był wczoraj ? (15.12.14) Koło stacji Kurka
Podobno mężczyzna nie żyje przezywano go (KAWKA) COŚ KTOŚ WIE O TYM WYPADKU ??
A co za wypadek był koło ogólniaka?
Ja piszę wypadku koło kurki a nie koło ogólniaka ..
To był myślenicki żul, taki brodacz
gdzie ta stacja kurka?
Taki rudy brodacz? On czasem nie nazywał się Matoga?
No a ten żul był z baraków zawsze kupował jabcoki z Hipola w jaworniku .... Jeszcze pomyśleć że go wczoraj widziałam .. Podobno wczoraj przechodził koło lotosa . nie miał żadnych odblasków i baba z BMW go potrąciła bo on chciał przejsc na drugą stronę i go wziozła przez chwile i go wyrzuciła na drugą stronę jak by jechał w stronę myślenic i był jużbez głowy i dwóch rąk
Ja tak slyszalam .
Jawornik/Tarnówka/Lotos/kurka
ludzie nie piszcie takich bzdur jak nie wiecie kto to był ,bo płakać się chce nad waszymi wpisami uszanujcie chłopa pajace
no zesz k..., jak w maglu... :D
Po 1. Kawka nie mieszkał na barakach tylko na Tarnówce.
Po 2. Jeszcze nigdy go nie widziałem, żeby chodził bez odblasku. Zawsze miał na sobie taką odblaskową kurteczkę.
Po 3. Szkoda chłopa.
Co z tego, że miał odblask jak nie przechodził w miejscu do tego przeznaczonym.
To była po prostu śmierć na życzenie
może światła pomogą koło bochenka ?
a i jeszcze ograniczenie do 30 i fotoradar zaraz przed pasami
Po 1 : Mieszkał na barakach rodzina go wydupcyła z domu
Po 2 : Był sąsiadem i zawsze widziałam jak szedł z baraków ...
Gretel pierwsze piszesz, że "Podobno jakis Kawka" a za chwile twierdzisz, że go znasz.. zdecyduj sie. Poza tym gratuluje kultury wypowiedzi...
co dadzą światła koło Bochenka jak wypadek był koło kurki tam właśnie budują kładkę
Tak już to u nas... jedna kładka za osiem milionów ma rozwiązać rozwiązać problem pieszych który dotyczy nieomal całego odcinka Myślenice-Kraków. A decyzyjne osoby? Ich trzeba by zapytać, jakie mają plany, bo Jawornik nie jest jedynym takim punktem, gdzie pieszy czuje się jak na polowaniu na zające, z tym że on sam jest tym zajacem. W cenie jednej 'pozłacanej' kładki mielibyśmy może wiele tańszych rozwiązań, choćby światełka w każdej miejscowości po drodze. I co, że jechałbym przez to 5 minut dłużej? -Z takimi ograniczeniami prędkości ekpresówka to i tak nie jest. Ciekawe co w sprawie bezpieczeństwa pieszych ma zamiar jeszcze uczynić GDDKiA poza wspomnianym wydatkiem stulecia?