Jakie sa wasze opinie odnośnie festynu w Sułkowicach - ja jestem osobiście jestem rozczarowana cenami.. w poprzednich latach nie było aż takiej drożyzny...zwłaszcza przy stoiskach z kiełbasą i fast foodem... dlaczego brak w ofercie lokalnych firm( lokalne bary , firma Łaski oraz firma Rusek niegdyś sprzedali kiełbaski itp ) - czyżby gmina Sułkowice aż takie kosmiczne ceny za handel podczas tych dni podała ?(takie legendy głoszą mieszkańcy) .Karuzele na festynie - czyli atrakcje dla dzieci o wiele uboższe niż w poprzednich latach.. niewiadomo jak ze stanem technicznym tych karuzel... na moich oczach jedna z nich się zepsuła(zabezpieczenia siedzeń itp ) - Extreme -star wars . kamikaze też miało awarię.. wielu "karuzel" itp nie bylo tego roku - ceny podbili o parę złotych również -muzycznych atrakcji też nie było.. poniekąd nic specjalnego..w jakim celu gmina Sułkowice tworzy tego typu atrakcje? nie ma tam miejsca ani dla rodzin ani dzieci - drogo , pełno pijanych ludzi .. nawet juz tą przedrogą kiełbasę nie było gdzie zjeść z dziećmi .. stoliki uniwersalne i dla pijących , prychających klnących i dla rodzin z dziećmi..burmistrz widać w naszej gminie od dawna poza Rudnikiem przestał sie starać.. ..pozostaje milczeć o miejscach zabaw i rekreacji dla dzieci i młodzieży m.in na malikówce i rynku ..braku chodników przy ul.Partyzantow itp itd.. duzo wymieniac .. dobrze że chodź ławki naprawili w rynku.. i dodali na przystanek..nad zalewem ładne miejsce ale kamienie w tyłek gniotą pod kocem.. jakaś imitacja plaży - piasek by sie przydał.. to nie jest jakiś straszny koszt by gmina tego nie zrobiła.. Burmistrz zaczyna traktowac naszą gminę jak swój folwark.. nie stara się .. bo i tak go rudniczanie wybiorą..nie mówiąć , ze w trakcie kampani wiele naobiecywal.. odpisywał nawet na maile.. mam oryginały.. jak obiecywał.. a potem cisza i zero realizacji a juz 2 lata mija..rozpisałam sie trochę i zboczyłam z tematu festynu - fajnie by było zobaczyc inne opinie o festynie tegorocznym i porównaniu z poprzednich lat - jak i również mile widziane opinie odnośnie innych spraw o ktorych napisałam - pozdrawiam
Jeśli chodzi o atrakcję to na pewno należy docenić występ BACIAR i pokaz ogni sztucznych.
Jeśli jednak chodzi o minusy to na pewno zła organizacja stoiska z piwem , długie kolejki .. o wątpliwej jakości piwa nie wspomnę. Maszyn nie będę oceniał, ale jak ktoś chce mieć wszystko w jednym miejscu to w sąsiedztwie mamy kilka parków rozrywki i tam można się wyszaleć . Sam zakup tych maszyn nie jest tani i nie dziwne jest to ,że jadą na tym co mają. Trzecia sprawa to parkowanie samochodów na zakręcie w lasku koło kapliczki (dziwne, że policja w tym zagrożenia nie widziała).
Jakie sa wasze opinie odnośnie festynu w Sułkowicach - ja jestem osobiście jestem rozczarowana cenami.. w poprzednich latach nie było aż takiej drożyzny...zwłaszcza przy stoiskach z kiełbasą i fast foodem... dlaczego brak w ofercie lokalnych firm( lokalne bary , firma Łaski oraz firma Rusek niegdyś sprzedali kiełbaski itp ) - czyżby gmina Sułkowice aż takie kosmiczne ceny za handel podczas tych dni podała ?(takie legendy głoszą mieszkańcy) .Karuzele na festynie - czyli atrakcje dla dzieci o wiele uboższe niż w poprzednich latach.. niewiadomo jak ze stanem technicznym tych karuzel... na moich oczach jedna z nich się zepsuła(zabezpieczenia siedzeń itp ) - Extreme -star wars . kamikaze też miało awarię.. wielu "karuzel" itp nie bylo tego roku - ceny podbili o parę złotych również -muzycznych atrakcji też nie było.. poniekąd nic specjalnego..w jakim celu gmina Sułkowice tworzy tego typu atrakcje? nie ma tam miejsca ani dla rodzin ani dzieci - drogo , pełno pijanych ludzi .. nawet juz tą przedrogą kiełbasę nie było gdzie zjeść z dziećmi .. stoliki uniwersalne i dla pijących , prychających klnących i dla rodzin z dziećmi..burmistrz widać w naszej gminie od dawna poza Rudnikiem przestał sie starać.. ..pozostaje milczeć o miejscach zabaw i rekreacji dla dzieci i młodzieży m.in na malikówce i rynku ..braku chodników przy ul.Partyzantow itp itd.. duzo wymieniac .. dobrze że chodź ławki naprawili w rynku.. i dodali na przystanek..nad zalewem ładne miejsce ale kamienie w tyłek gniotą pod kocem.. jakaś imitacja plaży - piasek by sie przydał.. to nie jest jakiś straszny koszt by gmina tego nie zrobiła.. Burmistrz zaczyna traktowac naszą gminę jak swój folwark.. nie stara się .. bo i tak go rudniczanie wybiorą..nie mówiąć , ze w trakcie kampani wiele naobiecywal.. odpisywał nawet na maile.. mam oryginały.. jak obiecywał.. a potem cisza i zero realizacji a juz 2 lata mija..rozpisałam sie trochę i zboczyłam z tematu festynu - fajnie by było zobaczyc inne opinie o festynie tegorocznym i porównaniu z poprzednich lat - jak i również mile widziane opinie odnośnie innych spraw o ktorych napisałam - pozdrawiam
Jeśli chodzi o atrakcję to na pewno należy docenić występ BACIAR i pokaz ogni sztucznych.
Jeśli jednak chodzi o minusy to na pewno zła organizacja stoiska z piwem , długie kolejki .. o wątpliwej jakości piwa nie wspomnę. Maszyn nie będę oceniał, ale jak ktoś chce mieć wszystko w jednym miejscu to w sąsiedztwie mamy kilka parków rozrywki i tam można się wyszaleć . Sam zakup tych maszyn nie jest tani i nie dziwne jest to ,że jadą na tym co mają. Trzecia sprawa to parkowanie samochodów na zakręcie w lasku koło kapliczki (dziwne, że policja w tym zagrożenia nie widziała).