Nie wydaje mi się żeby audi miało 111tys przebiegu sprowadzone 10 letnie wychodzi że przejechał rocznie troch ponad 11tys. Kto na zachodzie kupuje diesla na taki przebieg. Albo super okazja (w co wątpię) albo korekta licznika o przynajmniej 200tys sprawdź po nr vin w audi czy ma jakaś historie serwisową.
Wybierając z dwóch powyższych -audi. Nie znam nowych silników forda ale wydaje mi się że "litróweczka" forda na trasę ciut za słaba, a w mieście stosunkowo duże spalanie (za mały silnik na takie auto). Poza tym takie wyżyłowane silniki chyba zbyt długo nie wytrzymują. Audi na pewno wolniej traci na wartości, silnik chyba już dopracowany i w miarę uniwersalny, jakośc i trwałośc wykonania u nich zawsze na wysokim poziomie.
Przebieg zawsze możesz sprawdzić. Historię samochodu wraz ze zdjęciami jeżeli coś było nie tak też można uzyskać. Ja kupowałem samochód pełnoletni, można powiedzieć że podchodzi już pod zabytkowy, samochód sprawdziła mi ekipa TVN Turbo, oczywiście za opłatą. Okazało się że wszystko jest z moim samochodem było OK i jest OK. Jak masz zamiar kupić samochód najpierw sprawdź Historię pojazdu.
Hejka,
jesli chodzi o zakup nowego, ale uzywanego auta - to moze lepiej jednak kupic auto z salonu - ale uzywane? Piszesz o BMW - moze zajrzyj do Bawaria Motors BMW - maja w swojej ofercie takze auta uzywane, serwisowane w ASO, wiec w 100% wiadomo co im bylo/jest. Auta 1-3 letnie, wiec praktycznie nowe - a tansze niz nowe.
Wcześniej warto zajrzeć na forum danej marki/modelu i sprawdzić opinie innych użytkowników. 2.0TDI z lat 2004-2009 to ryzykowny silnik, poprawiono go po 2010r.
kasienka co to za kryptoreklama? Ze swojej strony mogę Ci powiedzieć, że nowe BMW to syf. Brałem ostatnio udział w testach na lotnisku. Niestety przy normalnej przelotowej prędkości drogowej czyli 100km/h przy teście łosia żadne ze standardowych BMW nie jest w stanie wrócić na swój pas po minięciu przeszkody. Do 2006-7 roku zawieszenia BMW były wzorcami dla innych, obecnie to poziom Dacii. Jak można autem za 200 000zł nie wrócić na swój pas ruchu przy awaryjnym ominięciu przeszkody? X1 XDrive, X3, 520d, 320d żadne nie zaliczyło. Blisko sukcesu była trójka ale niestety też oblała, a 520tka to jest jak wanna z wodą albo kontenerowiec na morzu. DRAMAT prowadzenia przy wyższych prędkościach. Lagi na kierownicy czyli takie spóźnienia na zawieszeniu jakich się nie spodziewałem. I żeby nie było: nie robię sobie jaj, to się działo na prawdę. Dla pocieszenia Ci powiem, że Merc GLK i GLE jeszcze gorzej. GLE ma chyba wadę w orogramowaniu ASRu ponieważ nie dotykając hamulca blokuje w teście jedno koło do dymu nie dając kompletnie kierować. Auto za trzy stówy !!!
Rozważamy możliwość zakupu nowego, ale używanego samochodu, bo Opel Corsa którą teraz jeździmy - cóż, trudno się pomieścić ze wszystkim.
Najlepiej w wersji kombi.
Dwa modele:
Audi 4A B7 z 2007 roku: https://samochodyio.pl/samochod-osobowy/audi-a4-avant-dsg-skora-navi-0708r-pewny-przebieg-salon-aso-y69zzihhen
Druga opcja to taki Ford Focus z 2015 roku: https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-1-0-ecoboost-vat-23-klima-ID6z2xv9.html
Do jazdy po mieście i na trasie. Jak wam się wydaje?
Wybrał bym audi ale nie w skrzyni dsg.
PS. Ford dużo młodszy
Nie wydaje mi się żeby audi miało 111tys przebiegu sprowadzone 10 letnie wychodzi że przejechał rocznie troch ponad 11tys. Kto na zachodzie kupuje diesla na taki przebieg. Albo super okazja (w co wątpię) albo korekta licznika o przynajmniej 200tys sprawdź po nr vin w audi czy ma jakaś historie serwisową.
Wybierając z dwóch powyższych -audi. Nie znam nowych silników forda ale wydaje mi się że "litróweczka" forda na trasę ciut za słaba, a w mieście stosunkowo duże spalanie (za mały silnik na takie auto). Poza tym takie wyżyłowane silniki chyba zbyt długo nie wytrzymują. Audi na pewno wolniej traci na wartości, silnik chyba już dopracowany i w miarę uniwersalny, jakośc i trwałośc wykonania u nich zawsze na wysokim poziomie.
Przebieg zawsze możesz sprawdzić. Historię samochodu wraz ze zdjęciami jeżeli coś było nie tak też można uzyskać. Ja kupowałem samochód pełnoletni, można powiedzieć że podchodzi już pod zabytkowy, samochód sprawdziła mi ekipa TVN Turbo, oczywiście za opłatą. Okazało się że wszystko jest z moim samochodem było OK i jest OK. Jak masz zamiar kupić samochód najpierw sprawdź Historię pojazdu.
Hejka,
jesli chodzi o zakup nowego, ale uzywanego auta - to moze lepiej jednak kupic auto z salonu - ale uzywane? Piszesz o BMW - moze zajrzyj do Bawaria Motors BMW - maja w swojej ofercie takze auta uzywane, serwisowane w ASO, wiec w 100% wiadomo co im bylo/jest. Auta 1-3 letnie, wiec praktycznie nowe - a tansze niz nowe.
Wcześniej warto zajrzeć na forum danej marki/modelu i sprawdzić opinie innych użytkowników. 2.0TDI z lat 2004-2009 to ryzykowny silnik, poprawiono go po 2010r.
Nie 1,0 eco bust to nie jeździ. Co z tego że mały silnik i spalanie na papierku małe. Żeby auto jako tako jeździło trzeba cisnąć. Weź Forda Mondeo
kasienka co to za kryptoreklama? Ze swojej strony mogę Ci powiedzieć, że nowe BMW to syf. Brałem ostatnio udział w testach na lotnisku. Niestety przy normalnej przelotowej prędkości drogowej czyli 100km/h przy teście łosia żadne ze standardowych BMW nie jest w stanie wrócić na swój pas po minięciu przeszkody. Do 2006-7 roku zawieszenia BMW były wzorcami dla innych, obecnie to poziom Dacii. Jak można autem za 200 000zł nie wrócić na swój pas ruchu przy awaryjnym ominięciu przeszkody? X1 XDrive, X3, 520d, 320d żadne nie zaliczyło. Blisko sukcesu była trójka ale niestety też oblała, a 520tka to jest jak wanna z wodą albo kontenerowiec na morzu. DRAMAT prowadzenia przy wyższych prędkościach. Lagi na kierownicy czyli takie spóźnienia na zawieszeniu jakich się nie spodziewałem. I żeby nie było: nie robię sobie jaj, to się działo na prawdę. Dla pocieszenia Ci powiem, że Merc GLK i GLE jeszcze gorzej. GLE ma chyba wadę w orogramowaniu ASRu ponieważ nie dotykając hamulca blokuje w teście jedno koło do dymu nie dając kompletnie kierować. Auto za trzy stówy !!!