Dobra moi drodzy ZÓH wam trohe opowie o telefonice ,pracowałem tam ponat rok czasójakiś czas temó ale napewno nie wiele się zmieniło(nie sógerować się moimi 20latami w profiló órzytkownika bo mam więncej<o>. A więc zaczynajonc od plósów to
dobry socjal , wczasy pod grószą ponad 600zł dopłacane do órlopó , nie było problemó z braniem horobowych ,8 godzin pracy (czasem cięrzkiej) system czterobrygadowy dla mnie był to plós po 4dniah pracy dzień lób dwa wolnego. Zarobki dobre pżeważnie ponad 2 tyś na renke ,po za tym karnety morzna było dostać na mecze Wisły czy terz darmowo zrobić óprawnienia na wuzek widłowy. Wiele morzliwości dla lódzi po stódiah ,wtrakcie óczenia się , zwykły robol ale za to z wykżtałceniem miał i pżeważnie wykożystywał morzliwość zostania majstrem .Atmosfera w pracy to morzna jom poruwnać to pracy na bódowie ,niby pić nie morzna a większość hleje .Dla osub z M-ce do Krk (Wielkicka,biezanuw) kursuje bus firmowy ,no morze nie firmowy ale prywatny z panem leszkiem na czele ktury ma zawsze pełnom skżynke piwa Zóbr(dobże pamiętam?? )miał w bósie dla zmęczonyh po pracy pracownikuw.Aha na święta ,zwłaszcza mikołaja pracownicy dostawali prezenty dla swoih dzieci i to nie ciasteczka czy czekolade za łonczną sóme 5 zł a zabawki razem ze smakołykami .
Więc krutko muwiąc w Telefonice nie jest źle ,gdy był kryzys pracownicy kturzy zostali zwolnieni lób odeszli dobrowolnie dostali odprawy .
Umowa o prace , pierw na 3 miesiące po niej na 3 lata .
No to pora na minósy a tesz ih trohe bendzie
Bradzo tródno się tam dostać , tżeba mieć spore znajomości lób naprawde dórzo szczęścia ja miałem to pierwsze więnc wiem co muwie .
atmosfera w pracy nerwowa łarzą za toba krawaciaże ,kierownicy lóbią poniżec innyh (zwłaszcza Ci po zawoduwce kómple szefa wydziałó)praca ruwnierz w soboty,niedziele i świenta . Praca cięnrzka ,myśleć sporo trzeba , pżezbrajać maszyny ,pżecingac szpóle.Zakładać bembny ,zdejmować , ale spokojnie wszystko jest do naóczenia .
na miłość boską pisz normalnie bo ciężko się to czyta :( jak masz zamieszczać takie posty to lepiej odpuść bo czytanie tego nie ma sensu, po pierwszym zdaniu ludziom nie chce się tego czytać, więc nie zaśmiecaj forum:(
Ja w tym syfie przerobiłem 5 lat. Zaczynałem na maszynie a kończyłem w garniturze. Powiem jedno gdyby teraz zaproponowano mi tam powrót to oczywiście w cudzysłowiu wolał bym iść kraść niż wrócić tam do pracy.
Odradzam tez tam pracowalem i po za tym ze nie ma problemu z wyplata i skladkami zus ogolnie lipa, wcale nie zarabia sie tam 2000zl no moze z premia jak ci nie wezma i nawet nie podadza przyczyny , jezeli juz tam pracujesz jestes po studiach ale nie masz znajomosci to nawet nie licz ze sie wybijesz.
4 zmiany i zadnych dodatkow za soboty i niedziele , jak pracowalem np w angli to za sobote mialem placone 100% a tu lipa .
Zgadzam się z Kamilem telefonika to wyzysk,marne zarobki,zero szacunku wobec pracownika,awans tylko po znajomościach i to tych z najwyższej półki, choć mnóstwo pracuje tam garniturowych z marnym wykształceniem, nawet bez matur i ogólnie pustymi łbami, więc jak oni mają zarządzać?? Szczerze odradzam bo można zdrowie stracić i nie tylko przy starych wysłużonych maszynach. Jedynie socjalne w miarę ok, i na tym kończą się plusy, bo zmianowa praca bez dodatków za noce niedziele i święta to trochę za mało i jak ktoś tu wspomniał nigdy nie wiadomo czy wezmą premię czy nie a zawsze mogą zasłonić się sławnym już dziś słowem "kryzys"NIE POLECAM!!!! już szczęśliwy były pracownik
Powiem tak wchodzisz zamykaja cie daja zlecenie i przez 8 godzin tyrasz 0 zero kontaktu ze swiatem za taka wartosc co sie robilo plany to powiino sie tam zarabiac po 4000zl , jesli nie zalezy ci na tym by praca cie cieszyla to polecam
drogi kabelku podajesz bledne infiormacje, pracowalem w tf zarabialem ponad 2tys zl na reke, za nocki byly dodatki a za weekendy do kazdej godziny placili 8zl dodatkowej kasy. jezeli nie byles cwaniakiem to miales dobre uklady z kierownikami, nie potrzebowales znajomosci zebys mogl sie dogadac z szefem. nadal chcialbym tam pracowac ale przez kryzys gospodarczy zostalem zwolniony niestety
szkoda ze nie jesteście tacy konsekwentni w innych tematach a wulgaryzmy...lekko przesadzacie po prostu ktoś napisał prawdę o tej "wspaniałej" nietykalnej firmie a ty telefoniarzu to chyba miałeś piękny sen o telefonice bo rzeczywistość jest dalece odmienna, chyba że nie szanujesz siebie i lubisz być pomiatanym to Twoja sprawa
szkoda ze jestes tak ograniczeni umyslowo ze w wiekszosci postow nie potraficie wyrazic swojego zdania bez uzywania wulgaryzmow - to jest dopiero przerazajace... ludzie ogarnijcie sie
widzisz drogi mer niestety przesiąknęliśmy trochę atmosferą tej wspaniałej firmy i stąd te wulgaryzmy gdyż kadra zwierzchnia zazwyczaj raczyła nas tą barwną polszczyzną z góry przepraszam ale to czynnik zewnętrzny:(
Od razu uprzedzam ,że nie mam nic wspólnego z TF.
Jak się nie podoba ,to niech się zwolnią.Ja chętnie podjąłbym pracę w TF,mógłbym pracować w niedzielę czy święta.W końcu później ma się np. 2 dni wolnego.Niestety trudno o pracę w tej firmie.Z tego co wiem to warunki pracy są bardzo dobre.Wiadomo ,że jest to praca fizyczna ale chyba to jest jasne dla wszystkich.W zamian pracownik ma wiele przywilejów no i zarobki jak na polskie realia całkiem dobre.Także jak komuś się nie podoba to niech nie blokuje miejsca dla tych ,którzy chcą rzeczywiście pracować.
[quote=Testoboy]Od razu uprzedzam ,że nie mam nic wspólnego z TF.
Jak się nie podoba ,to niech się zwolnią.Ja chętnie podjąłbym pracę w TF,mógłbym pracować w niedzielę czy święta.W końcu później ma się np. 2 dni wolnego.Niestety trudno o pracę w tej firmie.Z tego co wiem to warunki pracy są bardzo dobre.Wiadomo ,że jest to praca fizyczna ale chyba to jest jasne dla wszystkich.W zamian pracownik ma wiele przywilejów no i zarobki jak na polskie realia całkiem dobre.Także jak komuś się nie podoba to niech nie blokuje miejsca dla tych ,którzy chcą rzeczywiście pracować.[/quote]
Popieram kolege !! , nażekać to bardziej winni pracownicy CoperStandart czy też Polplastó lób nawet Dobczyckiej Alphy czy tesz Waweló gdzie system pracy jest ten sam a zarobki niemal o połowe mniejsze !!!
Dokładnie racje ma Michał. Mój mąż pracował 15 lat w telefonice i wiem jak wracał upodlony i zmordowany teraz od roku pracuje w Coperze i to nie ten facet. Zatrważające są te brednie co wypisuje Zóh albo Testoboj widać że są młodzi nie doświadczeni. Taki system jak jest w telefonice poprostu zabija i fizycznie i psychicznie.
TELE-FONIKA
Co sądzicie o pracy w tele-fonice
Czesław, jeszcze napisz kilka postów, OK ?
Masz jakieś doświadczenia to podziel sie nimi na tym forum
Chcesz się przyjąć to złóż papiery gdzie trzeba i czekaj grzecznie na odpowiedź :D
A Ty pewnie tak zrobiłeś i co udało się czy miałeś duży plecak
Dobra moi drodzy ZÓH wam trohe opowie o telefonice ,pracowałem tam ponat rok czasójakiś czas temó ale napewno nie wiele się zmieniło(nie sógerować się moimi 20latami w profiló órzytkownika bo mam więncej<o>. A więc zaczynajonc od plósów to
dobry socjal , wczasy pod grószą ponad 600zł dopłacane do órlopó , nie było problemó z braniem horobowych ,8 godzin pracy (czasem cięrzkiej) system czterobrygadowy dla mnie był to plós po 4dniah pracy dzień lób dwa wolnego. Zarobki dobre pżeważnie ponad 2 tyś na renke ,po za tym karnety morzna było dostać na mecze Wisły czy terz darmowo zrobić óprawnienia na wuzek widłowy. Wiele morzliwości dla lódzi po stódiah ,wtrakcie óczenia się , zwykły robol ale za to z wykżtałceniem miał i pżeważnie wykożystywał morzliwość zostania majstrem .Atmosfera w pracy to morzna jom poruwnać to pracy na bódowie ,niby pić nie morzna a większość hleje .Dla osub z M-ce do Krk (Wielkicka,biezanuw) kursuje bus firmowy ,no morze nie firmowy ale prywatny z panem leszkiem na czele ktury ma zawsze pełnom skżynke piwa Zóbr(dobże pamiętam?? )miał w bósie dla zmęczonyh po pracy pracownikuw.Aha na święta ,zwłaszcza mikołaja pracownicy dostawali prezenty dla swoih dzieci i to nie ciasteczka czy czekolade za łonczną sóme 5 zł a zabawki razem ze smakołykami .
Więc krutko muwiąc w Telefonice nie jest źle ,gdy był kryzys pracownicy kturzy zostali zwolnieni lób odeszli dobrowolnie dostali odprawy .
Umowa o prace , pierw na 3 miesiące po niej na 3 lata .
No to pora na minósy a tesz ih trohe bendzie
Bradzo tródno się tam dostać , tżeba mieć spore znajomości lób naprawde dórzo szczęścia ja miałem to pierwsze więnc wiem co muwie .
atmosfera w pracy nerwowa łarzą za toba krawaciaże ,kierownicy lóbią poniżec innyh (zwłaszcza Ci po zawoduwce kómple szefa wydziałó)praca ruwnierz w soboty,niedziele i świenta . Praca cięnrzka ,myśleć sporo trzeba , pżezbrajać maszyny ,pżecingac szpóle.Zakładać bembny ,zdejmować , ale spokojnie wszystko jest do naóczenia .
na miłość boską pisz normalnie bo ciężko się to czyta :( jak masz zamieszczać takie posty to lepiej odpuść bo czytanie tego nie ma sensu, po pierwszym zdaniu ludziom nie chce się tego czytać, więc nie zaśmiecaj forum:(
Ja w tym syfie przerobiłem 5 lat. Zaczynałem na maszynie a kończyłem w garniturze. Powiem jedno gdyby teraz zaproponowano mi tam powrót to oczywiście w cudzysłowiu wolał bym iść kraść niż wrócić tam do pracy.
Zóh_z_gurnego ...jesli chciałeś być taki konsekwentny w swojej "polszczyźnie", to sprawdź w słowniku "aha" :)
Odradzam tez tam pracowalem i po za tym ze nie ma problemu z wyplata i skladkami zus ogolnie lipa, wcale nie zarabia sie tam 2000zl no moze z premia jak ci nie wezma i nawet nie podadza przyczyny , jezeli juz tam pracujesz jestes po studiach ale nie masz znajomosci to nawet nie licz ze sie wybijesz.
4 zmiany i zadnych dodatkow za soboty i niedziele , jak pracowalem np w angli to za sobote mialem placone 100% a tu lipa .
Zgadzam się z Kamilem telefonika to wyzysk,marne zarobki,zero szacunku wobec pracownika,awans tylko po znajomościach i to tych z najwyższej półki, choć mnóstwo pracuje tam garniturowych z marnym wykształceniem, nawet bez matur i ogólnie pustymi łbami, więc jak oni mają zarządzać?? Szczerze odradzam bo można zdrowie stracić i nie tylko przy starych wysłużonych maszynach. Jedynie socjalne w miarę ok, i na tym kończą się plusy, bo zmianowa praca bez dodatków za noce niedziele i święta to trochę za mało i jak ktoś tu wspomniał nigdy nie wiadomo czy wezmą premię czy nie a zawsze mogą zasłonić się sławnym już dziś słowem "kryzys"NIE POLECAM!!!! już szczęśliwy były pracownik
Powiem tak wchodzisz zamykaja cie daja zlecenie i przez 8 godzin tyrasz 0 zero kontaktu ze swiatem za taka wartosc co sie robilo plany to powiino sie tam zarabiac po 4000zl , jesli nie zalezy ci na tym by praca cie cieszyla to polecam
Mówimy o TELE-FONCE, czy TELE-FONICE ??
drogi kabelku podajesz bledne infiormacje, pracowalem w tf zarabialem ponad 2tys zl na reke, za nocki byly dodatki a za weekendy do kazdej godziny placili 8zl dodatkowej kasy. jezeli nie byles cwaniakiem to miales dobre uklady z kierownikami, nie potrzebowales znajomosci zebys mogl sie dogadac z szefem. nadal chcialbym tam pracowac ale przez kryzys gospodarczy zostalem zwolniony niestety
kamil nigdy Cie nie widzialem zebyc w garniturze jezdzil wozkiem widlowym
DLACZEGO USUNIĘTY ZOSTAŁ WPIS KRZYCHA?????????????????????????????????????/napisał całą prawdę o tej firmie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poniewaz lamal regulamin i wystepowaly w nim wulgaryzmy
szkoda ze nie jesteście tacy konsekwentni w innych tematach a wulgaryzmy...lekko przesadzacie po prostu ktoś napisał prawdę o tej "wspaniałej" nietykalnej firmie a ty telefoniarzu to chyba miałeś piękny sen o telefonice bo rzeczywistość jest dalece odmienna, chyba że nie szanujesz siebie i lubisz być pomiatanym to Twoja sprawa
szkoda ze jestes tak ograniczeni umyslowo ze w wiekszosci postow nie potraficie wyrazic swojego zdania bez uzywania wulgaryzmow - to jest dopiero przerazajace... ludzie ogarnijcie sie
widzisz drogi mer niestety przesiąknęliśmy trochę atmosferą tej wspaniałej firmy i stąd te wulgaryzmy gdyż kadra zwierzchnia zazwyczaj raczyła nas tą barwną polszczyzną z góry przepraszam ale to czynnik zewnętrzny:(
Od razu uprzedzam ,że nie mam nic wspólnego z TF.
Jak się nie podoba ,to niech się zwolnią.Ja chętnie podjąłbym pracę w TF,mógłbym pracować w niedzielę czy święta.W końcu później ma się np. 2 dni wolnego.Niestety trudno o pracę w tej firmie.Z tego co wiem to warunki pracy są bardzo dobre.Wiadomo ,że jest to praca fizyczna ale chyba to jest jasne dla wszystkich.W zamian pracownik ma wiele przywilejów no i zarobki jak na polskie realia całkiem dobre.Także jak komuś się nie podoba to niech nie blokuje miejsca dla tych ,którzy chcą rzeczywiście pracować.
[quote=Testoboy]Od razu uprzedzam ,że nie mam nic wspólnego z TF.
Jak się nie podoba ,to niech się zwolnią.Ja chętnie podjąłbym pracę w TF,mógłbym pracować w niedzielę czy święta.W końcu później ma się np. 2 dni wolnego.Niestety trudno o pracę w tej firmie.Z tego co wiem to warunki pracy są bardzo dobre.Wiadomo ,że jest to praca fizyczna ale chyba to jest jasne dla wszystkich.W zamian pracownik ma wiele przywilejów no i zarobki jak na polskie realia całkiem dobre.Także jak komuś się nie podoba to niech nie blokuje miejsca dla tych ,którzy chcą rzeczywiście pracować.[/quote]
Popieram kolege !! , nażekać to bardziej winni pracownicy CoperStandart czy też Polplastó lób nawet Dobczyckiej Alphy czy tesz Waweló gdzie system pracy jest ten sam a zarobki niemal o połowe mniejsze !!!
Co ty w ogóle zóh_z_gurnego za głupoty opowiadasz w Coperze bardzo dobrze płacą i nie tyrasz w soboty i niedziele ani w święta tak jak w Telefonice.
Dokładnie racje ma Michał. Mój mąż pracował 15 lat w telefonice i wiem jak wracał upodlony i zmordowany teraz od roku pracuje w Coperze i to nie ten facet. Zatrważające są te brednie co wypisuje Zóh albo Testoboj widać że są młodzi nie doświadczeni. Taki system jak jest w telefonice poprostu zabija i fizycznie i psychicznie.