Nurtuje mnie jedno pytanie czemu w ogłoszeniach zwasze pracodawca zamieszcza taka treść wymagania " kilku letnie doświadczenie" "orzeczenie o lekkiej niepłnosprawnośći" !!!
skąd młodzi ludzie od razu po szkole mają mieć doświadczenie?? czy jakaś mądra głowa może odp. na to pytanie??
jak nawet praktykantów nie chcą zatrudniać a o stażu nie wspomnę.!
Czy aby zdobyć pracę to liczą się jedynie znajomości?? czy szukanie pracy na kary godnych warunkach
??
kryzys ??
Szukaj pracy w Krakowie – warunek jedyny to znajomość języka obcego i chęć do pracy...
Zapomnij o znajomościach bo tam nie są potrzebne – tam liczą się umiejętności i tyle.
no i ty problem nio bo jak młody człowiek ma napisać CV ??
jkie szkoły ukończył, kursy??
i co z tego jak i tak nie ma doświadczenia.
teraz pracodawcy się wycwanili wola zatrudnić emeryta lub kogoś z orzeczeniem o niepełnosprawności niż młodego człowieka. Biurokracja!! KASA!!
Prawda jest taka , że ukazało się masa ogłoszeń o pracę (wiem bo ostatnio troche ich przemieliłem) jednak pracowników szukają jak piszecie : prężnych, z językami, z doświadczeniem najlepiej z grupą inwalidzką i ....młodych :D ale jak pytasz o zarobki zaczyna się ruletka właśnie tych pytań zupełnie nie zręczych choć przecież konkretnych będących całością. Na zachodzie niejednokrotnie pracodawca umieszcza poziom wynagrodzenia już w ogłoszeniu, bardzo humanitarne podejście oszczędzające obu stronom wiele pracy i wysiłku. U nas niestety każdy chętnie przyjmie do pracy ale płacić nie ma czym ;) , na lokalnym rynku jeszcze gorzej niż przeciętnie. Mi osobiście się udało dostać co chciałem ale po pierwsze only Kraków, po drugie mam faktycznie co wpisać w CV i LM. Co młodzi mają robić, rzeczywiście kłopot. Mimo wszystko jak najwcześniej rozpoczęte staże i szkolenia są wyjściem awaryjnym. Siedząc na bezrobociu lub po prostu w domu trzeba inwestować w siebie, z pustym CV cóż pozostaje czekać tylko na cud.
Vivaldi dzięki za konkrete odp. ale jest jeden mały szczegół z tymi kursami i niewielkimi stażami.
Mam kurs spawacza i pracowałem już na tym stanowisku, przeszedłem kurs pilota wycieczek, miałem praktyki w biurze podróży.
Ale niestety składając CV dostaje najczęściej odp. tego typu " ma Pan bardzo małe doświadczenie" fakt mam małe doświadczenie ale jakoś je muszę zdobyć. Co z tego , że mam umiejętności jak nawet pracodawcy się nie chce ztrudnić takiego delikwenta na okres próbny bo jak mu nie spasuje to znów będzie musiał szukać innego. Tak więc szukają z wieloletnim doświadczeniem. Nie zniechęcam się do szukania pracy ale to bardzo wkurza jak dyskryminuje się młodych ludzi.
Sytłącja w domu nie pozwala mi wyjechać za granicę. Zmuszony jestem szukać joba w niedalekich okolicach. "artuj" doświadczenie będzie dodtadkowym atutem i już skreśla mnie z ubiegania się o pracę bo wiele ludzi jest z takim doświdczeniem wieloletnim. Tu szansa jest dla studentów z Piaru , marketingu itp.
Jakiś tam start masz, może teraz skup się na podrasowaniu CV i koniecznie LM. Pogoogluj troche, jest kilka technik.
Lub inaczej: zawsze jakąś kartą przetargową jest samozatrudnienie i na rozmowie zgłoś taką gotowość (zalety dla pracodawcy to brak urlopu, socjalu, części BHP itd), Ty przez 2 lata płacisz 350 ZUSu więc do przeżycia i na pewno "po drodze" coś się trafi jak złapiesz kontakt w danej branży. Później wpis w CV o własnej firmie daje do myślenia i każdy mądry przyszły pracodawca doceni inicjatywę i zalążki ekonomiki myślenia pracownika oraz głównych procesów którymi on sam (pracodawca) myśli.
Nie wiem czym jest spowodowane ale jak nie ruszysz się do Krakowa to tutaj po kilku miesiącach dość mocno się psychicznie zdołujesz szukając pracy.
niestety ale sie zgadzam niedosc ze jest ciezko o prace to jak sie nie ma znajomosci to jest masakra nie wspomne juz o tym ze w myslenicach na jedno miejsce pracy przypada 20-tu chetnych jedynie na co mozesz liczyc to na szczenscie!
Przepraszam za uszczypliwość, ale pisząc "szczenście" nie możesz spodziewać się, iż zostaniesz zatrudniona na stanowisku kierowniczym.
Prawda (diabelnie bolesna) jest taka, że młodzi ludzie w Polsce, choć często z wykształceniem wyższym, nie potrafią się wypowiadać, czytać ze zrozumieniem, używać poprawnej polszczyzny itd, itd...
Nie dotyczy to wszystkich szukających pracy, ale większości. Nie dotyczy to wszystkich branż i stanowisk ale większości. I nie dotyczy to tylko Polski, ale większości państw europejskich.
Trudno zatem dziwić się pracodawcom-sam również szukałbym osób z dużym doświadczeniem lub rokujących, że są naprawdę świetni na dane stanowisko.
[quote=adzygmunt] Nie tylko umiejętności zawodowe. Trzeba złożyć kilka zdań po polsku, pisząc CV.
Od tego momentu zaczynają się schody!!!* [/quote]
Tez tak uważam:)
[quote=wąsaty dziadulo] Przepraszam za uszczypliwość, ale pisząc "szczenście" nie możesz spodziewać się, iż zostaniesz zatrudniona na stanowisku kierowniczym.
Prawda (diabelnie bolesna) jest taka, że młodzi ludzie w Polsce, choć często z wykształceniem wyższym, nie potrafią się wypowiadać, czytać ze zrozumieniem, używać poprawnej polszczyzny itd, itd...
Nie dotyczy to wszystkich szukających pracy, ale większości. Nie dotyczy to wszystkich branż i stanowisk ale większości. I nie dotyczy to tylko Polski, ale większości państw europejskich.
Trudno zatem dziwić się pracodawcom-sam również szukałbym osób z dużym doświadczeniem lub rokujących, że są naprawdę świetni na dane stanowisko. [/quote]
Jak najbardziej popieram. W tym momencie wykształcenie wyzsze moze miec kazdy! kazdy moze zdac mature, bo jej poziom jest po prostu prymitywny. I jak to sie konczy ? Wszyscy sa magistrami i pracy nie ma dla tych naprawde uzdolnionych.
Art. 14. 1. Przewoźnik jest obowiązany do zapewnienia podróżnym odpowiednich
warunków bezpieczeństwa i higieny oraz wygody i należytej obsługi.
Art 2.2 2. Przewoźnik wykonujący regularne przewozy osób jest obowiązany w szczególności podać
do publicznej wiadomości rozkład jazdy środków transportowych przez zamieszczenie informacji
na wszystkich dworcach i przystankach wymienionych w rozkładzie jazdy.
Jak jest w praktyce każdy wie. Nawet głupich rozkładów jazdy nie ma na niektórych przystankach
Nurtuje mnie jedno pytanie czemu w ogłoszeniach zwasze pracodawca zamieszcza taka treść wymagania " kilku letnie doświadczenie" "orzeczenie o lekkiej niepłnosprawnośći" !!!
skąd młodzi ludzie od razu po szkole mają mieć doświadczenie?? czy jakaś mądra głowa może odp. na to pytanie??
jak nawet praktykantów nie chcą zatrudniać a o stażu nie wspomnę.!
Czy aby zdobyć pracę to liczą się jedynie znajomości?? czy szukanie pracy na kary godnych warunkach
??
kryzys ??
Szukaj pracy w Krakowie – warunek jedyny to znajomość języka obcego i chęć do pracy...
Zapomnij o znajomościach bo tam nie są potrzebne – tam liczą się umiejętności i tyle.
Nie tylko umiejętności zawodowe. Trzeba złożyć kilka zdań po polsku, pisząc CV.
Od tego momentu zaczynają się schody!!!*
no i ty problem nio bo jak młody człowiek ma napisać CV ??
jkie szkoły ukończył, kursy??
i co z tego jak i tak nie ma doświadczenia.
teraz pracodawcy się wycwanili wola zatrudnić emeryta lub kogoś z orzeczeniem o niepełnosprawności niż młodego człowieka. Biurokracja!! KASA!!
Może to nie Myślenice, jednak to nie aż tak daleko. - http://www.aliorbank.pl/pl/o_banku/kariera_w_alior_banku/aktualne_ogloszenia/ogloszenie_konsultant_contact_center_krakow
Pozdrawiam
Prawda jest taka , że ukazało się masa ogłoszeń o pracę (wiem bo ostatnio troche ich przemieliłem) jednak pracowników szukają jak piszecie : prężnych, z językami, z doświadczeniem najlepiej z grupą inwalidzką i ....młodych :D ale jak pytasz o zarobki zaczyna się ruletka właśnie tych pytań zupełnie nie zręczych choć przecież konkretnych będących całością. Na zachodzie niejednokrotnie pracodawca umieszcza poziom wynagrodzenia już w ogłoszeniu, bardzo humanitarne podejście oszczędzające obu stronom wiele pracy i wysiłku. U nas niestety każdy chętnie przyjmie do pracy ale płacić nie ma czym ;) , na lokalnym rynku jeszcze gorzej niż przeciętnie. Mi osobiście się udało dostać co chciałem ale po pierwsze only Kraków, po drugie mam faktycznie co wpisać w CV i LM. Co młodzi mają robić, rzeczywiście kłopot. Mimo wszystko jak najwcześniej rozpoczęte staże i szkolenia są wyjściem awaryjnym. Siedząc na bezrobociu lub po prostu w domu trzeba inwestować w siebie, z pustym CV cóż pozostaje czekać tylko na cud.
Vivaldi dzięki za konkrete odp. ale jest jeden mały szczegół z tymi kursami i niewielkimi stażami.
Mam kurs spawacza i pracowałem już na tym stanowisku, przeszedłem kurs pilota wycieczek, miałem praktyki w biurze podróży.
Ale niestety składając CV dostaje najczęściej odp. tego typu " ma Pan bardzo małe doświadczenie" fakt mam małe doświadczenie ale jakoś je muszę zdobyć. Co z tego , że mam umiejętności jak nawet pracodawcy się nie chce ztrudnić takiego delikwenta na okres próbny bo jak mu nie spasuje to znów będzie musiał szukać innego. Tak więc szukają z wieloletnim doświadczeniem. Nie zniechęcam się do szukania pracy ale to bardzo wkurza jak dyskryminuje się młodych ludzi.
Sytłącja w domu nie pozwala mi wyjechać za granicę. Zmuszony jestem szukać joba w niedalekich okolicach. "artuj" doświadczenie będzie dodtadkowym atutem i już skreśla mnie z ubiegania się o pracę bo wiele ludzi jest z takim doświdczeniem wieloletnim. Tu szansa jest dla studentów z Piaru , marketingu itp.
Jakiś tam start masz, może teraz skup się na podrasowaniu CV i koniecznie LM. Pogoogluj troche, jest kilka technik.
Lub inaczej: zawsze jakąś kartą przetargową jest samozatrudnienie i na rozmowie zgłoś taką gotowość (zalety dla pracodawcy to brak urlopu, socjalu, części BHP itd), Ty przez 2 lata płacisz 350 ZUSu więc do przeżycia i na pewno "po drodze" coś się trafi jak złapiesz kontakt w danej branży. Później wpis w CV o własnej firmie daje do myślenia i każdy mądry przyszły pracodawca doceni inicjatywę i zalążki ekonomiki myślenia pracownika oraz głównych procesów którymi on sam (pracodawca) myśli.
Nie wiem czym jest spowodowane ale jak nie ruszysz się do Krakowa to tutaj po kilku miesiącach dość mocno się psychicznie zdołujesz szukając pracy.
Właśnie tam pracowałem wypłata na 10 to jest po 20 z wielkim ALE ,więc ciekawe ile tam chetnych sie zgłosi:PPPPPP
hahahah wynagrodzenie chyba za 3 miesiące:PPPP
niestety ale sie zgadzam niedosc ze jest ciezko o prace to jak sie nie ma znajomosci to jest masakra nie wspomne juz o tym ze w myslenicach na jedno miejsce pracy przypada 20-tu chetnych jedynie na co mozesz liczyc to na szczenscie!
Przepraszam za uszczypliwość, ale pisząc "szczenście" nie możesz spodziewać się, iż zostaniesz zatrudniona na stanowisku kierowniczym.
Prawda (diabelnie bolesna) jest taka, że młodzi ludzie w Polsce, choć często z wykształceniem wyższym, nie potrafią się wypowiadać, czytać ze zrozumieniem, używać poprawnej polszczyzny itd, itd...
Nie dotyczy to wszystkich szukających pracy, ale większości. Nie dotyczy to wszystkich branż i stanowisk ale większości. I nie dotyczy to tylko Polski, ale większości państw europejskich.
Trudno zatem dziwić się pracodawcom-sam również szukałbym osób z dużym doświadczeniem lub rokujących, że są naprawdę świetni na dane stanowisko.
[quote=adzygmunt] Nie tylko umiejętności zawodowe. Trzeba złożyć kilka zdań po polsku, pisząc CV.
Od tego momentu zaczynają się schody!!!* [/quote]
Tez tak uważam:)
[quote=wąsaty dziadulo] Przepraszam za uszczypliwość, ale pisząc "szczenście" nie możesz spodziewać się, iż zostaniesz zatrudniona na stanowisku kierowniczym.
Prawda (diabelnie bolesna) jest taka, że młodzi ludzie w Polsce, choć często z wykształceniem wyższym, nie potrafią się wypowiadać, czytać ze zrozumieniem, używać poprawnej polszczyzny itd, itd...
Nie dotyczy to wszystkich szukających pracy, ale większości. Nie dotyczy to wszystkich branż i stanowisk ale większości. I nie dotyczy to tylko Polski, ale większości państw europejskich.
Trudno zatem dziwić się pracodawcom-sam również szukałbym osób z dużym doświadczeniem lub rokujących, że są naprawdę świetni na dane stanowisko. [/quote]
Jak najbardziej popieram. W tym momencie wykształcenie wyzsze moze miec kazdy! kazdy moze zdac mature, bo jej poziom jest po prostu prymitywny. I jak to sie konczy ? Wszyscy sa magistrami i pracy nie ma dla tych naprawde uzdolnionych.
Teoria:
Prawo przewozowe
Art. 14. 1. Przewoźnik jest obowiązany do zapewnienia podróżnym odpowiednich
warunków bezpieczeństwa i higieny oraz wygody i należytej obsługi.
Art 2.2 2. Przewoźnik wykonujący regularne przewozy osób jest obowiązany w szczególności podać
do publicznej wiadomości rozkład jazdy środków transportowych przez zamieszczenie informacji
na wszystkich dworcach i przystankach wymienionych w rozkładzie jazdy.
Jak jest w praktyce każdy wie. Nawet głupich rozkładów jazdy nie ma na niektórych przystankach
noo studia to nic....do pracy rodacy! przeciez sa zaoczne,nie? naprawde kazdy musi miec studia?