Myślenice jest super. Byłem ostatnio w Rabce Zdrój, parę lat temu część parkowa została zrewitalizowana i na tym stanęło.
W Rabce Zdroju czas się zatrzymał. Dojazd do Maciejowej, głęboka komuna na drodze i w zabudowie.
Przejazd przez park od Ponic, podobnie. Powrót przez tory w kierunku Chabówki, to czasy Kalibabki z serialu Tulipan.
Jeżeli miałbym coś dla miasta zaproponować to zastąpienie jazu górnego miejscem w okolicy jazu dolnego. A więc stopniowe budowa parku i części rozrywkowej na tych terenach, dlaczego, a no dlatego że z dala od zakopianki, która skutecznie odstrasza od Zarabia.
Jest jeszcze jeden pomysł na fontannę Tereskę.
W TVP Kraków, przypomnieli sympatyczną fontannę koło kwiaciarek na Krakowskim Rynku, którą z sentymentem, wspominają mieszkańcy, że miała duszę można było zamoczyć ręce i usiąść na niej.
Pomyślałem, że tego samego brakuje naszej Teresce, aby była niższa, na tyle aby na niej można było usiąść, woda mogła by lecieć jak w tej starej krakowskiej a sama Tereska umocowana na źródle lecącej wody.
Taki pomysł ad hoc, ale od tego mamy architektów. Ale sam pomysł obniżenia z widocznym źródłem wody wydaje mi się zasadny.
Jest jeszcze jeden pomysł na fontannę Tereskę.
W TVP Kraków, przypomnieli sympatyczną fontannę koło kwiaciarek na Krakowskim Rynku, którą z sentymentem, wspominają mieszkańcy, że miała duszę można było zamoczyć ręce i usiąść na niej.
Pomyślałem, że tego samego brakuje naszej Teresce, aby była niższa, na tyle aby na niej można było usiąść, woda mogła by lecieć jak w tej starej krakowskiej a sama Tereska umocowana na źródle lecącej wody.
Taki pomysł ad hoc, ale od tego mamy architektów. Ale sam pomysł obniżenia z widocznym źródłem wody wydaje mi się zasadny.
A w lato same problemy...
Żeby utrzymać czystość wody i żeby żadne dziecko (albo i dorosły) nie pochorowało się od "złej" wody... Lepiej wytłumaczy to ktoś, kto ma uprawnienia budowlane z branży sanitarnej...
Zatem uzdatnianie i filtrowanie wody w obiegu zamkniętym to nie jest mały wydatek. Do tego pompy, filtry i chemia = spory wydatek.
W Myślenicach brakuje fajnych kawiarni, gdzie można posiedzieć spokojnie albo wypić jakiegoś fajnego drinka... bo kavka czy sova są wiecznie zajęte i nie ma miejsca tam
[cytat=]W Myślenicach brakuje fajnych kawiarni, gdzie można posiedzieć spokojnie albo wypić jakiegoś fajnego drinka... bo kavka czy sova są wiecznie zajęte i nie ma miejsca tam[/cytat
Na przeciwko Sawickiego otwarli coś nowego jakiś lokal
Czego najbardziej brakuje Wam w Myslenicach i co mogloby sie przyjac?
1. Wg mnie nie ma zadnej dyskoteki/klubu dla mlodych
2. Fajnie byloby jakby ktos zrobil termy myslenickie
nikt nie chce wybudowac obok siebie dyskoteki zeby mlodzi zakłócali im cisze nocna
Co nowego w Myslenicach?
Myślenice jest super. Byłem ostatnio w Rabce Zdrój, parę lat temu część parkowa została zrewitalizowana i na tym stanęło.
W Rabce Zdroju czas się zatrzymał. Dojazd do Maciejowej, głęboka komuna na drodze i w zabudowie.
Przejazd przez park od Ponic, podobnie. Powrót przez tory w kierunku Chabówki, to czasy Kalibabki z serialu Tulipan.
Jeżeli miałbym coś dla miasta zaproponować to zastąpienie jazu górnego miejscem w okolicy jazu dolnego. A więc stopniowe budowa parku i części rozrywkowej na tych terenach, dlaczego, a no dlatego że z dala od zakopianki, która skutecznie odstrasza od Zarabia.
Jest jeszcze jeden pomysł na fontannę Tereskę.
W TVP Kraków, przypomnieli sympatyczną fontannę koło kwiaciarek na Krakowskim Rynku, którą z sentymentem, wspominają mieszkańcy, że miała duszę można było zamoczyć ręce i usiąść na niej.
Pomyślałem, że tego samego brakuje naszej Teresce, aby była niższa, na tyle aby na niej można było usiąść, woda mogła by lecieć jak w tej starej krakowskiej a sama Tereska umocowana na źródle lecącej wody.
Taki pomysł ad hoc, ale od tego mamy architektów. Ale sam pomysł obniżenia z widocznym źródłem wody wydaje mi się zasadny.
A w lato same problemy...
Żeby utrzymać czystość wody i żeby żadne dziecko (albo i dorosły) nie pochorowało się od "złej" wody... Lepiej wytłumaczy to ktoś, kto ma uprawnienia budowlane z branży sanitarnej...
Zatem uzdatnianie i filtrowanie wody w obiegu zamkniętym to nie jest mały wydatek. Do tego pompy, filtry i chemia = spory wydatek.
W Myślenicach brakuje fajnych kawiarni, gdzie można posiedzieć spokojnie albo wypić jakiegoś fajnego drinka... bo kavka czy sova są wiecznie zajęte i nie ma miejsca tam
brakuje nocnego busa dla wracających z Krakowa np koło 24 lub 2 nad ranem
Porządnej komunikacji autobusowej (z naciskiem na to słowo) do Krakowa i okolicznych miejscowości
[cytat=]W Myślenicach brakuje fajnych kawiarni, gdzie można posiedzieć spokojnie albo wypić jakiegoś fajnego drinka... bo kavka czy sova są wiecznie zajęte i nie ma miejsca tam[/cytat
Na przeciwko Sawickiego otwarli coś nowego jakiś lokal